Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pawłowa Mama

Autyzm

Polecane posty

Gość ogryzekogryzek
to samo tyczy się szkoły :/ po prostu dla mnie orzeczenie to kula u nogi, gdyby chociaż dawało dostęp do jakiegoś dofinansowania, zajęć to jeszcze ale mnie ono nic poza tymi 153zł nie daje a strasznie "przeszkadza"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogryzekogryzek
ale nei mogę poczekać bo on do szkoły musi iść teraz we wrześniu, nie chcą go odroczyć, chodzę po poradniach od grudnia, wciąż jakieś testy i testy i nie chcą mi wydać opinii o odroczeniu, poza tym on ma orzeczenie do maja 2015 :/ wiec za rok ta sama historia w marcu dziecko niepełnosprawne nie przyjmujemy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale to co, nie pisze mu w orzeczeniu że wymaga opieki? Chyba to logiczne jak dla mnie. Mój chrześniak ma 9 lat, cukrzycę i brat pobiera to 820zł. Piszę co mi powiedziano w gminie, chyba mogę czy nie za bardzo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale ogryzku powiedz jak w takim razie przyznają subwencje jeśli dziecko nie ma diagnozy klinicznej? Skoro na dziecko z autyzmem jest prawie 5000 zł dla przedszkola nie publicznego to jeśli dziecko nie ma diagnozy klinicznej to jak to oceniają? wydaje mi się ze do papierologii jest potrzebna diagnoza kliniczna. Jeśli przedszkole dostanie subwencje to może pokryć z tego czesne i terapie dla dziecka. Wszystko zależy jak się dogadasz. Reasumujac - ja bym zrobiła dobrą diagnoze funkcjonalną. A po kliniczną bym chyba poszła do psychiatry jakiegoś Kumar który wystawi diagnoze dla potrzeb papierów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo Kubulka absolutnie bardzo wiele matek ma niezaznaczony w orzeczeniu punkt 7. I nie ma świadczenia . zależy wszystko od komisji . to jest kurde loteria jakaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale to chyba jest róznica między Twoim Tadkiem który ma 6 lat i być może orzeczenie faktycznie przeszkadza, a dzieckiem Agi które ma 2,5 roku? Jesli już, to orzeczenie dostanie na góra 3 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogryzekogryzek
młodszemu nie wyrabiałam orzeczenia o niepełnosprawności i ma dokładnie ten sam zakres uprawnień do zajęć co i starszy, za to do przedszkola musieli go przyjąć, i nie mogą wyrzucić jak zrobili ze starszym, mimo ze chcieli to doniosłam x opinii i nie można go wydalić za to dostał dodatkowe godziny z logopedą w przedszkolu i jestem zadowolona, a tez mnie wręcz zmuszano żeby wystąpić o orzeczenie o niepełnosprawności, na szczęście lekarka napisała mi zaś że dziecko nie może zostać skierowane na komisję gdyż nie spełnia przesłanej niepełnosprawności ani autyzmu ani CZR a sam brak mowy w tym wieku nie kwalifikuje go do niepełnosprawności i mam święty spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie taka nowa ja pisałam o klinicznej:) No Kuba ma tylko funkcjonalną i wystarczyła:) Naprawdę:) Jesli tak jest jak piszecie to to jest nienormalne, bo tak małe dzieci wymagaja opieki. I nie wiem jakim cudem mój brat dostał te pieniądze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogryzekogryzek
mamo kubulka w orzeczeniu jest kilka punktów i jak ma się je nie zaznaczone na tak to żadnych 820zł nie dostaniesz, nie pisz o czymś czego nie wiesz, ja np na 100% nie wiem jak jest z subwencją na autyzm, ale subwencja idzie za orzeczeniem KS a nie orzeczeniem niepełnospr więc możliwe że nie jest potrzebna diagnoza kliniczna, ale tego na 100% nie wiem, poza tym już pisałam w czym orzeczenie o niepełnospr u 2,5 latka moze przeszkadzać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie ale czy Twój Kuba ma orzeczenie o ks i na jakiej podstawie przyznali subwencje dla przedszkola? Funkcjonalna jest tylko opisem deficytow dziecka, nie ma żadnej mocy prawnej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok , napisałam co mi w gminie Panie powiedziały, jesli tak nie jest to mój błąd. Ale jeśli chodzi o diagnozę to akurat mam rację bo nawet rok nie minął odkąd Kuba ją otrzymał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogryzekogryzek
za mną na komisji odwoławczej była dziewczynka bez nerki z koniecznością nieustannych dializ i też tych 820zł jej nie przyznali, znajomej dziecko nie ma jelita grubego i też wymaga specjalnego karmienia i sprzetu itd.. i też nie dostała św. pielęgnacyjnego więc ... mnie powiedziano że św. pielęgnacyjne należy sie tylko dzieciom z którymi trzeba być non stop i jeśli dziecko chodzi do przedszkola a rodzic z nim w przedszkolu nie musi przebywać to tego nie dostanę i już :/ byłam na komisji powiatowej i wojewódzkiej i ta sama śpiewka, rok temu cchiałąm ponowić ze wzgl na to ś. komisję i żaden lekarz mi nie cchiał wypisać wniosku o to bo twierdził zę i tak nie dostanę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie ,że ma Ks. Powiem Ci jak to było. Pojechaliśmy na diagnozę prywatnie, potem miesiąc póxniej miał mieć w ppp,ale nawet do niej nie doszło bo te Panie kiedy zobaczyły te papiery z funkcjonalnej stwierdziły,że jest tak dokłądna,ze nie widzą sensu trzymania dziecka kolejne kilka godzin. Potem dostał orzeczenie, załatwiliśmy wszystko w gminie i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na stronie bio autyzm . pl jest zakładka krok po kroku. tam jest wszystko opisane. Orzeczenie o ks wydaje zespół ppp i tam jest też lekarz prawdopodobnie. Na podstawie tego orzeczenia przyznają subwencje dla dziecka. Mamo Kubulka moja przyjaciółka ma synka który ma orzeczenie o niepełnosprawności, ma 2.5 roczkiem też nie ma punktu 7 zaznaczone go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogryzekogryzek
też tak myślę, że to zależy od komisji i dlatego należy rozważyć czy to orzeczenie jest przydatne na pewno bo jeśli ma z niego nie być pożytku a nieść przeszkody to jest wtedy bez sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam przed sobą orzeczenie, nie dawało mi to spokoju. Punkt 7 mam napisane że wymaga, 8 podobnie, 6 wskazane a 5 według potrzeb. I chyba faktycznie zalezy to od komisji... My trafiliśmy na dobrą, bo powiem Wam,że Kuba miał mieć spotkanie z lekarzem a potem z psychologiem(chyba) ale tak wrzeszczał,że powiedziałam żeby jechali do domu a potem tylko powiedziałam tej psycholog,ze chyba słyszała jak płacze i to wystarczyło. Pogadała ze mną chwilę,wszystko spisała i tyle. Jesli kogoś w błąd wprowadziłam to sorry, wydawało mi się normalne,ze chore dziecko potrzebuje stałej opieki. Ogryzku Ty kiedyś pisałaś,ze jesli coś jest w orzeczeniu zaznaczone np środki ortopedyczne, rehabilitacyjen to gdzie możmy się o to starać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok czyli że psycholog może wydac funkcjonalną tak? a kliniczną psychiatra i neurolog? Będę 24 w poradni wypytam o wszystko tą psycholog to ona nam kazała do celestyna zapytam czy robić prywatnie wczesniej mój mały nie ma jeszcze 2,5 roku ma 26 miesięcy. Co do przedszkola w którym składałam kartę to w tym roku mają inną nie wpisuje się żadnych chorób ani nawet alergii dziwne powiedziano mi że w tym roku są takie a jak ma np alergię na cos to trzeba zgłaszać na początku roku wychowawczyni, więc nawet nie miałam miejsca w karcie żeby wpisać że coś z nim nie tak. Mam też karte do dobrego prywatnego i tam jest już rubryka żeby zaznaczyć czy dziecko potrzebuje wwr itd i gwaizdka że trzeba mieć papier zgodnie ustawą itd Co do pomocy, terapii itd to u mnie w mieście nic nie ma gmina ma w d***e potrzeby miasta i łoży tylko na dzieci wiejskie a miasto na odwrót nie ma pieniędzy i nie ma nic :-(. Co do orzekania to musiała bym tam chyba przyprowadzić dziecko na prochach bo o orzeczenie niepełnosprawności jest tak cięzko jak o papier toaletowy za komuny. Znajomej synowi z porażeniem mózgowym odebrano po kilku latach odwoływała się we Wrocławiu i powiedzieli że w naszym mieście to jakiś cyrk ale jak ginekolog może w takich sprawach orzekac to co tu dużo mówić. Wszystko zależy od komisji. Dzięki dziewczyny bo teraz przynajmniej wiem o co mam pytać. Nie odwlekam diagnozy wręcz przeciwnie chciałabym już wiedzieć stąd pomysł z prywatną tylko nie wiem czy warto skoro mamy na październik czy nie lepiej ta kasę wydac na jakieś zajęcia dla małego razem z dojazdami będzie to dla mnie koszt ponad 2000 zł Własnie zrobiłam ten test wyszło nam 46 ale jeszcze kilka miesięcy temu wyszło by sporo więcej Dziś uczymy się znowu siusiac na nocnik młody na nocniku nie robi ale jak na podłogę to mówi sisi i pokazuje że robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyniki tego testu I. Mowa / Język / Komunikacja: 17 II. Uspołecznienie: 6 III. Świadomość sensoryczno-poznawcza: 10 IV. Zdrowie / Rozwój fizyczny / Zachowanie: 13

