Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ulęgałka

starania o ciążę

Polecane posty

ja chyba nie jestem w stanie o tym nie myśleć, nie wiem misia co z nami nie tak:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja chyba na razie też zrezygnuje ze starań. Przez to wszystko zaniedbałam studia. Więc do czerwca na razie to odkładam. Nie będę się już na tym tak skupiać. Napiszę prace, zaliczę semestr i wtedy się tym zajmę. Na początku lipca mam urlop więc wtedy wróce do prób:) A teraz muszę się skupić na pracy i na szkole. W pracy chcą mnie szkolić na wyższe stanowisko. Mam nadzieje że wiąże się tlo z większym etatem. A studiuje dwa kierunki na raz dziennie więc troche już mam dość. Teraz miały być zwolnienia u mnie w pracy ale mnie jednak jeszcze zwolnić nie chcą. Z jednej strony utrata pracy spowodowałaby że poszukałabym czegoś co lubie, co sprawia mi przyjemność. Nie mówię że ta praca mi się nie podoba, ale wtedy miałąbym chyba siłę i motywację żeby zacząć robić to w czym się czuje lepiej:) Dlatego nie przejmuj się zwolnieniem. Może pozwoli ci to na poznanie tego co naprawdę chcesz robić. Dasz radę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
misia chłop to chłop albo wyjdzie albo nie wyjdzie ot takie maja podejście:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurna dzis wlasnie dostalam nowa prace, zrobilam badania itd itd i oczywiscie moj pracodawca zazyczyl sobie zebym dostalam pisemnie od lekarza ze w ciazy nie jestem :/ oczywiscie lekarz nie wydal mi takiego pisma bo jego obowiazuje tajemnica lekarska i juz 3 raz odebralam telefon czy aby napewno w ciazy nie jestem.. i mowie im nie, nie jestem i sklamalam ze ciazy narazie nie planuje wiec dbam o to, a dwa ze wlasnie mam okres i ze zaden lekarz mnie nie przepada, i powiedzialam ze jak dadza mi kase na bete hcg to moge pojsc i przyniesc im wyniki... ech mowie wam masakra jakas i sie wkurzylam ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w sumie to mój wyskoczył z tym że chce drugie dziecko:)Cieszy mnie to:) ale dlaczego tak jest cieżko:(Chop ma takie podejscie bo to chłop masz racje ulęgałka:)My nad wszystkim tak myslimy i sie stresujemy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cyba najlepszym wyjściem jest supoienie sie na czymś innym jak liczeni dni i psrawdzanie czy jest owulacja. Najlepiej robić coś innego a kochać się z mężem/chłopakiem wtedy gdy mamy na to ochotę a nie wtedy gdy patyczek wskazuje nam owulacje. Ja na razie odpuszczam... tak właśnie spróbuje zrobić co nie znaczy że nie będę do was zaglądać. Wciągnęło mnie to forum więc pewnie będę się odzywać A teraz muszę zrobić porządek w mieszkaniu bo teściowa do mnie przyjeżdża a u mnie taki sajgon. Jeszcze nigdy u mnie nie była więc trochę się stresuję:) myslę co przyrządzić na kolację. MAcie jakieś pomysły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maja Ja właśnie nie stosuje żadnych testów owulacyjnych i nie mierze tempki kochamy sie wtedy kiedy mamy ochote a i tak nie wychodzi:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny nie przejmujcie się na nas w końcu też przyjdzie pora:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurde to nie wiem nie możesz chyba tyle o tym myśleć. Wiem łątwo powiedzieć trudniej zrobić no ale moze coś w tym jest:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak maja masz racje nie myśleć ale i to jest trudne,ale raczej tak trzeba zrobić nie myśleć!