*******PAŻDZIERNIK 2012*****

Właśnie za wiele nie powiedział. Sam gin osobiście nie dzwonił, tylko jego asystentka. Powiedziała coś takiego: "Wyniki badania ogólnego moczu nie są najlepsze. Na polecenie Pani X (gin) prosze kupić Urosept, brać 3x1tabl 10 dni. Po tych 10 dniach jeszcze raz zrobić badanie ogólne moczu". Zawsze miałam problemy z pęcherzem, ale teraz sie nasiliły. Pije dużo wody, aby chodzic często do WC, ale mało sikam - mimo, że tyle piję. Jestem pełna od wody..

witajcie..... a więc byłam u lekarza pierwszego kontaktu i stwierdził wirusówkę....więc zostają domowe sposoby...co do opryszczki kazał skonsultować z ginekologiem,,,,więc zadzwoniłam do gina swojego i ten mnie uspokoił....że dzidzi nic nie zagraża jak już miałam wcześniej opryszczki....-pozwolił doraźnie posmarować na noc maścią na opryszke ale tylko tam gdzie jest wielka i rozległa i jej nie nadużywać. co do gardła to teraz taki wirus -klujące gardło- główny objaw. we czwartek jadę z koleżankami z pracy do teatru,fajnie ale boję się swoich objawów wieczornych:(eh niech to już się skończy......i będzie 5 miesiąc.....:)tez rozgadam się za ubraniami na allegro:)

Hej dziewczyny, rozpisałyście się - gaduły ;) Ja też mam problemy z wypróżnianiem się - w sumie za dużo nie robię z tym bo nic co na to pomaga nie mogę zjeść bo mi nie dobrze - wchodzi jedynie jogurt naturalny i kefir. Dziś byłam na rozmowie rekrutacyjnej - chyba dobrze mi poszło. No i teraz dylemat co dalej jak mnie przyjmą....

Ja bym się skonsultowała z lekarzem , bo taka jestem :)

Co do ubrań - ja zakupiłam takie legginsy - dziś przyszły są super. http://allegro.pl/okazja-ciazowe-cieple-getry-legginsy-leginsy-m-i2198901380.html

Legginsy fajne ale ja rzadko chodzę, więc tylko spodnie albo jakąś spódniczkę :) A jak one gatunkowo, fajna bawełna ???

super sa ;) jakie kolory kupilas monia?? bo ja mam ochote na dwa ;) a jaki material ??

kupiłam czarne i szare i mam wrażenie że te szare jakoś bardziej milusie. Metek brak...

tylko przymierzyłam i uprałam. Jutro będę je testować ;)

bo intetrsuje mnie to czy przez nie bedzie cos widac np celulit ;) bo wygladaja na takie fajne sliskie i grube ale nie wiem czy takie sa naprawde ;)

Czy zmieniałyście kosmetyki do twarzy? Ja wczoraj zrobiłam maseczkę oczyszczającą (używałam jej wielokrotnie) i dostałam czerwonych plamek na całej twarzy. Przeterminowana nie była więc może dzidzi się nie spodobało ;)

Dziewczyny mam pytanie ja zaczelam 9 tydzien i jeszcze nie robilam zadnych badan czy ktoras z Was tez tak ma ???bo jak tak czytam to rozne badania robicie a mi moj gin na razie nic nie kazal robic tylko witaminy brac

Viviii - bardzo grube nie są, raczej optymalne na wiosnę, na pewno są kryjące, nie są śliskie - w dotyku raczej przypominają miłą bawełnę z niewielką domieszką czegoś elastycznego.

barbe 77 ja nie miałam jeszcze niczego po za usg. Owszem mam skierowanie ale podstawowe mocz, morfologia i grupa krwi, ale zmieniłam lekarza i idę w czwartek i zobaczę co ona wypisze, na co skierowanie. Sama na własną rękę nic nie robiłam .

Ja do tej pory mialam dwa razy usg, poczekam nastepna wizyta 2 kwietnia jak tym razem na nic mi skierowania nie da to sie sama zapytam czy nie sa potrzebne zadne badania

Czesc czytam was od poczatku ale nie mialam smialosci sie dolaczyc:) ja rowniez na pazdziernik prawdopodobnie 12 ...

