Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kredka3

Rekonwalescencja po operacyjnym face liftingu - praktyczne porady

Polecane posty

Gość gość
Gdybyś sama nie zaczęła to by ci się nie dostało. Widzisz jak to jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arti4
Jestes poprostu zazdrosna glupa krowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Arti. Nie przejmuj się. Wyglądasz zjawiskowo ! Takiej metamorfozy to ja na żadnym dostępnym zdjęciu w necie nie widziałam !Olej to wszystko.Ciesz się wspólnie z mężem z tego jak wyglądasz.Moja ocena: 25 lat. Pozdrowienia dla Ciebie i wszystkich kobiet :).I nie kłóćcie się.W kraju źle się dzieje.Tyle emocji- wystarczy.Mamy się tu wspierać i wymieniać informacjami.To jego rola tego forum :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vega11
Arti4 ,to niestety prawda ,że sama zaczęłaś mnie obrażać i ja odpowiedziałam na to zdecydowanie co ci się nie podobało ,ale popatrz,nadal wobec innych nie przebierasz w epitetach .Osoby pozbawione kultury nigdzie nie są mile widziane i wczesniej czy pózniej spotykają się z negatywną reakcją .Gdybyś miała klasę ,nie używałabyś takiego języka a tak potwierdzasz mit o pustej lalce ,odmłodziłaś się ,wyładniałaś a rozumu nie przybyło a szkoda. gość powyżej pisze "Mamy się tu wspierać i wymieniać informacjami.To jego rola tego forum " a ty tylko innych obrażasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak komuś słoma z butów wychodzi to mu i operacja nie pomoze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość,lubię to!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W Nowym Roku ,na tym forum- zaprzestańmy wszelkich sporów,kłótni,prywatnych wycieczek personalnych.Wystarczająca ilość jest ich w polityce i bardzo mnie to wszystko przygnębia .:(. Skupmy się na wzajemnej życzliwości,pomocy,wymianie doświadczeń i realnym wsparciu:). Życzmy sobie mądrych decyzji .To w końcu nasze zdrowie . Operacje plastyczne-TAK,ale rozsądnie, z głową . Forum ,to dodatkowe ,bardzo cenne źródło naszych doświadczeń i możliwość poznania już całkiem prywatnie fantastycznych dzewczyn.Nasze rozmowy nie niepowinny być głównym doradcą w tak ważnej życiowej decyzji.To zawsze nasza i tylko nasza decyzja: gdzie,u kogo i w jakim terminie.Tu nie ma miejsca na krytykę. Serdecznie WAS kobitki pozdrawiam,a w nowym roku będę chyba pierwsza na stole operacyjnym.Podzielę się uczciwie doświadczeniami na tym forum,jeśli będziecie sobie tego życzyć. Mam pietra jak cholera,ale widząc ostatnie zdjęcia Arti,wiem,że decyzję podjęłam słuszną :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zszokowana15
Może napisz wprost,że nie należy innych obrażać.Wcale się nie dziwię,że Vega czy inne babki czują się obrażone językiem spod budki z piwem,może należy potępiać wprost niewłaściwe zachowania bez względu na efekty operacji a ty gościu tak się boisz podać swój Nick?Uważasz ,że efekt operacji ważniejszy jest od kultury osobistej?Chyba to nie jest uczciwe z twojej strony wobec innych.Gdyby nie ty to Arti nie pozwoliłaby sobie na następne niegrzeczne zachowania.Ja szukam tu wsparcia i prawdziwych słów pocieszenia.Dopóki Arti tu nie zawitała to wszystko było fajnie a teraz wszystko się zmieniło, czyli kropla dziegciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wydawało mi się,że język mojego postu był spokojny i koncyliacyjny,zamykający niepotrzebny tutaj spór.I zarzucanie mi : "Gdyby nie ty to Arti nie pozwoliłaby sobie na następne niegrzeczne zachowania." jest nieporozumieniem.Znajdź mi jedno zdanie w moim poście,które zachęcało ją do dalszego eskalowania agresywnego tonu.Brak nicku-to chyba nie przestępstwo? Proszę,wycisz emocje.W myśl przysłowia: zgoda buduje-niezgoda rujnuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zszokowana15
