Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość

Dieta 500-600 kcal do wakacji.

Polecane posty

Gość
aBlondi : dziekujeza kopniaka w tylek..pomoze napewno.. takze tak.. 58 dni diety starej. potem te 3 wpadki... ;/ cholerne.. a od jutra DIETA pelna parą... juz nie bede palic ziola rzucam w pizdu je.. tylko fajki.. alkoholu juz dawno nie pilam i wpadkom mowimy stop.. nie chce utyc, chce chudnac.. wkoncu ja was zawsze wspieralam, teraz sama siebie musze postawic na nogi i doprowadzic do porzakdu..zobaczycie jutro juz napewno bedzie250-300 kcal i bedzie duzo ruchu.,.i juz wbije sie w rytm.. i z dniem 1 czerwca bedzie 4 kg mniej u mnie..czyli bede wazyc 58 kg. a z dniem 29 czerwca --> koniec roku szkolnego a poczatek wakacji bede wazyc 50 kg.. w ciagu tych 6 tygodni schudnie 10-12 kg jeszcze.. schudlam 11 wiec jeszcze kolejne tyle i bede szczesliwa..zobaczcie jaka bede chuda... tylko juz nie moge sobie pozwolic na ani jedna wpadke.. dam rade, musze w touwierzyc,,wsumie juz wierze bo znam siebie na tyle.. jak zaczynam jesc i przekrocze 300 kcal to juz przy 500 kcal jem na sile... az rosnie..rosnie i rosnie..juz nie moge ale wtedy wraz z przyplywem depresji zaczynam jesc..;/ strasze uczucie..chce juz o nim zapomniec.juz nic nie gadam o wpadkach, jutro 59 dzien diety....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bershka8888
a ja póki co ratuje sie kawa z mlekiem -znakomicie tłumi głód... oprócz kawy zjadłam jeszcze miseczke zupy ogorkowej, takiej domowej i nie mam pojecie ile to mogło miec kalorii... mama ją gotowała zapewne na mięsie i zabieliła śmietaną, a może nawet mąką... jak myslicie, ile kcal ma 300 ml takiej zupy? bo z tych kaw to licze 200 kcal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
mysle ze malutko strasznie ma ta zupa..ogorki to sama woda praktycznie..:) mysle ze ze smietana i przyprawami i lekko olejem jak bylo podrobione to z 150 kcal. ja dzisiaj zjadlam 2 000 wiec spokojnie. nie moge przytyc..i zorbie wszystko by nie utyc..od jutra dieta trzymana w 100% jak kiedys... : ):) mam mega powera w sobie..bo tak malo dni do wakacji..a ja chce zbey kg spowrotem lecialy..a tu cos utylam juz..i waga mi sie moze zatrzymc nie dosc ze utylam.. cholerne wpadkio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Bershka8888 : nie mozna zyc na samych kawach z mlekiem.. kawa niszczy tam cos w srodku..nie wolno pic w duzych ilosciach..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Diomendi ! jeju kochana co sie dzieje? jutro musisz wracac do normy:* damy rade ja czesto mam wpadki i chudne;d tzn ja bardziej stosuje diete MŻ:p Dzisiaj zjadłam jakies 1000 kcal i jestem happy:) Diomendi ja juz postanowiłam sie nie przejmowac wpadkami ze np zjem czekolade czy cos , zjadłam bo pewnie potrzebowałam i tyle:) myslalalm zeby isc na rowerek alr zimno troche;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ŚredniaJa : kurcze no od jutra musze juz na mus prowadzic diete..i to w sto % tak jak przez te dwa miesiace co mialam..musze sie pozbyc jeszcze 10 kg..jesli przytyje-trudno..schudne spowrotem, bo mam mnostwo motywacji..teraz to przemyslalam i wiem ze te napady to przez trawke..bo zaczelam palic ze znajomymi bo oni zawsze maja..a ja nie lubie jak jest dretwo..i odkad zaczelam palic to posypaly sie 3 wqpadkio..a jak nie palilam ziola, to diete przez 2 miesiace trzymalam..dlatego koniecf z zielskiem..czas sie wziasc ostro za diete.bo zostalo mi jedynie 6 tygodni........ czyli moge schudnac jeszcz 10-12 kg w ciagu tego calego czasu, jesli oczywiscie nie bede miala juz zadnej wtopy..a nie bede juz miec..obiecalam to sobie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ja utylam 2 kg..ale wlasnie nie wiem czy o przez te wpadki orpczo dzisiejszej, bo wazylam sie w niedziele czy po wpadkach tak przytylam czy przez to ze okres mialam jeszcze w niedziewle..nie wiem..nie wiem.. ciekawi mnie ile waga pokaze w pt..napewno utyje..jestem tego pewna..tak jak teraz utylam po 2 wpadkach 2 kg..to teraz utyje 1..wiec razem bede wazy pewnie 63.. a moglam wazyc juz 58 kg.. byle bym nie popelnila wpadek..a tak to bach zamiast 58 to nawet nie mam 60, tylko wzroslo o 2 kg na wadze..;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
SredniaJa : rano se wazylam odrazu jak wstalam. i wiem na 100% ze utylam..lbo przez okres albo przez tre wpakdi..ale to raczej napenwo przez wpadki..kiedys mialam jedna 2 000 kcal i nie przytylam nic ;/ teraz mialam 2 pod rzad to przytylam 2 kg i potem wczoraj zjadlam 270 kcal mys;lalam ze juz bd ok, dzisiaj w szkole zapalilam, przyslam do domu i gastro, i jakies 2 000 kcal poszlo... ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Diomendi do piątku masz 3 dni dasz radę Kochana;* Teraz 3 dni dietuj i ćwicz i zobaczysz, że na wadze będzie nie tylko 60 a może nawet mniej;) A może po prostu dałaś sb za mało tych kcal i masz te wpadki;)? Spróbuj może jutro z 500 jak dasz radę to środa i czwartek po staremu;) Kurcze dasz radę.! Damy radę wszystki już niebawem bd piękne, chude i szczupłe;* Damy radę.!!! Ja troszkę poćwiczyłam;) Daje wycisk nie robiłam tych ćwiczeń zbyt ostro, bo boję się o ból mięśni, a w piątek w szkole muszę dobrze pobiec na 600;d Więc nogi muszę mieć sprawne;) Teraz idę pobiegać;d Jak wrócę to pojeżdzę na rowerku i coś poczytam, a później może jeszcze to;) http://www.youtube.com/watch?v=jBIqC_WtirM&feature=related Teraz je zrobię jeszcze przed bieganiem;d Bo później jak włączę kompa to go już nie wyłączę;d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
aBlondi : ale ja kochana bylam na 300 kcal przez okragle dwa miesiace i ne culam sie wogole glodna..przeczytaj poczatkowe posty sobie moje..wogole jakos tak fajnie mi bylo w diecie..przyzwyczailm sie do nie jedzenia i wogole.. tylko tera z te 3 dni sie posypaly... ;/ mysle ze przez ziolo...wydaje mi sie ze jesli do piatku lub do niedzieli dam z siebie wszytko i bede cwiczyc od jutra i dietowac, to waga pokaze to 60 kg w piatk albo w niedziele bo w te dwa dni w tygodniu sie waze : i co piatek mialam zawsze 2 kg mniej.. a jeslo waga pokaze wiecej..byle nie wiecej niz 62 kg to bede dalej ostro dietowac az wkoncu schudne do 52 kg..a potem do 50 : ) liczac ze na tydzien chudne 2 kg, w ostatni dzien czerwca bede wayzc rowniutkie moje upragnione 50 kg, mimo ze jesli bd 55 kg na wadze to tez sie bede cieszyc : lece sie przespac zeby to zarelko sie w brzuszku ulozyo i potem wstane i bd cwiczyc :):) sredniaJa : tez sie dziwie ze po 2 dniach az dwa kilogramy..no ale wkonu jadlam przez dwa miesiace 300 kcal tylko a tu pyk przez dwa dni takie bomby kaloryczne.. tesknie za dieta..brakuej mi jej..tego ze mialam ta swiadomosc ze na niej jestem..teraz to cuje sie tak nieswojo..jakbym wcale nie byla soba..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bershka8888
