Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

!ryż!

Dieta ryżowa! Kto ze mną?

Polecane posty

jadłam bardzo dużo by przestać być głódna ale kilka dni tylko na ryżu i jedna kanapka i jestem pełna na kilka godzin . Więc żołądek się skurczył i nie musiałam mieć operacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem zadowolona z tej diety nauczyłam się mało jeść i nawet słodycze mnie już nie kuszą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
merry - wstawiam ci wzrost NICK...........WIEK...WAGA WYJŚC..1 CEL..CM............SKĄD/BMI 60................26.......71............ 64.......160.......Skoczów/ ryżówka........29.......61.............55...... 160....Warszawa/ polka339........27.......84.............70......173...Wej herowo/ Mery5555...... 44.......83.............70......163.....Katowice/ judyta1969.....43.......64.............58......160......w .war.m/24,2 kasia_68........44.......71.............65......164...... .w.kuj.p/ aja33............39.......72.............65..... 164.......Bytom/ ryż ty tu główna dowodzaca to powiedz czy te bmi zostawic bedziemy wpisywac? i sie zastanawiam jak pozaznaczamy np za m-c nasze zmiany? ja dzis praktycznie na ryzu i rybie, co prawda pojadłąm teraz troche orzechów-swistakw a nie chciałam juz nic przekaszac - kurcze ale sama kupilam zeby chyba sama zjesc - zebym nie była zmeczona moze bym wskoczyła na twisterek - musze go zaczac uzywac, ale dzis juz padam - dopiero wróciłąm z roboty i z zakupów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mnie z tabelki wykosiłyście...piszę teraz z telefonu więc się nie dopiszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
susełka podaj tylko wzrost i miejscowosc i juz cie wpisze - reszte ze stopki wezme:), mozesz i bmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK...........WIEK...WAGA WYJŚC..1 CEL..CM............SKĄD/BMI 60................26.......71............ 64.......160.......Skoczów/ ryżówka........29.......61.............55...... 160....Warszawa/ polka339........27.......84.............70......173...Wej herowo/ Mery5555...... 44.......83.............70......163.....Katowice/ judyta1969.....43.......64.............58......160......w .war.m/24,2 kasia_68........44.......71.............65......164...... .w.kuj.p/ aja33............39.......72.............65..... 164.......Bytom/ susełka..........27.......68.............58.....165....... dopisz tylko miejscowosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny ja jestem po 2 dniu samego ryżu i o dziwo zjadłam tylko dzisiaj 1 woreczek ryżu:) ,ale dopiero teraz czuje głód ;dam rade;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hm ;wszystkich gdzieś wywiało :)szybciej nie miałam czasu na ćwiczenia ale teraz to nadrobiłam 30 min na orbitku i 50 brzuszków :) trzymajcie się :) do jutra:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ryż nawet sobie nie wyobrażasz jak ty mnie dopingujesz:) ale zgadzam się...dieta ryżowa po paru dniach sprawia, że człowiek mniej je, mniej potrzebuje. I nieważne,czy je się sam ryż przez 3 dni a potem dodaje dodatki, czy je się wiele innych rzeczy, ale ryż podstawa i mieszczenie się w 1000kcal dziennie również zmniejsza apetyt i żołądek. ja po tygodniu jestem tak przestawiona na małe porcje i 3 posiłki o stałych porach, że jestem w szoku. Wcześniej jadłam ciągle i dużo (po 5 kromek na raz z dodatkami...). ryż, święta prawda, ty już jesteś chudzielcem, nie potrzebujesz chudnąć, ale przy tym co ty jesz i ile tego spalasz to na pewno poleci ci dużo kilogramów jeszcze...zobaczysz. przyłączam