Dieta ryżowa! Kto ze mną?

Kasiu gratuluje:) piękny prezent przed świąteczny:)

Kasiu gratuluje:)

witajcie kobitki:) Ja juz dzis w pracy, prawie zdrowa, dzis jeszcze bede odżywiać sie malo dietetycznie ale mam tak wyczyszczone jelita że brakuje mi normalnego jedzonka, rano waga pokazała 61,3 chcialabym taka utrzymać do poniedzialaku ale ze weekendy bywaja u mnie rodzinne i przy zastawionym stole to wagi nie wpisuję poczekam do poniedziałku i wtedy wpiszę. !ryż! ty jestes niesamowita i z tym odchudzaniem i z porzadkami - poprosze Cie kochana do mnie na małe porządeczki:). Kasiu nie wiem czego bardziej Ci gratulowac czy tego że zostaniesz babcia czy że zrzucilas troszke smaluszku a więc i tego i tego i czekam kochana na odzew. Kobietki meldujcie co u was

hej dziewczynki:) U mnie dziś spokojniej tylko trochę drewna mam do poukładania. Judytko co do tych porządków to uwielbiam jak wszystko jest dokładnie ułożone. Do jedzenia na śniadanie jogurt naturalny z otrębami.

Hej Hej Kobitki, dziś pogoda u nas niezbyt i weny do niczego nie mam ale pocieszam się wagą 4,6kg mniej:)

60 super Ci idzie:), w poniedziałek jak wpiszesz wage to pewnie bedzie czego Ci zazdrościc:)

No pewnie nie dojde do 2 celu 60 ale będzie już bardzo blisko

witam wszystkie kobietki udzielające się i te podglądające,ja dalej na dk w poniedziałek zdam relację ile ubyło,kasia gratulacje że zostaniesz babcią moje 2 koleżanki też zostały niedawno babciami ,a jedna nawet mamą,długo oczekiwała drugiego dziecka,w ciągu 4 miesięcy wśród znajomych i rodziny urodziło się 6 chłopaków żadnej dziewczynki,ciekawe co ur.twoja córka,

witajcie dziewczynki, chyba wiekszośc z was już na ryżową nie zaglada a ja jeszcze dziś lece połowicznie na normalnym jedzonku i od jutra bardziej na ryżowo bo brzuch już mi sie uspokoił, waga poniżej 62kg - mam nadzieję że w poniedziałek chociaż w stopke bede mogła taka wpisac fajną wagę. Pozdrawiam wszystkie i życze spadających kilogramkow jak najwięcej

witajcie dziewczynki, chyba wiekszośc z was już na ryżową nie zaglada a ja jeszcze dziś lece połowicznie na normalnym jedzonku i od jutra bardziej na ryżowo bo brzuch już mi sie uspokoił, waga poniżej 62kg - mam nadzieję że w poniedziałek chociaż w stopke bede mogła taka wpisac fajną wagę. Pozdrawiam wszystkie i życze spadających kilogramkow jak najwięcej

z topiku na topik latacie

Witam... Dziewczynki i jak idzie? U nas pogoda się popsuła szaro i strasznie wieje... Dziś na śniadanie bułka z pomidorem, na obiad ryż z sosem chińskim, potem się zobaczy... Nawet nie wiecie ile mam energi odkąd schudłam, co tchóre wyglądam świetnie, a to dzięki diecie ryżowej i ćwiczenią więc warto

nie mam weny do odchudzania. jakoś mnie motywacja opuściła. jem kiedy jestem głodna, bo nie mam siły sie głodzić. może przyjdzie znowu na mnie czas. cieszy mnie moja obecna waga, dobrze się czuję. i jakos mi się nie chce. więc żegnam się z wami, ale wrócę na pewno, pewnie po świętach:) chudnijcie zdrowo! p.s. biorę lineę 40+ i ona jest super. moj metabolizm jest mega szybki. czuję, że po prostu troszkę chudnę samoistnie. Naprawdę dobrze to coś na mnie działa. kupię na pewno kolejne opakowanie. jem 2-3 tabsy dziennie po jedzeniu lub podczas. papapappapapa

na ryzowej kempera mozna schudnac duzo? tam sie je chleb? a macie moze linka , bo nie wiem ktora dieta jest dobra, tam sa na necie jakies rozne dziekuje:)

oj dziewczynki gdzie jesteście?

