Autyzm

Mamo Aspika to jest analiza żywej kropli krwi

Mamo Kubulka- skąd się ją pobiera? Z palca?

Nie z rozmachem tylko z rozmazem. Telefon zmienia. Tam jest poziom eozynofili. Jak podwyższony to pasozyty lub alergia.

aaaaaaa z rozmazem :D Miał robione kiedyś. Muszę sprawdzić.

Ja pisze o innym badaniu niż Mama Kubulka - żeby było jasne:)

-analiza żywej kropli krwi- to jedno -morfologia z rozmazem - drugie

Tak z palca. Jedno ukłucie i lekarka pokazywała nam na monitorze jak to wszystko wygląda.

Moj jak była pelnia to 4 noce strasznie plakał;/ nie spalismy prawie nic...i faktycznie mial pasozyty.teraz dostaje raz na 6 m-ce PARA FARM i dziennie citrodrop przeciwgrzybiczy i pasozytniczy... u nas z wykonywaniem polecen tez kiepsko:(

moje dziecko nic nie kuma :-( do tej pory przyklejaliśmy naklejki na miejsca wyznaczone więc wiedział że kotek na kotka itd robi już to bezbłednie. przeszliśmy do trudniejszych książeczek gdzie ma np przykleić chłopczykowi buta na nogę gdzie go nie ma a on nakleja tam gdzie but wogóle mnie chyba nie rozumie co mu tłumacze mam wrażenie że leci schematami :-( mowa porażka na całej lini teraz już nic kompletnie nie mówi :-( wydaje mi się, że jak uczy się czegoś nowego to zapomina poprzednie :-(

Aga zgaga na tego buta ma jeszcze czas:)

Aga powoli, on jest jeszcze malutki:) nauczy się, tylko moze potrzebuje czasu. Moj ma 5 lat a jak z czymś czasem wyskoczy to słabnę np ostatnio powiedział lala nie ma nogi. Zapytałam gdzie ta noga a on gdzieś machnął palcem obok głowy.

No niby te książeczki są dla dwulatków ale może faktycznie za dużo od niego wymagam bo on dopiero niecały miesiąc temu skończył dwa latka. Bedę próbować dalej :-). Czy wasze dzieci też zamiast malowac farbkami wolą babrać w tej wodzie pędzelkiem :-O. Wogóle go to nie kręci tylko kubek z wodą hmmm

No niby te książeczki są dla dwulatków ale może faktycznie za dużo od niego wymagam bo on dopiero niecały miesiąc temu skończył dwa latka. Bedę próbować dalej :-). Czy wasze dzieci też zamiast malowac farbkami wolą babrać w tej wodzie pędzelkiem :-O. Wogóle go to nie kręci tylko kubek z wodą hmmm

Agazgaga zacznij od naklejania naklejek na przedmioty w domu. My tak zaczynaliśmy, na telewizor, lodówkę, krzesło, stół, drzwi, talerz, kubek, nocnik, zabawki porezklejałam etykiety. Jest taki program Mówik, są tam kolorowe etykietki, które można poprzyczepiać do wszystkiego na samoprzylepne rzepy. Mały początkowo też nie kumał i przyklejał np. nocnik na auto, ale z biegiem czasu i systematycznym powtarzaniem załapał i wiedział gdzie przykleić daną etykietę. Ważne jest to aby nazywać dane przedmioty tak samo. Teraz nie ma już z tym problemu i mało nam już ich zostało w domu. W przedszkolu też korzystają z Mówika i dzieciaki pokazują ciociom etykietki jak chcą np. iść siku. Ogólnie jest to program do komunikowania się osób niemówiących ale świetnie się sprawdza też do wywołania mowy. Młody jest chory, rozbiera go na dobre, jest marudny, apatyczny, zasmarkany a poza tym ma jakieś problemy z brzuszkiem, puszcza straszne bąki i ma rozwolnienie, ale nie biegunkę. Jak tak dalej będzie to jutro pójdziemy do pediatry.

Agazgaga zacznij od naklejania naklejek na przedmioty w domu. My tak zaczynaliśmy, na telewizor, lodówkę, krzesło, stół, drzwi, talerz, kubek, nocnik, zabawki porezklejałam etykiety. Jest taki program Mówik, są tam kolorowe etykietki, które można poprzyczepiać do wszystkiego na samoprzylepne rzepy. Mały początkowo też nie kumał i przyklejał np. nocnik na auto, ale z biegiem czasu i systematycznym powtarzaniem załapał i wiedział gdzie przykleić daną etykietę. Ważne jest to aby nazywać dane przedmioty tak samo. Teraz nie ma już z tym problemu i mało nam już ich zostało w domu. W przedszkolu też korzystają z Mówika i dzieciaki pokazują ciociom etykietki jak chcą np. iść siku. Ogólnie jest to program do komunikowania się osób niemówiących ale świetnie się sprawdza też do wywołania mowy. Młody jest chory, rozbiera go na dobre, jest marudny, apatyczny, zasmarkany a poza tym ma jakieś problemy z brzuszkiem, puszcza straszne bąki i ma rozwolnienie, ale nie biegunkę. Jak tak dalej będzie to jutro pójdziemy do pediatry.

