Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość

Dieta 500-600 kcal do wakacji.

Polecane posty

Gość
napewno cos z tego bedzie wynikac, popatrz na mnie ja 35 dzien diety chyba juz 10 kg mniej..ale po mnie malo widac..praktycznie nic.. zalezy od masy ciala ile ma sie tluszczu itepe..moja kuzynka schudla 10 kg jest jej pol mniej, ja schudlam pewne jest ze 8 al;e teraz pewnie wiecej i malo po mnie widac..wogole wsumie.. takze wiesz..na efekty trzeba poczekac...... a rosolek ma duzo kalorii.bo im wiecej wody tym wiecej kalorii, wiem glupie to jest ale tak na necie pisze... ja zjadlam jeszce kromke razowca i razem jest 500 kcal, chce isc zwymiotowac to NIE bo ojciec musi chodzic po calym domu... ;/ a cuje taka potrzebe, nie chce zeby ktokolwie z rodiny widzial bo powiedza ze mnie do szpitala oddadza..bezsens.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
nie mozesz sie poddawac tlyko przez to ze nie widac efektow..na poczatku ich nie bd widac.. z czasem dopiero..trzeba sie pomeczyc minimum 2 miesiące :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andełota
bulion warzywny ma 20 kcal w szklance gdzie tu widzisz duzo?az tak ci siadlo?skoncz z tym rzyganiem bo mnie slabi. a ja nie bede czekac 2 miesiace az moj organizm spali wszystkie miesnie i otluszczy sie przez co bede lzejsza a tlustsza. najwyrazniej waga nie idzie w dol bo nie ma z czego, zawartosc tluszczu wyskakuje jako idealna sylwetka moze jednak za duzo od siebie wymagam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
spokojnie, czemu odrazu się denerwujesz ?? chyba nie o to chodzi, moze i mi siadło ale to moja sprawa, wydaje mi sie ze mamy tutaj sobie pomagac i sie wspierac a nie po sobie jezdzic.. tylko poczytaj na necie, ze im wiecej wody tym wiecej kalorii..z zupkami chinskimi tez tak jest. niesety kiedys sama w to nie wierzylam.. zreszta ty rob po swojemu ja tlyko mowie co ja myśle... a wiadomo ze 5 kg nie widac od tak golym okiem, to musi Ci sie rozlozyc na calym ciele..widac by bylo po osobie ktora ma metr 55.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
wogole ja zauwazylam zmiane w swoim zachowaniu..im dluzej sie odchudzam, ty wiekrza mam psyche z tym jedzeniem..obwiniam siebie o to ze strasznie duzo zjadlam, dawniej wydawalo by mi sie ze to co teraz jem to malo, a teraz wydaje mi sie ze to ogrmonie duzo..wahania nastrojów..nie chce tego nikomu mowic, bo wtedy mama skonczy moja diete.a ja nie chce byc gruba, a jestem zalenza od niej, bo ona ma pieniade ja sie jeszcze ucze wiec sama na siebie nie zarabiam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ćwiczyłam 10 minut, tylko :) ale nie jestem przyzwyczajona :) 10 minut bieg w miejsu, po 10 brzuszków i rowerek naprzemian bez przerw :) pootem postaram się jakies 13 minut i przerwa na odsapnięcie i potem znowu 16 minut a potem 20 :):) trzeba sie rozruszac wkkoncu :) czuje jakbym sama do siebie pisała, to taki mój mini blog, ale jakos mi to nie przeszkadza :):):)) w dążeniu do perfekcyjnego ciała, trzeba natrafić na dużo przeszkód ale wkoncu osiągnie sie to o cym się tak naprawde marzy..ale sie trzeba pomeczyc..nie tydzien, nie dwa..ale 2 miesiące...3 miesiące..albo 4.... nic nie przychodzi łatwo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
andełota : skoro ćwiczysz i jesz mniej napewno musisz chudnąć..widzisz sie na codzien..poz tym po tak krotkim czasie napewno efektów nie bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pfff dziewucho
Diomendi wydajesz się szpanować swoim rzyganiem, jeżeli nie chcesz, by dziewczyny po Tobie jeździły, to zachowaj niektóre szczegóły swojej 'diety' tylko dla siebie. To nie miał być topik pro-ana, tylko dla dziewczyn, które chcą schudnąć tyle ile muszą, a później przez zmianę nawyków żywieniowych, to utrzymać. I nie rozumiem, ktoś Cię wcześniej poprawił, jak się pisze 'zwiększyć', a ty w ogóle nie wyciągasz wniosków. Chyba już Ci mózg zaczyna wyżerać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalipes
Jezu. Znów sezon na schudnę do lata. Każda z nach chce dobrze wyglądać, ale trochę przesadzacie z dietą 500kcal! Ja jadę w tym roku do Hiszpanii z Almaturem i jasne, że jak każda chcę się dobrze czuć (i prezentować) na plaży. Ale jak mówiłam, bez przesady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
pff dziewucho : nie znasz mnie to nie oceniaj, jak moge szpanować żyganiem ? nie szpanuje, nie wiem w jaki sposób wogole mozna tym szpanowac, jak to nazwales/las. poprostu wydaje mi sie ze gdybym zwymiotowala to co zjadlam, to nie bylo by tych kalorii tak duzo..zrozum to ze przez ta diete ja mam juz strasznie mieszane uczucia co do siebie.. ciagle mam wyrzuty sumienia ze za duzo jem, nic na to nie poradze..przez 30 dni szlo mi zajebiscie..teraz jakos mi sie chce jesc..nie wiem czemu ;/ nie topik pro - ana.. i ja nie chciala bym za nic miec anoreksji..to raz, a dwa to sama zalozylam ten topik wiec sama decyduje o tym co bede tutaj pisać. kazdy ma swoj swiatopogląd. a co ma słowo ' zwiększyć ' co diet ? ogarnij. bo to ze zrobiłam błąd to sie nijak ma do mojej diety. Poza tym uwierz, że dla mnie teraz dieta jest na 1wszym miejsu a nie to czy zrobie błąd ortograficzny.. z tym to juz przesadzasz lekko. Teraz tak z nudów poczytaj moje topiki i wymień mi wszystko co pisze zle i to czego nie powinnam pisać, bo przeciez to jest az tak istotne na tym portalu.. heh zabawne. moze tak mi to słowo utkwiło w głowie, ze zawsze bede robic w nim ten sam błąd. Poza tym nienawidze takich postów jak Twoje. i takich dogryzań bez powodu. nie mój topik nie miał być o zmianie nawyków żywieniowych, taką diete mozna znalezc na innych topikach typu 1200 kcal. Ja napisałam 500 - 600 kcal. a wiadomo, że ta dieta do typowo zdrowych nie należy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Kalipes : każdy postępuje tak jak chce sam.. nie można na siłe zmuszać kogoś do zwiększenia kalorii albo do tego, żeby nie odchudzać się przed latem. mi teraz doszło troche kalorii.. zjadłam jakieś 700.. masakra.. ogromnie dużo.. nie wiem czy nie zrobic sobie 2dniowej głodówki..bo to juz moja druga wpadka... ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
zjadlam dzisiaj z jakies 850 kcal, brzuch mi pęka..jestem strasznie najedzona, chce mi sie płakać i mam ogromne wyrzuty sumienia... :(:( musze sie kolejny raz wbić w rytm diety..jutro głodówka, pojutrze też. potem 200 kcal, ja nie chce juz tyć ja chce chudnąć.. pff dziewucho : zrozum ze czasami mam ciezkie chwile takie jak ta, ze zjem za duzo i wtedy chce przerwac diet i wiem ze jesli tego nie zwymiotuje to przerwe diete, bo bede miala wrazenie ze tak duzo zjadlam i ze ta dieta nie ma juz sensu..kurwa juz drugi raz zrobilam ten sam błąd najadlam się... a wcale nie chciałam..:(:( i chuj..i będzie dołek...kolejny.... nie wiem juz co ze mną nie tak. do dupy z tym wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andełota
diomendi nie rob glodowki organizm najwyrazniej potrzebowal wiecej kalorii.zrobisz glodowke to coraz czesciej bedziesz miec napady na lodowke,organizm sie broni! podnies kalorie a wiecej pocwicz i sie ustabilizuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
SredniaJa : w czym mają racje ? ja wiem ze mnie nikt nierozumie..nic na to nie poradze..może pisze tu takie rzeczy bo nie mam się komu zwierzyć.. chłopakowi tez juz nie, bo zerwałam.. :( poprostu zle mi jest i tyle..nie chce byc taka jaka jestem..nie chce wpadek.. chce wkoncu czuc sie dobrze w swoim ciele..zaczynam rozumiec ze chyba nigdy mi się to nie uda.. chyba sie poddam. tak będzie lepiej.. no cóż..od zawsze przegrana... nwet sobie nie moge spokojnie poplakac bo kazdy przechodzi przez moj pokój ;/ .......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
