********************mamusie LISTOPAD 2012*********************************

Azja nic nie bój, jeszcze tylko kilka tygodni ;) no ja wczoraj też walczyłam z maszynka , w zwykłej wannie , siadłam w poprzeg z nogami na za 15 trzecia i dawaj, nawet z lusterka nie korzystałam ;) musiało to wyglądać komicznie ;) ale radę jeszcze dałam . Leonla , u mnie na ostatnio ush też tak siedziała, a po ruchach sądzę że nic się nie zmieniło . Oprócz tego że już nie są tak wyraźne te ruchy bo się jej ciasno zaczyna robić . Ja właśnie jadę do lekarza , zobaczymy czy mnie przyjmie w ogóle. Jeszcze musiałam się wrócić z przystanku bo zapomniałam tel, a później się z koleżanka muszę zdwwonić. Wrr nie nawidze się wracać.

Czesc laseczki :) Widze ze o wymiarach piszecie więc mi też pasuje się pomierzyć ;) moja mama wczoraj nakupowala dla wnusia znów kilka rzeczy sa przesliczne ale ja nie wiem gdzie i kiedy będę to ubierać teraz już definitywnie koniec z zakupami bo jak sobie pomyśle o praniu i prasowaniu to już mi się odechciewa :) a pasuje mi się zabrać bo dziś mi się śniło ze urodziłam przed terminem więc kto wie jak to będzie ;)

Czesc laseczki :) Widze ze o wymiarach piszecie więc mi też pasuje się pomierzyć ;) moja mama wczoraj nakupowala dla wnusia znów kilka rzeczy sa przesliczne ale ja nie wiem gdzie i kiedy będę to ubierać teraz już definitywnie koniec z zakupami bo jak sobie pomyśle o praniu i prasowaniu to już mi się odechciewa :) a pasuje mi się zabrać bo dziś mi się śniło ze urodziłam przed terminem więc kto wie jak to będzie ;)

Leonka a gdzie znalazłaś taki super komis? Gosia u mnie ruchy są intensywne, zwłaszcza w żebra. Malutka wsadza mi nóżki pod żebra i się napina. Nieraz mówię do niej- niedługo będziesz taka duża że nie będziesz dała rady tak bić mamusi :-). Więc Gosia może będziesz rodzić wcześniej, tzn. w 38 tygodniu, wczoraj słyszałam taką teorię, że dziewczynki rodzą się dwa tygodnie wcześniej, ale to chyba taki przesąd. Dzisiaj cieplutko, idę do urzędu gminy i skarbowego. Miodzio :/ mam nadzieje, że w miarę szybko pójdzie. Czekam jeszcze na telefon od księgowego.

hej .... dzien słoneczny sie zapowiada....ja juz po sniadanku, młody poleciał mi szybko na warzywniak(bo ja nosic cięzkich rzeczy nie mogę) i juz w szkole...ciuszki od kruszynki wyschły więc dzis prasowania ło h ho i kolejna tura prania ...dziewczynki znów cos kupujecie wrrr:) chyba tez musze sie wybrac na lompy i szukac czegos na juz większego bobasa w rozmiarze powyżej 74 (ale to jak mi potwierdzi w czwartek płec jak pokaze!)...zreszta ja mam prawie wszytsko w 60,62,68...kilka znajdzie sie tez z 56... ....jesli chodzi o przekręcenie maluszka to ja tez mam takie wrazenie ze sie obróciło maleństwo...ostatnio na usg było główka w dół...teraz kuksance czuje bardziej po bokach wiec cieżko stwierdzic...a i mam wrazenie jakby mi sie tam wszytsko obniżyło po kuksańcach albo takich bulgotaniach "w majtkach"...oby tylko do 38 dotrwac...ale jestem dobrej mysli i dotrwamy...musimy:)

