Termin lipiec - wrzesień 2012, jest ktoś?

Kurcze,to jemy podobnie,a myślałam, że tylko ja taki odkurzacz :D

Dzieki dziewczynki ! Az sie usmiechnęłam do ekranu :)

czesc Dziewczyny :) ja na sniadanie zjadlam skibe chleba z sekiem zoltym i herbatke a na obiad pyry z gzikiem (po poznansku) :p waga caly czas 2 na plus.. a na brzuchu czuje caly czas skore napieta.. Kwiatek polny swietny ten Twoj brzusio juz:D

Ja zmykam na drzemke ;) musze troche brzusia rozprostowac ;) Milego popoludnia dziewczyny!

Dobranoc, ja nadal sprzątam, tzn etapami robię sobie 5 minutowe przerwy przed komputerem :P

oj mi tez się podoba :) w ogole to uwazam ze kobietom urok dodaje taki brzuszek :) wreszcie, bo dlugo nic nie bylo widac.

Moj rafal twierdzi, ze kobieta jest najpiekniejsza wtedy gdy jest w ciazy i nic nie dodaje jej tyle uroku jak wlasnie ciazowy brzuszek :)

Cześc dziewczynki,właśnie wróciłam z tych badan prenatalnych.Z dzieciątkiem wszystko ok,nie wiem jak to mam teraz rozumiec ale na tej karcie mam napisane że wychodzi to już 11 tc i 4 dzień,a lekarka mi powiedziała że to dopiero 10 tc-tak wiec nie wiem z tego już nic. Dodatkowo miałam pobierana krew do badania,ale to wyniki dopiero za tydzien

Umówiłam się na to genetyczne. Na 12-go marca. Będę wtedy w 12t2d. Powiedział, że idealny czas na badanie. Ja dziś na śniadanko zjadłam: 2 kromki z serem żółtym i ogórkiem i jajko, później koleżanka przyszła na plotki to wciągnęłam 2 Pieguski i 2 herbatniki. Zaraz obiadek: makaron z truskawkami :) Joanna - zawsze robisz smaka :D Ta rybka brzmi zachęcająco :D

kasiulek, pewnie z wymiarów dziecka, tzn, że dzidzia Ci większa wyrosła niżwskazuje na to termin. ;) A ile dziecko mierzy?

ja jem mięso, uznałam,że kobiety w ciązy post nie obowiązuje.;)

Joanna ja sie z Toba zgadzam:) Kasiulek napisz u kogo robilas to badania i ile zaplacilas? ja mam umowione u dr Balisia kolo pogotowia i pow. mi ze 180 z plyta

Joanna ja tez tak uwazam :P Co prawda miesa nie jem, ale sie najadam do syta i na slodkie sobie pozwalam jak mi sie chce ;) Z drzemki juz musialam wstac, bo zoladek mi sie skrecal z glodu :P

ja piekę schab w piekarniku z frytkami i zrobiłam surówkę z marchwi i jabłka, umieram z głodu :P Kasiulek, a tak to wszystko ok? :)

Mierzyli tą przyzierność,patrzyli kość nosową czy dzieciołek się nie dał? Jak wyniki?:)

Tajeczka a bedziesz miala w 3d, ze takie drogie to usg? Jestem ciekawa, ile zaplacimy u naszego lekarza... Mam nadzieje, ze nie wiecej niz za usg 3d :P

chyba w 3d,z tego co dobrze zrozumialam jak zapisywala.u mnie w miescie to jest najtansze jakies znalazlam.pierwotnie bylam zapisana do jednego lekarza za 250 zl!!ale stwierdzilam ze przegiecie...

Dziecko mierzy 45 mm,co odpowiada niby 11tc2dni,a obwód głowy(BPD) wynosi 14 mm co odpowiada 12 tc??????? Badania robiłam w Bielsku Białej w Poli-Med u dr Olszewskiego,co do ceny to nie wiem bo ja nie płaciłam,ale wiem że za sama płyte płaci sie ok 40 zł

aaaa ale z tego co mi moja lekarka powiedziała to tak normalnie płaciłabym 400 zł za to badanie(usg +krew),w sumie jakoś 25 min byłam w gabinecie,bałam sie że mąż nie bedzie mógł wejsc ale był ze mną normalnie na badaniu

co do wyników wszystko ok.mam tylko napisane tyle że NT 1,0mm,a kości nosowe obecne

Mój w 11 tygodniu, 4 dniu miał 49 mm. Więc rzeczywiście Twój większy jak na swój wiek.;) I przyzierność 1.4 :)

no to jesli mialas tez to z krwi to mozliwe ze tyle...ja pierwotnie mialam cene 250 zl za USG+jesli trzeba biochemie to 150 zl wiec tez by mi tak wyszlo...normalne zdzierstwo w bialy dzien...

Ceny maja okropne,tak samo jak zwykłe badanie na na hormony,za sama grupe krwi 30 zł,a tam jakies hormony od tarczycy to już ponad 40 zł-a tu co wizyta to kolejne badania

Co chwile nwe badania, do tego placenie za wizyte leki, witaminy... A tu jeszcze trzeba na wyprawke zbierac:P

wiem wiem,temu ja chcialam wlasnie normalnie na NFZ chodzic zeby chociaz cos miec za darmo a nie za wszytsko bulic...co do hormonow tarczycy to tez mnie akurat tyczy bo swojego czasu tez duzo robilam prywatnie bo mam niedoczynnosc ale teraz juz chodze na kase do endokrynologa wiec na wszytskie badania mam skierowanie

dziewczyny,pojechałam jak wiecie na to usg prywatnie, 20 lutego, ale od lekarza z nfz dostałam też skierowanie na usg u nas w szpitalu, na 24 lutego. I moje pytanie - iść drugi raz? Poszłybyście czy sobie darować to podglądanie?:P

No tak,ja chodze prywatnie do ginekologa i jak dostałam skierowanie na badania to poszłąm do lekarza rodzinnego żeby mi dał skierowanie na badania,ale co mi z tego że mi dał to skierowanie skoro i tak musiałam za te badania zapłacic AMEFA dobrze mówisz,dosyc że płacic za badania,za wizyty to jeszcze wszystkie witaminy a tu cos dla maluszka tez by pasowało kupic

No ja bym poszła,jak bym mogła za darmo zobaczyc to maleństwo które w sobie nosze:)

Tylko,ze to pewnie znowu mi go pomierza itd, bo przeciez nie powiem im na wejsciu, ze bylam 3 dni temu, bo powiedza "Pani,to do domu idz". :P

Joanna ja bym poszla...malemu nic nie bedzie a ta lekarka do ktorej chodzisz tez pewnie musi miec w Twojej karcie jakies zdjcia z opisem ze wszytsko jest ok.ty masz jak ja,ja tez chodze na kase do lekarki ale jak mialam plamienia to poszlam prywatnie i mowie jej ze za pare dni mam miec planowo usg w szpitalu i kazala mi isc na nie.