http://www.youtube.com/watch?v=wwCykGDEp7M lubie tą piosenkę.. wiecie co ja sie jednak nie poddam. Wy takim pisaniem tylko motywujecie mnie do tego zebym poruzciła diete..wcale nie pomagacie... ja zawsze na kazdy topik staralam sie odpowiedziec i nigdynie bylam niemila, nawet jak wyrażałam swoje zdanie, sprzeczne ze zdaniem innej osoby to mówilam to głosno ale w sposób tolerancyjny..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andełota
ja sie juz nie odzywam widac kazdy musi sie uczyc na wlasnych bledach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
no tak bo najlepiej jest poprostu patrzeć tylko na siebie.. myślałam ze jak żałoze taki topik, bedzie mi łatwiej :) chyba sie troszke pomyliłam :) ale teraz ide ostro ćwiczyć, i mam wyjebane. Niech sie dzieje co chce.. poza tym nie jestem wredna..ktos mi nie pomaga ale ja pomagam, wiec tutaj macie takie cwiczenia, ze pisze co robic zeby spalic 100, 200, 300 kcal. Znalazlam przed chwilą. http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?p=64980&sid=adcb71a5e5e71449a2136939af3c1136

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Diomendi chodzi mi o to ze maja racje w tym ze malo jesz..od jutra Twoja dieta :))) okazało sie ze mam robaki. i to jest chyba tez spowodowane ze chce mi sie strasznie jesc wgl strasznie slodkiego:( a co sie stalo ze zerwalas z chlopakiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
dzisiaj u mnie wpadka. kolejna. za duzo kalorii, najadlam sie, ale zaisalam sie na aerobik bylam dzisiaj godzine, miesnie bol.ą :) oj beda zakwasy hehe :):) i biegalam dzisiaj :) jutro tex aerobik dwa razy w tyg bede chodzic i od jutra 300 kcal ale samo bialko + najwyzej dwa wafle ryzowe :) dzisiaj 36 dzien diety.mialam 3 wpadki razem z dzisiejsza wiec tak naprawde odchudzalam sie 33 dni diety..w piątek wazenie, mysle ze nie schudlam przez te wpadki, ale bede ogromnie szczesiwa jesli waga nie pokaze wiecej niz 65 kg.. ale ja sie nie poddam. od jutra NOWY START, TA SAMA DIETA Z WIEKRZA ILOSCIA BIALKA ALE Z CWICZENIAMI OSTRYMI TYLKO NIE WIEM CZY LICZYC JAKO 34 DZIEN DIETY, CZY JAKO 1WSZY NOWEJ + 33 STAREJ.. HM HM HM.. CHYBA JAKO 1WSZY NOWEJ..A POTEM JAK SKONCZE TA I SCHUDNE TYLE ILE CHCE, DODAM TE STARE DNI DIETY I TE NOWE I POROWNAM ILE SCHUDLAM BEZ CWICZEN I ILE Z CWICZENIAMI..A WAM JAK IDZIE ?>?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
dzisiaj 1 dzien nowej diety. 33 dni starej diety za mną. Zważe się dopiero w piątek zobaczymy czy po moich wpadkach schudłam czy może przytyłam, czy może waga taka saama :) dzisiaj zjadłam póki co : 3 wafle ryżowe = 60 kcal 3 małe plasterki szynki drobiowej = 45 kcal. pół kromki razowca = 40 kcal serek biały wiejski 2/3 = 90 kcal. Razem = 235 kcal liczmy ze 240 kcal :) jeszcze wolno mi 60 :) bo bede jadla tak jak kiedys po 300 kcal dziennie, w razie glodu moge dobic do 350 kcal i nic sie nie bedzie dzialo..ale o ani jedna kalorie wiecej :):) Jest jeszcz ktos na tym forum ? jak wam dizie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
dzisiejszy jadłospis : 5 wafli ryżowych = 100 kcal 3 małe plasterki szynki drobiowej = 50 kcal. pół kromki razowca = 50 kcal serek biały wiejski 90 kcal. + 60 kcal. Razem = 350 kcal. dzień na + :) potem o 19.00 na aerobik na godzine :) dziewczyna robi swietne cwiczenia i dzisiaj mam juz zakwasy po wczoraj hehe, cwiczylam godzine z nimi a wydawalo mi sie ze to 15 min tak czas zlecial.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
śledzę ten wątek od jakiegoś czasu... nigdy nie liczyłam kalorii ale moja historia z odchudzaniem jest długa, a moja waga się po prostu od 2 lat waha i to sporo. Chciałabym ją wreszcie unormować do wakacji. Pasowałoby mi pisać tutaj, bo widzę że jesteś autorko wyjątkowo wytrwała. A to zawsze smutno jak odchudzasz się z kimś, a ta osoba się poddaje. Dlatego może tu. Choć moja dieta jest raczej zmodyfikowanym Montignacem połączonym z ograniczeniem ilości, po prostu wiem z doświadczenia że tak najłatwiej mi schudnąć. Coś o sobie, niedawno skończyłam 20 lat, studiuję architekturę wnętrz, aktualnie