Mam 20.000 wycieczka czy ziemia?

nie zalezy mi na ty, zeby jechać sama. Jesli nie masz nikogo do towarzystwa to ja bym była chętna na tą Tajlandię. Bez sensu dopłacać pieniadze za coś takiego. Czy to czasem nie ejst dyskryminacja? ;-)

A ja mam pomysła:) Kup sobie domek na cmentarzu. 20.000 starczy i jeszcze zostanie na piękne zdjęcie na cokole. Będzie jak znalazl:D

działka budowlana koło jeziora za 20 tyś. ? chyba za ar :D albo na terenie gdzie plan zagospodarowania przestrzennego przewiduje wodę i las. tam musi być drugie dno,może obciążona hipoteka. za tyle to nawet przy granicy z ukrainą nie ma. a na ziemi się znasz ? coś mi się wydaje że też nie, więc nadal jesteś w punkcie wyjścia. inwestuj w coś na czym się znasz albo zapłać jakiemuś specjaliście za doradztwo ja tam w ich doradztwo nie wierzę ale może tobie się uda :D jeśli cię nie przekona to wydaj lepiej na wyjazd.

manfanpages w sumie dobry pomysł, ale ta działka była trochę droższa, 20 by nie starczyło - 38tyś. dlatego się zastanawiałam czy pojechać gdzieś, czy moze zaoszczędzić jeszcze trochę i kupić działkę. na wsparcie rodziny nie bardzo mogę w kwestii finansowej liczyć, więc jak już pisałam, będę liczyć na siebie ;-) Budować się raczej nie będę, bałabym się sama w domu spać (w bloku co innego)

nie znam się na ziemi. zanim kupię to na pewno prześwietlę ją od a do z, narazie tylko zaświtała mi myśl,że warto w coś zainwestować i padło na ziemię.

zostaw jakieś kontakt do siebie. do października dużo czasu możesz już kupić działkę albo wydać na coś innego. odezwę się w sierpniu bo ja na pewno pojadę chyba że wypadnie coś nieoczekiwanego np. zginę w wypadku :D no też mi to dyskryminacją pachnie :D ale pewnie chodzi o to że rezerwując wyjazd jednoosobowy trzeba zapłacić za dwuosobowy pokój.zresztą wszędzie tak jest że wyjazd dla dwóch osób to łącznie powiedzmy 8 tyś. a dla jednej 6 tyś. :D

A ja ci powiem kup ziemię choćby rolniczą.Koszt przekształcenia to ok.200 zł.To jeść nie woła... Ja kupiłam w latach 2005-2008 dwie działki za 30 tys i 40 tys.Dziś mogłabym za gołe wziąć po 550 zł za m2. Ale nie wezmę, bo na jednej postawiłam dom, a na drugiej warsztat.To takie moje zabezpieczenie na przyszłość :-).

ja lecialem bdb liniami bo finnair za tyle co kaze sobie placic aeroflot moze do egiptu wycieczki na wlasna reke jak i przez buro w przypadku last minute wychodza podobnie bo biura kupuja hurtowo miejsca w hotelach, bilety samolotowe, maja umowy, ale do tajlandii za 3000 zl przez buro? Polowa tej ceny to bilet, takze dla biura pozostaje 1500 z tego musi kupic noclegi, wyzywienie, ale co zarobi, wychodzi ze nic. Do tego musisz wziac kase dla siebie wyjdzie z minimum 4000 zl W grudniu kupilbys sobie przez buro czarter za 1200 zl 14 dni, drugie 1200 i masz taka wyprawe za 2400 zl, jak sie zorganizujesz sam sama zawsze wyjdzie Cie taniej poruszalismy sie taxi ( w wawie z lotnska na dworzec pks zaplacisz 40 50 zl) tam podobna rase zeobisz za 10 zl bilet w autobusie po bangkoku kosztuje 70 groszy, w klimatyzowanym 1,40 bilet z bangkoku na phuket 70 zl, mnie bilet pociagiem z radomia do gdanska kosztuje 110 zl plynelismy statkami takimi mniejszymi z phuket na phi phi za cos ponad 50 zl, potem ta sama odleglosc z phi phi na krabi za chyba 20 zl (wszystko zalezy gdzie znajdziesz dobre ceny) z krabi do bangkoku wozilismy za 40 zl czyli w jedna strone kosztowalo nas to 120 zl a powrot 60 zl ;) ogolnie przejazdy i podrozowanie jest tanie

