Czy są tu spełnione i szczęśliwe kobiety?

Nie wiem.... Farba sayos czy jakoś tak, a kolor nie mam pojęcia. spodobał mi się na próbniku i taki mi zrobiła.

Ja tez siedzę z farba na włosach:D bo moje siwki juz odrosły.

Monika moje włosy ciemniejsze. Gdzies zapodziałam kabel od aparatu i nie mogę Wam wysłać fotki. Za to jak schudnę :P to pewnie i kabel się znajdzie:D A kuzynowi powiedziałam ,że jeszcze słowo i mu piznę. I dla osłody zjadłam kaaawał ciasta.U mnie dieta od poniedziałku:D

Ostatnio mały obudził się o 2 w nicy, bo mu się pić chciało, a jaaaaa ... zgłodniałam. I tak leżałam godzinę i się nie podnosiłam, bo przecież w nocy się nie je. Po godzinie poszłam wściekła do lodówki, zjadłam babeczkę z owocami, wypiłam z pół kartonu zimnego mleczka - mniammmm, umyłam zęby i zasnęłam jak dziecko :D

A temu cwniakowi to bym powiedziała, że z talerza mu nie wyjadasz, to co się ogląda?

Monia i jeszcze chciało Ci się myć zęby:D Ja na szczęście kończę jedzenie tak o 18-tej ,ale co z tego jak przez cały dzień nafutruję się jak głupia.

Ja też kończę o 18,na ogół wtedy też zaczynam,bo ostatnio w ciągu dnia wypijam kilka kaw,czasem maślankę lub jogurt i w sumie jem tylko obiad. A tak odnośnie obiadu... kłaniam się i caluję tego co wymyślił mikrofalówkę... właśnie mi się przypomniało że nie kupiłam dziś mięsa i muszę zrobić coś z tego co mam w domu,a tam schab zamarznięty na kość...

Chyba nie dostanę tytułu perfekcyjnej pani domu :p

E tam ,a od czego są takie wynalazki jak mikrofala właśnie:) Ostatnio smiałam sie z rodziców ,bo kiedys byli wielkimi przeciwnikami mikrofalówek. Jak sobie kupili i zobaczyli jaka to wygoda ,to jak im się zepsuła ,nie potrafili sobie poradzić w kuchni.Biegusiem kupili nową.

monika niewazne jak byleby smakowalo, a w jaki sposob zrobione to juz malowazne hehehe ja tez czasem na mikrofali robie bo i czasu brak , ale smakuje takze wiec czym sie martwic

Mi mikrofalówka służy do podgrzewania i odmrażania ,chociaż mąż kiedys eksperymentował i kupił sobie nawet książkę z przepisami z mikrofali i smakowało nam tylko jedno danie,ale stwierdziliśmy ,że tradycyjne gotowanie jest szybsze i łatwiejsze. Gdzieś miałam przepis na babeczki ,ale też nie bardzo nam smakowały.

Dobra sytuacja opanowana, mięso odmrożone i się już dusi na patelni,ziemniaki się gotują, zaraz się wezmę za surówkę. Mam dobry czas-jeszcze godzina do powrotu męża :) A mały się uwalił i tylko mu włączam na youtube smerfne hity i leżąc na miśku na podłodze mruczy,gada,śpiewa i coś miśkowi tłumaczy :) a jak się skończy-to jest mamaaaa!

Dubi dubi dubi dub dub dubi je je gdzie te smerfy są :D ja też tylko odmrażam. Pichcę na patelni i właśnie przypaliłam hi hi hi :p

Witam się drugośniadaniową kawą \_/o Skoczyliśmy rano na basen,póki ludzi nie było :)

Witajcie kobitki:) Uf jak gorąco,ale narzekać nie ma co ,bo to przeciez jeszcze lato. Dzieci siedzą w domu ,bo mały stwierdził ,ze jest upalnie:) A ja leżę na kocyku i się opalam:)

Witam popołudniową kawą \_/o

ufff no hej dziewczynki jakie tu puchy, ło matko i córko ja nie mam za wiele czasu na kompa, wybaczcie, proszę latamy z młodym wszędzie gdzie możliwe, dziś mamy koncert na starówie i imprezę dla dzieci (wcześniej), a ja siedzę w chałupie, słyszę granie i spać mi się nie chce młody padł jak zwykle i mam cza dla siebie grillujemy, spacerujemy, ja w sobotę byłam na piwku, fajnie było tylko krótko przyjechał mój braciszek i polataliśmy razem, wszędzie, jaki ten Z. piękny, dziewczyny jetem w szoku, naprawdę, przez arę lat zmienił się baaardzo, bardzo, zresztą już Wam pisałam park jest jeszcze do wykończenia, brakuje wody i kaczek, ale to dopiero przyszły rok zdjątka podeślę w bardziej wolnej chwili, Monia wiem, że nie wysłałam, wybacz ponownie, a kolorek fajny, lubię takie odcienie, lecz ja zawsze ląduję z tym co mam na głowie młody jest tu w 7 niebie, jak narazie dla niego jet tu cudownie, wspaniale itd., oby zdania nie zmienił, bo kto nas zawiezie do domu jak tata zauczony na maksa? he he