diomendi wiem, że nie można, ale dzisiaj jest mój pierwszy dzień na tej diecie i chciałam się trochę wspomóc, zresztą strasznie słabe te kawy pije... co do wpadek jedzeniowych na diecie to czytałam kiedys artykuł na ten temat... te 2 kg to niekoniecznie jest tłuszcz, wiec się tak za bardzo nie przejmuj-ciezko przytyc 2 kg w 1 czy 2 dni... po takiej uczcie zatrzymuje sie woda w organizmie, poza tym tresc jelitowa troche wazy... na forum kulturystycznym czytałam kiedys, że jak się jest na takiej ostrej diecie (jak nasza) to warto raz na jakiś czas zrobić właśnie taki day off/ładowanie węglowodanami, czy jak to oni nazywają... podkręca to metabolizm i ponoć pomaga popchnąć odchudzanie do przodu w razie większego zastoju w chudnięciu... ważne tylko aby to był 1 góra 2 dni i potem szybko wrócić do diety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Bershka8888 : acha, acha.ja cie krytykuje na swoj sposob a sama kurcze mialam 3 wpadki teraz i utylam.. najpierw sie cieszylam ze spadku 13 kg w ciagu 2 miesiecy a teraz to dola mam ze przytylam...:(te 2 kg a po dzisiaj to pewnie jeszcz wiecje bede wazyc ;/.moj brat jest kulturysta cwiczy duzo taki przypakowany bardzo jest i tez mi mowil ze taki jeden dzien na tydzien niby albo na dwa tygodnie zeby naladowac sie kaloriami... wlasnie ja musze juz wrocic do diety, teraz..od jutra dieta dalej na 100 % ... bede ciagla dalej..az wkoncu schude yle ile chce..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bershka8888
no teraz to juz musisz raczej się ogarnąć... ja 4 lata temu schudłam bardzo duzo, jak poszłam na studia następującym sposobem: w tygodniu jak byłam w akademiku to ograniczałam na maxa jedzenie(jakies 600 kcal) a jak przychodził weekend i jechałam do domu to sobie przez te 2 dni pozwalałam na wszystko na co miałam ochotę, czyli jadłam nawet 3ooo kcal... efekt i tak był taki, że w 2 miesiace schudłam ok 15 kg ćwiczeń zero tylko potem kompletnie zaniedbałam dietę i wróciłam do wagi, ale to i tak trwało jakieś 3 lata :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ljhbv
bo robilas taki szok dla organizmu ja tez tak czasem robie i chudne :) jem malo a potem dwa dni w tygodniu duzo i potem znowu malo i chudne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Bershka888 : no ladny wynik, to ja w pierwsze 28 dni tej diety na 300 kcal schudlam 8 kg, potem kolejne 5 kg..a co tego jak eraz ju utylam dwa..jesli utyje jeszcze wiecej to juz bedzie koszmar.od jutra robie wszystko co w mojej mocy..250-300 kcal dziennie, mnóstwo wody, muse zakupic herbatki przeczyszczajace i jeszcze jakies tabletki na odchudzanie i witaminy..i tata chlopaka ma mi step zrobic do aerobku to bede cwiczyc na nim w domku i bede biegac. Do konca roku skolnego schudne napewo..mam na to 6 tygodi, czyli poleci 12 kg !! musi ! chyba jak kazdy robi to dla sieie przede wszystlkim ze sie odchudza . jestem szczesliwsza duzo bardziej bez tamtych kilogramow i dlatego sie nie poddam i zrzuce jeszcze te 10-12 kg. wierze w to gleboko xd musze zapomniec o tych 3dniach wpadek i zaczac zyc z dieta na nowo od jutra..i isc przed siebie a nie ogladac sie w tyl..z moich obliczen wynika ze jutro 59 dzien mojej diety. odliczajac dzisiejszy i tamte dwa wpadek. Jutro 59 dzien bedzie on poczatkiem... kilogramy beda leeciec wierze w to bardzo albo chce uwierzyc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ljhbv : to ja teraz mialam chyba porzadny szok dla organizmu nie wiem jakim cudem wy chudlyscie przy wpadkach a ja po 2 dniach mimo ze diete trzymalam przez dwa miesiace w 100 % na 300 kcal to przytylam 2 kg..jeszcze wczoraj zjadlam normalnie 270 kcal a znow dzisiaj z 2 000 kcal. i pewnie jeszcze wiecxej przytyje i cale dwa miesiace pojda na marne..ale nie poddam sie..byt dlugo sobie wszystkiego odmawialam zeby teraz to wpierdzielac na marne i miec ochydne samopoczucie psychiczne..nikomu nie zycze takiej postawy umyslu jaka mam teraz..jestem rozdarta w polowie..i cholernie mi zle.. czuje sie gruba..czuje ze juz przytylam i nie sciemniam..brzuch mam jak bęben... a nogi jak slon..i wiem co mowie..nie wyolbrzymiam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bershka8888
