Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lafari

********************mamusie LISTOPAD 2012*********************************

Polecane posty

Gość JeszczeTroszke
właśnie w Kościanie mam zamiar rodzić :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja we Wolsztynie bede rodzic a tak z innej beczki denerwuje mnie ten niby moj email na tlenie ktory pokazuje sie przy moim nicu jak go zlikwidowac bo w ustawieniach nie daje sie tego zmienic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JeszczeTroszke
...jaki świat jest mały :P Ja nie mam pojęcia jak to usunąć, ale faktycznie dziwne to :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to ja juz nic nie wiem.... ja kiedys to sobie myslalam ze skorcze sa takie super wyrazne i regularne i odchodza wody i wtedy trzeba jechac, w ciazy takie moje przypuszczenia bardzo sie rozwialy :D a teraz jak probuje sie zlapac jakiegos konkretnego objawu ktory faktycznie wystepuje okazuje sie ze takich poprostu nie ma :D tzn nie ma jednego i wiadomo ze to juz tylko to kazda inaczej. nawet z ta czestotliwoscia skorczy jak malaB pisesz mi teraz ze to tez nie koniecznie.... 🌼 martarta jak dla mnie to masz wysoko brzuszek. [kwiatek ]ja tez mam problem jak prawa noge podnosze jak chce spodnie ubrac np, boli mnie wtedy bardzo :( 🌼 mnie lapia tez skorcze na dole brzucha, ale czasem bardziej po bokach tez niz tak calkiem na srodku. narazie tez sa takie 'ala' ;) ale i tak jak szlam np z kuchni dzisiaj do pokoju to mnie w pol drogi zlapalo i przy tym 'ala' zgielo w pol. 🌼 wasze maluszki sa aktywne bardzo? moj kilka dni byl bardzo spokojny, wypial sie czasem albo nozke wystawil, teraz cos mocniej troszke ale jest juz duzo spokojniejszy niz 2-3tygodnie temu. 🌼🌼🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JeszczeTroszke
tatiana_xx Moja malutka to tak różnie, raz tak jak piszesz tylko czasem coś tak wystawi, ale są momenty gdzie szaleje jak mały dzik.. czasami brzuch nagle zaczyna mi cały "latać", zastanawiam się wtedy co ona takiego robi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tatiana_xx to całkiem normalne, moja mala tez jest spokojniejsza niz wczesniej bo nie ma miejsca moj maz mowi ze jak zaloze leginsy i pokaze mu tylek to nie powiedzialby ze jestem w ciazy poszlo mi tylko w brzuch i tylko tyle co wazy mala , wody itp co z ciaza zwiazane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JeszczeTroszke
Dobra Dziewczyny, spadam spać :-) Dobranoc :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny co jakis czas czytam ze "oglądacie" się na jakiejś stronie czy moze któraś podesłać adres

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tatiana Ja się po szpitalu kręciłam i kręciłam tak z "ała", aż przy którymś sikaniu mówię do położnej, że CHYBA MI WODY odeszły bo nawet tego pewna nie byłam :D Dała mi piłkę żeby się na niej pokręciła i jak siadłam to w tym rozkraku zaczęły mi się taaaaakie skurcze, że ściskałam pościel i zaciskałam zęby mówiąc "oooo już wiem co to poród" i chlust takie wody mi po nogach, mojemu po nogach :D i to już był skurcz za skurczem ;) Nawet mi dali koszule do przebrania to nie mogłam się rozebrać i mój P wspólnie z położną mnie przebierali, oddychałam już jak lokomotywa, poty zimne poty gorące, pić siedzieć, nie pić, wstać, "masuj mi te plecy bo bolą" :D już tak na szybko to się wszystko działo, aż zaczęłam się zapierać jakbym kupę robiła i mówię cholera muszę przeć i mój po położną poszedł to ja obeszłam łóżko bo na piłce skakałam w jego nogach, położna przyszła to ja już się na łóżko wpychałam, żeby położyć to tylko ustawiła ja już