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jednak nie przeanalizowałam jeszcze raz i źle zaznaczyłam jedno :-) wyszło 44 nie wielka różnica ale zawsze :-) I. Mowa / Język / Komunikacja: 17 II. Uspołecznienie: 6 III. Świadomość sensoryczno-poznawcza: 8 IV. Zdrowie / Rozwój fizyczny / Zachowanie: 13

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogryzekogryzek
mamo kubulka to dokąd masz się udac o dof PFRON też zalezy od gminy u nas zajmuje się tym centrum pomocy rodzinie przy mops, ale jeszcze kilka lat temu załatwiało się to w nfz ten test ATEC wydaje mi się mało miarodajny bo nie uwzględnia wieku dziecka a to ogromna różnica czy bada się dziecko 2 letnie czy 12letnie, kiedyś już go robiłam i był wynik coś koło 86-90 a dziś zrobiłam i: 1-7 2-32 3-20 4-42 razem 101/179

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogryzekogryzek
hihi pokusiłam się o ocenę młodszego i mu wyszło 51/179 więc jak widać każdemu można autyzm przypisać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ogryzku zgadzam się z tobą ten test nie jest miarodajny ze względu na wiek punkty dostaje sie między innymi za sikanie czy kupę do pampersa tymczasem wiele dzieci w wieku mojego jeszcze robi w pieluche i autyzmu nie ma. To samo np z pytanie o rozpacz za rodzicami wiadomo że im starsze dziecko tym bardziej nie będzie tego przezywac mój mały płakał za mną trzy tygodnie i teraz nie płacze to wychodzi na to że to źle hmmm wątpliwe ja myślę że do każdego dziecka nalezy podejśc indywidualnie ja dostałam od psycholog rózne testy które mam wypełnić o moim małym i tam jest wiele pytan nie adekwatnych do wieku kazała mi nie odpowiadać na te pytania wogóle . aczkolwiek skoro twojemu młodszemu wyszło tyle i jest zdrowy to mojemu wyszło mniej więc jest duże prawdopodobieństwo że mój też zdrowy hihi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogryzekogryzek
ja kilka lat temu dostałam stos papierków takich testowych do wypełnienia, kiedy nie miałam pojęcia o autyzmie i one chyba były najbardziej obiektywnie wypełnione, mimo że wskazywały bardzo na autyzm, ale ja tego nie wiedziałam, a z tym ATEC to moim zdaniem jest zbyt ogólnikowy no i to z tym wiekiem :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ten test powinno się robić raz na jakiś czas in służy m.in. Ocenie rozwoju dziecka i postępów terapii. podobno zdrowy 3-4 latek powinien mieć góra 5 punktów. Powyżej 15 punktów wskazuje na zaburzenia rozwojowe. Mojemu zrobiłam - ma 16 hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×