się do ważenia poniedziałkowego:) dla mnie dieta jest nowym odżywianiem. Ja się z nią ożeniłam na całe życie, mam nadzieję, dlatego drastyczne spadki mnie nie interesują, choć ryż jak patrzę na ciebie to mnie kusi bardzo, żeby tak sobie szybko zlecieć do fajnej szczupłej wagi na samym ryżu i wodzie. ale co ja gadam...chyba nie mam aż tyle silnej woli. kocham ryż, ale sam ryż bez dodatków jest po prostu dla mnie mdły i niesmaczny:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie:) zaczynam dzień od kawki z mleczkiem na śniadanie - owsianka z otrąb (ma 150kcal łącznie) obiad - łosoś wędzony, ryż brązowy i brokuły kolacja - wafle ryżowe z serkiem ziołowym ostrowia 2 szt. do picia - herbata zielona i czerwona i woda Taki mam plan:) wczoraj na kolację zjadłam jedynie banana i to o 20tej, tak mnie ten obiad trzymał:) więc w sumie wczoraj zjadłam 800kcal. Dziś zapowiada się też ok. 800kcal. Niesamowite...tak mało kalorii, a ja jestem naprawde najedzona. Nie wierzę,że kiedyś objadałam się tłustymi kebabami, sernikami, szarlotką, batonami i kanapkami. I dalej byłam głodna. Kocham mój nowy sposób odżywiania. Dla początkujących - nawet jeśli na początku będziecie dużo jadły ryżu plus wszystkiego innego dozwolonego na tej diecie, nie przejmujcie się...z dnia na dzień żołądek się przestawia i zmniejsza się apetyt. Potem je sie właśnie ok. 800kcal i jest się naprawdę pełnym. Już w sumie po 6 dniach tak się zaczyna robić. Nie poddawajcie się, powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mała poprawka - wszystko popodliczałam i przy 30 min spacerku dzisiaj zjem w sumie 673 kcal:) a zamierzałam jeszcze pojeździć na rowerku:) kurcze, ale mało tych kalorii wychodzi...szok. a naprawdę najedzona chodzę jak bąk. Ale do jedzenia wybieram same zdrowe rzeczy bez tłuszczu, oparte o ryż i zalecenia diety ryżowej (oprócz chleba). Chyba dlatego:) No przy rowerku, to wyjdzie mi dzisiaj spożycie 300kcal. trochę malo, ale kto by się tym martwił:) na razie kawka mnie totalnie zapchała, a śniadanko będzie dziś duuużo później:) potem zakupy ze spacerem, powrót, gotowanie i rowerek, potem obiadek, potem może goście, a potem kolacyjka i relaksik. Miłego dnia dziewczynki!!! i wytrwałości dla tych co dziś sam ryż jedzą. Powiem jedno: podziwiam i zazdroszczę zaparcia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chciałam też podziękować wam za poradę odnoście kremów yszczuplających i do biustu. Odkąd ich używam (zaledwie 3 dni), czuję się szczuplejsza, skóra się ujędrniła, oponka ledwo widoczna, jakby się wchłania, skóra jest zbita, nie jest galaretowata i jestem smuklejsza, widzę swoją talię. W sumie to mogę wam powiedzieć, że przy tych 60kg czuję się JUŻ jakbym ich miała wymarzone 55 (może nie 52 :) ale 55, to tak). Przynajmniej podobnie wyglądam do siebie sprzed 1,5 roku kiedy 55 wazyłam. To bardzo cieszy i motywuje;) chociaż ja nie musze się zbytnio motywować do takiego jedzenia, bo dla mnie przeszło to już do porządku dziennego i nic absolutnie mnie nie kusi, jem sobie zdrowo i tyle. Już lada dzień ujrzę 5tkę z przodu. Nie mogę się doczekać..jest już bardzo bliziutko:) dziś na wadze 60,2. Wiem wiem, miałam się nie ważyć, no ale nie wytrzymałam. Ale teraz czekam z wami do poniedziałkowego ważenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Ja zaczynam dietke juz jutro! Szykuje sie do niej juz dzis:D Boje sie , ale kurcze ta pogoda, to piękne slonce,wasze sukcesy, to motywuje:D Milego dnia życze:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny:) ja mam 3 dzień samego ryżu'' zastanawiam się czy sobie nie przedłużyć ;;;dostałam wczoraj od ciotki tofifi myślałam że się złamię i wciągne całe pudełko ,ale nie dałam dzieciaczkom i kłopot z głowy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ryżowa serio nawet nie chce mi się jeść... Jak tak Cię kusi szybki spadek to mogę Ci coś poradzić jeśli będziesz zainteresowana? Który kupiłaś z tych kremów co chwaliłam? Boskie są co nie? Dziś zjadłam dwie kanapki z serem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manna manna
