A jednak to matka zabiła MAdzię !!!! tvn24

a to co mamy teraz to dalsza nieudolność naszej kochanej policji.. zaamiast się z nią cackać to powinni ją siłą zawlec i zarządać pokazania gdzie zostawiła dziecko aż by pokazała i znalazła sama. jakby jej dupa przez całą noc wymarzła to może i coś na głowę by tumanowi pomogło

Tyle że o handlu nikt oficjalnie nie mówi Gdyby to był tylko nieszczęsliwy wypadek nie miałaby głowy ani czasu na ustalanie wersji zeznań To było długo i starannie zaplanowane Dziecko jest za granicą

a co do nagrania to pokazują tylko najłagodniejsze 30 sekund. 3 minutowe nagranie od Rutka było zbyt drastyczne i tv nie puszcza

asacaf zgadzam się. W końcu prędzej czy później mogą wyznać prawdę- jedno bądź drugie o ile nie ma jeszcze trzecich osób zamieszanych w to wszystko. Może ten kolega też ma coś z tym wspólnego ;P Będziemy gdybać i gdybać..

troszke dłuższy fragment : http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-zobacz-film-w-ktorym-matka-magdy-mowi-ze-dziecko-nie-zyje,nId,432449

po za tym pierwszy raz slysze zeby matce wyslizgnelo sie polroczne malenstwo z kocyka. jakis koles sie wypowiadal ze mala spadala z wysokosci metra, z mala sila, i praktycznie jest to nieprawdopodobne zeby taki upadek spowodowal smierc. ze glowka musiala byc pod katem prostym do cialka.

Jestem za logoiutg

po za tym pierwszy raz slysze zeby matce wyslizgnelo sie polroczne malenstwo z kocyka. jakis koles sie wypowiadal ze mala spadala z wysokosci metra, z mala sila, i praktycznie jest to nieprawdopodobne zeby taki upadek spowodowal smierc. ze glowka musiala byc pod katem prostym do cialka.

to była brzoza

Powinni ją torturować;p

Dzieci są tak "zaprojektowane", że, na szczęście, potrafią tego typu nieszczęśliwe wypadki przeżyć. Obawiam się, że po sekcji okaże się, że mała Madzia zamarzła, a nie zmarła w skutek urazu. I wtedy mama Madzi naprawdę oszaleje dr Aleksandra Sarna, psycholog

"ona się po prostu majgła"

Teraz wypowiadał się lekarz i stwierdził,że śmierć dziecka po upadku z takiej wysokości jest mało prawdopodobna.

jak ktos moze to niech wlaczy tvn24 , caly czas mowia o tym wszystkim

No oczywiście, że mało prawdopodobna. Dzieci wcale nie są takie kruche na jakie wyglądają! Kości są jeszcze dokładnie nie zrośnięte, mają "gibkie" ciałka. Prędzej się coś stanie 2 latkowi np. niż niemowlakowi.

Pokazywali rozmowe z niedzieli , jak mamusia plakala wielce jeszcze dziennikarza ochrzanila ze on nie wiem ajk to jest jak dziecko porwa, a ona by chciala ja juz miec przy sobie , przytulic. Aktoreczka.

a wy widzieliscie jak ta matka wyglada? jak meliniara. dziecko im bylo nie na reke bo za co i jak tu chlac wiec sie go pozbyli. cala polska uwierzyla ze dziecko porwano, a teraz cala polska wierzy ze wypadek. goowno prawda, chcieli sie jej pozbyc i tyle. nie uzalajcie sie nad ta pozal sie Boze mamuska. zabila swoje dziecko i tyle.

Wiecie co jest najgorsze ze ja mam w domu taka malutka 6mc dziewuszke..I jest kochana slodziutka smieje sie lapie wszystko raczkami wklada do buzi,bawimy sie w akuku lubi jesc jabluszko z kaszka,ma swoje ulubione grzechotki zabawy...I wiem jaka ta Madzia byla cudowna..Poza tym naprawde piekna dziewczynka taka sada sliczna i tak strasznie marnie skonczylo sie jej krociotkie zycie..Plakac mi sie chce..

właśnie widziałam :O rzygac mi sie chce...

pytali ojca n badaniu , ale mysle ,ze on chyba wiedzial . Poza tym te zdjecia n nk :-0

http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-matka-zaginionej-magdy-pamietam-tylko-widok-pustego-wozka,nId,431583 jak można odstawiać taki cyrk??? wszystko zaplanowane z premedytacja i zimną krwią:(

tu jest lepsza bajka http://wyborcza.pl/1,76842,11068591,Siedem_dni_bez_niej.html

Zobaczycie że okaże sie że mała jest za granicą. Sprzedali ja za grubą kasę, jednocześnie wymyslając całą bajeczkę o porwaniu Teraz kiedy zrobiło sie goraco i sprawę śledzi cała Polska wymyslają, zwodzą dla zmyłki. W sumie nieszczęśliwy wypadek byłby mniej potępiany ( przecież mogło sie każdemu zdarzyć) niż z zimna krwią , wyrachowana sprzedaż jakby to bł jakiś przedmiot

a kiedy dziadkowie widzieli dziecko ostatni raz ? Moze to wszystko zdarzylo sie / zrobili (?) wczesniej ?

A ja uważam ,że ona nadal kłamie.Ciała nie odnaleziono jeszcze.Mogła sprzedać dziecko:(i ktoś był w to zamieszany razem z nią ktoś z rodziny.

Ja od pierwszego dnia mysle, ze dziecko sprzedali. Do puki ciala nie znajda to jestem za ta obcja

tez tak mysle . Chyba nie mowi prawdy , a ojciec mogl o tym wszystkim wiedziec. Grali role ?

oczywiscie ze NADAL kłamie

Ale co myślicie o takiej opcji ze przynanie się matki zostalo zaplanowane zeby wprowadzić w bląd opinie publiczną. Ze niby mają już zabójce i szukają ciala a nie samego dziecka, a równoczesnie policja obserwuje nadal podejrzanego? Moze jednak Magda gdzieś żyje i oni liczą ze jak upozorują rozwiązanie sprawy to porywacz stwierdzi ze już go nie szukają i przestanie być ostrożny? Nie wiem mzoe to glupie ale też tak oprzecież moze być?

"Ale co myślicie o takiej opcji ze przynanie się matki zostalo zaplanowane zeby wprowadzić w bląd opinie publiczną. " nie mogliby tak narazic matki glupote napisalas