Agazgaga zacznij od naklejania naklejek na przedmioty w domu. My tak zaczynaliśmy, na telewizor, lodówkę, krzesło, stół, drzwi, talerz, kubek, nocnik, zabawki porezklejałam etykiety. Jest taki program Mówik, są tam kolorowe etykietki, które można poprzyczepiać do wszystkiego na samoprzylepne rzepy. Mały początkowo też nie kumał i przyklejał np. nocnik na auto, ale z biegiem czasu i systematycznym powtarzaniem załapał i wiedział gdzie przykleić daną etykietę. Ważne jest to aby nazywać dane przedmioty tak samo. Teraz nie ma już z tym problemu i mało nam już ich zostało w domu. W przedszkolu też korzystają z Mówika i dzieciaki pokazują ciociom etykietki jak chcą np. iść siku. Ogólnie jest to program do komunikowania się osób niemówiących ale świetnie się sprawdza też do wywołania mowy. Młody jest chory, rozbiera go na dobre, jest marudny, apatyczny, zasmarkany a poza tym ma jakieś problemy z brzuszkiem, puszcza straszne bąki i ma rozwolnienie, ale nie biegunkę. Jak tak dalej będzie to jutro pójdziemy do pediatry.

Agazgaga zacznij od naklejania naklejek na przedmioty w domu. My tak zaczynaliśmy, na telewizor, lodówkę, krzesło, stół, drzwi, talerz, kubek, nocnik, zabawki porezklejałam etykiety. Jest taki program Mówik, są tam kolorowe etykietki, które można poprzyczepiać do wszystkiego na samoprzylepne rzepy. Mały początkowo też nie kumał i przyklejał np. nocnik na auto, ale z biegiem czasu i systematycznym powtarzaniem załapał i wiedział gdzie przykleić daną etykietę. Ważne jest to aby nazywać dane przedmioty tak samo. Teraz nie ma już z tym problemu i mało nam już ich zostało w domu. W przedszkolu też korzystają z Mówika i dzieciaki pokazują ciociom etykietki jak chcą np. iść siku. Ogólnie jest to program do komunikowania się osób niemówiących ale świetnie się sprawdza też do wywołania mowy. Młody jest chory, rozbiera go na dobre, jest marudny, apatyczny, zasmarkany a poza tym ma jakieś problemy z brzuszkiem, puszcza straszne bąki i ma rozwolnienie, ale nie biegunkę. Jak tak dalej będzie to jutro pójdziemy do pediatry.

plamiasty a gdzie ja moge kupić takie coś? czy to trzeba samemu zrobić? Może małemu coś zaszkodziło? Mój tak ma jak dostanie coś z laktozą zaraz katar goraczka bóle brzuszka, wzdęcia a póxniej jak nie wychwycę w czym to było to dusznoći. ostatnio po bebilonie pepti mi trzy tygodnie chorował a lekarze nie wiedzilei co mu jest tylko cały czas leki na przeziembienie, a wystarczyło odstawić mleko. Dawaj mu probiotyk na brzuszek (my dajemy Latopik jest dla alergików) No i wiecie co ja nie czekam aż temperatura przekroczy 38,5 nawet kiedyś mi lekarka mówiła, żeby dac dziecku paracetamol wcześniej jest przeciwzapalny a z takim stanem podgoraczkowym dziecko też się męczy

plamiasty a gdzie ja moge kupić takie coś? czy to trzeba samemu zrobić? Może małemu coś zaszkodziło? Mój tak ma jak dostanie coś z laktozą zaraz katar goraczka bóle brzuszka, wzdęcia a póxniej jak nie wychwycę w czym to było to dusznoći. ostatnio po bebilonie pepti mi trzy tygodnie chorował a lekarze nie wiedzilei co mu jest tylko cały czas leki na przeziembienie, a wystarczyło odstawić mleko. Dawaj mu probiotyk na brzuszek (my dajemy Latopik jest dla alergików) No i wiecie co ja nie czekam aż temperatura przekroczy 38,5 nawet kiedyś mi lekarka mówiła, żeby dac dziecku paracetamol wcześniej jest przeciwzapalny a z takim stanem podgoraczkowym dziecko też się męczy