no dobra idę już spać, niestety jutro znowu pracowity dzień nas czeka wizyta u teściów, ukochanego braciszka ciotecznego i pieska - wszyscy w jednym domu, ale młody uwielbia tam jeździć, bo ma co robić: trampolina, pies, starszy kuzyn (czyt. idol), traktor na pedały taki wielki i inne cuda a ja? pewno skorzystam ze słoneczka i tyla, albo aż tyla, bo chcę, żeby głównie młody miał atrakcje

może jakoś zasnę dobranoc

Witam się kawą \_/o Asiamt wybaczamy brak zdjęć tylko dlatego,że kusi nas perspektywa oglądania tych pięknych krajobrazów. No dziś tu się powinno trochę zadziać-Haneczka się wyurlopowała, więc może zajrzy. Tjulip się już pewnie mocno szykuje do pracy... Marcysiu jak wyszła farba? Kobrietta czas do pracy :) Dowi uszy do góry-a może jeszcze test pokaże dwie kreski? Arpad odpocznij trochę. Mamo

Kto rano wstaje temu Pan Bóg daje....myślałam,że tak się z Wami przywitam z ranka ,ale Monika jak zwykle ranny ptaszek i mnie wyprzedziła. Jeszcze dwa tygodnie i skończy się moje lenistwo. Monika kolor wyszedł ciemny i mój starszak się złości ,bo wolał rudą mamę. Jadę dzisiaj do miasta na zakupy ..wyprawki do szkoły czas kupić.

Cześć! Najpierw wielki ukłon w stronę Moniki, która przesłała mi zdjęcia Asiamt, Monia dzięki Wybaczcie ale Wasze maile i zdjęcia przejrzałam hurtem bo u mnie wciąż coś sie dzieje, a to gdzieś jedziemy a to ktoś przyjeżdża do nas i wciąż brakuje czasu. Na desce do prasowania mam takie zwały, że strach :( obiecuje poprawe i wysłanie naszych zdjęć! Teraz juz wszystko wraca do normy, praca bez urlopu az doświąt :( a za 2 tyg znow szkoła buuu :( czas robic zakupy, na które wybyła dziś Marcysia Moje poetki kochane! Ja nie umiem rymować ale moja mam pisze wiersze, nawet publikują je w lokalnej parafialnej gazecie. Byłam w wielkim szoku kiedy zaczęła bo w dzieciństwie nigdy nie widziałam Jej z książką, nie czytała ba kłóciła się ze mną nałogową nocną czytelniczką. Dowi kochana u mnie żaden test przed spodziewaną @ nie pokazywał ciąży a byłam. Może nie dostaniesz @. Z całego serca Ci tego życzę! Dziewczyny a miałyście jakieś wieści od Mamy? Może ja przegapiłam po urlopie jakiegoś maila w tym nawale wiadomości. Bardzo się martwię.

dziń dybry! pikna pogoda za oknem, a ja kwitne w pracy :O ale cóż, ktos musi pracować by nie pracować mógł ktoś :P na szczęście z najgorszą terminowa robotą wyrobionym się w piątek, ale co sie nastresowałam to już moje, teraz mam jeszcze do wykonania 8zleceń, nie wiem czy się wyrobie w 1,5tygodnia, szefostwo na urlopie, ja zapitalam za dwóch. urodziny ślubnego się udały, przemyciłam w lodówce w przyczepie ciasto tortowe i świeczki, i po śniadanku wyskoczyłam z takim supraisem ;) cieszył się chłopina, tylko jeden minus, że kurier nie dotarł z prezentem na czas. Koleś u którego zamówiłam prezent napisał zły adres- na domowy! a ja zamawiam na biuro zawsze, bo przeciez w domu nas pół dnia nie ma. No i klops. Prezent dojdzie z opóźnieniem. Wiecie co moj dzieć wczoraj zrobił? Jak wróciliśmy z biwaku, to od razu poszedł się kąpać bo wróciliśmy póżno, no ale przed kąpielą jeszcze zawsze się załatwia na kibelku. Zatem usiadł na muszli, a ja zajęłam sie rozpakowaniem torby. Nagle słyszę wrzask: mamo latunku, co ja zdlapałem?! mamo latunku! wpadam do łazienki, patrze ma na palcu jakąś brązową kulke, z daleka myślałam że to robak, wzięłam tą kulke od niego palcami, przeszło mi przez myśl, że to może koza ;P ale pytam: skąd to masz? - z pupci! :O:D Marcysiu - zazdraszcam ci tego spania, oj tak bardzo ;) ja uwielbiam spać, ale rano nie jest mi dane, pobudkę mam o 6. Monika - czas do pracy? kochana o 7 ja juz na posterunku jestem :) ale i tak nie jestem w stanie wyprzedzić ciebie z kawą ;) asiamt - wypoczywaj, wypoczywaj ;) dobrze, że mały jest zachwycony i nie płacze za tatą i domem.