cześć Wam :) znalazłam ten wątek wczoraj przypadkiem akurat podczas jedzenia ryżu ;) bardzo przypadł mi do gustu! lubię jeść ryż, jestem zdeterminowana, potrafię systematycznie ćwiczyć - podejmuję wyzwanie :) powodzenia Wam życzę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ryż, no pewnie że jestem zainteresowana!!!a jaki to sposób oprócz jedzenia samego ryżu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja już po obiadku - 50gram ryżu brązowego, 10 różyczek brokuła, łosoś wędzony 80 gram - taki 1 płat. Jestem pełna. Lecimy z synusiem na spacerek pobiegać na placu zabaw, bo piękne słońce. Zaliczyłam dziś już 30 min szybkiej jazdy na rowerku. Ach, cudownie jest zdrowo się odżywiać!! dla zainteresowanych: http://www.centrum-natura.pl/indeks%20sytosci.html wspaniały artykuł!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja również po obiedzie 1 szklanka ugotowanego ryżu a do tego kubek zielonej herbaty ważenie w poniedziałek;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ryżowe panienki:) Jestem też już po obiadku miałam przepyszne klopsiki z ryżu i do tego marchewka,nawet zrobiłam naturalny sosik ze świeżych pomidorów,mówię wam pychota..w życiu nie wiedziałam ,że klopsiki ryżowe mogą być tak smaczne.Rano jeździłam na rowerku 45 min i oczywiście jak w każdy weekend latałam po całym mieszkaniu i sprzątałam ,a to też ćwiczenia,dopiero teraz usiadłam i pije kawę.Jak mi jeszcze czas pozwoli ,to wieczorem też poćwiczę.Fajnie,że tyle nas i zawsze któraś coś pisze,tak się rozpisałyście,że ciężko było nadrobić te dwie strony;-) Muszę Wam napisać,że ja również chce wolno tracić zbędne kilogramy mnie zadowoli do 10 maja ubytek ok 5 kg i wtedy będę mega zadowolona,no jak by było więcej,to się nie pogniewam:D ryżówka jakich balsamów używasz,proszę napisz,może będą lepsze od moich.. aja...jesteś dzielna kobietko i gratuluję dyplomu w dzisiejszych czasach,to naprawdę potrzebne,a i fajnie bo możesz ćwiczyć z córeczką..co do diety ryżowej,to podobną wrzuciła tu 60 i właśnie zaczęłam ja stosować, można być na niej od 2-4 tygodni,a ubytek na wadze jest 10 kg mi to wystarczy. Mam nadzieję,że tym razem z Wami mi się uda!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ryżówka,dziewczęta pamiętajcie,że owoców wieczorem się nie je... owoce zjadamy do godz.12 taka moja rada wyczytałam,to w jakieś kolorowej gazecie,gdzie wypowiadał się dietetyk,chyba nie macie mi za złe,że zwróciłam na to uwagę;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześc dziewczyny-judyta dzięki za dopisek, ryż-mnie też interesuje szybki spadek,odpisz o co chodzi,może dowiem się czegoś czego jeszcze nie wiem, ryżówka-ja jak narazie to teraz zaczynam podjadać,mam nadzieję że to minie tak jak mówisz,jak się trzymie godzin posiłku to jest ok,ale jak nie mam czasu zjeść to już podjadam co chwlę,muszę twardo się trzymać godzin posiłków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia, dzięki za te uwagi. każda wyczytana w gazecie lub usłyszana od znajomych cenna;) w końcu stworzymy dietę cud idealną:) zbierając te wszystkie