Dzień Dobry Kochane. Ja tez już chwilę wstałam bo Filip budzi się tak po 7:00 ale ja jeszcze chwilę leżę z tym że co chwila coś chce a rano po obudzeniu standardowo pić. Zaraz się zbieramy i jedziemy po wyniki i standardowo do Biedronki i jeszcze do teściowej. Muszę w miarę wrócić bo pasowałoby jeszcze coś posprzątać bo wczoraj nic nie zrobiłam :( Filip właśnie siedzi na nocniku i robi kupę już się raczej pilnuje w ciągu dnia więc fajnie :)

Witam w tą cudną pogodę , u mnie również następna tura prania włączona, komoda złożona więc zostało teraz pranie i prasowanie , prasowanie i prasowanie :D . Z tym akurat poczekam do brzydkiej pogody. Powiem Wam że dopadł mnie instynkt gniazda i sprzątam jak szalona, dzisiaj obiecałam sobie że posprzątam moją komodę/ toaletkę czytaj śmietnik w sypialni. Wczoraj umyłam wszystkie okna, męczy mnie kuchnia echhhhhh. Też marzy mi się poród w 38 tc , moja Amelka urodziła się 1 dzień przed terminem to może Igor wyjdzie troszkę wcześniej :) . Zobaczymy . Ostatnio regularnie budzę się o 3 w nocy :( potem leżę sobie przez godzinkę i zaspypiam ponownie :( a o 7,00 muszę znowu wstawać bo młodą muszę od zerówki zaprowadzić . Dzisiaj na obiad żurek, także zapraszam :) .

A powiedzcie mi kombinezoniki, koce, pościel itp też pierzecie czy tylko ubranka bo jestem zielona a ilość tego mnie przeraża :)

Nika ja piorę wszystko czyli rożki, kombinezony, ochraniacze na łóżeczko :) .

dziewczyny jak wrócę z urzędu to chyba też w końcu nastawię pranie. Bo taka ładna pogoda. A prasowanie zostawię sobie na później.

Nika ja piore wszystko...dodatkowo wyciągłam z szafy jakiąs nieuzywana pościel nasza i tez piore bo jak wyprasuje i poukładam w szfce to własnie nią przykryje zeby sie tak nie kurzyło...swoje pizamy do szpitala tez wypiore w proszku dla dzidzi zeby ten pierwszy dotyk był taki jak z maluszka ubranek...tez muszę trochę posprzątac...wczoraj tez nic nie robiłam oprócz prania...

No to muszę się zabrać za to bo się tego nazbieralo :)

Heeej wam, ja dzisiaj wstałam po 6... a w sumie to po 5 ale próbowałam przysypiać, jednak o 6 jak mój wstawał do pracy to mnie tak ssać zaczęło, że już nie mogłam wyleżeć. Poczekałam tylko aż pójdzie do pracy i zabrałam się za wyjadanie dziecku płatków :D :D :D No nic muszę iść znowu dzisiaj do biedronki po 2 paczki nesquików ;) Wybrałabym się też teraz do lumpka u siebie bo jutro dostawa to dziś wyprzedaż 1-2zł, ale to musiałabym już teraz zaraz bo później pusto, a jakoś tak nie chce mi się... słonce przygrzewa, a po tamtym śniadanku i zakupach na allegro przysnęło mi się jeszcze i teraz się obudziłam gorzej zmęczona jak wcześniej :O Roletki mam zsunięte, a czuję jak takie pełne słonce się przez nie przebija, że nic mi się nie chce tylko z nogami do góry siedzieć :P Co do prania to ja też piorę wszystko dziecięce, ale naszą pościel raczej nie. Fakt, że może młody gdzieś tam będzie w niej leżał, ale myślę, że jak i młodej tak i jemu tyle nie zaszkodzi na skórę :) Niektórzy wcale nie używają proszku dziecięcego bo mam wiele znajomych co prały od początku w swoich wizirach czy czymś i było ok... ja wybrałam Jelp proszek i płyn bo wydaje mi się, że miększe ciuchy są po tym, a poza tym jak nie dasz płynu to czuć nie fajnie taką zwykłą chemią, jak dasz płyn to czuć ładnie ale to dużo chemii te jednak... a te dziecięce pachną tak neutralnie ładnie... ni to zapach chemii, ani nie sztuczny jakiś zapach... po prostu tak czysto neutralnie Dooobra zbieram się, ogarniam... trzeba coś wszamać jeszcze i iść na polowanie jakiś większych ciuchów co by sobie leżały i czekały, a później wycieczki będą do parków, a nie do sklepów z młodym ;)