tak, tylko że teraz tego chce unikać, bo strasznie ciężko wrócić potem do diety :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ech diomendi tez diety sa ciezkie. ja dzisiaj z 1300 kcal zjadłam. tak mi sie chce slodkiego ze szok! chyba robaki dalej mam ja pierd;/ bo to dziwne ze mi sie az tak chce. wiecie co myslałam zeby na tyg jesc tak jak wy pisałyscie czyli przez 5 dni 500 kcal a jak weekend to jesc to co chce ale tez nie przesadzac oczywiscie. i chyba tak zrobię. bo ja i tak na weekend jem zawsze z 1500 kcal wiec co za roznica. zimno jest i nie chce sie biegac nawet. co za pogoda o.O MAM PYTanie myslicie ze to dobra dieta na tyg 500 kcal a na weekend 1500?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Diomendi to wszystko przez zioło, nie Ty jesteś słaba tylko przez efekt uboczny palenia. Musisz to rzucić na czas diety tak ja rzuciłam winko choć wcześniej nie wyobrażałam sobie weekendu bez kilku lampek. Bo po winie też chce się jeść nawet jeśli ono samo w sobie nie tuczy w małej ilości. Dlatego musisz też na razie przestać i znów wszystko będzie dobrze, nie ma innej możliwości kochana :) ja dzisiaj zjadłam tak jak planowałam ale byłam zajęta i nie miałam czasu myśleć o jedzeniu, dla mnie najgorsze są weekendy pod tym względem Średniaja możliwe że to pasożyty, z tego co wiem żywią się właśnie węglowodanami o wysokim IG, dlatego tak bardzo ma się na nie ochotę. Najłatwiej pewnie wytępić je lekami ale jeśli nie będziesz jadła tego, czego one się domagają to w końcu same pomrą z głodu, taka moja teoria, może być nieprawdziwa ^^" ale wydaje mi się logiczna :p ja myślę że takie skoki w kcal nie są dobre, bo organizm bardzo wolno się przyzwyczaja do czegokolwiek. Jeśli go przyzwyczaisz do 500 kcal i nagle zjesz dużo więcej to wszystko zmagazynuje, ale dalej nie będzie przyzwyczajony do tej wyższej dawki, żeby się decydować na rozrzutność gdy znów wrócisz do mniejszej ilości kcal. na to trzeba więcej czasu. Ostatnio szukam wyjaśnienia dlaczego Diomendi przytyłaś, mimo że zjadłaś mniej niż zapotrzebowanie dzienne. Nasz organizm nie jest maszyną, że zawsze potrzebuje tyle samo kcal, gdzieś miałam taki tekst wyjaśniający trochę, jak go znajdę to tu wrzucę albo postaram się mniej więcej opisać to i w ogóle, wierzę że od jutra wszystkim nam się uda trzymać dietę :) musi się udać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aynami dziekuje ze mi odp, ja brałam juz na nie tabletki ale pomglo na jakies 3 tyg teraz znowu napady cukru!;/ podobno ze trudno jest je wyleczyc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma sprawy ^^ wiesz, ja nigdy nie interesowłam się pasożytami, jedynie candidą i to prawda że trudno ją bardzo wyleczyć a wiesz jakie miałaś pasożyty? czy tylko tabletki Ci dał lekarz które ogólnie niszczą je? może jeśli będziesz je chciała znów leczyć tabletkami to spróbuj potem jeść dużo takich rzeczy których one nie lubią, to są kwaśne i gorzkie na pewno. Bo pasożyty żywią się słodkim i wysokim IG czyli wszystkie chipsy, pieczywo, alkohol także. Wiem że objawem rozrośniętej candidy jest taka jakby narośl na języku, wygląda jak zwykły nalot ale nie da się jej niczym pozbyć. Bo każdy człowiek ma candidę w sobie ale gdy jemy za dużo rzeczy niezdrowych, to ona się rozrasta i