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My codziennie nie:)ale tak jak chcemy przeważnie co trzy cztery dni:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja w tym miesiacu pozachowuje sie jeszcze jak desperatka, mierze temp. obserwuje sluz, szyjke i wczoraj kupilam testy owulacyjne. seks narazie codziennie oprocz dnia wczorajszego. jak nic z tego nie wyjdzie to przestaje obserwowac bo to nerwow szkoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładnie szkoda nerwów Może podejdzmy do tego co ma być to będzie:)widocznie tak ma być:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehehe,niezle.. dziewczyny ,ja tez odpuszczam...mam dosc tego stresu i ciagania chlopa do lozka... nic nie mierze i nic nie badam ale dziewczyny mam nadzieje ze nadal bedziemy pisaly na forum:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dodam,ze tez mam doła ..rano to az sie poplakałam;/ patzrylam ogloszenia pracy..to jakas totalna masakra-beznadzieja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I nagle wszystkie rezygnujemy ze starań:) To teraz możemy zdawać relacje jak nam idzie nie staranie się o dziecko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczynki.Ja,tez mega DÓŁ!dostałam dzis @!pierwszy raz od dłuzszego czasu po 28 dniach...(a nie 32 i wiecej)takze to jedno dobre,biore wieksza dawkę hormonów(inna firma niz poprzednio)mam nadzieje ze juz tak regularnie pozostanie.też chyba odpuszcze znów na jakis czas...niewiem...choc nie swiruje juz jak kiedyś(zadnej tempki itd)jednak ostatnio i sluz był ok i nadzieja była ze trafilismy..no ale widać nie i mam juz dośc tych schiz.widocznie nie jest mi dane zostać mamą...:(...ach smutno mi.. Pozdrawiam Was wszystkie i gratulacje serdeczne dla nowych brzuchatek!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I nagle wszystkie rezygnujemy ze starań:) To teraz możemy zdawać relacje jak nam idzie nie staranie się o dziecko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej babeczki :) oj widze że niezły dół na forum :P ja czekam na @ jak narazie ziółka mi figle płatają , tak mnie jajnik napierdziu że masakra, ale zara kończe robote i ruszam mój szanowny zadek na solarium , trzeba troszku o siebie zadbać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli bezik nie podziałały ziołka? Ja czekam na owulacje, jeszcze z 2-3 dni...czuje jajniki, śluz już mega płodny...może jutro tempke zmierzę ale i tak nie wiem jaka u mnie jest standardowa. A mam dużo czasu, bo nie chodzę do pracy cały tydzień:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kochane zobaczycie wam tez sie uda. a ja dzsiaj ostatni test zrobilam i pozytywny teraz staram sie cieszyc chwila i czekam na wizyte ze jest wszystko dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prudence
Witam - ma do Was pytanie - być może którejś to się zdarzyło i wiecie o co chodzi. Staram się o dzidzię już kilka lat, ale do tej pory moje cykle były takie sobie. Teraz jestem po nieudanym invitro i chyba mój organizm przechodzi burzę hormonalną, bo wszystkie objawy pierwszej fazy cyklu miałam w modelowym wydaniu. W bieżącym cyklu prowadzę też jego obserwację. W jego 8 (9?) dniu byłam na usg - pęcherzyk miał 18 mm, endometrium 7 mm. Dwa dni później nastąpił skok temperatury, test LH pokazał dwie kreski i bardzo bolał mnie właściwy jajnik, a śluz był w ogromnej ilości i bardzo śliski. Mimo, że owulacja wygląda na to, że wystąpiła bardzo wcześnie (10 - 11 dc), to wykres wyglądał modelowo. Niestety pod koniec trzeciego dnia po owulacji pojawił się ponownie rozciągliwy śluz z domieszką świeżej krwi. Ten stan utrzymuje się już drugi dzień. Temperatura utrzymuje się na podwyższonym poziomie. Czy wiecie, co może oznaczać pojawienie się śluzu zabarwionego krwią trzy dni po owulacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prudence albo to bedzie plamienie owlacyjne , dopiero teraz masz owulacje,( przesuneła ci sie) albo plamienie implantacyjne czyli zagnieżdzenie , ale niewiem czy nie za wcześno a kiedy masz mieć @ ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no jakiś dzis dzień ciulowy i dla mnie , dziś byłam z synkiem u chirurga i bedzie miał jednak ten zabieg sprowadzenia lewego jąderka do moszny , zabieg za miesiąc:( cóz trudno jakos damy rade lepiej teraz niż pózniej , Prosze was dziewczynki nie łam cie sie uda wam sie tylko musi przyjsc ten czas powodzenia wam zyczę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny no chyba kazdy dzisiaj ma taki przymulony dzien ;/ dzisiaj mnie moj "szef" wkurzał i ogolnie spac mi sie strasznie chce ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×