Cześć Wszystkim! Od czasu do czasu zaglądam tu do Was, ale nie zawsze mam czas coś napisać. Dziś mam :) Widzę, że u Was przygotowania już pełną parą... Ja narazie nie robię prania, bo jeszcze nie mam wszystkich ciuszków do szpitala nawet (przynajmniej tak mi się zdaje, że coś jeszcze nade mną "wisi" do kupienia), ale to na dniach kupię i będę prała. Pokój dla Małego jeszcze w proszku - przed remontem, już nie mogę się doczekać! Rozłożyć łóżeczko, wstawić wózek (bo narazie stoi u nas w pokoju), okna pomyć, ozdobić ładnie ściany. Tylko popranych rzeczy nawet nie będę miała jeszcze gdzie powkładać O_o Większość rzeczy do torby do szpitala już mam, pozostały jeszcze pieluszki, chusteczki i ciuszki... No i będę pakować torbę, co by od 8 m-ca już czekała, bo to już tuż-tuż. Do szkoły rodzenia już chodzę i muszę pochwalić :) Zajęcia teoretyczne fajne, dowiedziałam się już kilku nowych dla mnie rzeczy, poza tym ćwiczenia regularne (a w domu to różnie z tym ćwiczeniem bywało...). Miłego dnia życzę (mimo, że taki upalny)!

Dziewczyny byłam dzisiaj w carrefour i jest promocja na kosmetyki z nivea :) na każdym ok 2-3 zł więc się połaca, przy kasie zapytałam jak długo jeszcze będzie promocja to poweiedziała mi że jest już 3 tyg więc pewnie po mału się kończyć będzie. Ja też piorę wszystko-a raczej już poprałam dzisiaj ostatnią turę :) już tylko prasowanie... lecę bo za godzinkę muszę do lekarza wyjechać a chciałam jeszcze trochę pranie nasze poskładać...

Widzę, że wielkie pranie dziś na forum ;P Ja odpoczywam, bo wczoraj za bardzo biegałam za małym i jeszcze dziś troche bolą mnie pachwiny.. Jak leze, siedzę jest ok, jak chodze tez w miare, najgorzej przy wstawaniu :( Ale myśle, ze do jutra powinno mi przejść.. Madziolek, dzięki za info :) Nika, ja tez piorę wszystko, i tak musiałabym odświeżać po Karolu, to już wypiore w dziecięcym proszku. pieke dziś ciasto drożdżowe z kruszonką ;)

...ja juz po prasowaniu...dobrze ze sie wzięłam za to w końcu bo dosc duzo tego...do torby do szpitala juz powoli tez bede sie pakowac - znaczy juz zrobiłam kupeczkę ciuszków dla kruszynki do torby, swoje mam w komodzie także tylko powyciągac...a od którego miesiąca tak najlepiej sie spakowac...musze jeszcze posprzątac a tak mnie krzyże bolą od tego siedzenia przy prasowaniu:(

Moj lekarz mowi ze jak wystarczy sie spakowac 3tyg wczesniej nie ma co panikowac;) ja jutro zaczynam 34tydzien wiec jeszcze duzzooo czasu:) torba jeszcze nie spakowana choc powoli kupuje rzeczy ktore zabiore do szpitala(podpaski, podklady,koszule itp) zeby maz nie musial potem jezdzic za tym w pospiechu.