Hej dziewczyny! Piszę dopiero teraz, bo zabiegana od wczoraj byłam :) Odnośnie plamień - pojechaliśmy w sobotę z mężem na usg do szpitala, a tam dużo ludzi i jedna pielęgniarka, która stwierdziła, że muszą mnie zatrzymać w szpitalu, bo lekarze zajęci i niewiadomo kiedy mogli by zrobić USG. Chciałam się wycofać, ale już nie dało rady. Porobili mi badania, w końcu usg, gdzie ginekog stwierdziła bez emocji, że "ciąża żywa". A wczoraj wypisałam się na żadanie, bo chcieli do poniedziałku mnie przetrzymać. Wyniki były dobre więc nie zamierzałam tam dłużej siedzieć, bo myślalam że zajoba dostanę :) A że miałam 25 urodziny i była przepiękna pogoda, to tymbardziej stwierdziłam, że do poniedziałku nie dam rady. Plamienia pojawiły się tylko rano i znikły. Kaszel powoli też mi mija, ale jutro idę do rodzinnego, bo jakby nie było 4 tygodnie z kaszlem, niech mnie przebada. Pomyśli pewnie, że jakaś wariatka nawiedzona w ciąży. A ja przecież nie dla siebie, ale dla maleństwa. Aa i odkryłam, że przytyłam w ciągu jednego tygodnia prawie kilogram. A brzuch coraz bardziej widać. Ale w końcu w czwartek zaczyna się 13 tydzień i II trymestr i wizyta u ginekologa :) Co do bóli pęcherza, to bardzo bym uważała. Leżałam w szpitalu z dziewczyną, która właśnie takie miała. Do tego przeziębiła pęcherz i pojawiło się białko w moczu. Co jest bardzo niebezpieczne w ciąży i niestety 2 tygdodnie pobytu w szpitalu murowane. Ale się napisałam, zaraz nadrobię Wasze posty dziewczyny od soboty i mykam spać. To był "dziwny" weekend :)

stokrotka rozgość się :) Nata-lie i dobrze się skończyło. Przynajmniej jesteś spokojna. Dziewczyny czy wy bierzecie folik czy folio. Któraś wie jaka jest różnica między nimi, bo mnie lekarz obtaranił że miałam kupić ten drugi a że nie było, to kupiłam folik.

dotiuszka - nie mam pojęcia czym w ogóle to się różni :( Na internecie nie ma informacji? Dziewczyny a wam też leci krew z nosa? Co do zaparć, to też się przyłączam z problemem :(

hej hej, ja juz drugi dzien z malym w domku. co do pytania czy mowi ten filmik to juz stary jest, mial 9,5 miesiaca jak zaczol chodzic i teraz juz ma 3 lata :) gada wszystko, robi wszystko i wogole nie moze sie doczekac "brata" :) i wybral zielony wozek bo to jego ulubiony kolor :D milego dnia.

Hej, Nata_lie, to bardzo dobrze, że z dzidzią ok. Dobrze, że się wypisałaś ze szpitala.. ja ostatnio wylądowałam w szpitalu po zatruciu czadem (był to 8 tc) i przez cały dzień nie było czasu by ginekolog mnie zbadał i sprawdził czy z ciążą ok. Odchodziłam od zmysłów. Na koniec dnia miałam konsultację z gburowatym ginem...pożal się Boże.. gin mnie zbadał "palcem" i powiedział, że macica powiększona..na tym koniec...ani usg nie zrobił...co za porażka..całą noc nie spałam, a następnego dnia pogoniłam na usg do mojego gina i na szczęście dzidzia nie ucierpiała. Teraz odpoczywaj i staraj się oszczędzać. Ściskam! Chomiczek - jeśli czujesz bóle pęcherza, to sam urosept to nie jest rozwiązanie. Gin zalecił Ci to brać, bo nie wiedział, że masz już bóle. Wiem co piszę, bo ponad rok leczyłam bakterie i nawracające zapalenia pęcherza. Teraz jestem na tabletkach żurawinowych i co 2-3 tygodnie muszę badać mocz, by mieć pewność czy nie mam w nim bakterii. Ból oznacza, że bakterie są. Jeśli masz problem z oddawaniem moczu - tak jak piszesz, i że woda się odkłada w organizmie, to nie czekaj, tylko zadzwoń do lekarza, albo nawet do tej położnej i powiedz jak się czujesz. Szkoda się męczyć. A jak bakterie się namnożą na dobre, to później tylko antybiotyk. Dla dzidziusia to jeszcze nie jest zagrożenie, ale bóle pęcherza to nic przyjemnego. Dzwoń więc i powodzenia! Trzymam kciuki! Też się już kiepsko czuje w ciasnych dżinsach.. kupiłam na allegro 2 tygodnie temu takie legginsy jak pisze Moniś, bawełna z elastanem. Mam czarne. Są super takie wysokie aż pod sam biust można je podciągnąć :P Nie były drogie, bo chyba 20 zł. Super kryjące. Kupiłam też drugie (2x droższe), ale takie jak grubsze rajstopy kryjące (takie 100). Jeszcze ich nie mierzyłam, bo planuję w nich wystąpić w święta :) Co do zaparć, to też mam potworne, ale u mnie to było normą nawet przed ciążą...tak już mam i nic na to nie poradzę. Teraz przybrały na sile. Piję dużo wody, a że mam awersję do produktów mlecznych, to po jednym jogurcie lub kefirku zaparcie mija. Czy Wy poinformowałyście rodzinę i znajomych o ciąży? Bo ja jeszcze nie.. wiedzą tylko u mnie w pracy, bo od początku mam L4 i siedzę w domku. W tamtej ciąży powiedzieliśmy w 6 tygodniu (w Dzień Matki). Później żałowaliśmy, więc teraz milczymy. Jeśli wszystko będzie dobrze, to powiemy w święta. Będzie to mój 14 tydzień. Potencjalne ryzyko zmaleje.. Tylko jak do tego czasu ukryć ten rosnący brzuszek? O piersiach już nawet nie wspomnę, bo nie dość, że miałam spore C-D, to teraz jeszcze się wypełniły.. mąż się śmieje, że są kształtne jak silikony :P Miłego dnia! U mnie pogoda typowo wiosenna :) Wybieram się na spacer.