Proszę bardzo: "Arti. Nie przejmuj się. Wyglądasz zjawiskowo !" wiec sie nie przejęła. Jasne,że nie napisałaś jej ,bądz nadal wulgarna,ale dałaś jej zielone światło a ona ma taka nature,że nie odpuszcza a jeszcze pozwala sobie na więcej chamstwa. Być może jesteś taka sama jak ona dlatego tolerujesz chamstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozmowa z tobą,to jak dialog z polską "dobrą zmianą". Żegnam dziewczyny.Moje najbliższe doświadczenia zostawię dla siebie.Trudno.Nie da się w takiej atmosferze spokojnie rozmawiać.Nie jestem człowiekiem werbalnej agresji. Wszystkiego najlepszego,dla ciebie zszokowana też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zszokowana15
Zobacz,ja ciebie niczym nie obraziłam,nie użyłam żadnych epitetów ani niewybrednych słów jak arti a ty już się obraziłaś a gdy arti obrazała to jakoś ci to nie przeszkadzało,to jeszcze ją pocieszałaś , (ciekawe z jakiego powodu) i mówiłaś żeby się nie przejmowała.Gdy jedną z forumowiczek nazwała głupią krową to jej nie pocieszałaś,uznałaś ,że tak mozna?Teraz wiesz jak poczuła się ta osoba? Tak,to dokładnie wygląda jak dobra zmiana,niech żyje ta ,która ma monopol na obrażanie,reszta to głupie krowy. Zrób jej klakę ,pociesz ją ,w końcu masz jej adres mailowy , będziesz w dobrym towarzystwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość drugi sort
Brawo zszokowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćdidey
Kolejna po ....zabiegu.Koszmar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vega11
gośćdidey ,czemu koszmar? Pisz jak było ,jak się czujesz i jakie pierwsze wrażenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szela55
Dlaczego koszmar? Co się dzieje? Źle się czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mylife80
Witajcie dziewczyny... Fajnie, że powstało takie forum, gdzie szczerze dzielicie sie doświadczeniami...przeczytałam wszystko od A do Z... Mam 37 lat i za niespełna 2 tyg.oddaje sie w Bielsku Białej w rece doktora J. Sirka.,Plastyka powiek dolnych bedzie przeprowadzona z mini górnym liftingiem twarzy( tak to nazwał lekarz) w celu pozbycia się " chomików"... Niejedna z Was pomyśli, ze mam cos z głowa jesli chodzi o lifting...Zanim podjęłam ta decyz****ardzo systematycznie wspomagalam sie zabiegami medycyny estetycznej... bardzo kosztowna " impreza" bo jak wiadomo na jednym zabiegu sie nie konczy ....Skóra wokół oczu mam bardzo cieniutka wiec wszelkie zabiegi po pewnym czasie musiałam odstawić bo rezultatu zero ... Jesli chodzi o " chomiki " troszke sie poprawiło, ale to nie jest to ... Wiem młodsza nie bede, ale te niedoskonałości powoduja, ze żle mi z tym ... Jesli chodzi o oczy to ten problem występuje u mnie od kilkunastu lat... Skóra jest luźniejsza no i spojrzenie zmęczone ... Prowadzę aktywny tryb zycia , dbam o siebie ... ale nie mam juz siły na ciagle wydawanie pieniędzy by polepszyć swoj wygląd ... Wolałabym zapobiegać niz leczyć ... Dr Sirek to fantastyczny lekarz takie odniosłam wrazenie ... zasięgnęlam wielu opinii, wiele przeczytałam... Mysle , ze to dobry wybor... Dzisiaj jak byłam na zakupach mierzylam czapkę i tylko utwierdziłam sie w przekonaniu, ze to jest dobry wybor... Termin sie zbliża a ja jestem tak zestresowana , ze nawet nie pytajcie ... owszem trzeba myślec pozytywnie, ale panicznie sie boje ze bedzie gorzej...ze Będę wygladac jak naciągnięta lalka barbi sztucznie bez naturalnej mimiki, a tego bym nie przeżyła ... Wkręcam sobie jakies chore filmy.... Blizny hmmm ... Mam nadzieje , ze z czasem nie beda widoczne ....ciesze sie , ze mogłam sie tu troszke wygadać bo poza mężem nikt nic nie wie .... Dam znac co i jak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vega11
