Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pawłowa Mama

Autyzm

Polecane posty

ja Kubę szczepię ale teraz już zwykłymi szczepieniami po ostatniej skojarzonej mmr nastąpił regres u niego , gdybym wcześniej wiedziała to co wiem teraz nigdy nie zdecydowałabym się na Pentaxim tylko na sanepidowskie ale i tak odroczyłabym pierwsze szczepienie bo nikt nie zwrócił wtedy uwagi że dziecko jest z 34 tc i miał prawie 2 m-ce żółtaczkę co mogło również mu "pomóc" zachorować na autyzm , no ale to jest nasza służba zdrowia:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kubusiowa Mamo-napisz wiecej o zóltaczce...Moj po urodzeniu mial prawie do 3 m-ca zółtaczke...myslisz,ze to mogło miec tez wpływ na autyzm..???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
darciaa mój Kuba miał prawie 2 m-ce żółtaczkę i nawet środowiskowa jak po urodzeniu u nas była z wizytą patronażową to jeszcze kilka razy u mnie była i mówiła że to nie dobrze , kazała mi go trzymać blisko okna żeby przez słońce go "naświetlać" ale mało to skutkowało , w końcu mu przeszło ale żaden lekarz nie zwrócił na to uwagi , około pół roku temu rozmawiałam z panią psycholog i logopedą Kuby i mówiłam o tych szczepieniach i one same mówiły że wcześniactwi i nasilona żółtaczka mogły na tyle wpłynąć źle na odporność dziecka że te właśnie szczepionki mu tylko jeszcze "poprawiły" :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogryzekogryzek
mój też miał 3mce żółtaczkę :/ i tez nikt nie patrzył i go szczepił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przepraszam, że się wtrące. Możecie mi napisać, kto przeprowadził te badania, że to szczepionki powodują autyzm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wejdź na stronę stopnop.pl już nie pamiętam w którym odnośniku to było ale jakaś pani profesor z Polski i ze Stanów , jak będę miała chwilkę to poszukam w sieci i napiszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogryzekogryzek
mnie osobiście badania nie obchodzą, widziałam jak fatalnie wpływa szczepienie na moje i nie tylko moje dziecko więc będę akcję popierać, jestem za szczepieniami ale w 100% bezpiecznymi i rzetelną kwalifikacją dziecka do szczepienia a nie wciskaniu szczepienia każdemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tak samo szczepiłam na oślep teraz dopeiro zaóważam że może faktycznie zaczeło się z moim małym psuć po mmr bardzo żałuję że nie wierzyłam w to wszystko co wypisują przeciwnicy teraz na pewno bym zwlekała z takim szczepieniem. mój mały żółtaczki przewlekle ale dałyście mi do myslenia ta odpornością kiedy byliśmy we wrześniu tego roku robili mu wszystkie badania i wyszło mu niedobór IgE lekarze twierdza ze tego się nie leczy i że nie ma żadnego wpływu na dziecko (mój mały nie przeziębia się zbyt często) no ale jednak osłabioną odporność miał od zawsze :-( i tym bardziej myslę o tej szczepionce :-( ale wtedy nie wiedziałam :-( A wasze dzieci jakie mają IgE? Bo ja mam w domu Immunotrofinę (lekarka mówiła że mog e podawać) ale do tej pory mu nie dawałam co myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przepraszam napisałam IgE a chodziło mi o IgA teraz sprawdzam papiery przed jutrzejsza wizytą u neurologa i doczytałam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama 2latka
Plamiasty u nas z psem roznie.D go nie szczypie,ale potrafi kopnac...lekko bo to wyglada jakby machnal noga,ale bylo to zamierzone.bawic sie bawia.ale pies jest nieufny w stosunku do swego malego pancia.D probuje go karmic,ale ze jest nadwrazliwy na zapachy to karma psia podbija go na wymioty.ale inne jedzenie daje bez problemu.nasz pies jest dorosly,wiec nie rusza zabawek D.D lubi inicjowac zabawy,ale pies nie zawsze jest chetny bo np.spi;-) Odebralismy orzeczenie.dali na 2lata.nic nie podwazyli.to o co lekarz wnioskowal,to nam przyznali.czyli teraz mam isc do mopsu zlozyc dokumenty po te 153zl?czy w innej instytucji musze to zalatwic? Ja odpisalam protest.nie jestem przeciwnikiem szczepien.i uwazam ze skojarzone sa lepsze niz te refundowane.ale kalendarz powinien wygladac tak jak np.w szwecji.bez szczepienia tym zasranym euvaxem i to w zerowej dobie zycia dziecka.ogolnie szczepienia powinni zaczynac od 3-4mies.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama 2latka