nie ma ziemi za 38 tyś. w takim miejscu w którym można coś wybudować i działka na to pozwala. gdyby tak było to ta działka zniknęłaby w dwa dni. w inwestycjach nie wierz w cuda. działka na której można coś wybudować nie dalej jak 40km od cywilizacji czyli dużego miasta to minimum 60 tyś. im dalej na zachód tym drożej. przy jeziorze to cena może skoczyć nawet o 100%. w atrakcyjnym miejscu jak jezioro i szybki dojazd do miasta to i 300 tyś. może kosztować. musi mieć jakąś wadę ta oferta. zawsze możesz wziąć kredyt na jej zakup jeśli to taka atrakcja to bank zaoferuje 200 tyś kredytu na jej zakup :D weźmiesz 38 tyś pod zastaw działki którą kupisz i sprzedasz za 200 tyś. ale ja w cuda nie wierzę. zakładając że to nie cud i działka jest warta 38 tyś. to nie liczyłbym że nagle zyska znacznie na wartości z powodów jak podałem wcześniej. no chyba że gaz łupkowy na niej zaczną wiercić, ale równie dobrze możesz zagrać w lotto :D

aisaa30@wp.pl

:-D bo ja na pewno pojadę chyba że wypadnie coś nieoczekiwanego np. zginę w wypadku :-D proszę CIę :-D a co ze szczepionkami, czy jak zaczniemy rozmawiać o wyjeździe w sierpniu to nie będzie już za późno na szczepienia?

z_ uśmiechem o widzisz, bardzo dobrze :-) będę myśleć o ziemi,a le teraz mężczyźna popracowali nade mną godzinę i juz wyjeżdżam do Tajlandii :-D :-D jejku ale mi smaka narobili, ehhh

nie to stwierdzeie wydaj lepiej na wyjazd jest zle, ziemie, papiery, wlasciciela mozna sprawdzic glupim pomyslem byloby gdybys wszystkie te pieniadze wydala na wycieczke do tajlandii, jak ostatnio taka jedna para, ktora wydala na takie wakacje 20 tys zl, ale samolot im odwolali z krakowa do warszawy nie dostali sie na drugie polaczenie i zostali w kropce Aby nie stracic noclegow kupili nowe bilety ale wycieczka kosztowala ich juz 28 tys zl, to lekka przesada, ie sztuka jest wydac pienadze ale sztuka je zarobic Ja chialbym miec taka dziewczyne, ktora nie mysli plytko i lekka reka wydaje pieniadze co do dzialki no nie wiem moze jaka mala pozyczka pod ziemie masz prace w przaciagu jaiegos czasu splacisz ja, bedziesz miala i ziemie ktora moze kiedys bedzie duzo wiecej warta na wakacje zacisiesz pasa i sobie odlozysz przez kilka miesiecy

manfanpages bardzo atrakcyjne te ceny, naprawdę

jejku, ale robię straszne literówki, przepraszam Was, ale już mi się oczy same zamykają :-)

tak jak ktos wczesnej napisal mozesz wlozyc sowje pieniadze a reszte z kredytu podsstawiajac ja jako zabezpieczenie, powolutku splacisz, a na wakacje przez 5-8 miesiecy spokojne sobie odlozysz no chyba ze uparcie stoisz przy zalozeniu, ze jedziesz przez biuro to masz twardy orzech do zgryzienia

spoko sam robie straszne bledy i literowki, ale nie nie chce mi sie tego sprawdzac i poprawiac ;-)

