Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość karrmaaaa

zamieszkalybyscie z nim ?

Polecane posty

Gość Justyna naturalna blondyna
Ty się jeszcze zastanawiasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karrmaaaa
Ja chciałam żeby poczekał na mnie, żebyśmy mieli wspolne mieszkanie wspolnie je spłacali, ale on nieeeee bo n musis sobie szybko wziąc mimo że ma te 26 lat "bo czas ucieka" a on za wynajem obcym ludziom płacć nie będzie ! No dobra rozumiem, że nie cce obcym ludziom płacić ale CO ZE MNĄ ? :( Nagabuje mnie, że mam iść znaleźć lepszą pracę bo kredyt trzeba spłacać a czas ucieka :P Cyt: " Co ty sobie myślisz, że ja jak bede płacił kredyt przez 2 lata to cię potem do kredytu dopisze i wspolnego mieszkania a kto mi odda za te 2 lata czy 3 płacone" i za urządzenie mieszkania mam mu oddać połowę kasy Boże jestem w SZOKU przeraża mnie ten człowiek !! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Nagabuje mnie, że mam iść znaleźć lepszą pracę bo kredyt trzeba spłacać a czas ucieka Cyt: " Co ty sobie myślisz, że ja jak bede płacił kredyt przez 2 lata to cię potem do kredytu dopisze i wspolnego mieszkania a kto mi odda za te 2 lata czy 3 płacone" i za urządzenie mieszkania mam mu oddać połowę kasy" Uciekaj, dziewczyno, gdzie pieprz rośnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mylitllepony^^
no wlasnie:P pomijajac kwestie notarialne:p mieszkaniowe po co ci tai facet moj na wynajmnie czasem zaplaci za mnie jakis rachunek zebym miala na jakas pierdołe:D teraz ma w planach kupic to dlugo walczył zebym czasem nic ie płaciła u niego;] traktuje cie jak jakas obcą... masakra ja bym u niego wynajeła pokoj i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjnmgjbnghbnfgvb
karrmaaaa, az nie chce mi sie wierzyc, zeby tego wczesniej nie bylo widac. to, co on wyprawia jest bardzo roszczeniowe, bardzo nieladne i bardzo niefair. jesli cos jemu odwalilo a normalnie jest ok pewnie da sie z nim spokojnie pogadac i mu przetlumaczyc, ze sie zapedzil. jesli taki jest na co dzien i taka roszczeniowa postawa jest norma nie bedziesz z nim szczesliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:o odpowiedz na Twój post brzmi NIE, jakim prawem masz płacić JEGO kredyt na JEGO mieszkanie ? kto wie, co będzie za rok, 2, to logiczne, że nie powinnaś się na to zgadzać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karrmaaaa
Rodzice go buntują, wmawiają mu że żona to nie rodzina...że jedyną jego rodziną są oni i siostrunia :P Robią mu wodę z mózgu ,on teraz z nimi mieszka dopuki mieszkania nie odbierze a oni mu robią codzienną propagandę. Ale też nie bronię jego bo jest dorosły facet i powinien powiedzic to jest moja kobieta i moje mieszkanie i nie wtrącajcie się :( Ja estem jedynaczką i mam duży dom rodzinny i to też kiedyś zostanie dla mmnie i mojego męża i co miałabym mu powiedzieć oddawaj 250tys. za dom ?? :P Ale on sobie tego nie liczy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mylitllepony^^
z tym domem dobre powiesz ze w sumie 300 bo umeblowanie hehe ja bym sie wogole nie wprowadzila i zobaczyla reakcje ze sam ma za wszytsko placic jakby sapał to do widzenia po co ci taki typ ktory cie chce wykorzystac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
on chce cie oszukac i rodzice nim steruja by wyciągnał od ciebie po cwaniuku kase. nie daj się, nie mieszkaj z nim, w ogole rozważ sens tego związku. to materialsta, i co urodzisz dizecko i bedzie ci wypominal ze nie pracujesz? albo bedziesz musiala byc na L4 i bedzie ci wyzywal od nierobow? albo bedziesz miala problem z pracą i brak kasy i zabroni ci jesc? wiej od niego!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hyhyhyhyhy
