Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dfjdjdjdjjd

A jednak to matka zabiła MAdzię !!!! tvn24

Polecane posty

a mówili coś o tym uderzeniu w głowe tej matki ? co sama sie uderzyła czy co? przeciez ją badali przedtem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ketreleczka
patrzcie jak ta matka kłamie. w neidziele skladala zeznania dla mediów ze szedł z anią facet , opisywala jak wyglądał i wogole. dzis okazuje sie ze wcale dziecka nie wiozla tylko zmarlo jej po ,,w ypadnięiu" znowu wszyscy szukaja zwłok. a zaraz powie ze wcale tam nei zakopala, tylko ze np sprzedala lub jest gdzies indziej. paranoja, nierówno w mózgu ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jezu dorcia to chyba logiczne
że DZIAŁAŁA z kimś! pewnie mąż ją walnął żeby obdukcja to wykazała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszyscy tam chyba motają
ale fakt faktem te kocyki są bardzo śliskie. Ja kiedyś byłam chrzestną i trzymałam dzieciaka pozawijanego w ten koc, ubrane było w kombinezon jakiś, to serio mi się ono wyślizgiwało ciągle. Ale kurde ze ona zachowała tak zimną krew i wymyśliła w mgnieniu oka to wszytsko? Przecież to nie było tak, ze ona przypadkiem wciągnęła kanarka odkurzaczem a potem chciała ukryć prawdę przed starszym bratem. No to jednak chodzi o jej dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no błagam cię KOCYKI ŚLISKIE
??? jeśli dziecko miało kombinezon, to zapewne był ortalionowy i to on był śliski ,a nie KOC!!!:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lexapros
kłamstwo jak z nut. kazdy ma inną wersje z tej rodzinki. nawalone w glowie mają. patologia . pewnie pijan byli pobili bo dziekco plakało. a nie ze wylecialo z kocyka. to jest chore. chodze od rana i mysle o biednym dziecku, sama mam 4 mies córke. a 6 mies to juz pewnie zabki mialo. zaczynało siadac. zal zal az mi serce pęka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszyscy tam chyba motają
a czy to ważne co było śliskie? chodzi o sam fakt ślizgania si e

