Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kredka3

Rekonwalescencja po operacyjnym face liftingu - praktyczne porady

Polecane posty

Gość gośćdidey
Aleka. Czy lekarz ,który robił ci ten zabieg,to chirurg plastyk? Sprawdziłaś jego kwalifikacje?Pokazał dyplom,ukończoną specjalizację? Ciekawa jestem ile kosztuje taka operacja w Grecji,bo ile w Polsce to chyba wiesz,bo pisałyśmy na tym forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzo znany i powazany ..nawet aktorki do niego chodza......zaplacilam za to co widzisz 1000 euro czy to mi sie zagoi do 10 dni, musze isc do pracy..w poniedzialek ide na usuniecie szwow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćdidey
1000 euro ??????? Jezu,co to za cena.?To prawie dwie wizyty u dobrego fryzjera w Warszawie.Miałaś zabieg pod narkozą? U nas anestezjolog chyba bierze z tysiąc złotych albo więcej. Za 10 dni nie zagoi się,taka prawda.Te wszystkie informacje,że po 14 dniach możesz wrócić do pracy i nikt nic nie zauważy,to ściema!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Vega11 Aleka ,dziwne te twoje szwy,pomarszczone i jeszcze te marszczenia idące do oczu. Moje szwy tak wyglądały 11 dni po zabiegu i 1 1 dzień po zdjęciu szwów.Cięcia teraz prowadzi się w innym miejscu co sprawia ,że później nie ma żadnych widocznych blizn.Przed uchem już się nie robi. http://www.fotosik.pl/zdjecie/063da3314220a9a7%5D%5BIMG%5Dhttps://images84.fotosik.pl/377/063da3314220a9a7med.jpg%5B/IMG%5D%5B/URL

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mialam znieczulenie miejscowe....dzisiaj bolu prawie nie ma..mam pytanie czy tez mialyscie takie rozciagniecie twarzy bo to nieciekawie wyglada..mam nadzieje,ze jak zdejmie szwy to nie bedzie tej sztucznosci....troche jestem spanikowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vega11
gośćdidey , ja zgadzam się ,że po 10 dniach nie mozna mówić o zakończeniu rekonwalescencji , ale ja po 10 dniach mogłam wrócić do normalnego życia towarzyskiego , do pracy też mogłabym wrócić gdyby nie fakt ,że nie pracuję. Ty przechodzisz rekonwalescencję wyjątkowo ciężko ,ale większość kobiet przechodzi to o wiele lżej . Sama widzisz na tych zdjęciach ,że poza dobrze zagojonymi szwami nic innego nie przeszkadza w wyjściu do ludzi i tak właśnie zrobiłam a jakiś tydzień po powrocie do domu zrobiłam moje urodziny w restauracji ,oczywiście z makijażem ,ale wyglądałam normalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aleka , ja bólu nie miałam w ogóle , robione miałam pod narkozą.Coś mi tam w nocy nie dawało spać ,ale nie od razu połapałam się co , bo to nie był ból .Wzięłam jednak tabletkę przeciw bólową i spałam już spokojnie. Ciągnięcie oczywiście jest ,tylko te falbanki ,które masz niepokoją i oby to rzeczywiście znikło. Zobacz jak to powinno wyglądać na załączonych przeze mnie zdjęciach. Ja już nie wiem czym różni się mini lifting od normalnego liftingu,bo ja miałam cięcia chyba w tych samych miejscach co ty a podobno miałam pełny lifting.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
twoje zdjecia sa super..ale chyba mialas troche opuchlizne ja jej nie mam ale kto wie moze pozniej wychodzi..widzialam kurcze babke ktora u niego robila i po dwoch tygodniach wygladala fajnie..siedze w domu szlak mnie trafia a to dopiero pierwszy dzien :jeszcze jedno czy moge dzisiaj umyc wlosy>czy mam czyms smarowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćdidey
Hej. Po 2 dniach-kiedy tylko zdjęli mi ten opatrunek wokół głowy, mogłam normalnie umyć włosy. Vega: ja miałam bardzo szczupłą twarz,więc 14 dni po operacji ciągle byłam opuchnięta,więc wszyscy moi znajomi,którzy mnie znali,od razu się domyślili,że coś robiłam z buzią. U ciebie pewnie było inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ahaha