witam dziewczynki. jeśli chodzi o wózki to jak na razie na przedzie moich poszukiwań stoi ten: http://www.mamokupmi.pl//p197,wozek-atlantic-2010-3w1-firmy-espiro-fotelik.html#nclid=11db1d2a4cd97e7234874ff3b4dd8f31 dla chłopca niebieski, dla dziewczynki róż. dawno się nie odzywałam ale to dlatego że korzystałam z dobrego samopoczucia. w końcu :) a dzisiaj świętuję osobiście rozpoczęcie 11 tygodnia:)

Ładny ten wózeczek :) A cenowo? jak to wygląda, bo nie dopatrzyłam ile kosztuje?

Diana26 u mnie wiedzą tylko rodzice i teściowie no i w pracy, bo też jestem na L4. A tak dalszą rodzinę, to zapewne poinfurmuję się na święta, bo też będę w 14 - 15 tygodniu. A rodzicom powiedzieliśmy jak byłam w 7 tygodniu ciąży. Teraz oanikują nade mną, że żaluję, że tak wcześnie powiedzieliśmy :/ ja jutro wybieram się po jakieś spodnie ciążowe. Mam 25% zniżki w reserved, to może coś znajdę :)) Miłego dnia, ja zmykam do mojego rodzinnego. Ale liczę, że po 4 tygodniach mój kaszel powoli znika.. uf :) Co do lekarzy w szpitalu, to zero komentarza. Nawet gdybym nie poprosiła, to maluszka na USG by mi nie pokazała. Nie mówiąc już o wydruku, bo nawet spojrzeć nie pozwoliła lekarka :/

ten akurat do 1200 zł

Ładny ten wozek ;) mnie tez sie podoba ;) A ja dzisiaj mam dzien dla siebie heh ide do fryzjera na zakupy itd ;) a co ... ;) troche przyjemnoscie trzeba miec hehe

olkaul25 jestem w dokladnie takiej samej sytuacji, jakby ktos opowiedzial moja historie, tez mieszkam z rodzicami, babcią młodszym bratem i starszym bratem i jego zona w jednym domu. ze staryszm bratem dzielimy parter reszta mieszka na pietrze, ale kuchnia wspolna i powiem szczerze na poczatku bylo ok ale od 3 miesiecy nie rozmawiam z bratowa bo obrazila mnie i moja rodzine na moim wlasnym weselu !! no i te wspolne obiadki , siedzenie itp nie sa juz tak przyjemne wrecz uciazliwe, naszczescie wyprowadzaja się na nastepna zimę i bedziemy miec caly parter dla siebie i na pewno zrobimy wtedy kuchnie. oddziel sie jak najszybciej, bo predzej czy pozniej nie bedzie juz tak rózowo a do mamy zawsze mozna isc w niedziele na obiad np :)

diana 26 ja powiedzialam tylko mamie a ona.... z tej radosci rozpowiedziala wszystkim wokol wiec wiekszosc wie ze jestem w ciąży, troche ją opieprzylam ale powiedziaqla ze pierwszym dzieckiem trzeba sie chwalic , gdyby to bylo 10 to by nic nie mowila a ze jest 1 to trzeba się pochwalic :)

wiecie dziwny zbieg okoliczności:) ja też jestem przed podobnym wyborem. tylko że my planujemy kupić mieszkanie sami lub druga opcja, dom z rodzicami. obie wersje nam się jakoś podobają z tym że z rodzicami raz że wygodniej, dwa weselej a trzy lżej finansowo. teraz zostaje kwestia wielkości naszej zdolności kredytowej razem i bez rodziców... długa droga.

z samymi rodzicami jest ok, ale jak dochodzi dorosle rodzenstwo ich zony bądz mezowie ze swoimi fochami i humorami i wszyscy razem na kupie to naprawde nie jest dobrze, na samym poczatku kazdy sobie jakos ustepuje ale potem takie mieszkanie razem na dluzsza mete to jakis kkoszmar. jak tylko ma sie taką mozliwośc to trzeba sie oddzielic i nikt nikomu nie bedzie wchodzil w droge .