Dziewczyny czy ktoras z Was jest z woj. slaskiego?

i moje rozmiary: Waga: 83,5 kg Obwód brzucha: 109 cm Wzrost: 176 cm Waga przed ciążą: ok70 kg/znaczy sie w 13 tygodniu, bo wczesniej sie nie zwazylam, ale wydaje mi sie ze jednak bylo mniej../

Ja wróciłam z zakupów po drodze Filip jeszcze płakał żeby go wziąć na plac zabaw. Byliśmy pod szkoła i akurat wyszły przedszkolaki ale było później płaczu jak go wzięłam do domu że nie mogłam go uspokoić. Tak się umęczyłam że jak przyjechaliśmy do domu to musiałam go umyć taki był brudny że się tak zmęczyłam przy podnoszeniu go bo on waży ponad 16 kg że jak zjadłam obiad to leżałam chyba z godzinę zanim dałam radę wstać. Teraz wstałam może okno w łazience umyję ale taka jestem zmęczona :( On tak strasznie przepada za dziećmi że jak widzi to by tak za nimi ganiał do upadłego. Dziś mam wizytę o 18:00 ale na pewno będzie spóźniony jak zawsze to mi zejdzie długo pewnie późno do domu wrócimy :(

Azja, mnie tez strasznie męczy mój dwulatek Najgorsze jest to, że on uwielbia biegać, ja za nim nie nadążam! a za rękę to chodzi tylko przez drogę. Musze go właśnie nauczyć teraz, że ma chodzić ze mną za rączkę. Dziś jak szliśmy na plac zabaw, to wpakowałam go do wózka, żeby mi nie uciekał. A zawsze chodziliśmy na nóżkach, bo mamy bardzo blisko.

hej dziewczyny ;) większość z was już pranie porobiła, ja jeszcze muszę kupić płyn do płukania, bo mam sam proszek i resztę ubranek bo nie mam wszystkiego, wczoraj dotarła do mnie paczka z rzeczami do szpitala m.in podkłady, majtki poporodowe i inne pierdoły jakby któraś szukała sprzedawcy to wklejam linka u którego można większość wyprawki kupić, wydaję mi się że ma dobre ceny http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=14918399 zapomniałam co miałam więcej napisać.. może pójdę szykować do obiadu

wy sobie pranko robicie a ja nawet pralki nie mam :D musze jechac do mamy i w koncu dokonczyc bo ten czas tak leci ze zanim sie obejrze bedzie dzidzia a nie beda ubranka wyprane heh, przejebane zycie bez pralki jest ale przynajmniej mam gdzie mieszkac hehe :/ http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a5763083e7fdaa70.html tadam :D moj brzuchol z dziś,30t4dz a tu z 14t4dz dla porownania http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9fd51c30a7dc68f4.html a i ja wiek ciazy licze wg miesiaczki i wg wczorajszego usg bo wyszlo tak jak z miesiaczki, w tym szpitalu chyba zle zmierzyli... a wczoraj widzialam glowke i pomiary wiec wierze memu, juz bylemu lekarzowi :)