A D cos uczulilo.nie wiemy co.na nozce i przy zgieciu na rece ma suche place.noge tak drapal,ze ma slady.nie wiem co to moglo byc bo nie dostal nic nowego oprocz kaczki na obiad 3dni temu.czyzby kaczka mu zaszkodzila?bo w suie tluste to mieso, a niektore dzieci zle toleruja tluszcze.i od tego czasu jest tez bardziej pobudzony. Pisalyscie o zachowaniu dzieci.moj tez w nowych miejscach jest mega aktywny. Mamo kubusia widzialam ten filmik juz wczesniej.ciekawe sprawy tam poruszali.ale gdzie Polsce do usa.ten film byl nagrywany z 7lat temu.a my nadal nie dogonilismy usa od tym wzgledem. Napiszcie czy wasze dzieci sa w fundacji.jak tak to w jakiej.bo ja szukam dla D.moze chociaz pare groszy uda sie uzbierac na terapie z 1%.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem czy nie jest za późno na załatwianie spraw z fundacją. Kubuś jest zapisany do Zdążyć z Pomocą, formalności załatwiam już od końca października... Ostatnio tam dzwoniłam czy ma to subkonto już to mi powiedzieli,że teraz to bardzo długo trwa. Ale możesz spróbować, może gdzie indziej będzie szybciej. A co do tego filmiku to nie ważne gdzie to było, ważne były te dzieci z 6odcinka:) Daje to wiarę,że będzie dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogryzekogryzek
ja niedawno zapisałam Tadzia do fundacji i trwało to ok 3tyg załozenie subkonta, czy coś uzbieram to nie wiem, ja już podawałam tutaj ta fundację nazywa się Sawanti,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogryzekogryzek
mamo 2 latka po 153 zl do MOPS, już nie wiem jak z tymi komisjami, ostatnio w ośrodku rozmawiałam z kilkoma matkami i ich dzieciom całkiem odmówili orzeczenie niepełnosprawności mimo że mają diagnozy ZA, niektórym dają bez niczego innym wcale to jakaś paranoja, co gmina inaczej, ja chyba za rok pójdę z wnioskiem do innej gminy może mi się uda coś wysępić, ostatnio się dowiedziałam że np Johansenna można mieć zrefundowanego jak się ma w przeczeniu zaznaczone ze wymaga sprzętu rehabilitacyjnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogryzekogryzek
ja osobiście od tych dużych fundacji to stronię bo tam za duża papierologia jest, dużo słysze od rodziców że mają problem z fakturami, ze się gubią, cięzko wpsółpracować itp. więc wybrałam taką w miarę lokalną fundację żeby przy okazji móc skorzystać z projektów i pomocy jaką oferuje, nie ejst blisko ale np 9 lutego wybieram sie na zawody sportowe w jakich fundacja bierze udział, jakoś nie licze na szczególna pomoc fundacji a to co sama uzbieram ale te mniejsze fundacje czesto organizuja rozne kursy, grupy wsparcia, pomoce itp. w sawanti można pożyczać pomoce dydaktyczne, piłki i sprżet, ksiązki więc to też jest fajne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama 2latka
Ogryzku ja tez nad tym sawanti zastanawialam sie lub zdazyc z pomoca.ale jak tam dlugo sie czeka to odezwe sie do sawanti.najwyzej pozniej przeniose.moze udaloby sie nam zebrac srodki na jakies zajecia. Ja mialam stres jak szlismy na ta kokisje.bo naczytalam sie okropnych rzeczy w necie.a bylam milo zaskoczona.lekarz orzecznik nie kwestionowal dokumentow.zadal kilka pytan.powiedzial ze od dobrego specjalisty mamy diagnoze i tyle.a u psychologa(swoja droga przesympatyczny pan,cieply i empatyczny)powiedzial ze jego zona pracuje w ppp z ktorej mielismy dokumenty i czytajac nazwiska z komisji w sprawie D mowil:ta to moja studentka,z ta pania pracowalem itp itd.porozmawial,pocieszyl i tyle. Ogryzku my mamy zaznaczony ten punkt o ktorym piszesz.nie wiesz gdzie mozna starac sie o refundacje treningu sluchowego?bo my jeszcze bedziemy jechali w kwietniu do kajetan.i w ppp powiedzieli zeby poprosic ich nawet jak badania wyjda super to poprosic o objecie opieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama 2latka