newsy. co do balsamów, zaszalałam, kupiłam eveline chłodzący wyszczuplający i do biustu oraz z biedronki teraz sa w dobrej cenie antycellulitowy i tez do biustu. Powiem wam, że eveline i te z biedronki działają podobnie. Obie serie chłodzą. smaruję się raz dziennie wieczorem po kąpieli. ja dziś 2 razy na spacerze z małym. w sumie spaceru - chodzenia było 1,5 godziny:) wróciłam i zgłodniałam, więc kolacja była wcześniej bo o 16tej - 3 wafle ryżowe z dodatkami ala kanapki plus pomidor i kukurydza z puszki 2 łychy (naprawdę zgłodniałam:)) ale to wszystko na dziś. w sumie reasumując moje sporty dziś i jedzenie bilans na dziś to: 615kcal:) jeszcze planuję wypić sobie kawkę zaraz ze słodzikiem, więc nie dodaję do bilansu nic. I mam ochotę na zrobienie sobie ćwiczeń modelujących, czyli brzuszki i inne wygibasy na pośladki, ale to jak mój skarbuś uśnie. Juz mu się ziewa, więc po kawce zaczynam przy muzyce najlepiej;) kasia, to jesteśmy razem - witaj w świecie zdrowego odżywiania nie koniecznie celowanego w szybki spadek na wadze. ja też powoli:) chociaż jak liczę te kalorie, to dość mało mi ich wychodzi na dzień przy ćwiczeniach, a nie chcę wracać do starego sposobu odżywiania, więc pewnie szybciej na wadze spadnę, przynajmniej tak mi się wydaje...zobaczymy, okaże się. ale przy tym jedzeniu jestem totalnie pełna, więc nie wiem nawet jakim cudem zwiększyłabym ilość kalorii na dzień... no może gdybym nie ćwiczyła, to by wyszło jakieś 1200. Ale to i tak mało. Zobaczymy jak będzie reagował mój organizm. Na razie cieszę się, że dostarczam sobie wszystkich składników i witaminki i nie głodzę się. Taka dieta to nie dieta - to sposób na życie:) i zdrowie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mery, minie zobaczysz... uwierz mi ja byłam okropnym żarłokiem...naprawdę...mój mąż patrzył na mnie wielkimi oczyma...jadłam jak świniak. pierwsze dni ryżowej - podjadałam, albo jadłam więcej ryżu niż dozwolono, totalnie odstawiłam wszelki chleb. kanapki na waflach ryżowych i mnóstwo warzyw. jabłka, kawka, żeby zabijać głód. po 3-4 dniach udało się wypracować 3 posiłki na dzień. teraz nie wyobrażam sobie inaczej. po prostu organizm głodnieje o stałych porach. wiecie...trochę boję się świąt wielkanocnych...bo tam będzie wielki stół zastawiony i trzeba będzie się częstować, a kilka domów trzeba będzie odwiedzić tu i tam... mam nadzieję, że uda mi się nie zaburzać sobie rytmu 3 posiłków dziennie, ale nie wiem czy tak się da..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kobietki:) ja dziś mam drugi dzień ryżowy:) Jem sam, od poniedziałku z dodatkami. Najgorsze,że wyskoczył mi nieplanowany weekend u rodziców i mnie męczą żarełkiem;) ale nie daję się, jestem silna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kolejny dzień diety minął bardzo dobrze:D dzisiaj wyjątkowo mało jadłam,a za to dużo piłam wody,muszę się przyznać,że miałam tylko dwa posiłki,obiad i o godz.17 zjadłam dwa jajka w weekendy po prostu zapominam o jedzeniu:-) mery ..ryżówka ma racje,że powoli głodek będzie mijał ,organizm musi się przestawić do innego jedzenia,zobaczysz że za parę dni wszystko się unormuje i będzie dobrze:D ryżówka..ja używałam kiedyś evellain i na mnie nie działał ale fakt,że stosowałam je niesystematycznie,a jednak intensywne wcieranie daje rezultaty,teraz używam perfecta też chłodzący i jestem zadowolona Susełka ..jesteś jednak dzielna w gościnie..trzymam za ciebie kciuki co byś się nie skusiła na dobre żarełko W poniedziałek warzenie,aż strach co pokaże waga;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×