zrezygnowały z ryżu

szkoda, że uciekły. u mnie śniadanie i obiad jak pisałam wcześniej, zaraz będę jadła ryż z rybą...

!ryż! ja od jutra znowu wchodze na wlaściwe tory bo święta tuż tuż i chcialąbym tak jak wczesniej pisaląm te 60zobaczyc. Mam juz ryz ugotowany na jutro tylko sobie odmierze ugotowanego 300gram do pracy (150gr zjem z jablkiem zapieke w mikrofali a 150 z zupa pomidorową która tez wezme do robotki) potem jade na dłuższe zakupy to juz opychac sie nie bede a sie nalaże wiec troche tez spale i tak 2 posiłki bede jesc do swiat a potem na swieta jajka jakies salatki żeby nie zaprzepascic tego co uzyskam - to moj plan.

ryżówko wage tak jak Ci wczesniej pisalam masz swietna wiec tylko utrzymaj to ale przeciez mozesz zdawac relacje jak ci idzie czy dalej spada i ile a dziewczyny które sa na kopenhaskiej chyba juz na ryzowa nie beda musialy isc bo pogubia wszystko co chcialy - no chyba zeby nie bylo jojo to ryzu dorzucicie potem wiec tez meldujcie Kasiu a Ty biedny zlaatany robaczku daj znac co z Toba i moze po swietach jak ty na norweska to moze ja na te kopenhaska bym sie skusila:) no i Aja zaginiona w akcji - co u Ciebie

Witam Laseczki :) Wybaczcie,że nie odzywałam się ale niestety nie mam siły na pisanie niestety mam teraz problem,dużo załatwiania i przy tym niesamowity stres,ściśnięty żołądek i nie jestem na żadnej diecie,bo nie mam apetytu czuję że w pasie robię się szczuplejsza ale waga się utrzymuje jak tak dalej pójdzie,to nie będzie mi potrzebna do czerwca,do ślubu córki żadna dieta ale będę was odwiedzać ryżówka jak nas podglądasz to chcę napisać co do płci,to powiem nie ważne co będzie,oby dzieciątko było zdrowe i abyśmy teraz mieli siły na to co otrzymaliśmy od losu a i dziękuję Wam kochane za gratulacje

kasiu, ja o płci nic nie pisałam:) pomyliłaś mnie z kimś. ale gratuluję:) oczywiście aby zdrowe. płeć jest nieistotna;) pewnie, że zaglądam. coś czuję,że moje dobre czasy niedługo się skończą. wczoraj sporo zjadłam i dziś wyrzuty sumienia... rano - bułeczka z dodatkami, obiad - sushi, kolacja o 16:30 kanapka plus 2 kawałki (spore) sernika z lukrem (taką miałam ochotę, że masakra). wiem wiem, nie powinnam. mnie kanapki tuczą, więc dziś wszystko tylko nie chleb. wczoraj w sumie po raz pierwszy kanapki jadłam (zwykłe) od diety. żałuję, brzuch widzę już dziś większy. ale wcisnęłam się w dżinsy rozmiar 27 i nawet ładnie wyglądam;P na pewno motywacja aby ważyć te 55 wróci lada dzień, więc niedługo dołączę znowu. wiecie, ja myślę jaką tu dietę zastosować taką krótką...bo na niej jest duża motywacja a krótko trwa... taka coś ala amerykanka lub kopenhaska (ale nie oparta na białku i warzywach, bo tego mój organizm po raz nty nie zniesie). czy ktoś zna jakąś dietę?