Kobieto, uciekaj jak najszybciej! Później będzie Cię rozliczał ze wszystkiego. I broń Boże nie płać żadnego kredytu, bo nie można ufać na ładne oczy. Moja kuzynka tak zrobiła i co? Po 3 latach, kiedy pomogła mu kredyt dość ładnie spłacić, kopnął ją w tyłek a mieszkanie było na niego. I co, jak ma w sądzie udowodnić, żeby on jej kasę oddał? A moja ciotka znowu z takim siedzi 20 lat.. Normalnie nic sobie kobieta kupić nie może, mimo że ciężko pracuje. Jak kupi jakiś tani krem, to awantura gotowa i będzie jej go wypominał przez kolejny miesiąc, nawet jak on kosztował 5zł. Uciekaj, póki czas!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i teksty ze jestes bez ambicji, chore:D niech on nie wjeżdza kobiecie na ambicje, to facet ma zarabiac kase a nie kobieta dokladac facetowi do JEGO mieszkania, o Boze:O oszukac cie chce ityle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 36 l
powiem dosadnie-spieprzaj , byle dalej od niego Dziewczyno. Szkoda Twoich młodych lat, zdrowia i straconej szansy na prawdziwe uczucie. Z całym szacunkiem-toż to zapatrzony w siebie, egoistyczny dupek!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak rodzice i siostra są dla niego ważniejsi i słucha ich to juz zawsze tak będzie. mam takiego samego typa w domu - nie każe mi płacic bo mieszka u mnie :) ale jego najlepszymi doradcami sa włanie mamusia i siostrunia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karrmaaaa
On twierdzi, że to jest sprawiedliwe że dołożyłabym się do mieszkania. Ja mówie oczywiśćie ale do NASZEGO wspólnego mieszkania a nie do twojego. Mówi, że jak nie mam kasy to żebym od rodziców wzięła :( Gdy powiedziałam, że absolutnie- stwierdził żę JA SIĘ DO WSPÓLNEGO ŻYCIA NIE NADAJĘ I ŻE JESTEM NIE ŻYCIOWA a on na mnie wogóle nie może polegać i ma wszystko na głowie a mnie nic nie interesuje i mam wszystko w dupie :( Podpuściłam go ostatnio, powiedziałam iż ja też sobie wezmę mieszkanie i będę miałą swoje :P na co odpowiedział, że "nie bądź głupia, dołóż się do mojego-naszego mieszkania i będziemy mieć wspólne a nie wszystko sama,sama jak ta egoistka" hahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mylitllepony^^
na huj ty z nim jestes?;/ tylko nie now ze go kochasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jasne weź od rodziców kase na JEGO mieszkanie, chyba bys głupia była

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karrmaaaa
Nie jesteśmy zaręczeni ale myślalam ze niedlugo sie to stanie, bo mowil ze w tym roku ma zamiar mi sie oświadczyć. Tak owszem kocham go ale po tej akcji która odstawił to zaczynam go nienawidzić.... Po prostu pewnie widziałam to co chciałam widzieć :( Liczylam na to że jak sie jest z kim 3 lata to nie jest się oszustem, sorry 3 miesiace ok żeby ukrywac swoja twarz i haniebne zamiary ale nie 3 lata............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po ślubie to dopiero wyjdzie jego prawdziwe JA, ta akcja to jeszcze nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mylitllepony^^
nowlsnie na twoje szczescie przed slubem a pozniej? jak ie bedzeszmiala np pracy? bedziesz mu dluzna pewnie tysiace zlotych nic nie bedziesz mogla sobie kupic itd i jeszcze cie oszuka bo pozaciaga kredytow i bedziecie wpolnie placic albo urodzisz dziecko i na macierzynskim bedzie ci kazał pracowac/ malo ambitna? PHIIIIIII idz pan w huj!:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"mowil ze w tym roku ma zamiar mi sie oświadczyć." Rzowala mnie mówienie o tym, że się ma zamiar oświadczyć. To taka trochę Wigilia Wigilii ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
materialista i zgred. tyle. i jeszcze tyran psychiczny bo te gierki inaczej nazwac nie mozna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolciaoko
