*******PAŻDZIERNIK 2012*****

po wapnie zawsze ciut ulgi było. Ja piłam to najsłabsze, max 2 dziennie. A teraz już ogólnie daje radę, to nic nie biorę. Nie wiem dlaczego ale poranki są najgorsze. A te plamy to od alergi? 1.5 miesiąca - to jeszcze trochę, ale może będzie już z ciut lepiej. Lepiej córki nie mów o tej burzy :))) A nasze maluszki to chyba mają humorki albo gorsze dni, że się nie odzywają a my panikujemy.. Idę budzić męża i na zakupy pora się wybrać. Dobrze, że tak nie praży u nas, tylko pochmurnie.

Tak plamy od alergii pokarmowej, albo już nie wiem co. Niby jem to samo, codziennie prawie to samo śniadanie , no ale coś musi być nie tak. Teraz schodzą mi,, więc jest ok :) Dziś doszłam do wniosku,że wyglądam brzydko, nieatrakcyjnie i już bardzoooo grubo. Jakoś taki dzień niedobry, wagowo w miejscu stoję,ale mimo wszystko czuję się DUŻAAAAA. Zeszłam z piętra na dwór, wróciłam na górę i zadyszkę jakąś mam. Fakt, upał, itd. Ale mimo wszystko zadyszki dostać???? Ehhhh :(

Mamusia nie martw się ja też tak mam z tą zadyszką:-) nawet jak jestem ze swoim na zakupach czy na spacerze i on za szybko idzie to krzyczę na niego żeby zwolnił bo nawet wtedy potrafię się zasapać:-) A jeśli chodzi o wagę to ja przytyłam już 10 kg od początku ciąży, zaczynałam od 63kg a teraz mam już 73 kg na liczniku tylko kurcze nie wiem gdzie to poszło bo fakt nabrałam tylko troszkę w nogach i w pupie no i oczywiście urósł brzuszek a poza tym nie czuję tych 10 kg i nie wiem gdzie one są:-) szczerze mówiąc to troszkę się boję że przez to białko w moczu odkłada mi się woda w organizmie i dlatego tak nabieram tych kilogramów

Możliwe. Jej poczytałam o tej zadyszce, że to normalny objaw a w takie upały to już i nie w ciąży ludzie mają problemy. No nic innego tylko przetrwać te upały, no i czekać na kilka dni deszczu :D Wiecie tak pomyślałam o zakupach, jak tu iść robić i kupować np w 8 czy 9mcu ciąży. Upały są, a wiadomo kupić trzeba. Cieszę się,że większość rzeczy jednak już mam :D

jak ja ładnie napisałam : ludzie nie w ciąży ( hihihi miało być kobietki ) :P Ania a puchniesz w upały czy nie? Pij dużo wody, nie napoje kolorowe tylko woda niegazowana. Może coś pomoże.

witajcie w niedziele :) Vivii wieczorem widac brzuszek mocniej a tak w dzien to jest bardziej okragly niz wystajacy. Podobno tak na chlopaka ale to wiadomo zabobony ale moze cos w tym jest. Monis fajne te rzeczy z Ikei. Ja jeszcze zaslony musze kupic i dekoracje do pokoju zeby wygladal jak dziecinny. Jak na razie to jest pomalowany na niebiesko Dziewczyny te ktore pracuja kiedy idziecie na macierzynski ? U nas dzis pochmurno i deszczowo.

Troszke puchną mi nogi jak jest gorąco i dzieje się tak zazwyczaj po południu jak wracam z pracy a wody piję bardo dużo. już nie mogę doczekać się wtorku i wizyty...ciekawe co mi lekarz powie

Mamusia ja też mam zadyszkę, a dzisiaj już w ogóle jak stoję w kuchni to mam niezły zakręt w głowie.. chyba prze ten upał.. obrączkę miałam luźną teraz ją ściągam ledwo co. Diankara na macierzyński to dopiero jak maluchy się urodzą :) A tak jak rozmawiałam z dziewczynami do kiedy pracowały to właśnie około 30 tygodnia i szły na zwolnienie. Ale to zależy jaką masz pracę. Ja bym pewnie nadal pracowała, gdybym nie miała sytuacji że chcieli nas w robocie zwalniać i jedynym wyjściem było pójście na zwolnienie.. Ania3107 to trzymam kciuki za wizytę we wtorek :)

Dianakarina ja odchodze na macierzynskie ostatniego sierpnia ale jeszcze mam do wykorzystania 2 tygodnie urlopu czyli od 19 formalnie. Jesli chodzi o rzeczy z Ikei to my wlasnie wsxystko z tad mamy bo nasza bratowa zakochana w tym sklepie i my tez tak sie wciagamy mam wanienke pudelka do zawieszenia na lozeczko , lozeczko dla dziecka, rozki recznikowe noi ten dnuchany przewijak z nakladkami recznikowymi lampke w ksztalcie gwiazdy nad lozeczko tez to wszystko mam. A oprocz tego szafy lustra.. Wszystko z tamtad.