Mylife80,czy dobrze napisałaś swój wiek , bo trudno uwierzyć ,że w tym wieku masz tego typu problemy już od kilkunastu lat ,ale nikt nie pomyśli ,że masz coś z głową , bo kobiet chcących poprawić wygląd jest naprawdę dużo. Blizny nie będą widoczne,mogę to potwierdzić z własnego doświadczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mylife80
Vega11.... Dziekuje za słowa otuchy... jesli chodzi o oczy a właściwie powieki dolne tam zawsze skóra była " sredniej" jakości...pomimo, ze zawsze o nia dbałam . Nie pije alkoholu nie pale papierosów , zdrowo sie odżywiam , cwicze...etc... Każde ostrzyknięcie , wypełnienie koczylo sie obrzękiem wiec powiedziałam dosyc ... Z owalem tzw" chomikami@ problem zaczął sie 3 lata tamę po ciąży gdzie w trakcie miała ja okrągła jak księżyc ... Wszystko jakby wyprasowane ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mylife80
Vega11... Nie załączyła mi sie cała wiadomość...Gdy zaczęłam wracać do swojej wagi to owal stracił swoj kształt .. jakby wypompowano z niej powietrze ... Skóra była luźna bez wyraźnej sprężystości no i " chomiki" ...zawsze dbałam o kondycje swojej skory, ale teraz stało sie to wręcz " obsesja" ...konsekwencja, cierpliwość to pierwsze cechy w które musiałam sie uzbroić... Seria zabiegów z zakresu medycyny estetycznej nie przyniosła efektu natychmiast ... Był to proces bardzo powolny.... Seria zabiegów radiesse, laser frakcyjny i wiele innych....niestety jakość badz kondycja skory nie wróciła do stanu wyjściowego ... Wstrzyknięcie nici nie wchodziło w gre bo nie słyszałam dobrych opinii ... Owszem sa wybitni specjaliści od tego typu zabiegów , ale nawet oni nie sa mega entuzjastami tej formy zabiegu ... Bardzo duzo rozmawiałam ze swoim lekarzem medycyny estetycznej i postanowiłam umówić sie na konsultacje do dr J. Sirka. Powiedział , ze kwalifikuje sie do zabiegu...bardzo dobrym rozwiązaniem jest przeprowadzeniem plastyki powiek( zreszta u mnie to nawet nie można nazwać plastyka powiek w 100% - w okolicy kości jarzmowej mam nadmiar skory- co powoduje liczne opuchnięcia itd) z mini liftingiem górnym by pozbyć sie" chomików" i oprawić delikatnie owal - u mnie najbardziej ucierpiała lewa strona i z powieka to samo no ale jednej strony zrobic sie nie da....powiedział tylko, ze ja musze byc na to gotowa czuc ze to juz ten czas..... Omówiliśmy wszystko i termin został wyznaczony .... Boje sie strasznie ... ze pojdzie cos nie tak i bede wygladac gorzej ... Dla mnie zachowanie naturalności ... Mimiki twarzy to podstawa ... Lekarz twierdzi, ze u mnie te dwa zabiegi to jakby pol z kazdego i ma wymiar bardziej profilaktyczny jesli tak to w ogole można nazwać bo problem bedzie sie pogłębiał, mimo systematycznosci zabiegów estetycznych, a ja juz w tym kierunku zrobiłam bardzo dużo.. Korzystałam z konsultacji wielu szanowanych specjalistów w Polsce... Az w koncu powiedziałam mam juz dosyc ...skali roku sa to ogromne pieniądze, a cały czas wszystko trzeba podtrzymywać ... Nigdy nie myslalam o faceliftingu czy to pełnym czy tez nie ... Jakos nie brałam tego nigdy pod uwage ... Lekarz powiedział , ze to nie jest zabieg zarezerwowany dla osób +45 np.... Osoby młodsze maja problemy ... Choc jak byłam na konsultacji u anastezjologa i ona zobaczyła, ze bedzie robiony górny lifting to spojrzała na mnie tak , ze odechciało mi sie wszystkiego .... Bardzo mi to przeszkadza i to nie od dzisiaj tylko od 3 lat... Ale obaw mam mnóstwo ... Ponadto nie chce by ktokolwiek wiedział , ze poddałam sie liftingowi ... prosze podaj mi maila Vega11 ...Można z Toba zamienić słowo telefonicznie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćdidey
Hej Dziewczyny. Trudno mi było zebrać myśli.Zastanawiam się czy na gorąco,kiedy emocje sięgają zenitu. podzielić się z Wami moim doświadczeniem , czy odczekać chociaż ze 2 tygodnie i z dystansu czasowego opisać wrażenia.Kiedy człowiek źle się czuje i wygląda strasznie,to widzi wszystko w czarnych kolorach.Sam siebie nastraja negatywnie i tym pesymizmem zaraża innych.Nie chciałabym tego robić,bo każda z nas zabieg face liftingu twarzy przechodzi inaczej.Zależy to od wieku,dodatkowych schorzeń,jakości skóry,itp.Pamiętacie jak rozmawiałyśmy o tym czy warto brać przed operacją leki na wzmocnienie naczyń.Mój lekarz powiedział,że to nie ma żadnego znaczenia,bo jak mają być krwiaki to będą i już.I miał rację.Ja niestety należę do tych osób,którym siniaki zawsze wychodzą i to w stopniu znacznym.Tak samo było przy operacji powiek i tak samo jest teraz,przy lifcie.Wyglądam strasznie.Oprócz ogromnej opuchlizny,niesymetrycznej zresztą,mam czarne ,wielkie siniaki na powiekach,pod oczami,na policzkach i wielgachny pod brodą.Na szyi też.To by nawet tak mi nie przeszkadzało gdyby nie to uczucie napięcia.Nawet nie chodzi o napięcie za uszami tylko najbardziej dokucza mi szyja.Mam takie wrażenie,jakby ktoś z martwego człowieka przeszczepił skórą i położył na moją twarz.Taka totalna obcość,którą masz ochotę zerwać. Wydaje c się,że stoi ktoś za tobą i jakiś szalik zaciska na twojej szyi.Kłopot sprawia nawet obkręcenie się głową dookoła.Okropne uczucie.A teraz z rzeczy pozytywnych,które widzę.To jest 5 doba od operacji: owal twarzy podciągnięty,skóra na szyi gładziutka.Wiem,że będzie za jakiś czas ładnie,że będę zadowolona,czas musi zrobić swoje.W moim przypadku będę go pewnie potrzebowała więcej,ale gdybym wiedziała co mnie czeka,to nie wiem czy bym się zdecydowała na ten zabieg.To ogromna,bardzo poważna operacja.Zdarcie całej twarzy i położenie jej na nowo.Trzeba o tym pamiętać.Dzisiaj smaruję siniaki heparyną forte.Zmieniają pomału swój kolor.Codziennie myję włosy i miejsca cięcia.I co najważniejsze- codziennie chodzę na 45 minutowe masaże limfatyczne.To BARDZO WAŻNE ! No i siedzę w domu,bo zimno,mróz.Nie wolno skóry narażać na takie różnice temperatur.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vega11
gośćdidey,to rzeczywiście bardzo indywidualne odczucia , bo ja odniosłam wrażenie i uważam ,że tak jest ,że facelifting to jednak prosta operacja ,bo zdarcie skóry i przyłożenie jej w trochę innym miejscu to jednak mniej poważna operacja nawet od wycięcia wyrostka gdzie trzeba dotrzeć do wewnętrznych warstw naszego organizmu. Chyba w wyjątkowy sposób zareagowałaś tymi siniakami,ale nic się na to nie poradzi ,musisz cierpliwie to przeczekać ,bo przecież znikną. To ciągnięcie zniwelujesz smarując twarz oliwką a potem również blizny.Ja bez tego smarowania czułam się też bardzo zle a już najbardziej przeszkadzało mi ciągnięcie blizn na powiekach ,ale wszystko przeszło. Dobrze ,że piszesz o swoich negatywnych następstwach po liftingu ,bo przeważnie są one dużo łagodniejsze ,ale to przecież nie norma i każda inna kobieta powinna mieć świadomość,że tych siniaków może być dużo. Dobrze ,że masz już to za sobą , teraz będzie tylko lepiej. Trzymam kciuki za szybki powrót do dobrej formy i pozytywnych efektów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mylife80 , jeżeli rzeczywiście masz takie problemy to taki lifting jest o wiele lepszy niż ciągłe ładowanie kasy w różne zabiegi. Dobrze ,że nie zdecydowałaś się na nici ,bo to jest efekt krótkotrwały,maksymalnie 2 lata a koszt drogi. Na pewno będziesz zadowolona. Pisz nam potem o efektach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gośćdidey , tak zastanawiam się nad tymi twoimi siniakami , czy to nie wynika z jakiejś szczególnej techniki wykonywania operacji ,bo sama już widziałaś u niego fioletową od siniaków kobietę .Teraz te siniaki u ciebie ,nawet na powiekach .To jednak nie jest przypadek. Na szczęście to minie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćdidey
Vega. Znam babeczkę ,która 3 tyg.temu miała w tej samej klinice lift i ani jednego siniaka.Ona to chyba jakiś ewenement i może jednostkowy przypadek,ale będąc w klinice przez 4 dni widziałam kolejne babki po tej samej operacji,które żwawo chodziły po klinice,były oczywiście opuchnięte i z lekkimi siniakami,ale nie takimi jak moje.A ja dużo polegiwałam w łóżku.Taka moja uroda pewnie :(.Trudno.Już tego nie cofnę.Włączyłam pozytywne myślenie i optymizm.Narkoza też mi się dała we znaki.W końcu to 3 godziny pod jej wpływem.Przez parę dni zalegała na żołądku.Nie miałam na nic ochoty,a na mięso i wędliny do teraz nie mogę patrzeć.Miałam też kłopot z wypróżnieniem.Na 5 dzień pilęgniarki dały mi do wypicia 2 kieliszki jakiegoś syropu ziołowego i to pomogło.Z jedzeniem tak jak mówiłaś,buzia otwiera się tylko do pewnej szerokości.Ścieram więc jabłko na tarce jak niemowlakowi.Od kiedy smarowałaś buzię oliwką,od razu czy dopiero po zdjęciu szwów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gośćdidey ,tak czy inaczej nie jest to powód do załamywania się .Każdy przechodzi to inaczej ,bo przecież każdy z nas jest inny. Na mnie narkoza nie zrobiła zadnego wrażenia a takie efekty uboczne jak wstręt do jedzenia gotowa byłabym z radością zaakceptować. Twarz możesz smarować już teraz ,to w niczym ci nie zaszkodzi .Ja olejkiem arganowym smarowałam też szwy jeszcze przed ich usunięciem czego jednak nikomu nie polecam ,bo to był mój indywidualny pomysł , nie miało to zadnych skutków ubocznych ,przeciwnie ,nici przy zdejmowaniu wyszły jak po maśle no ,ale nie wiem czy to był dobry pomysł ,dla mnie na pewno a inni niech sami zdecydują. A z jedzeniem niestety jest problem a więc powrót do niemowlęcych czasów. A jak w nocy ,czy masz jakieś dolegliwości? Mnie niby nic nie bolało a jednak na noc musiałam wziąć tabletkę przeciw bólową i było ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćdidey
Hej. Pierwsze noce były okropne.Nie mogłam spać.Niby nic mnie nie bolało,ale oczu nie mogłam zamknąć.To pewnie stres.Pielęgniarki chciały mnie faszerować ketonalem,ale odmawiałam.Lifting naprawdę nie boli.Na spanie proponowały tabletki nasenne,nie brałam,a potem żałowałam,bo całą noc przewracałam się z boku na bok..W szpitalu spałam na plecach,ale teraz,kiedy jestem już w domu, to podkładam małą poduszkę pod górną część głowy,ale i tak sen jest niespokojny,często się budzę i dotykam szwów,czy nic nie puściło.I pewnie na boku też śpię,bo przecież nikt nie kontroluje w nocy swojego przemieszczania się w łóżku.Takie spanie,jak zając pod miedzą :).Twarz natłuszczam,a potem smaruję heparyną-3-4 razy dziennie.Zmywam nałożoną warstwę i nakładam nową.Lekarz na razie nie pozwolił miejsc cięć smarować olejkiem,ale po zdjęciu szwów-koniecznie.Czekam tylko,aż "ten dziad" przestanie dusić moją szyję :).Ponoć najgorsze pierwsze 2 tygodnie.Wiem,mam myśleć pozytywnie,tzw.głowa do góry.Dzięki za wsparcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mylife80
Vega11 wysłałam maila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gośćdidey ,niepotrzebnie wzbraniałaś się przed tabletką przeciw bólową ,własnie ta tabletka sprawiała ,że spałam spokojnie ,bo niby nic nie boli ,ale coś tam przeszkadzało. Ja ciało układałam w różnej ,w miarę możliwości , pozycji ,ale głowę starałam się trzymać prosto .Męczące to ,ale da się przeżyć. Najgorszy jest okres do zdjęcia szwów a potem już z górki ,zobaczysz , ani się obejrzysz jak będziesz śmigać po miescie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×