Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Alais

Wierzę,że jeszcze bedziemy razem. Wy też nie tracicie nadziei? Zapraszam :)

Polecane posty

4 lata Więc pisz ale nie wysyłaj. Ja tak właśnie robię,piszę i...zapisuję w roboczych,a kiedy się uspokajam wywalam,żeby mi nie padło następnym razem ich wysłać naprawdę. KEM Tak trzymać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4lata;(i bum;/
nie odpisalam...wczoraj zadzwonil-pytal czy dostalam zyczenia, a ja glupia w tym wszytskim mowie nie, to z milego zacza mnie wyzywac ze zniszczylam mu zycie...napisal ze dostal stare zalegle eski i mam przestac pisac bo chamskie byly-a ja nic zlosliwego nie pisalam tylko ze jestem zawiedziona i ze lepiej byla byla juz potraktowal po krotszym czasie i zeby zabral rzeczy-i to nie w chamskim stylu tylko w miare grzecznie...ale tak wyzywal ze szalu dostalam...ze mnie kochal a ja to zjebalam...dostalam ataku szalu jak zaczelam pisac ze na pogotowi wkoncu wyladuje bo z nerwow bym pol chaty rozniosla...pozniej zadzwonil spokojny i gadalismy...stwierdzil ze nie cofnie czasu i slow ktore mu powiedzialam...i ze mozemy sie kiedys spotkac ale mam sobie nie robic nadziei...szok-jakie nadzieje bym miala robic se po miesiacu i tym wszystkim-pozatym tak to sie zastanawial co z nami,a nagle mam nie robic sobie nadziei...dziwny typ...myslalam ze go znam mimo ze tesknie juz sie nie odzywam, jutro wybieram sie z kolezanka do klubu na dzien kobiet mam nadzieje ze go nie spotkam;(pewnie odrazu bedzie-taka zalamana a lata po baletach...e tam;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4lata;(i bum;/ Kochana bez urazy ale sama to nakręcasz. Dajesz mu się prowokować,wylewasz żale,piszesz co cię boli. Robiłam ten sam błąd. Zmień nr telefonu-koniecznie. Wiem z doświadczenia,że nim zdobędziesz siłę,żeby przestać naknocisz tym jeszcze więcej,szkoda nerwów. Brutalne,drastyczne cięcie i koniec rozumiesz? niebieska-malina Przepraszam ale wolę rozmawiać tutaj. Mówiąc oglnie z wieloma naraz jest łatwiej. Naprawdę. Pisząc z kimś na gg człowiek wymienia się doświadczeniami,jakoś bardziej na tym skupia i zaczyna czuć gorzej. Wyślę ci wiadomość w razie czego ale postaraj się przemóc i rozmawiać z nami tutaj :) Ja dzisiaj kochane przyznaje się mam doła. Napisał mi wiele słów które zabolały,przypadkiem dowiedziałam się o kolejnym jego wybryku za moimi plecami w trakcie naszego związku. Wypiłam już butelkę wina,druga się chłodzi. Jest źle,ale mam nadzieję,że będzie lepiej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alais a ile razem byliście? Wino ojej... w sumie nie mam NA RAZIE doła, ale mam mega ochotę sie wyszaleć - iść na dyskoteke. Tyle, że nie bardzo jest z kim... Dziewczyny... skąd jesteście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aaalla
Hej dziewczyny!:) Wczoraj mi moj napisal czy bede w domu bo musi mi moją bluze przywiesc i ze w sumie jest niedaleko. Przyjechał z kwatkiem i zaprosił mnie na randkę:) Bylo milo ale niestety na końcu nie umiałam się powstrzymac i hop siup razem do łóżeczkaka ;pp i jestesmy razem!!!:)) Alais: To jak to, najpierw pisze ze cie kocha a potem cos co Cię boli?? Dziwny koleś, a jak dowiedziałas sie o wybrykach które wyprawiał będąc z Tobą to bym sobie juz serio darowała i zaczeła sie rozglądac za kimś innym....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dziewczyny dzisiaj skacowana :o Cały dzień w łóżku i nic tylko dostaję podłe smsy. Ale nieważne,jakoś mimo wszystko mam dzisiaj lepszy humor,czytam książkę i nie jest najgorzej. A u was jak kochane? Aaalla Cieszę się Twoim szczęściem ale poczekaj chwilkę z tą radością. Przekonaj się,że to nie chwilowy poryw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aaalla
Podłe smsy?? A co ty mu takiego zrobiłaś??:OO U mnie jak na razie dobrze....;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co mu zrobiłam??? Zaczynam myśleć,że to,że żyję :( Dziewczyny kochane nie ukrywam,że tracę nadzieję. W głowie myśli same układają się w słowa które poszły by mu w pięty,dały do myślenia ale jaki to ma sens? Wszystko odwróci na swoją korzyść albo raczej moją niekorzyść :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aaalla
Czas znalezc sobie nowego faceta, na sile człowieka nie zmienisz. on sam musi chcieć sie zmienic i zrozumiec swoje błedy...czas płynie, korzystaj z zycia a nie czekaj na cos co juz chyba nie ma sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ratataa
Ja mam podobnie, pewnie wiele z Was uzna, że tez jestem głupia i naiwna, rozstałam się z facetem 7miesiecy temu, zostawił mnie dla innej, przez cały zwiazek który trwał ok.2 lat był dla mnie dobry, kochany i świata poza nim nie widziałam, wiedziałam, że mnie kocha i dlatego próbowałam być górą w tym związku i rządzić, kierować nim itp. teraz wiem, że to był błąd, często się czepiałam o byle co! No, ale nic było minęło, czasu się nie cofnie, zapomnialam dodać, że mieszkaliśmy ze sobą, wiec tym bardziej rozstania w takiej sytuacji są trudne, przez pierwszy tydzień, myślałam, że nie przeżyje tego, płakałam, nie mogłam spać, schudłam 5 kg, poszłam w końcu do psychologa bo przestraszyłam się, że wpadnę w jakąś depresję. W końcu zaczęłam sobie jakoś tłumaczyć, że muszę żyć, że swiat się nie kończy. Mimo wszytsko wierzę, że jeszcze, kiedyś będziemy razem, bo czuję, że to On jest mi pisany, tak jak juz pisałam wiele z Was pomysli, że jestem glupia i naiwna i niepotrzebnie mam najdzieję, ale ja w to wierzę. Poza tym dzięki temu rozstaniu stałam się innym człowiekiem, staram się cieszyc każdym dniem, a nie zamiartwiac najdrobniejszym problemem jak kiedys, stałam się silna, zaczęłam bardziej dbać o siebie i suma sumarum wyszło mi to na dobre, nie tracę wiary, bo tylko wiara może zdziałać cuda:) I Wy nie przestawajcie wierzyć:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×