chyba, żeby jadłospis amerykanki zmienić: 9:00 serek topiony 11:00 kromka chleba pełnoziarnistego + jajko + pomidor 13:00 jabłko 15:00 30 gram ryżu + 200 gram mięska 17:00 garść warzyw lub jabłko 20:00 wino Myślicie że na tym bym schudła? wprowadziłam trochę węgli. Albo myślę, że może bym łykala błonnik przy tej amerykance (bo właściwie chodzi o błonnik, bo w oryginalnym jadłospisie amerykanki jest go strasznie mało). Trochę się jej boję, ale może??

woreczek ryżu,na dwie porcje idę wszamac:)

ryżówka na pewno byś schudła ale ja myśle ze diety nie sa po to ustalane zeby je zmieniac. Dlatego jest tam taki jadłospis ustalony ze w połaczeniu z innymi skladnikami dopiero daje efekty. Ale spróbuj, tam jest mało jedzenia wiec na pewno cos zejdzie. Ale z 2 strony pomysl ze to ty;lp 5 dni albo 13 w kopenhaskiej zleci szybko a efekt niesamowity. Ja już kończę kopenhaską dziś 12 dzień ale waga się zatrzymała bo mam okres, ale się nie przejmuje.

mmmm,był pyszny:)

witajcie kobitki - ja dziś zakręcona bo malego prowadzilam pierwszy dzień do przedszkola na troszke a od poniedzialku juz na caly etat:) - oczywiście ja bardziej to wszystko przeżylam niz maluch bo on nie chciał stamtąd wyjść:). kasiu wcale sie nie dziwie że nie masz glowy do diety a przy takim zalataniu to kilogramki pewnie same Ci polecą a to chyba merry dopytywala sie o plec dziecka ale masz racje ze najwazniejsze aby zdrowe a twoja córcia to chyba w wieku mojej wiec pewnie sie jeszcze nie spodziewalas zostac babcia ale to z gory juz jest zaplanowane wiec trza sie cieszyc i przygotowac na nowa sytuację, trzymam kciuki żeby wszystko szło u Ciebie kochana jak po masle ryżowka widze że nie chcesz odpuścić tych 55 jak ja 60 a moze ciut nizej - ja po nauczce juz na typowo białkowej nie moge być, dlatego zostaję na ryżu tylko po prostu mniejsze porcje i starac sie bede od 17 juz nie jesc, dziś zgodnie z wczorajszym planem, a twoj jadlospis powiem Ci ryżówko ze mi nawet podpasował - tyle że ja sok pomidorowy ewentualnie herbatke w zamian za winko poprosze:). 60 - wielkie gratki że zbliżasz sie ku końcowi - super! !ryż! a co dziś u ciebie - pewnie cos juz pysznego gotujesz na swieta bo masz posprzatane wiec trza szykowac potrawy:)

witajcie dziewczyny... U mnie dziś spore zamieszanie przymierzam się do przeprowadzki. Z jedzenia to bułka grahamka z wędliną, później zupa, na kolacje... Judytko jeszcze nie gotuje tylko planuje co oprócz tradycyjnych potraf przygotować może kaczke pieczoną czy coś... A Wy co planujecie?

Hejka:) Ja dzis na ryż wracam- normalnie sie stesknilam:D Wczoraj zjadlam 3 ziemniaki i tak sie niedobrze czułam:( ,fujjjj. Doszłam do wniosku , ze mi nie służą!! Jak na razie szklanka wody i kawa i jade zaraz na cmentarz porobic , bo w domku juz wszystko na swieta gotowe!!:D Milego dnia Kobietki

witam... U mnie dziś na śniadanie sałatka owocowa i zielona herbata... Aja mi też nie służą ziemniaki wolę ryż:)

ziemniaki teraz nie są smaczne,poczekam na nowe