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no błagam cię KOCYKI ŚLISKIE
to dziecko zabiła pewnie nawet KILKA DNI WCZEŚNIEJ! nikt nei wymyśliłby tego cyrku z porwaniem na poczekaniu juz nei wspominając o wprowadzeniu go w czyn na bank dziecko nei zyło juz od kilku dni co najmniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewqqwwqew
ale oni podawali w opisie dziecka, że kombinezon był pluszowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ponawiam pytani
czy matka dostanie nagrode bo przyczynila sie do ustalenia prawdy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no błagam cię KOCYKI ŚLISKIE
no i KO NIE JEST ŚLISKI !!!! więc kolejna bzdurna historyjka matki! śliskie to moze byc mokre dziecko, a koc właśnie jest po to by je utrzymać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oglądałam kilkanaście minut temu na tvn24 że popołudniu wyszła od siebie w domu z Floriańskiej i szła głównymi drogami.Fakt,po tej trasie jeżdżą tramwaje,auta-ja jednak bym się nie wypuszczała z dzieckiem sama... Tak samo Ceglana tam gdzie teraz szuka policja-tam już wogóle późnym popołudniem,zimą nad rzekę chodzą tylko nienormalni :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beza12345
ja już nic z tego nie rozumiem , szok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no błagam cię KOCYKI ŚLISKIE
ja piszę do osoby, która twierdzi, że kocyki faktycznei są śliskie i ze dziecko było w kocyku i w kombinezonie to nei było o zaginionej Madzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszyscy tam chyba motają
właśnie tam każdy ma inną wersję. Wydaje mi się ze ojciec jednak o wszystkim wiedział. Nie wiem jak babcia, chociaż sprawa z tym, ze babcia powiedziałą ze syn był u nich , no to kłamstwo ewidente.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szoooookk.....!
mnie tylko zastanawia jak mozna swoje dziecko porzucic w lesie jak jakos padline ,przeciez mogly ta mala rozszarpac jaies lesne zwierzeta-oblęd.Chyba ten dzieciak zaslugiwał na godny pochowek......masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calineczkacelina
matka nagrode??? a kto zaplaci za akcje słuzb?? z naszych podatków? niech wezmą te pieniądze i pokryją koszty klamstwa matki. ciekawe jak to sie skonczy. a moze magda zyje -gdzies za granicą.sprzedali ją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszyscy tam chyba motają
moim zdaniem te kocyki są śliskie. Są mega sztuczne i są właśnei śliskie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no błagam cię KOCYKI ŚLISKIE
nie załamuj mnie z tym KOCYKI ŚLISKIE:O zwłaszcza na mokrym dziecku, no litości:O masz w ogóle dzieci?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adlkfhhd,sc
dajcie spokój z tym kocem....Przeciez to bujda jeśłi to miałaby byc prawda to gdzie jest ciało? Ktoś podrzucił beciki dla uwiarygodnienia tej wersji. W sprawę jest zamieszanych kilka osób które doskonale wiedzą jak zmylic policję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sama mam małe dziecko i pamiętam jak to było gdy miał 6 mies. Gdybym go upuściła i uderzyłby się o próg to w najgorszym wypadku straciłby przytomność, jednak najprawdopodobniej nabiłby sobie dużego guza. Dziecko 6 mies to już odporne i dość duże dziecko. Jeśli to dziecko zmarło to z innych przyczyn. Cała szopka po tym wszystkim wskazuje że zostało zabite, może w nerwach gdy płakało, a matka jest niestabilna emocjonalnie. Może je udusiła, może nim rzuciła, może utopiła (stąd kąpiel).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszyscy tam chyba motają
a czy kocyk i jego właściwości suwne są w tym momencie meritum sprawy? Nie wydaje mi się.mogę nie wierzyć w tą wersję wydarzeń i jednocześnie mieć swój pogląd w kwestii kocyka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no mozesz tylko gadajac
głupoty o tym, że kocyki są śliskie domniemam, że dzieci jeszcze nie masz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszyscy tam chyba motają
no to możesz tak domniemywać. A ja mogę domniemywać że nie miałaś podobnego kocyka. ty mi zaraz napiszesz ze masz identyczny a ja ci napiszę ze jestem matką pieciorga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszyscy tam chyba motają
a tak wogólę to spokojnie, nie atakuję Cię :) mogę mieć swoje zdanie co? :) to tylko moja luźna opinia na temat tych kocyków. Nic więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marianna, płock
A czy pomyślał ktos aby zwrócic sie o pomoć do wróżbity Macieja? jestem przekonana że on mógłby pomóc rozwikłąć ta sprawę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja 3 miesieczna córeczka
spadla z łóżka. Mam dość wysokie łózko. Nie wiedzialam ze moze sie sturlac. Wtedy się jeszcze nie okręcała. Slyszalam ze się obudzila i szlam do niej i w tym momencie zobaczylam jak spada. Nie zdazylam dobiec zeby ją przytzymac. Płakała bardzo, ale szybko się uspokoiła. Ja nie moglam się uspokoić i przestalam myśleć racjonalnie, chcialam ją tylko tulić. Zadzwonilam do spzitala kazali mi się opanować i obserwowac dziecko albo przyjechać jak bardzo się boję. Nie mialam jak jechać więc zostaląm w domu i obserwowałam. Po pol godz znó zadzwonilam do spzitala kazano mi ją nakarmić i sprawdzić co się dzieje. Nakarmilam ale nie wymiotowała. Calą noc siedzialam przy łóżeczku ale nic się nie dzialo. Teraz jest już duża. Dzieci czasem spadają, wypadają. To sie zdarza, Rodzice panikują, to też wiem z wlasnego doświadczenia bo ja bylam w takim szoku ze caly czas plakałam i maż musial sie z pracy zwolnić bo nie moglam się uspokoić. Gdyby malą zemdlala nie potrafilabym ocenic czy zyje czy nie. Zadzwonilabym do szpitala, do męża próbowala ją ratowac. Dziwi mnnie ze matka w szoku ocenila że dziecko nie zyje i postanowila pozbyć się ciała. To nie normlane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Usprawiedliwić to nie to samo co ZROZUMIEĆ MECHANIZM. Pamiętacie bohaterkę "Placu zbawiciela"? Pamiętacie co doprowadziło ją do próby zabicia siebie i dzieci? To był film oparty na faktach. Normalnie nie lubię psycholog Teresy Gens (produkuje się czasem w "rozmowach w toku"), ale teraz mówiła ważne rzeczy. Mnie ciekawi cała ta rodzina, tło społeczne, dwójka niedojrzałych gówniarzy bez perspektyw zostaje rodzicami... i dalej mogą być takie scenariusze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jckowski uważa że
MADZIA ZOSTAŁA ZABITA Z PREMEDYTACJĄ A MATCE POMAGAŁA JESZCZE JEDNA OSOBA, WG JASNOWIDZA WIELE FAKTÓW NIE ZOSTAŁO JESZCZE WYJAŚNIONYCH. http://www.dziennikzachodni.pl/artykul/501135,jasnowidz-jackowski-magda-zostala-zabita-z-premedytacja,id,t.html?cookie=1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie oni pierwsi gówniarze
zostali rodzicami i są bez perspektyw u mnie w rodzinie jest też podobna patologia, na szczęście dzieciaka zabrała opieka społeczna i oddała rodzinie zastępczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×