szkodzi, a objawem są też napady głodu i szczególna ochota na słodkie. Na innych pasożytach się nie znam ale może działają podobnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi dziś wszystko poszło po myśli, zjadłam ok. 270-300 kcal. Poza tym zmieściłam się w śliczną sukienkę, którą sobie kiedyś kupiłam! :D :D :D A ma rozmiar 38, chyba jest zła metka bo jestem jeszcze bardzo gruba, 20 kg przede mną. Teraz już wiem, że mi się uda :) Pierwszy raz w życiu udało mi się po kilkugodzinnym obżarstwie tak szybko wrócić do diety, zawsze wymagało to ode mnie dużo więcej wysiłku niż zwykłe prowadzenie diety, więc teraz będzie z górki :) :) :) Co do pasożytów, to wiem, że powinno jeść się kwaśne rzeczy, mój brat miał owsiki. Pił i jadł cytrynę i chyba mu pomagało. Gdyby nie pomogło wystarczy iść do zwykłego lekarza a on przepisze takie specjalne tabletki, które na 100% pomogą, tylko muszą je brać WSZYSCY domownicy, trzeba wyprać wszystkie pościele, prześcieradła, ręczniki etc. w całym domu, bo te jajeczka są wszędzie. Wymienić gąbki też trzeba ;) Trochę jest przy tym roboty... :P :P :P Kurcze, ważyłam się i waga pokazuje 74-75 kg.. gdyby jeszcze odjąć ubranie, treść jelitową, wodę etc. to pewnie będzie jakieś 72-73 kg.. Poza tym mam niedokładną wagę z Avon. No cóż grunt to się nie zniechęcać... pomyśleć, że w grudniu ważyłam prawie 10 kg więcej... :O :O :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lamblioza jakas.. No lekarz zalecił mi tabletki powinno przestac, ale chyba jednak nie. i mam objawy typu zmeczenie, napobudliwosc i to coraz wieksza i chec slodkiego. postaram sie jesc cos kwasnego ale trudno bedzie . Musze do lekarki znowu pojsc i powiedziec jej. ale to dopiero jak skoncze zelazo. bo mam słaba krew.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bershka8888
podsumowanie dzisiejszego dnia: 3 kawy 200kcal zupa 200 kcal 3 cukierki WO 80 czyli około 500 kcal wyszło, jak na pierwszy dzień nie najgorzej... jutro pewnie dzień powitam w bólem głowy... pamietam, że zawsze jak zaczynałąm tak ostra dietę to co rano mialam ten problem:( tez to macie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Diomendi Kochana ja też się dziwuję nad tymi Twoimi wpadkami i szczególnie podskokiem wagi;/ Nie wiem, co to naprawde jest;/ Srednia ja na robakach wgl się nie znam;/ Ale trzymam kciuki, żebyś się ich pozbyła raz na zawsze;) Kulturalna to super, jak widać pierwsze efekty np. na takiej sukience;) Ja dziś dzień znów na plus 450 kcal;) trochę ćwiczeń, trochę biegania, trochę rowerka;p Nie jest źle;) Trzymam kciuki;d.!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ablondi oby;) utrudnia mi to diete bo wiecej jem. na poczatku diety tez duzo jadlam przez robaki. i juz chyba wiem dlaczego ostatnio tak duzo jadłam bo strasznie chcialo mi sie jesc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przypomniałam sobie jeden specyfik dobry w walce z robakami są to krople z pestek grejpfruta, najłatwiej je kupić na granicy czeskiej, ale chyba jest też jakiś polski odpowiednik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ayanemi kochane jestes wgl ablondi Ty tez ze tak chcecie mi pomóc i wgl bardzo mnie to cieszy... hmmm zapytam w aptece ale narazie mamy duzo oplat bo sie przeprowadzilisymy, studia brata, mama nie ma pracy , tata ledwo co handluje i z kasa lipa.. wgl czasami to az sie zyc przez to nie chce ....wszystko sie pogorszylo.. wgl malo kasy mamy teraz...czasami ciezko jest za co tabletki kupic . w tym roku tak sie pogorszylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×