Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pawłowa Mama

Autyzm

Polecane posty

Nie taka- dobry pomysł z tą stopką :) Od razu będzie wiadomo, o jakie dziecko chodzi ;) Co do komunikatywności.... no właśnie, to jest problem.. :( Zastanawiamy się nad telefonem dla dziecka. Jego koledzy dawno już mają, on nie, bo po co? Chyba tylko do gier, bo do rozmów on nie jest chętny, nie potrafiłby skorzystać z tego nabytku. Nie mówiąc już o tym, że szybko by go zgubił, bo on nie dba o swoje rzeczy nic a nic. Ile razy musiałam dzwonić do szkoły z pow. okularów.. inne rzeczy też zostawia, ale to nie jest taka tragedia. Standardowo już kupuję szkolne przybory w hurtowych ilościach ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój chyba najstarszy :) Na pytania po co czy dlaczego też nie potrafi odpowiedzieć. Chyba że dotyczy poważnych zagadnień naukowych :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama 2latka
Jak usiade.do lapka to wymysle sobie jakis nick,zaloguje sie i stopke stworze.przeciez wiecznie mama 2latka nie bede:-). Darciu.ja robilam badanie wlosa.niedobory niedoborami ale D jest zatruty rtecia...33%ma.przekroczona norme.chcemy go chelatowac ale na wlansa reke sie boje.a w DAN nie wierze.za tydzien zapytam na zajeciach o namiary na mikrobiologa ktora.tez ma autystyczne dziecko.wiem ze ona pomaga rodzicom. Odnosnie tych objawow o ktorych pisalyscie u dzieci.moj jakby z innej bajki.urodzony o czasie.fakt ze cc ale to na zyczenie.nie byl przyduszony,owiniety oepowina czy cos w tym stylu.zoltaczka w normie.w piatek rano mialam cc a w niedz juz wypis byl.nawet tych 3pelnych dob nie bylisky w szpitalu.w zyciu nie chorowal.nie bral antybiotyku.2razy mial katar.ale to chyba na zeby.biegunki ani zaparc nie mial.podczas diagnozy tez nas o to pytali.po kilka razy.zdziwieni byli ze nie mial nigdy zapalenia oskrzeli ani ucha. Moj tez nie kiwa glowa na nie lub tak.wczesniej kiwal.zadaje pytania ale tylko co to/kto to.i odpowiada jak my zadamy to pytanie.czasami dzwiekonasladowczo a czasami slowem.niektore slowa wymawia poprawnie a niektore sam.stworzyl.np kot to u nas pepe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no mój też super poród, zero problemów, żadnej żółtaczki, z chorób tylko ospa, żadnych antybiotyków, rozwój motoryczny w normie, jedyne co to mało gaworzył, późno zaczął wskazywać, rozumieć itd....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to moj nowy nick.wczesniej bylam mam 2 latka. darcia wyslalam na @ link do konta na fb.podpisalam sie nickiem z kaffe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja podaje eye q ale tylko 2 kapsulki dziennie.wiecej moj D nie jest w stanie wypic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogryzekogryzek
moj nick jest uznany za niedozowlony a kazda tresc jako spam ::::::(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, mamo kubulka wyslalam do ciebie maila.tego samego co do darci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stereotypie językowe w naszym przypadku to ciągłe pytanie: co to jest? w stosunku do tego samego przedmiotu, po mimo że zna odpowiedź będzie pytał 10 razy dopóki mu się nie odpowie. Podobnie z innymi pytaniami. Innym przykładem jest powtarzanie wyrwanych z kontekstu słów, nowych nazw, których się właśnie nauczył, czy też przypadkowych słów, które mu się przypomiały. On się fiksuje takimi rzeczami. Kiedyś wylał kompot w kuchni, już bardzo dawno ale potrafi sobie to przypomnieć i będzie chodził i mówił wszystkim: wylałem kompot, wylałem kompot...Stereotypie to też powtarzanie fragmentów bajek, sloganów z reklam, nazw marek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kajsad do Ciebie wyslalam zaproszenie,a od Plamistego nie dostalam meila:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny właśnie wrócilismy od neurologa powiem wam że myślałam że wróce z jakimiś konkretami a dostaliśmy tylko mase skierowań do audiologa, do kliniki genetycznej, na rezonans magnetyczny, do tego prócz psychologa mamy zaliczyć jeszcze psychiatre dostałam parę adresów od lekarki ale daleko od miejsca zamieszkania postaram się coś poszukać prywatnie. Wy też robiliście tyle badań przed diagnozom? Neurolog powiedziała, że rozwój fizyczny ma super i wszelkie odruchy też tylko zaburzenia funkcji poznawczych a to już broszka psychologa że tak powiem ale badania mamy porobić bo wiadomo, eeg narazie odpuściliśmy bo mały nie śpi w dzień więc musiał by iśc na oddział powiedziała że nrazie mamy zrobić to co kazała. powiedziała, że nie widzi u niego jakiś mocnych zaburzeń i że pewnie jakaś terapia powinna to wszystko wyprostować ale to już psycholog. Pytała czemu najpierw nie poszliśmy do psychologa no w tej polsce to terminy takie że neurolog szybciej niz psycholog :-0. Mały ma syndrom białego fartucha i jak ją zobaczył to chciał uciekać i ryczał ale go zabawiła i już mu przeszło, sam z siebie pokazywał nam obrazki na ścianach tyle że wszystkimi paluszkami nie jednym bawił się zabawkami miał ze mną dobry kontakt wzrokowy. robił papa puszczał buziaki powiedziała że dużo ma zachowan na plus także jest spora nadzieja że po terapii będzie dobrze :-) Powiem wam że ten kraj jest chory jechać tyle kilometrów po skierowania bo wymyślili sobie że lekarz rodzinny nie może wystawić tylko specjalista no chore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My byliśmy w poradni u psychologa, ona nas skierowała do neurologa a on od razu na diagnozę. Dopiero potem wróciliśmy do niego i dostaliśmy skierowanie na badanie eeg. W czasie diagnozy miał robione badanie słuchu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×