Dziś mogłabym za gołe wziąć po 550 zł za m2. Ale nie wezmę, - mogłem ostatnio w lotto wygrać 34 miliony na pół ale wygrał ktoś inny :D ceny od 2008 roku spadły jeśli chodzi o nieruchomości i to znacznie. druga kwestia to nie jest takie proste przekształcić działkę gdyby było to by je sprzedawali przekształcone znacznie drożej :D przekształcic można jeśli nie ma planu zagospodarowania i kiedyś będzie i w tym kiedyś będzie zaznaczone że to teren taki a nie inny. druga kwestia to jeśli ten teren jest budowlany tylko nie zrobiono tego wcześniej ze wzgledu na niższe opłaty. jeśli to drugie to właściciel przed sprzedażą na pewno by to zrobił. natomiast jeśli istnieje plan zagospodarowania przestrzennego i dany teren jest przeznaczony pod np. zalesienie to możesz zapomnieć o tym że kiedykolwiek cokolwiek na nim będzie na stałym fundamencie. no chyba że przekupisz 51% radnych i zmienią plan :D ludzie to myślą że ziemie się kupuje przekształca i 100% zysku wpada do kieszeni :D wyjazd na własną rękę mnie osobiście nie interesował ale nawiązałem kontakt z osobami które kilka dni temu poleciały i stwierdzam że za podobną cenę można wykupić wyjazd z biura z noclegami i śniadaniami. na miejscu w miejscowym biurze można sobie wykupić wycieczki lub na własną rękę podróżować. biura na pewno mają zniżki jeśli kupują kilkaset miejsc w hotelu. wietnam za to o wiele taniej wychodzi na własną rękę bo wycieczki z biur są tam strasznie drogie. tu masz ofertę archiwalną. widziałem jeszcze tańsze i do lepszych hoteli na koniec marca. może przez powódź z końca roku spadły ceny w rejonie bangkoku. http://allegro.pl/tajlandia-najlepsza-cena-na-rynku-promocja-i1993273386.html

nie no wiadomo, ze bez sensu wydać duże pieniadze na wycieczkę, a tę parę nieźle urządzili (być moze jednak postanowili raz zaszaleć, moze chcieli coś świętowac i pomyśleli, ze raz sobie zaszaleją ;-) a tu pech). OPstatnie lata mojego życia to intensywna praca, praca, praca i praca i pomyślałam, ze fajnie by było zrobić sobie trochę wakacji a te 20tyś. to w sam raz na wypasione wakacje Ichociaż rozum puka w czoło, zę to za dużo), a na inwestycję trochę jednak za mało.

manfanpages nie upieram się na nic, narazie jestem tylko pewna, ze chcę do Tajlandii. Kredytów nie chcę, nie lubię. Nie po to robiłam wszystko, zeby kupić mieszkanie bez kredytu, zeby teraz brać kredyt ;-) ale to prawda kredyt 200.000 a 20.000 to różnica, trochę mniej przerażająca ;-)

tam nie są wymagane szczepionki czyli nie jest tak źle. ogólnie tam anglicy jeżdżą się leczyć, więc to nie jest kraj trzeciego świata. o to się nie obawiam.czytałem że tam mają świetną opiekę medyczną w razie czego.w wycieczkach z rainbowa jest ubezpieczenie medyczne obowiązkowe i wliczone w cenę. zaszczepię się na żółtaczkę i tyle. to nie kenia gdzie bez szczepionek żadne biuro nie zabierze.

jestem ba bieząco gdzie nie sa wymagane szczepionki? Miałeś na mysli Tajlandię czy WIetnam?

a ok Tajlandia ;-)