haneczka - witaj! u mnie też młyn i hałda prania z 3 prań do poskładania i częśc do poprasowania, o podłogach i kurzach nie wspomnę, a standardowo gosposia ma wychodne :D

Heloł Kobrietta :) właśnie sobie w spokoju obejrzałam Twoje wakacyjne zdjęcia SUPER! Synusia macie ślicznego! A Ty jestes zawsze taka uśmiechnięta i pogodna :) a widoki naszego Bałtyku mozna się rozmarzyć..... ja muszę zbierać sie do roboty :(

Stawiam kawę \_/o he he Kobrietta to mały miał małą lekcję biologi... a ja nie mam prasowania :-) u nas jak ślubny rozwiesi a potem złoży pranie to wszystko wygląda jak spod stępla. Więc do prasowania mam może jedną,dwie rzeczy w tygodniu :) a mój brzdąc odtańczył taniec radości na widok arbuza ;) Mały dziś w nocy był spragniony. Obok jego łóżeczka stała nasza woda. A ten cwaniak wciągnął ją do łóżeczka,odkręcił i dość sporo wypił. Obudziłam się jak ten drobny złodziejaszek ją odstawiał i pytam go co robi? Tak się wystraszył,że upuścił butelkę,ona upadła i woda się wylała,bo on nie umie jeszcze dobrze dokręcić zakrętki...

mały złodziejaszek ;) scenka jak stary maleńki, co w środku nocy idzie do lodówki cos przekąsić:P a wiesz, że ja nie pamiętam, żeby młody kiedykolwiek w nocy prosił o picie, czy płakał że mu się chce pić... kurka nigdy, on ewnetualnie płacze jak cos mu się przyjśni. Ostatnio przed snem wyrzucił ze swojego pokoju taką zabe materiałową. Twierdził, że w nocy się na niego rzuciła i gryzła :D ale pierwszy raz przedwczoraj obudził się w nocy i powiedział, że chce siku! Pieluchy ma tylko zakładane na noc, i ostatnio sa cały czas rano suche jak mu ściągam.

Kochane witam was dzis moja kochana corcia zostala prawdziwa pierwszoklasistka dzisiaj jej pierwszy dzien w szkole ale uradowana u nas coprawda dzisiaj juz rokszkolny sie rozpoczal, ale nie tak jak w pl u nas zadnego apelu nie mapoprostu dzieciwitajasie z nauczycielami i ida do swoich klas nawet lepiej bo stresu duzego nie ma wiec jestem mama pierwszoklasistki pozatym @ nadalnie mam , testow juz nawet nie robie bo sie tylko zalamuje sama juz niewiem co mam robic

Dowi jak nie masz to super. Może jednak zaskoczyło! He he jednak sen Marcysi się spełni. Jak jeszcze ze dwa dni nie będzie to idź do ginekologa na usg. U mnie na dzień przed spodziewanym terminem stwierdził ciążę. Ale żebyście widziały minę pana ginekologa. Z czym pani do mnie przychodzi? Jestem w ciąży. Kiedy był planowany termin miesiączki? Jutro będzie. Robiła pani test? Nie. A badanie z krwi? Nie. To skąd pani wie? I tu głupi uśmiech. Bo wiem. I jak zrobił USG to tylko mruknął no tak widoczny pęcherzyk ciążowy. Wiek ciąży ok 3 tygodni... Także uszy do góry,może się udało.

Nasz brzdąc to ma takie fazy. Głównie budzi się zimą jak jest suche powietrze,albo latem u upały. Ale to w sumie mu się zdarza ze dwa trzy razy w miesiącu. Kobrietta-to super,może i na noc pieluchy odejdą. A gdzie tam u nas do tego? Idziesz zrobić siku na nocnik? Nie. A gdzie się robi siku? Taam i pokazuje nocnik lub klozet. A Ty zrobisz? Nieee. A dlaczego? Maaamooo. I taka z nim rozmowa. No nic,sam dojrzeje. Dowi gratulacje dla córci.