plamiasty a gdzie ja moge kupić takie coś? czy to trzeba samemu zrobić? Może małemu coś zaszkodziło? Mój tak ma jak dostanie coś z laktozą zaraz katar goraczka bóle brzuszka, wzdęcia a póxniej jak nie wychwycę w czym to było to dusznoći. ostatnio po bebilonie pepti mi trzy tygodnie chorował a lekarze nie wiedzilei co mu jest tylko cały czas leki na przeziembienie, a wystarczyło odstawić mleko. Dawaj mu probiotyk na brzuszek (my dajemy Latopik jest dla alergików) No i wiecie co ja nie czekam aż temperatura przekroczy 38,5 nawet kiedyś mi lekarka mówiła, żeby dac dziecku paracetamol wcześniej jest przeciwzapalny a z takim stanem podgoraczkowym dziecko też się męczy

kafe dzisiaj świruje

kafe dzisiaj świruje

mówik.pl można zrobić samemu, ja etykiety dostałam od naszej logopedki takie profesjonalne, zalaminowane, sama tylko poprzyczepiałam rzepy. Zapomniałam o probiotykach, dzięki!

dzięki widzę, że można nawet zamówić. Fajnie dzięki wielkie

Fajne zabawy można wymyślać z tymi etykietkami, my dobieraliśmy etykiety do zdjęć, obrazków np. zwierząt, owoców..., mały wskazywał czym będziemy się bawić, wybierał z kilku etykiet na których były zabawki: klocki, piramida, wiatraczek, miś, auto... a ja mu dawałam wówczas daną zabawkę.Lubił pozrywać wszystkie w domu przynieść mi je żebym mu dawała a on zgadywał gdzie co jest i przyczepiał etykietkę. Polecam też zrobić album z fotkami, który ciągle można powiększać dokładając nowe zdjęcia. Powinny się tam znaleźć najpierw zdjęcia mamy, taty, brata, ulubionej zabawki, butelki...potem warzywa, owoce, kolory....Mały też super wskazywał, kto lub co jest na fotce. Teraz mamy taki album z czynnościami i Filip nazywa dane czynności, odgaduje emocje, określa osobę, która wykonuje daną czynność. Aga twoje dziecko jest jeszcze malutkie, my też na efekty pracy czekamy czasami miesiącami, chociaż bywa i tak, że po jednym razie mały łapie w mig. Wczoraj mąż pokazał mu mapę świata i wskazał kontynenty nie tak żeby go uczyć, tylko odpowiadał na jego pytania: co to? Dziś mały bez problemy wskazał Afrykę, Amerykę Południową, Północną, Australię, Europę, potem otworzył na mapie Polski i mówi Polska:)

wrocilam z testow i nie wiem czy sie cieszyc czy nie, Tadek zdał wszystkie testy, za 2mce ma mieć jeszcze Sonr , póki co to nie ma podstaw do odroczenia wiec najprawdopodobniej pójdzie do szkoły a nie do zerowki, ogolnie psycholog powiedziala ze bardzo sie zmienil i ona w nim autyzmu wcale nie widzi i ma miec zmieniona diagnoze na ZA bo wedlug niej to on ma 200% ZA, wiekszosc tych zadan z tetsow robil perfekcyjnie i wynik wyszedl ponad normę, wiec jedynie co jest niepokojace to te jego dziwactwa a to jest sfera psychiki i na to zeby odroczyc musze miec opinie psychiatry, poznawczo odpowiada na 7lat i 3mce

Ogryzku powinnaś byc dumna z syna. Gratuluję!

Hej. Dzwonilam dzis do synapsis, rozmawialam o mojej corce, bo 2 tygodnie temu wyslalam im kilka filmikow pokazujacych zachowania malej. To najprawdopodobniej nie autyzm (ale wiadomo, trzeba przyjechac na diaqgnoze), ale bardzo prawdopodobne zaburzenia integracji sensorycznej - czym to objawialo sie u waszych dzieci i jak sobie z tym radzicie? Mam tydzien na zapisanie dziecka - przyjmuja do 18miesiaca. Zapisze i pewnie poczekam 2-3 miesiace, zobacze w jakim kierunku to idzie, jesli bede miala wciaz podejrzenia to pojedziemy (praktycznie cala Polska nas czeka do pokonania)

cieszę się, że moje ćwiczenia i wysiłki nie poszły na marne, coś tam chłopak umie :):) dzięki za kciuki :) Trofimiuk do Wawy nie masz całej PL bo wawa w miare po srodku ;) co do SI to ćwiczenia pomagaja, doświadczenia, uwrażliwianie itp.. poczytaj blogi mam co prowadzą domową terapię SI

No nie mam calej, chodzilo mi ze w dwie strony :)