Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pysiuleczka8

ZACZYNAMY STARAĆ SIĘ O DZIECKO :)

Polecane posty

hejooooo ja nie mam niestety gg ..piszcie tutaj jak najwięcej to będe wszystko wiedzieć :p Jutro i pojutrze mam wolneeeee :) jupiiii mam nadzieję, że będzie słoneczko.. ja chce byc następna :p jak zajdę to wszystkie będziecie przez przerywany lecieć :p hihihi Ja juz dzisiaj nie zajrze do was.. DOBRANOC i czekam na sprawozdanie migotki co tam i jak tam ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny, mnie dawno nie było, bo Uczelnia... Eh Migotka najszczersze gratulacje, dużo zdrówka dla Was :*:*:*:*:*:* Ściskam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sabrinko - zdany na 3,5 ale i tak jestem przeszczęśliwa że mam to już za sobą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sabrina dzięki, tak to było coś matematycznego, na szczęście dla mnie i mojego otoczenia to już ostatni taki przedmiot, teraz pozostaje błoga teoria i obrona i będę Panią Mgr :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kochane dopiero dorwałam się do kompa.... trochę mi zajęło poczytanie co u Was się ciekawego wydarzyło \ Migotka moje gratulacje Bardzo se cieszę, ze Ci sie udało!!!! U mnie wszystko wygląda na to, ze miałam owulację wczoraj! Robiłam te testy od czwartku i w sobotę krecha była potężna, o wiele bardziej widoczna niż kontrolna a dziś już slabiutka:-)) A staranka były oj były:-) W piąteczek, w sobotę dwukrotnie i jeszcze dziś rano na dobitkę:-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Ratowniczka widzę że znalazłas sposób na swojego mężczyznę i tak trzymać:-) Lilu gratuluję zdania egzaminu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
samotność .... mój książe pojechał do pracy.... póki co pracuje w wawie. wiec sobie popiszę z Wami:-) stęskniłam się za moim gronem staraczek Proponuję hasło: Staramy się razem:-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś u mnie był jarmak - Kaziuki:-) na Kazimierza Moj książe kupił swoim kolegom trzy kilo kaszanki!!!!!! jutro w pracy impreza kupiłam do domku fajne plecione chodniki za smieszne pieniądze 2metrowy o szerokości 80 cm 20 zł, 3 metrowy 30 zł. i do tego śliczną glinianą recznie malowana misę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ratowniczka, do grudnia był na zwolnieniu i teraz musiał wrócić trochę popracować, poza tym syn jeszcze do szkoły chodzi załatwiamy wszystko aby juz latem mieszkać tutaj. mam sprawę w sądzie o mieszkanie jakie dostalam w spadku... trochę nam to skomplikowało sprawę ale moj adwokat mówi ze zrobi wszystko żebym to mieszkanie dostała... teraz mieszkamy w wynajmowanym ale w sumie prowadzimy juz całkiem nieźle to nasze gospodarstwo domowe. Zrobiłam na jego przyjazd karkóweczkę pieczoną.... pochłonął niemal wszystko:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malinowa - zapraszam specjalnie dla Was zrobię duuuuuużą porcję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Sabrinko :-) Staraliśmy się.... oboje. mam nadzieję, ze moje + jego zadziałają wspólnie z pozytywnym efektem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ratowniczka To jest jego syn. Ma 10 lat i od 5 - wychowuje go ojciec. mamusia złą kobietą była. Ale kocham go jak swojego z wzajemnością:-) kategorycznie rząda od nas rodzeństwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hih Ratowniczka kaszaneczkę to moje szczęscie kupiłp swoim kolegom z pracy:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej... Mam nadzieję że jeszcze o mnie pamiętacie :P :). Dziękuję kochane za meile, takie miłe słowa od Was otrzymałam, ahhh :). Przesyłam buziaczki dla Was :* MIGOTKA, Z CAŁEGO SERCA CI GRATULUJĘ!!!!!!!!!!! :* :* :* JEJUŚ JAK JA SIĘ CIESZĘ :). COŚ PIĘKNEGO ZOBACZYĆ 2 KRESKI NA TEŚCIE CIĄŻOWYM... :) A u mnie, tak jak przeczuwałam doopa. Wstrętna poje***na małpa mnie dopadła. Z tym że 3 dni przed @ miałam plamienie non stop, dlatego milczałam, bo nie wiedziałam co to może oznaczać. Miałam też cichutką nadzieję że już @ nie przyjdzie a skończy się na plamieniu :P. Musiałam nawet o tym z mamą pogadać, bo martwiło mnie to, ale uspokoiła mnie w sumie, więc wiedziałam że to mogło być to albo to :). I niestety, nie udało nam się. Z tym że chyba sami nieco zawaliliśmy, skoro dopiero dobę później się kochaliśmy po pozytywnym teście owu :(. I to właściwie tylko raz... Miałam trochę doła, mój mąż tak samo... Ale stwierdziliśmy że nie ma co się załamywać. Postanowiłam wziąć sobie z 2 dni urlopu tak za jakieś 2 tygodnie, przynajmniej w domu posprzątam przed świętami na spokojnie, okna umyję (mam ich 10 do mycia!!!), lodówkę odmrożę, pościel zmienię i takie tam bzdety :P, bez stresów, a w między czasie będą starania :). Co u Was Myszki? :) 🌼 Buziaki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Migotka moje gratulacje!!! Przesylaj nam tu wszystkim pozytywne promyczki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pysiuleczka kochana nareszcie!!!!!!!!!! Wróciłaś:-) bardzo sie cieszę oj brakowało tu Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj tam, oj tam Sublima :p. Kłamiesz :). Hihi. Co tam u Ciebie? :) Były starania już, co? :) Mam nadzieję że się uda :) 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×