19 wrzesnia**

U nas macierzyński zaczyna się z chwilą urodzenia maluszka. A tak wcześniej możesz iść na zwolnienie 100% płatne lub oczywiście urlop. Macierzyński trwa chyba 24 tygodnie ale nie jestem pewna. U mnie ochłodzenie idzie , da się już czymś oddychać. Uciekam zatem na dwór. No a gdzie mamuśki co to zawsze się udzialają ?? Na plaży czy co ??

macierzyński u nas 24 tygodnie, przy 1 dziecku, nie wiem jak to jest gdy ma się 2,3.. itd. Chciałabym być na plaży :) ale malowanie pokoju było, już połowa jest zrobiona :) teraz znowu trzeba stary kolor na biało i nakładać właściwe barwy. U nas idzie burza, normalnie się stęskniłam, bo dawno jej nie było... :)

TUTAJ JESst 9 miesiecy platnego macierzynskiego ale nie 100 %. W moim przypadku mniej niz 50% a mozna wziasc jeszcze 3 miesiace to juz calkiem bezplatnie czyli caly rok. Rzodkiewa ja zaczynam 1 pazdziernika macierzynski i tez biore 2 tyg urlopu wczesniej czyli w pracy bede do 14 wrzesnia. Jeszcze 2 miesiace ale praca lekka, biurowa wiec przesiedze. Jedynie masakra bedzie trenowac kogos nowego na moje zastepstwo. Nie usmiecha mi sie nic a nic. Dziewczyny a wiecie moze ile srednio sie tyje w 3 trymestrze ?

No to nieźle, niby fajnie,że rok czasu możesz z dzieckiem pobyc ale z drugiej strony kurczę mało płatne... Plusy i minusy jak ze wszystkim :P Dianakarina mam taki link: http://www.osesek.pl/ciaza-i-porod/zdrowie-i-badania-w-ciazy/793-waga-w-ciazy.html

Dzien dobry ja juz w pracy ... Chce spac .!!! :(

Ja też na nogach, kiepska noc, mocna burza - do 4 rano nie spałam,a teraz już od 7 nie. 3 godzinki spania, całe nic. No ale co zrobisz, może w dzień odeśpię, jak w miarę chłodniej będzie. Rzodkiewa, kładź się tam za biureczkiem jakimś :P Miłego dnia dziewczyny :)

Ja też na nogach, byłam na pobraniu krwi i piłam glukozę bleee co za świństwo! za pół godzinki idę na ponowne pobranie. Ludzi do pobrania krwi było tyle że ho ho ale na szczęście na badanie cukru wchodzi się bez kolejki, myślałam że mnie tam ludzie wzrokiem zabiją jak weszłam bez kolejki:-) No i mam tydzień urlopu jupiii

Ania i mogłaś tak wyjść sobie po wypiciu? Któraś dziewczyna pisała,że lepiej siedzieć, ale ja nie wiem, przyszłym tygodniu dostane chyba skierowanie. Zobaczę jak to u nas w laboratorium się dzieje. Daj znać jak wyniki :) Czuję się jak potłuczona, dosłownie. Niewyspana i tak byle jak. Czas na śniadanko :)

Hej. Ania, tak jak mamusia pisze dziwne, że pozwolili CI wyjść. U nas jedynie co to do toalety mogłam wyjść. A u nas koszą trawy od rana :( zapach może i ładny, ale zakichany poranek. Mamusia jak poszukiwania wózka? Mój powinien być jutro albo w środę u mnie :) Teraz szukam nosidełka maxi cosi. I zwariować idzie.. Ludzie normalnie się o nie biją.. ech, poczekam może parę dni i pojawi się coś lepszego w dobrej cenie.

Cześć dziewczyny - u mnie po glukozie trzeba siedzieć - panie ostro pilnują, żeby się nie ruszać :) W sobotę odebrałam wyniki i odetchnęłam z ulgą - po glukozie 111, więc nawet nie jestem przy górnej granicy huuurrrrra. W pierwszej ciąży miałam 169, więc glukometr mam do dziś :/

dan - mos super wynik :))) czyli cukrzyca ciążowa w jednej ciąży, nie oznacza że będzie w kolejnej? A co u reszty dziewczyn? Moniś, Agulka, Vivii, Ania_k, Pela?