Kazdy człowiek "inaczej sie goi" ,ale myślę ,ze tuszujac tu i ówdzie moze po 10 - 14 dniach da rade pokazac się światu,mam taką nadzieje. Zastanawiam się jakie kupić kosmetyki,które najlepiej kryją?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aleka , ty miałaś wczoraj lifting więc nie jest wskazane mycie głowy aż do zdjęcia szwów , bo woda działa rozmiękczająco na szwy. Spuchnięta byłam przez kilka dni a to co widać na zdjęciu to obrzęk tego miejsca przy uchu,to było długo twarde,kilka miesięcy i było zaburzone czucie.Teraz nawet ten wyrostek po środku ucha wrócił do normy a myślałam ,że to tak zostanie. Opuchlizna wyszła mi 3 dnia,to był dzień kiedy wyglądałam najgorzej ,ale potem wszystko schodziło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćdidey
Hej dziewczyny. To prawda,co napisała Vega.Największa opuchlizna jest na 3 dzień !!!! I wtedy też wyłażą siniaki !!! A co do mycia,to w mojej klinice kazali myć zaraz po zdjęciu turbanu.Normalnie- mydło i ciepła woda.Tak robiłam i jak przyszłam na pierwsze zdjęcie szwów,to pan doktor mnie pochwalił,że rana jest czysta,bez zaschniętej krwi,oczyszczona z resztek pooperacyjnych. Moim zdaniem powinnaś myć !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vega11
Aleka, jeszcze jedno,szew powinien być zabezpieczony specjalnymi plasterkami aż do zdjęcia szwów.Ja miałam z przodu plasterki a z tyłu sterylny opatrunek , to właśnie zagwarantowało mi brak problemów i szybkie gojenie się ran oraz brak bólu , bo po prostu nie wywiązał się stan zapalny. Przy tak otwartych szwach (ranach) powinnaś pomyśleć o maści z antybiotykiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje Ci za wszystko....spalam troche lepiej..chyba przywyklam do spania na wznak..mam wrazenie jednak dzisiaj jakiegos mocniejszego ciagniecia,jakby uszy byly rozgrzane,takie jakies pulsowanie czy to normalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje za wszystkie odpowiedzi....dzisiaj spalam troche..z przerwami ale spalam....od rana mam jednak wrazenie ze twarz bardziej mnie ciagne,uszy jakby piekly,lekki bol nie bol...myslalam o przemyciu tych ran ale one sa nadal obolale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćdidey
Do Aleka. Piszesz o pulsowaniu twarzy. To normalne.Ja też tak miałam non stop.Nawet teraz -2 mc po operacji mam takie uczucie mrowienia,jakby jakieś robaki chodziły pod skórą.Twarz musi na nowo się ułożyć,przebudować,więc nie ma się czym martwić.Tak ma być i pewnie za parę miesięcy przejdzie.Trzeba się do tego przyzwyczaić.Trzymam kciuki.Kiedyś pisałam, tydzień po zabiegu-najgorszy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vega11
Aleka , przy takim stanie twoich szwów koniecznie musisz o nie zadbać ,bo stan zapalny murowany .Kup mydło anty bakteryjne ,dostaniesz np.w Rossmanie,przemyj szwy tym mydłem a potem przemywaj Borasolem,dostaniesz w aptece bez recepty .Na noc bierz tabletkę przeciw bólową , najlepiej jakąś silną ,wtedy prześpisz spokojnie. Koniecznie zadbaj o sterylność swoich szwów,bo może się źle skończyć. Nie wiem czy już nie masz infekcji ,bo rozgrzane uszy i pulsowanie o tym własnie by świadczyły . Oj ,jak lekarz mógł tak zostawić świeże rany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie wymylam rany plynem Hibitane ..wysmarowalam mascia Mupirocin/Target to jest antybiotyk...uszy sa czerwone ale ogolnie dobrze sie czuje nie ma jakiegos wielkiego bolu....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nic nie widać na tych zdjęciach,bo zostały bardzo powiększone.Najlepiej najpierw zmniejszyć je przy pomocy programu paint i to dość radykalnie a dopiero potem załadować do zapodaj.net. Dobrze zrobiłaś,że już zareagowałaś odpowiednimi lekami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ahaha ,kiedy masz operację ,co robisz i gdzie , bo już nie pamiętam. Przypomnij trochę , będziemy trzymać kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak mialyscie racje....w poniedzialek byl zabieg dzisiaj 3 dzien i zaczelam puchnac..lewa strona jest bardziej opuchnieta i do tego pieka mnie uszy....skora jest bardzo naciagnieta....mam nadzieje ze nie powinnam sie martwic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćdidey
Do Aha :) No to dokładnie kiedy jest Twój wielki dzień? :) Po naszych doświadczeniach już nie powinnaś być niczym zaskoczona :). Pytałaś o podkład maskujący.Dwa lata temu odkryłam zupełnie przypadkowo polski i bardzo dobry podkład marki Ingrid ,Silk Lift mineral ,30 ml(czarna tubka,białe napisy).Jest bardzo duża gama kolorystyczna.Ja akurat używam tego najjaśniejszego-nr.29,ale latem czasami mieszkam z kolejnym odcieniem-30.Podkład jest mineralny ,a cena powalająca !!!.Wczoraj kupiłam w drogerii Natura za 7.60 !!!! Mam koleżankę wizażystkę,która dokładnie go obejrzała,zrobiła mi makijaż i powiedziała,że ten produkt jest rewelacyjny.Nie wszystkie produkty tej firmy są dobre,ale ten podkład z czystym sumieniem mogę ci polecić.Ja mam jasną karnację,dużo przebarwień i ten produkt pięknie wszystko kryje ,a jednocześnie nie jest ciężki,nie zatyka por jak np.podkład kryjący z Laroche- Posay-Toleriane Teint(też go przetestowałam).Produkty Ingrid można kupić w drogerii Natura lub w małych sklepikach kosmetycznych.Wczoraj kupiłam go również w Biedronce !(mieli tam taką małą szafę z kosmetykami).W Naturze z kolei pani,która mnie obsługiwała polecała mi z Ingrid- inny,nowy podkład,który jeszcze bardziej kryje.Twierdziła,że jest to dobry podkład sceniczny.Tego akurat nie próbowałam,ale w przyszłości przetestuję. Za podkład Ingrid- daję głowę,że będziesz zadowolona !!!! Pozdrowienia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ahaha
Hej :)Ja mam już pod koniec marca, jeszcze muszę zrobić badania i mam nadzieję,ze będzie ok i będę mogła mieć ten zabieg. Mam " delikatnego cykora",ale kto go nie ma,nie ja pierwsza i nie ostatnia. Bardzo sobie cenię Wasze wskazówki , zastanawiam się tylko czy to ,ze nie robiłam dolnych powiek nie pogorszy efektu, bo przecież ten obszar sie raczej nie koryguje przy liftingu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćdidey
Do Aha. Kto ci powiedział,że nie można przy lifcie zrobić powiek dolnych ? Można.Jeśli masz rzeczywiście wkurzające worki,to poproś lekarza ,niech zrobi przy jednej narkozie,bo jak zrobisz lift, a zostawisz worki pod oczami,to nie będziesz zadowolona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ahaha
Nie worków absolutnie nie mam ,tylko zmarszczki, tez niezbyt intensywne,ale wiadomo.......sa :( Własnie zastanawiam sie nad tymi powiekami, czy ewentualnie nie zrobic od razu, zdaje sobie sprawe ,ze to wydłuzy okres "zasiniaczenia" bo ta okolica jest wrazliwa. Boje sie ,ze będzie duży dysonans .......te zmarszczki pod oczami . Górne powieki mam nie najgorsze, pare lat temu robilam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vega11
Ahaha,lepiej zrób te dolne powieki,ale musisz pamiętać,że ten zabieg nie usuwa zmarszczek natomiast skóra będzie się lepiej układać po liftingu. Zasinienia wcale nie muszą być , ja miałam tylko lekkie zasinienie pod jednym okiem i wszystko dało się zatuszować podkładem . Przyjmuj preparaty na wzmocnienie naczyń krwionośnych , w końcu po to one są i zobaczysz ,że siniaki będą minimalne.Wcześniej , po podawaniu kwasu hial.byłam posiniaczona ,gdy zaczęłam brać preparaty ,wszystko się zmieniło.Zobaczysz ,warto. Tylko nie kombinuj ,w aptece ci doradzą ,które są dobre,ja brałam detraleks i rytynę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×