Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ciekawska ola

Dodatki od panstwa

Polecane posty

Gość Ciekawska ola

Czesc wszystkim. Mam do was putanie. Na poczatku od razu mowir nie jestem zadna beneficiara ani nic z tych rzeczy. Od wrzesnia chce isc do szkoly. Jestem tu od roku i chcialabym wkoncu zaczac szkole to moje marzenie. Mam pytanie odnosnie zycia tu inpracy. Pobiewaz chcialabym isc do collegu i rownoczesnie tez pracowac. Tylko ze nie bede mogla pracowac na caly etat bo to bedzie niemozliwe jesli bede miec zajecia rano. Chcialabym chodzic na fulltime do szkoly ale wiadomo ze pracowac musze wiec pewnie nie dam rady, wiec pewnie pojde na part time. To bedzie 3 dni w tyg . I zostaje mi 2 dni pracy gora 3. Nie dam rady wyzyc za 100 f tygodniowo za sam pokoj place 90:( czy jest jakas mozliwosc starania sie o dodatek? Nie mowie o jakis kolosalnych kwotach. Glownie mam na mysli ze na pokoj albo chociaz polowe. Wiem ze nie bede mogla szales przez ten czas chce sie poswiecic nauce, ale martwia mnie pieniadze:( wyjechalam zeby byc samodzielna ale coraz bardziej mnie to martwi:( czy byl ktos w mojej sytuacji? Jak sobie poradziliscie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej nie jestem w temacie nic nie pobieram, dopiero teraz bedziemy skladac ten dodatek na dziecko i do mieszkania. Jednak mysle, ze sporo jest takich dodatkow dla studiujacych.. skoro maja ograniczenia w mozliwosci pracy ( tylko 16 godzin tygodniowo) to logicznie nie da sie za to utrzymac i kontunuowac szkoly.. Dodatek do pokoju tez bez problemu powinnas dostac, znajoma tylko pracowala , pokoj miala za 100 a doplacali jej 80 wiec.. Próbuj- poczytaj tu http://www.benefity.org.uk/ co i gdzie poskladac i probuj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdtyuo
jak pojdziesz na part taim to nic nie dostaniesz idz do collegu oni ci powiedza a wlasciwie sami zalatwiaja takie finanse

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdtyuo
time;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale full time to 3 dni w tygodniu, nie jest jak w polsce ze dzien w dzien od rana do wieczora w szkole siedzisz. ja skonczylam studia full time w uk (poniedzialek-wtorek-sroeda) pracujac jednoczesnie 25 godzin tygodniowo(czwartek, piatek, sobota), i do tego jeszcze mialam jeden caly dzien wolnego, wiec bez przesady ze sie nie da. dostalam dodatki dla studiujacych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciekawska olaa
Aha czyli full time to bedzie 3 dni w tyg. Ni to w sumie nie tak zle a zdesperowana zoni domowa chodzilas do collegu cY university? Musze pijsc sie zapytac do collegu. A moglabym wiedziec jakie sa warunki do spelnienia zeby dostac jakies dofinansowanie? I jaka kwota to jest mniej wiecej? Pocieszyliscie mnie troche bo juz sie balam ze nici beda z nauki:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
university. skonczylam studia w 2008 temu wiec nie wiem jak to teraz dokladnie jest z tymi dofinansowaniami. cos tam sie pozmienialo wiec zamiast mieszac ci w glowie musialabys sobei sprawdzic. mi o wszystkim powiedzial leader mojego kierunku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość merylkaaa
Zdesperowana, ja studiowalam w Polsce full time, dzien w dzien trzeba bylo byc na uczelni i siedziec godzinami. Chociaz ja bardzo lubilam moj kierunek, nie bez powodu taki wybralam, ale z tego co widze, to tutaj studenci w UK maja duzo lepiej. Znam sporo studentow, ktorzy praktycznie w ogole sie nie ucza, jedynie na 2 dni przed egzaminem. A i tak zdaja wszystko speiwajaco. u nas w Polsce takiej laby na studiach nie bylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×