Witajcie U mnie ok leżę pilnuje diety (czasem mam i tak nieprawidłowe wyniki) Moniś ładne te rzeczy z Ikei Mamusia współczuje alergii, a co do zadyszki to ja mam juz pare miesięcy (a przed ciaża regularny ruch ,jazda na rowerze itd ) Dan-mos super ze tym razem wyniki ok Co do siedzenia po wypiciu glukozy diebetolog mówiła ze to jest bardzo wazne ...inaczej mozna sobie darowac to badanie ...Pierwszy raz jak miałam robiona krzywa to w poradni na glukometrze i pozwolono mi isć do domu i to był błąd raz ze badanie z palca a dwa wysiłek

Natalie jaki wózek zamówiłaś?

Agulka x - landera xa :) http://allegro.pl/show_item.php?item=2466921150 babka mi przesłała więcej zdjęć i wygląda jak nowy, lekkie zadrapania tylko przy kole a tak to super i już doczekać się nie mogę :)

A ja wózek wczoraj licytowałam, no i cena minimalna nie została osiągnięta. Ale koleś napisał,że może mi sprzedać, no więc super. Dogadaliśmy się,wysłał zdjęcia, mój przesłał mi kasę,bo ja przed wypłatą no i dziś miał koleś podać mi numer konta do wpłaty bo wczoraj to już 23 była. Rano wstaję, na pocztę i nic. No ale myślę zerknę na allegro, co tam. No i weszłam na kolesia profil, czy już się logował czy nie i widzę,że tak. Kliknęłam co sprzedaje i ZONK on sobie znów wystawił ten wózek i już ktoś licytuje. Byłam wściekła, bo dogadał się ze mną, dobrze,że kasy nie wpłaciłam bo transakcja miała być po za allegro... Ehhh szkoda gadać. Ludzie są nieuczciwi. Wiecei rozumiem, że mógł się rozmyślić ale wtedy wystarczyło maila napisać. Także ja nadal bez wózka. Ale już mi złość przeszła. Mój mówi,że widocznie tak musiało być, ten wózek był nie dla nas :P A ja zjadłam śniadanko i znów czuję,że kibelek zaliczę. Czemu tak się dzieje ??? A pogoda superowa, jest chłodno, 22 stopnie :D , kataru brak i jest ok :)

Mamusia lepiej nie wpłacać kasy poza allegro. Później można mieć problem. u nas też 22 stopnie, wiatr jest, trawę przestali kosić i jest git :) Ja mam koleżankę, która do końca ciąży dzień w dzień zaliczała kibelek.. więc różnie bywa widzisz :/ mi jest tylko niedobrze wtedy gdy głodna jestem :)

dan-mos to super,że glukoza ok :) tylko się cieszyć Agulka a ty to nic nie odzywasz się ostatnio, jakoś mniej, pewnie siedzisz w basenie i relaksujesz się :D A zadyszkę miałam wczoraj, dziś już ok. Chyba też wina upałów,że się szybciej męczę :( Agulka a wy zdecydowaliście się już na wózek ??? Tyle pięknych różowych :P nata_lie czekaj spokojnie,zaraz pewnie coś się znajdzie. Powyjeżdżają na urlopy to i pokupimy co chcemy :P hihihihi dianakarina a jak twoje łożysko? Byłaś na wizycie i sprawdzali? Podniosło się? U mnie ciut poszło do góry :D oby jeszcze bardziej i tak już zostało :P

No teraz się cieszę,że było późno i nie dogadaliśmy się z tym kontem, ale wiesz tak się nie robi, ,mnóstwo maili pisał, zdjęcia wysyłał, i co nie tylko. A i komentarze wszystkie ok. Trudno. Jeszcze mam czas, zdążę kupić :) Teraz muszę pomyśleć co córc trzeba na wyjazd- jedzie 21 lipca na kolonie. Skupię się na niej chyba :) Ale i wózki będę mieć na oku :P

Witajcie nie pisalam bo nic nowego sie u mnie nie dzialo...w piatek pojechalismy na wies do dziadka,troche zmienilam otoczenie:) w nocy z soboty na niedziele strasznie mi synek uciskal pecherz i dol brzucha po prawej stronie,myslalam ze zwariuje,bolalo strasznie,potem jeszcze mnie kopal lobuz w to miejsce ,usnelam chyba o 2 :30 w nocy,nie moglam sobie wygodnej pozycji znalezc by nie bolalo...dopiero w niedziele okolo 13ej przestalo mnie bolec a maly sie przemiescil gdzie indziej.Tak nas pogryzly komary i inne owady na wsi ze jakbym miala isc teraz do lekarza i sie rozebrac to chyba by pomyslal ze mam ospe:) maskara Dan-mos super ze glukoza tak fajnie Ci wyszla ,ja 18go ide na wizyte i pewnie dostane skierowanie na gluzkoze.. Monis widze ze zakupow duzo zrobiliscie,my po urlopie i malym remoncie wyruszymy Milego dnia wszystkim

Maryjko ja tez juz nie ide na to usg 4d ,bede chodzic na wizyty to mysle ze normalne usg mi wystarczy....