Jutronzadzwonie do zdazyc z pomoca.zapytam ile trwaja tam papierkowe sprawy.jak za dlugo to podziekuje.zapytam jeszcze jutro w stowarzyszeniu do ktorego nalezymy gdzie mozna zapisac dziecko.chcialabgm zdazyc w tym roku.czesc ludzi z pracy zadeklarowalo chec przekazania 1%na D.rodzina,znajomi tez.wiec moze chociaz na logopede by wystarczylo na jakies czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama 2latka
Jutronzadzwonie do zdazyc z pomoca.zapytam ile trwaja tam papierkowe sprawy.jak za dlugo to podziekuje.zapytam jeszcze jutro w stowarzyszeniu do ktorego nalezymy gdzie mozna zapisac dziecko.chcialabgm zdazyc w tym roku.czesc ludzi z pracy zadeklarowalo chec przekazania 1%na D.rodzina,znajomi tez.wiec moze chociaz na logopede by wystarczylo na jakies czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogryzekogryzek
treningu nie zrefundujesz ale zrefundujesz płyty, słuchawki, oprogramowanie, to wszystko załatwia się w MOPS, najpierw znajdujesz ośrodek który c**prowadzi diagnostykę, opiekę Johansenna i za to płacisz oni wystawiają fakturę z wyszczególnieniem co kupujesz i tak jak pisałam płyty są refundowane, ważne by mieć od lekarza wskazanie zalecenie/skierowanie na terapie słuchu i inf zwrotną że nie jest ona refundowana z NFZ, ja mam wszystkie punkty na nie wymaga :( miałam ponawiać tą komisję ale jak słyszę że całkiem nie przyznają to nic nie robię, ja wiem że te komisje wyglądają różnie, ale w Katowicach to mam wrażenie ze jakaś porażka, nie wiem czemu mnie tak potraktowano, być może z tego powodu że wtedy jeszcze mały nie miał historii choroby on zaczynał dopiero rehabilitację i wszystkie dokumenty mieliśmy z NFZ, od neurolog mieliśmy prywatnie ale tylko wniosek a resztę badań itd.. z NFZ, a teraz od prawie roku co idę do psychiatry czy neurologa proszę by mi ten wniosek wypisał na komisję to odmawiają :/ nie mam pojęcia czy chcą łapówki czy o co chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama 2latka
A jeszcze z tym orzeczeniem.w wawie daja na 2lata.nie tylko autystykom.wszystkim.a kolezanki znajoma,spoza wawy ale miejscowosc oscienna dostala orzeczenie na 12lat!!!!dziecko tez ma autyzm.obecnie ma 4lata.i badz madry i pisz wiersze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogryzekogryzek
ja nie mam nikogo kto by mógł przekazać 1%, licze tylko na przypadkowe osoby, obce bo w rodzinie to nikt podatku nie ma tyle by mieć z czego zapłacić 1% ale na tą kase to w zasadzie można liczyć za rok bo środki są wpłącane do fundacji dopiero w okolicy października..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plamiasty
Mamo 2 latka my też dostaliśmy orzeczenie tylko na 2 lata. Nie jesteśmy zapisani do żadnej fundacji. Może to nasz błąd, ale też rozliczyliśmy się już z podatku i nic nikomu nie przekazaliśmy- to na pewno nasz błąd :( Planowaliśmy przekazać 1% ale wyszło jak wyszło. Księgowa uznała, że będzie korzystniej jak rozliczymy się do 20 stycznia. Wszystko szybko, szybko... Cóż takie czasy :( Wezmę się za to w tym roku. Domyślam się, że Wasz pies jest już ułożony. JAk wytłumaczyć małemu, że on też czuje? Dziwię się jego zachowaniu w stosunku do zwierzaka. On nikogo nie bije, nie podnosi ręki nawet w chwilach frustracji a w stosunku do Nuki jest agresywny. Nigdy nie rzucił się z pięściami na nas, na inne dzieci, a skąd to jego zachowanie w stosunku do psa? Koleżanka, która ma zdrowego równolatka, nawet z tego samego dnia, już dawno mówiła mi, że jej mały to ją szczypie, gryzie i podnosi na nich rękę. Mówili mi, również że w przedszkolu mały nauczy się agresji ale do tej chwili tego nie obserwuję, chociaż w stosunku do Nuki potrafi być agresywny. Muszę to wytłumaczyć, on nie jest napastliwy w momencie kiedy ona mu coś robi np. zabiera zabawki, czy łapie go za ubranie, wówczas on wyje i przybiega do nas szukając współczucia, on poprostu do niej podchodzi i ją uszczypnie, a to pociągnie za ogon, a to próbuje ją zwalić z fotela lub ot tak sobie ją pociągnie. Nie wiem co o tym myśleć? Ja też podpisałam protest! Już dawno się tym interesowałam, Lubię stonę stopnop.pl. Nie taka...- ponawiam zaproszenie!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogryzekogryzek
ja dostałam na 3 lata ale wiem że dają też na rok, a pamietam jak maly mial obnizone napiecie jako niemowle i kolezanka w warm maz dostala na pol roku orzeczenie i ten zasilek rehabilit a ja poszlam zapytac i mnie wysmiali powiedzieli mi ze jakby dzieciom z obnizonym napieciem dawali niepelnospr to co drugie by mialo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plamiasty
Ja myślała do końca, że w ogóle nie dostanę, bo trafiliśmy na taką lekarkę, że wszyscy wychodzili z komisji z płaczem, albo przeklinali. Nam też wmawiała, że skoro mały ruszył po regresie tak szybko to jest "uzdrowiony", a mały pokazał się wówczas z najlepszej strony. Wiem, że na autyzm dają od ręki do 16 roku życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama 2latka
Ogryzku,dziekuje za informacje.rozejrze sie w okolicy za osrodkiem. Nie wiem dlaczego tak okropnie cie potraktowali:-(widzisz,to zalezy od lekarza.nam powiedziala ze diagnoza jest na wyrost ale zaznaczy wszystkie punkty aby maly mial jak najwiecej pomocy.powiedziala ze D jest bardzo madrym dzieckiem,szybko sie uczy ale jest zagubiony i trzeba mu pomoc.zdziwilam sie ze zaznaczyla nam wszystkie punkty.tym bardziej jak pozniej zaczelam czytac na forum jak na tych komisjach traktuja ludzi.juz mialam nawet gadke wymyslona i myslalam,ze trzeba bedzie ich tam na ziemie sprowadzic...a tutaj mile zaskoczenie.powiem wam ze ludzie pisali,ze dzieciom przed komisja nie pozwalali spac,albo podawali slodycze albo cos co otepialo/pobudzalo:-(my nic takiego nie zrobilismy.bez przesady.D w gabinecie pokazywal palcem,pytal co to.lekarz dal mu zabawki a maly przyniosl nam zebysmy razem sie bawili.jak szedl do okna to odwracal sie i sprawdzal czy my nadal jestesmy w pokoju.my juz myslelismy ze po takim zachowaniu ze strony synka nie dostanie orzeczenia.a lekarz zapytal o diete,zaiecia na jakie chodzimy a na koniec skwitowal ze od dobrego specjalisty mamy diagnoze.nie wiem,moze inni w wawie trafiaja na innego orzecznika lub maja "gorsze"papiery ze ich sie czepiaja. Gdzies na forum przeczytalam,ze ma znaczenie kiedy staje sie na komisje.ze pod koniec roku najgorzej bo juz nie maja limitow i odwalaja.ja dowiedzialam sie o tym(przeczytalam)po tym jak zlozylam dokumenty.skladalam w polowie listopada a komisje mielismy 14-15.01.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogryzekogryzek
ja nie wiem od czego to zalezy u mojego wszyscy widzą że jest autystyczny a na komisji skupili się wszyscy an tym że jest samoobsługowy ze sam sie ubral i ze rozmawial odpowiadal na pytania, ja mialam komisje w marcu a potem odwolanie w lipcu, ja nie mam pojęcia co to znaczy dobry specjalista bo dla mnie to już żaden dobry nie jest, poszlam do tej orzecznik prywatnie na wizyte to mnie wysmiala i powiedziala ze tadek zadnego autyzmu nie ma tylko jest dzieckeim w typie wiotkiego i taka jego uroda ze jest ciapek i tak z godzine wciaz mowila ze takich ciapkow jest duzo a autystyczn edziecko to takie ktore nie chodzi nie mowi :/ a to niby uznana neurolog w slaskim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogryzekogryzek
mlodszy moglby isc tez na komisje jako calosciowe zaburzenia ale nei ide bo po co jak mlodszy to dopiero jest samoobslugowy i ogolnie zdrowy tylko nie mowi a ostatnio te zjzu cos gada to nie mam szans na nic, te 153zl to niech sobie wsadza w pupe :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×