No fakt , pranie że hoho,,,, ja jeszcze się zebrać nie mogę nasze jeszcze muszę poprać i poprasować dopiero się za dzidziusiowe wezmę, po 2gie nie chcę mi się bardzo bo wiem że nawet nie mam gdzie teraz tego poukładać,,,, bo u Teściów nic jeszcze nie przygotowane. Ja byłam u innego lekarza dziś ,,, jak do swojego czekam średnio od godziny do 3-4 tak tu weszłam praktycznie od kopa,,,, pusta poczekalnia bo ,,,,, kobieta ma fatalną opinie na internecie a ten mój b.dobrą ,,,, ale bardziej mi ta kobieta podeszłą niż ten do którego chodzę do tej pory,,,,, wiadomo to jednorazowa wizyta była u niej , to też może chciała się pokazać że może lepsza niż tamten,,, ale na prawdę dużo lepsze wrażenie na mnie zrobiła ,,,, choćby nawet przez leczenie mojego grzybka,,,, ten mój już 3 raz zapisuje mi to samo lekarstwo , do tego cholernie drogie ,,,,, i nic mi po nim nie przechodzi , i tylko badania zleca na cyto i obecność niepowołanych drobnoustrojów ,,,, a ta przy badaniu zaglądnęła i mówi - przecież tu badań robić nie trzeba bo gołym okiem widać zaawansowany stan zapalny , grzybki i inne. do tego zbadała mnie pod względem budowy czy tam wszystko ok,,,, i wychodzi na to że młoda się chyba obróciła bo coś o główce mówiła że w porządku ,,,, to skoro ona takie rzeczy mi przy zwykłym badaniu mówi a tamten , fakt że co wizytę bada , tylko jest ok ,,,, to jest różnica. zresztą u niego badanie trwa dokładnie 3 sec, a u niej przynajmniej było czuć że coś tam sprawdza,,,,, może gość jest już przemęczony,,,zobaczę jak z urlopu wróci czy dalej taki nie dociumany będzie ,,,, Ta mi przepisała jakieś robione globule, dopasowane do tego co mi wyszło , sprawdziła dokładnie wyniki i wszystkie bakterie , grzyby itd i na tej podstawie dopasowała skład,,,, zobaczymy, przy czym globule kosztowały - 7zł!!! ,,,, A najbardziej mi się chciało śmiać jak mówiła o tym że mój M też ma się smarować taką maścią - I niech mąż tam ptaszka smaruje pod napletkiem 2x dziennie :D " jak to komicznie brzmiało w ustach lekary koło 60 tki :D Wszystkie badania wytłumaczyła, opisała itp ,,,, także po kolejnej wizycie u mojego zdecyduje czy czasem się nie przeniosę ,,,, fakt , sprawia wrażenie oschłej zimnej baby,,,ale jak dla mnie liczy się bardziej fachowość. zobaczę jeszcze. Po lekarzu jeszcze z koleżanką się umówiłam , przeleciałyśmy ciucha ,,,, ja w sumie chciałam mężowi bluzę kupić,,,, ale nic nie mogłam znów fajnego trafić na niego. Za to do dziecięcych niech ja już lepiej nie podchodzę,,,, :D bo od razu mi się coś do ręki przyklei, zakupiłam ocieplane spodenki, które tworzą prawie komplet z kurteczką którą kupiłam w zeszłym tygodniu :D , do tego buciki za 7zł , boskie ( spodenki kosztowały 3,5 ) i szmatkę-przytulankę z misiem za 1,4 zł :) z mothercare Skorzystałam z okazji że koleżanka autem była i wstąpiłam do tego ciucha gdzie widziałam ten materacyk do wózka, w razie czego ,,, i był :) a że cena już spadła trochę , bo po dostawie już parę dni to już nie kosztował 10zł a 6zł :D Poszłam z zamiarem zakupu materiału na pościel ale nic nie mogłam trafić,,,, więc temat otwarty ,,, Maguś to co w czwartek się wybieramy ??? :) tylko jak pisze mnie bardziej sklepy z materiałami ale ciucha również nie ominę :) Stradomska - Dietla - Starowiślna ??

martata sliczny brzuszek...mamy identyczne kształty brzucholi...bo pomimo tego ze przytyłam bardziej niz ty to brzuszek mam dosc napięty i niestłuszzony:)wiec moze jest szansa ze nie bedzie spyry po porodzie:)