oni chyba ie byli dobrze przygotowani bo ich wakacje mialy kosztowac 20000 zl, ale bilety mieli oddzielne dolot z krakowa do wawy lotem ktory odwolal lot, a potem finnairem, probowali dojechac na czas taxi kosztowalo ich to 900 zl, ale i tak sie nie udalo spoznili sie doslownie 8 minut, byli tak zdeterminowani, ze postanowili wykupic nowe bilety szkoda bylo im tracic to co juz zarezerwowali, ale z racji, ze nie odbyli lotu z wawy do bangkoku finnairem lot powrotny zostal anulowany a kasa tez przepadla. wiec zmuszeni byli kupic nowe bilety wyszla ich ta zabawa dokladnie 29000 zl takze pewne rzeczy nalezy planowac oczywiscie z glowa oczywiscie czlowiek nie tylko praca zyje, ale wydasz na takie wakacje 20000 zl, a za kilka miesiecy bedziesz myslec jak tu powtorzyc znow taki trip ale kasy brak, takze wydaj 5000 odpoczniesz nabierzesz powera i za kilka miesiecy znow sobie zrobisz drugi trip w inne miejsce inazcej wydasz 20000 zl i zostana tylko wspomnienia, mysle ze tort lepiej smakuje po kawalku niz zjedzony od razu caly ;-) ide spac , kolorowych snow ;-)

Kochani, dziękuję Wam za rozmowę (nie spodziewałam sie tak fajnej i konstruktywnej rozmowy tutaj :-D ) Jesli macie ochote, piszcie, zapraszam. Ja wpadnę tu jutro, a dziś muszę już zmykac bo budzik zacznie dzwonić 5:30 :-D Dobranoc :-)

Jejku, szkoda mi tych ludzi naprawdę. Z wycieczki życia pewnie najbardziej utkwił im w pamięci ten stres

zapisze sobie strone i wpadne tez tutaj jutro, a Ty przemysl uloz pytania moze pomoge Cie przekonac ze wypad do azji moze byc tanszy niz wakacje w europie ;-)

jestem ba bieząco u mnie to trochę inaczej było.Właściciele mi sprzedali jako budowlane,ale potem okazało się ,że zbyt długo leżały puste i zrobiły się rolnicze.Jak występowałam o zgodę na budowę to musiałam je przekształcić na nowo.Ale fakt wg planu zagospodarowania była zabudowa mieszkalna.

Manfanpages ma racje Kup bilet i jedz na własna rękę Byłam w tajl 2 razy, jest bezpiecznie i tanio jeśli zadowoli sie skromna baza noclegowa Tanie pociągi a nawet samoloty w obrębie kraju. = lokalne biuro podróży znajdzie ci tani lot i podpowie jak kupić bilet na pociąg - normalnie wokienku tyle ze z wyprzedzeniem bo z dnia na dzien nie będzie biletów Wagony sypialnie rewelacja Jak masz mieszk bez kredytu to czas żyć ! A 20 tys na pewno nie wydasz - góra polowe ! I to na 3-4 tygodnie możesz lecieć Jak udało ci sie bez kredytu swoją droga ? Ja musiałam wziąć choć niechętnie

manfanpages już czuję się przekonana :-D Na pewno mam wiele wątpliwości i pytań, ale dopiero wróciłam do domu,a w ciągu dnia nie miałam nawet chwili by się zastanowic nad listą zakupów :-D Pewnie pytania będą mi się rodzić spontanicznie w trakcie przygotowań do wyjazdu. Co do kosztów Azja-Europa już mnie poniekąd przekonałeś we wcześniejszych wypowiedziach. Agggnnii, dziękuję za Twoją wypowiedź :-) byłas sama???? co do mojego mieszkania to dośc długa historia,ale powiem, ze miałam to mieszkanie już w marzeniach i pragnieniach od liceum i tak bardzo tego pragnęłam, ze nie było siły, aby się w końcu nie spełniło. To, które mam teraz jest moim drugim mieszkaniem własnościowym. Pierwsze kupiłam tanie, do remontu za 90.000.Miałam swoje oszczędności, 20tyś.prezent od rodziców+ roczny zarobek na wyspach ok.50tyś.(praca 12-14h 6-7dni w tygodniu :-D ale sama tego chciałam i wcale nie żałuję, a nawet miło wspominam! ale ja byłam w Uk jak funt był po6 zł).Mieszkanie odremontowałam, dużo robiłam samodzielnie, bo szalenie to lubię i jakoś tam mi to wychodzi i sprzedałam za 195.000, po czym kupiłam nowe mieszkanko idealne dla mnie :-D