stojąc np nie mogłam się położyć bo akurat parte miałam i stojąc parłam, po skurczu tym się położyłam i parłam dalej już tam taki mając pół na pół kontakt z otoczeniem... także od tych wód i mocnych skurczy to nie wiem ile minut minęło, ale kwestia minut, później w karcie mam wpisane 20minut partych ja nie potrafię tego czasowo ocenić czy szybko mi się wydawało, czy ciągnęło... nie wiem nie pamiętam, ale raczej jakoś tak na szybko bo działo się cały czas coś. No a to co kręciłam się po szpitalu to mam takie same teraz nocami z tym, że wtedy one były ileś tam godzin, a teraz jednak się kończą w połowie nocy. Nie wiem kiedy bym pojechała gdyby nie plamienie, bardzo możliwe, że pojechałabym za późno bo miałam inne wyobrażenie zaczynającego się porodu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj chyba mamuski jestesci juz zmeczone szczerze powiedziawszy to mnie taz juz sie chce do lozka ale w innej sprawie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to do jutra dziewczyny. dobrej noski a moze inaczej jak to mowi moj maz STOSUNKOWO UDANEJ NOCKI:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już w łóżku, coś zaczyna mnie brzucho pobolewać jak na okres. Ale delikatnie, i coś pod wieczór osłabłam. 🌼 Ada , adres tlenu wymaż przy pisaniu posta, jak podajesz nick to pole niżej masz ten adres, wymaz go i powinien zniknąć, Co do strony, to dokładnie email , i całkiem niedawno go założyłyśmy ale na razie mają do niego dostęp mamuśki które już jakiś czas są na forum, po prostu już się jakiś czas znamy wirtualnie, a mieliśmy tu taka historię z jedną forumowiczką, i dlatego chcemy trochę poznać nowe mamy zanim wpuścimy na maila, na którym też są prywatne dane, więc spokojnie, Daj się poznać , na pewno jak będzie wszystko ok to dostaniesz namiary ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie śpię, tylko oglądam swoje tasiemce itp ;) Akurat Perfekcyjna Pani Domu leci to się zapatrzyłam... ale głodna się zrobiłam, na 3 zapiekanki się szarpnęłam i nawet nie poczułam, że zjadłam :D 🌼 Ada Zdjęcia dajemy sobie na @, ale przepraszam nowe dziewczyny musicie wybaczyć narazie nam tę prywatę, po prostu na kafe można trafić różne osoby więc dajcie nam trochę czasu na poznanie się :) Tam trafiają zdjęcia naszych dzieci, partnerów, prywatne telefony więc rozumiecie... na początku tego wątku możecie przeczytać, że niektóre dziewczyny spotkały się tu z jakimiś dwulicowymi wredotami, więc chyba zrozumiecie nas przez jakiś czas :) Brzuszkowe zdjęcia czasem pokazujemy też tutaj także też spokojnie możecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe no troszkę :) Mój ostatnio też często ma czkawki :) Młoda miała szybko i często, a młody mało - chociaż ostatnio codziennie w sumie chociaż raz :) 🌼 A właśnie bo o ruchy było pytanie. Mój czasem ma długie przerwy w ruchach, ale i tak maltretuje mnie sporo :P Wypina się ile wlezie i nawet jak da mi kilka godzin spokoju to później za to długo wymęczy ;) 🌼 Kurde nie no nie mogę siedzieć, nie wiem czy ułożył mi się tak jakoś czy co to jest, ale nawet skóry dotknąć przy pępku nie mogę tak mnie to jakoś dziwnie boli. Ale nie jest twarde, żeby od napięcia bolało to może jakiś nerw mi inny zaczął uciskać :O Mam nadzieje, że to minie bo nie dość, że pod tzytzkiem to jeszcze na brzuchu mam mieć takie wrażliwe obolałe miejsce? :O 🌼 O jeszcze wiem co się chciałam zapytać i zapominam ciągle - macie pomalowane paznokcie? Kiedyś czytałam, że do porodu nie można bo niby jak spada tętno czy coś tam to lekarze patrzą na paznokieć i pod nim kolor się zmienia tzn chyba sinieje... no nie wiem w każdym