Cześć Dziewczyny.Byłam dziś u innego ginekologa i w końcu wiem tyle,że się zaspokoiłam.Zacznę od tego,że według USG ciąża jest starsza czyli u Mnie to już 35 tydzień,a powinien być 33tydzień według OM.Ale ginek mówi,że na pewno jest 35 tydzień.Dzidzia jak na dzień dzisiejszy waży 2630kg i wiem już na 100%,że to dziewczynka.Mówi że jest wszystko dobrze ale główka już jest dość nisko kolejna wizyta za 2 tygodnie i mam już dużo wypoczywać tak jak to jest tylko możliwe.KTG też mi od razu zrobił trwało to pół godzinki i też jest zapis dobry.Widziałam małą w końcu na monitorze a na KTG tak się wierciła,że musiałam Sobie ręką przytrzymać to coś co serduszka wysłuchuje;).Powiem wam,że w końcu jestem spokojniejsza i żałuję,że nie chodziłam do niego od początku,no ale na zmiany nigdy nie za puzno.Co do ruchów dziecka to stwierdził,że mogę je czuć słabiej ale nie aż tak,że prawie wcale.

Pati historia jak z filmu! ale co za pajace, jak mogli adresy pomylic i jeszcze stresy dziecka, Twoje w zaawansowanej ciazy !!! lby pourywac :/ co do usg 4d ja bylam i polecam :) oboje bylismy zachwyceni ja wczoraj mialam tak straszny bol glowy :/ polozylam sie myslalam ze przejdzie, o 3 w nocy sie obudzilam i zaczelam szukac jakis srodkow przeciwbolowych ale tato nie mial nic co wolno w ciazy :( myslalam ze umre. rano jeszcze mnie troche trzymalo ale pozniej przeszlo na szczescie. z zakupow mam prawie wszystko, wczoraj skompletowalam posciel jeszcze. wiec zostala tylko chemia :) wy wszystkie sie za pranie wzielyscie... ja gdzies za dwa tygodnie dopiero jak juz bede w domu. wczoraj zaczal sie 32tydz... kiedy to zlecialo? O_o to za chwile porod juz i maluszek bedzie z nami :D

No to super Justyna, fajnie że jesteś zadowolona i że z dzidzią wszystko ok . Marta w ogóle nie wyglądasz na te wymiary co wypisałaś, ale Ty wysoka też jesteś. Tatiana , na ból głowy trochę mi pomagał amol na skronie, ale widziałam też takie plastry na czoło ,warto zakupić i mieć w domu nawet na okres karmienia.ja miałam takie potężne migreny na początku ciąży , teraz nawet przeszły. W ogóle dziś coś gadałam ogólnie o znajomościach z tą moją koleżanka i mi powiedziała że jestem dla niej taka prawdziwą przyjaciółką, szczera,prawdziwą i bezinteresowną , że nie spotkała do tej pory nikogo tak bezinteresownego i chętnego do pomocy, i wie że na mnie zawsze może liczyć . I aż mi się łezka zakręciła, więc ją w żartach skarciłam mówiąc . Aśka, przestań bo się rozleje zaraz, uściskałam ją , ale aż mi w gardle coś stanęło że przez chwilę nic powiedzieć nie mogłam. ;) bo mi się głupio zrobiło .

No to super Justyna, fajnie że jesteś zadowolona i że z dzidzią wszystko ok . Marta w ogóle nie wyglądasz na te wymiary co wypisałaś, ale Ty wysoka też jesteś. Tatiana , na ból głowy trochę mi pomagał amol na skronie, ale widziałam też takie plastry na czoło ,warto zakupić i mieć w domu nawet na okres karmienia.ja miałam takie potężne migreny na początku ciąży , teraz nawet przeszły. W ogóle dziś coś gadałam ogólnie o znajomościach z tą moją koleżanka i mi powiedziała że jestem dla niej taka prawdziwą przyjaciółką, szczera,prawdziwą i bezinteresowną , że nie spotkała do tej pory nikogo tak bezinteresownego i chętnego do pomocy, i wie że na mnie zawsze może liczyć . I aż mi się łezka zakręciła, więc ją w żartach skarciłam mówiąc . Aśka, przestań bo się rozleje zaraz, uściskałam ją , ale aż mi w gardle coś stanęło że przez chwilę nic powiedzieć nie mogłam. ;) bo mi aż głupio było .