prawiczki sami pozbawiają się szansy na związek nie robiąc kroku do przodu

yyughiuh "tez to mam a moze juz nie, nie wiem bo dawno nie bylem w miejscu publicznym" ?! To cały czas piszesz do nas z piwnicy?

"Buhahahahahaha! ROTFL" równie dobrze możemy wyśmiać twoje z dupy wyjęte problemy "Zaba - a jak zwalczylas ?" wytłumaczyłam sobie, że to głupie i że nie jestem jakimś wielce ważnym okazem, żeby wszyscy się na mnie gapili.

"Jak wróciłem do tematu to walnęła tylko jakiś zarcik, no ja swoją godnośc mam i jak widzę, że mnie nie chcą to nie będę kominem właził." nie no, to bardzo słusznie. skoro nie chcą z tobą gadać to się nie narzucaj. znajdź se po prostu innych, choćby tych z pracy. oni przecież chcieli z tobą gadać. ja mam wrażenie że jak się ludzi lubi, dobrze im życzy i nie ocenia to nie ma problemu z wyjściem na piwo czy gdzieś tam. ja nigdy nie miałem. raczej brakowało mi czasu na to zeby ich wszystkich "obskoczyć". dlatego troche nie rozumiem tego o czym ty mówisz.

"równie dobrze możemy wyśmiać twoje z d**y wyjęte problemy " Ale byłaby jedna zajebista zaleta tej fobii: nie trzeba by było Cię zabierać do knajp :D Cóż za oszczędność dla kieszeni.

"równie dobrze możemy wyśmiać twoje z d**y wyjęte problemy " Mam podobny problem z tym, że nie tyle się boję co mnie to zwyczajnie krępuję, bo u nas w domu zawsze każdy jadał w swoim kącie.

mieszkalem dwa lata w akademiku i wstydzilem sie jesc przy wspollokatorach

tylko że ja mówię o facetachc cały czas. "koleżankom" to ja się nie dziwię. jasne że one wolą spędzać czas z "fajnymi facetami" niż z jakimiś "niedorobionymi".

"mieszkalem dwa lata w akademiku i wstydzilem sie jesc przy wspollokatorach" To ja jadłem i piłem z innymi w akademiku ... dziwak ze mnie :D

Tak zajmuje się sobą, a kim mam się zająć jak kobiety nie mam i nie umie zdobyć?

czy dobrze pamietam ze prawiczek jest informatykiem a jego praca polega na programowaniu?

"czy dobrze pamietam ze prawiczek jest informatykiem a jego praca polega na programowaniu?" Tak, zmienia to coś?

Grzeslaw - moze nie urosles bo paliles ?

zapyataj sie bezrobotnego bez wyksztalcenia czy to cos zmienia

"dlatego troche nie rozumiem tego o czym ty mówisz." Ty masz typ osobowości lubiany przez innych. Natomiast tacy zamknięci w sobie nie cieszą się powodzeniem towarzyskim, a inni faceci najchętniej by z takich szydzili i tu pojawia się problem, bo mnie nie interesuje pozycja naczelnej cioty w grupie. :D

Grzeslaw - moze nie urosles bo paliles ? Marna wymówka bo nie ja jeden paliłem w tamtym czasie:(

grzeslaw ile masz wzrostu?

"inni faceci najchętniej by z takich szydzili i tu pojawia się problem, bo mnie nie interesuje pozycja naczelnej cioty w grupie" ja nie wiem z kim ty się zadajesz ale naprawdę jest wielu ludzi którzy nie majązamiaru szydzić z nikogo i to że ktoś jest nieśmiały i zamknięty w sobie nie jest ku temu powodem. ja i moi znajomi racze niechętnie patrzymy na rozmaitych pajaców którzy robią z siebie bóg wie kogo i pozują na "kozaków".

155

ja nie uroslem glownie ze stresu do tego bo malo jadlem i malo spalem

jestes bardzo niski wspolczuje a prawiczek to najwiekszy przegraniec bo ma wyksztalcenie prace pieniadze wyglad dziewczyny do niego zagaduja a on nic nie chce zrobic tylko narzeka

yyughiuh, a może tyle masz zapisane w genach?

"a on nic nie chce zrobic tylko narzeka" Idz wklejać zdjęcia swojej szerokiej dupy :D

czesciowo tak ale moj brat jest duzy zreszta wzrost nie jest moim kompleksem tylk moje niedorozwiniecie plciowe pod kazdym wzgledem wlacznie z charakterem

"ma wyksztalcenie prace pieniadze wyglad dziewczyny do niego zagaduja a on nic nie chce zrobic tylko narzeka" no właśnie. to jest najciekawsze że on "ma wszystko" i ludzie (a przynajmniej laski) same go zagadują, a tu opowiada że nikt go nie lubi i wszyscy spławiają.

Grzeslaw niegrzeslaw@tlen.pl'; "155" O, to można Cię przyczepić do breloczka i nosić razem z kluczami. :D

I tak większość prawiczków stąd nie będzie miało dziewczyny bo już nie chcą. Bo niby po co. Zresztą np jakby człowiekowi zatkać nos i usta to by walczył z całych sił bo potrzebuje powietrza. A więc jakby potrzebował dziewczyny to by też walczył ze wszystkich sił

Prawiczek bez wiary "Idz wklejać zdjęcia swojej szerokiej d**y" :D

i tak jestem mniej przegrany bo jestem sam nie ze swojej winy a ty masz duzo wieksze szanse i je marnujesz nic ci to nie da ze ktos jest bardziej pojebany i wkleja swoje zdjecia

"I tak większość prawiczków stąd nie będzie miało dziewczyny bo już nie chcą. Bo niby po co. " tak chyba ze mną jest. jak tak sobie myślę to w mojej sytuacji problemy z laską wielokrotnie przewyższają korzyści jakie mogę z niej mieć.

"no właśnie. to jest najciekawsze że on "ma wszystko" i ludzie (a przynajmniej laski) same go zagadują, a tu opowiada że nikt go nie lubi i wszyscy spławiają." Nie mam pewności siebie i fajnego charakteru, przecież to tutaj na kafe można poczytać, że wnętrze jest właśnie najważniejsze, a tu mnie pocieszają, że przecież mam wygląd. :D