razie ok nie chodzi mi o strojenie się na porodówkę i specjalnie malowanie ;) ale ja tak na co dzień mam pomalowane jednak i co jak nie zdążę zmyć? Powinnam już wcale nie malować? :O czy olewają to? Wiecie coś o tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ja jeszcze do terminu mam 4 tygodnie ale brzuszek już mi się troszke obniżył i mam takie łagodne bóle jak przy miesiączce jajniki troszke pobolewają. Mój mały też miewa czkawki tak gdzieś 2 - 3 razy dziennie. A wczoraj tak pisałyście o tym oczyszczaniu przed porodem aż ja wieczorem dostałam małej biegunki i sobie myśle że i mi się zaczeło to sczyszczanie ale to jeszcze za wcześnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pierwszy poród miałam sporo po terminie a wody były zielone teraz mam przeczucie że urodze przed terminem ale zobaczymy jak się to potoczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieńdoberek ale się rozpisałyście ciężko was nadrobic Ja tez sie boje że nie będę wiedziec że to już i że urodze w domu ale do szpitala mam 10 min więc spoko zdąże Mi ostatnio skurcze przeszły ale jeśli chodzi o spanie to kiepsko bo niby śpię ale jak sie chce przewrócić to się budze i jeszcze 2 razy do wc i wszystko mnie boli ale jeszcze chwile Dziecko nie wiem kompletnie gdzie zostawie i liczę na to że mąż przyjedzie z pracy zanim zacznę rodzic a w ostateczności może do jakiegoś sąsiada który mi nie odmowi bo akurat mam zaufanych i wiem że wszystko byłoby ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam , ja już po badaniach na HiV , jak się doczekam wszystkich wyników to komplet badań do porodu w wodzie będzie gotowy. Strasznie się wkurzyłam na nauczycielkę mojej Amelki. Wczoraj dzieci miały spotkanie z jakąś pielęgniarką w gabinecie lekarskim, oczywiście Pani Ania nastraszyła dzieci że idą wszystkie na zastrzyk, oczywiśćie Amelka płakała :( . Tak naprawdę pielęgniarka ważyła i mierzyła dzieci oraz miały sprawdzany kręgosłup, stopy itp. NO kuźwa nie było jej rano bo dzieci miały angielski ale będzie popołudniu, nogi z dupy jej powyrywam a jak się dobrze z tego nie wytłumaczy to idę na skargę na pani dyrektor. Jak ja nienawidzę nauczycielek które zastraszają dzieci, kuźwa jak sobie nie radzi to niech się zwolni ! Ale jestem wkurzona :(((( U mnie Igor mało aktywny, ale jak już kopnie ... :) to wiem że cały i zdrowy sobie siedzi. Dzisiaj jestem mistrzem kuchni :D , na obiad pierogi mrożone :D :D :D Mąż i Amelka kupili wczoraj w biedronce i nie chcą nic innego. ONi naprawde je uwielbiają, ja nie bardzo. No to dzisiaj laba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam z rana , no i tak jak zapowiadali,,,, po słoneczku już, na balustradach wiszą krople deszczu,,,, zawsze mnie dobijał ten widok jak się budziłam a zależało mi żeby była ładna pogoda.... :) dziś już wiedziałam że tak będzie :) 😴 Jak tak patrze na Was dziewczynki to mi się śmiać chce jakie foki z nas fajne :D szkoda że tak daleko od siebie mieszkamy bo można by się umówić większym gronem i jakąś wspólną fotkę brzuchatkową strzelić :) fajną byśmy pamiątkę miały :) 😴 ja już puchnę na całego, ogólnie nowe dolegliwości dochodzą , przy głębszym wdechu jak chce wziąć to czuje ucisk w klatce piersiowej że aż boli i nie mogę np ziewnąć sobie do końca :/ , i plecy ,,, bolą mnie plecy strasznie w nocy . Zaczynają się też te delikatne bóle ala miesiączkowe. ten ostatni miesiąc będzie straszny coś czuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A propo badań ja na hiv miałam na początku ciąży i sporo innych a tydzień temu miałam pobrane wymazy z pochwy i już spory komplet badań nazbierał się