radze nie rzucać się na głęboką wodę. Sama byłam z facetem 5 lat, dorzucałam się do wszystkiego: wyjazdy, auto itp. i co? zostawił mnie :) a pieniędzy nie otrzymam już, prawda? kupowałam mu wszystko co chciał, sama też tego chciałam ale on nigdy nie kwapił się zbytnio aby takim być rozrzutnym co do mnie... zawsze tylko obiecywał co nie kupi, gdzie mnie nie zabierze i tyle co , zostałam z niczym :) więc zastanów się anim postąpisz błąd, później nie ma odwrotu. Uwierz mi, byłam jego pewna na 100%. O rękę mnie prosił i tyle co z tego wyszło... woli wolność, droga wolna.. teraz ma dużo pieniędzy ale już nie pamięta ile na niego łożyłam. Zastanów się dwa razy zanim będzie za późno, radzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karrmaaaa
Jakbym straciła pracę to pewnie by mi wypominał że za dużo jem :P albo jestem nieżyciowa bo matka jego zarabia więcej niż ojciec i to jest normalne... Widać tylko kasa się liczy i kto ile zarabia Macie rację z jednego siętylko cieszę- że wyszło to przed ślubem bo potem musiałabym z nim rozwód brać !! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba on jest nie życiowy, skoro Ci proponuje taki absurd jak spłacanie kredytu na jego mieszkanie :o i jeszcze od mamy masz pożyczać na spłate jego kredytu, co za idiota. No nie wiem, zastanów się jak Ty widzisz życie z takim człowiekiem, wszystko będzie Ci wypominał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uciekaj dziewczyno
Nie przeczytalam wszystkiego co napisalas, ale opowiem Ci moja historie. Poznalam faceta w UK , on kupil dzialke w Polsce i zaczelismy budowac dom -on zarabial duzo wiecej ja malo i siedzialam z dzieckiem w domu, poza tym domem mial jeszcze inny kredy do splacania na inna dzialke, no wiec wszytskie pieniadze ktore zarabialam szly albo na rachunki albo do Polski na spalcanie kredytu. Mowil,ze bardzo sie cieszy ze zarabiam chociaz tyle i nie ma potrzeby wiecej. jeszcze wspomne ze dostal mieszkanie w spadku i od razu mowil,ze bedzie intercyza .. no wiec gdy przyszlo do rozstania , moje nie jest nic , nie mam ani grosza ktore dawalam, nie pojde do sadu, bo nie mam zamiaru sie z idiota klocic.. jak tylko widzisz ze sa jakies problemy tego typu to spieprzaj od niego (przepraszam za slownictwo) Przed tym facetem mialam innego, ktory kupil mieszkanie , wzial kedy na urzadzenie (ja zaplanowalam jak ma wygladac) i mieszkanie bylo zawsze nazywane naszym, nigdy jego nigdy. Nigdy nie mialam grosza wypomnianego, sama sie dokladalam gdy bylo trzeba. To byl facet. i nie mowie tu o wykorzystywaniu faceta, ale jak ktos zrzedzi ze masz mu oddac tyle a tyle...porazka teraz jak nawet rozmawiam z facetem jest mi latwo rozpoznac czy to sknera i bedzie chcial za wszytsko pieniadze z powrotem , czy jesli jestescie w zwiazku to wlasciwie wszystko jest wpolne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mylitllepony^^
mojakolezanka ma troche inna sytuacje koles lewus bez wykształcenia i umiejetnosci poklucony z rodzina zdany tylko na siebie;p jeszcze sklonnosci do alko co chwile tracił prace wiec mojakolezanka nie niala cos jesc tylko zeby zaplacic za kawalerke dla nich itd czesto jej pozyczalam hajs a on pottrafilostanie 20 zł przejebaac na fajki ialko wybłagała rodzine zeby zalatwili mu robote za granica- zalatwile nawet jedna osoba oddawała swoje miejscie pracy :/ noi co i teraz zarabia w huj pieniedzy a juz widze ze ona po zapłaceniu rachunkow prawie nic nie ma i nawet nie ma 20 zł od niego zeby isc z nami na ppiwo w sobote a on nowe ciuszki, latopy , smartfony i zadolony:P ale ze ona tylko go utrzymywała to juuz zapomniał ona oczywiscie nie odejdzie od nniego BO GO KOCHA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×