teraz pewnie do porodu będzie sam mocz i morfologia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć laseczki :) Na początku witam nowe mamusie :) Ale naprodukowałyście wczoraj... ale przebrnęłam przez wszystkie strony :D widzę, że coraz więcej o skurczach, o objawach piszecie... a u mnie chyba wszystko ucichło, czuję się bardzo dobrze, w nocy 1-2 razy wstaje, przy przewracaniu z boku na bok trochę ciężko ale daje radę :) termin z om wypada w czwartek ale na pewno teraz nie urodzę, a na sobotę już się na zakupy z mamą umówiłam :D W ogóle to mam taki jakiś wewnętrzny spokój, nie wiem co się ze mną dzieję bo wcześniej na samą myśl o porodzie mi się słabo robiło a teraz luzzz... Jedyne czego się boję to wywoływania chyba :/ a mały przeważnie dość aktywny chociaż teraz coś leniwy się robi ale są momenty, że nie pozwala o sobie zapomnieć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosia ty to uważaj bo Tobie chyba czop odszedł z tego co pisałaś wię max 4 tyg ci zostało więc po terminie raczej nie urodzisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie , Ewa mnie nie odszedł :) raz taki niewielki kawałeczek galarety przy myciu miałam ale raczej to nie był czop,,,, :) po 2 nie strasz bo ja dziś dopiero torbę zaczynam pakować a i tak wszystkiego nie mam :D mam niezły refleks :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JeszczeTroszke
Hej Dziewczyny! :-) Co do dolegliwości...mhmm..również posiadam :D bezsenność..i drętwienie dłoni i ud..masakra jakaś. no i strasznie mnie kręgosłup boli.. zgagi na szczęście przez ostatnie dni (odpukać) nie miałam.. no i puchnę cała..szok po prostu..dłonie i stopy jak i słonia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, mnie jak czop odszedł ( w nocy) to w dzień urodziłam, więc to różnie bywa. Pogoda u nas się spaskudziła a w piątek ma padać śnieg wiec chyba jeszcze torbę dla dziecka przepakuje i włożę jakieś cieplejsze rzeczy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry laseczki :) moj synus tez sie uspokoil juz i czasem tylko rozrabia tak ze moj maz patrzy czasem na mnie jak bardzo mnie to boli :) 🌼 malaB no wlasnie, ja sie boje tego ze jednak nie zauwaze i za pozno pojade... no nic, zobaczymy :) ale tak jak piszesz to faktycznie wszystko szybciochem sie rozwinelo juz. ja to bym tez tak chciala ale jak juz bede w szpitalu :D co do paznokci to ja nie mam pomalowanych, przez cala ciaze praktycznie nosilam zele bo mi tak wygodniej w pracy i na codzien nie za duzo roboty z nimi. ale sciagnelam jakies 2tygodnie temu juz do porodu wlasnie zeby mogli sprawdzic kolor jakby cos sie dzialo. moja kolezanka kiedys z zelami zaczela rodzic do zrywala zebami po drodze do szpitala :/ wiec ja wole na spokojnie juz przeczekac. my tez czkawkujemy codziennie po 3-4razy :) 🌼 1111ewa to ja tez tak kiepsko sypiam ostatnio :/ budze sie kilka razy w nocy, 2-3 razy trzeba siku isc :/ w nocy boli mnie tez strasznie podbrzusze, czasem mam wrazenie jakby takim zywym ogniem w srodku palilo, to juz nie tak jak na miesiaczke :( ale przewaznie jak wracam z lazienki juz mi lepiej troszke. i pipa mnie bolala tez dzisiaj rano ze sie skulilam i probowalam przespac jeszcze i przeszlo. 🌼 ewela ale ci dobrze :D ja dzisiaj wymyslilam na obiad tez pierogi, moj uwielbia :) ale najpierw musze je nalepic :D 🌼 nika mi z OM tez na czwartek wypada :) jeszcze mam wizyte tego dnia u lekarza, ciekawe co powie.. :) 🌼 wczoraj caly dzien przesiedzialam, nie kompletnie nie zrobilam :/ zbieram sie zaraz za sprzatanie, prasowanie i te nieszczesne pierogi :) 🌼🌼🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×