większość mojego czasu pochłaniają gry, mianowicie mass effect 2, no, muszę się zabrać za projekty a zamiast tego gram :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Diomendi ja byłam kiedyś na areobiku wodnym , powiem ze wycisk daje :D a sama zapisals sie na areobik? ja wczoraj i dzis okolo 800 kcal. zmniejszyłam ilość np owocow malo jem i mniejsze porcje z Twojej dietki NATURHOUSE. :) UWIElbiam pierś z kurczaka. ona juest przyszna szczególnie z piekarnika mmmm pychota! lepsza niz smazona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ayanami rei :) razem zawsze łatwiej. ja widze ze niektóre osoby sie poddały albo poprostu zdenerwowalam ich swoimi ostanimi ostami, no ale trudno pisze i robie to co ja uwazam za sluszne..zawsze dzialam pod wplywem chwili..czasem potem zalluje ' a to 'potem ' okazuje sie z reguły za pózno.. no ale nie poddaje sie, nie tym razem dzisiaj zjadlam 400 kcal, bylam na aerobiku godzinke :) jutro siłownia u kuzyna :):):) Z jakiej wagi startujesz i ile cm wzrostu ? ja chce schudnac do wakacji, udalo mi si 8 kg zrzucic..7mego ostati raz sie wazylam, 36 dni diety za mna 3 wpadki, do 2000 kcal, wiec zaliczam tylko ze 33 dni diety zrobilam dzisiaj byl 1wszy mojej nowej diety ale nowy start aby zapomniec o wpadkach..zważe sie w piątek..zobaczymy czy przytylam..po tych wpadkach..czy moze schudlam :):):) bylo by milo.. :) ja teraz dieta 300 / 350 kcal, tak jak wczesniej, wazne u mnie aby nie przekroczyc 350 :) ale dzisiaj mi wolno bylo bo na aerobiku bylam hehe ;p wiec 50 kcal nie zrobi raz roznicy :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
SredniaJa : no pyszniutka, tez bardzo lubie :):):):):):) ja zrobilam dzisiaj zapasy chyba na tydzien, serki biale zwykle, waniliowe, warzywa mrozone, piersi z kurczaka, jogurty naturalne, wase kupilam i wafle ryzowe..z owocow juz zrezygnowalam, i postawilam na 300/350 kcal. :):) takze dziewczyny 33 dni diety w 100 % prowadzone za mną. dzisiaj 1wszy nowej z cwiczeniami ;):):) potem dodam wszystkie dni diety jak juz skoncze, stara i nową i porównam wyniki :):):) SredniaJa : sama sie zapisalam, nikogo nie znam tylko moja mame i ciocie.. :) a baba sie na mnie uwziela na aerobiku i mi wycisk daje, a niektorych cwiczen nie umiem zrobic bo ja wogole nigdy nie cwiczylam, nie cwiczylam na wfie bo astma..itepe :):) ale dzielnie daj rade :) trzymajcie się, do juterka :*:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
no dziewczynki mój jadłospis póki co dzisiaj na plus bo 400 kcal nie przekroczył a o to mi chodzi hehehe ;> no to dzisiaj tak : pół serka białego waniliowego = 140 kcal. 3 plasterki szynki drobiowej = 60 kcal 6 kromek wasy takiej razowej = 120 kcal. 2 wafle ryżowe = 40 kcal. warzywa mrożone na patelni na wodzie < z przyprawami: pieprzem, papryką i curry troche > = 40 kcal. a ja zjadlam tak 1/4 opakowania . ;p Razem : 400 kcal. i tak wydaje mi sie ze mega duzo zjadlam, mimo ze glodna jestem i moze potem jeszcze cos zjem. ale to i tak mi boginka25 kiedys tlumaczyla ze nawet 500 kcal to najmniejsza dawka zywieniowa..są diety co maja nawet 1200 kcal. wiec ja jem duzo mniej i zzdrowe rzeczy :) Teraz wlasnie popijam zieloną herbate ;p a wam jak idzie dziewczynki ?:> :**

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ayanami rei : wez uaktualnij stopke w moje konto : napisz ile masz wzrostu ile chcesz schudnac ile teraz wazysz, taka jaka ja mam :):) bedzie mi łatwiej ogarnac wszystko hehe ):):):) io jaki Twoj dzisiejszy jadlospis byl ? wogole dzisiaj twoj pierwszy dzien diety ? czy kolejny juz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ide cwiczyc aerobik, dzisiaj w domu, bo dzisiaj nie mam zajec w grupie, :) tylko we wtorki i w srody chodze :) mialam isc do kuzyna ale cekam na mojego faceta wiec pocwicze w domu..godzina aerobiku mam nadzieje ze 200 kcal spale ;d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
przesadzilam 700 kcal zjadlam, ale bede teraz cwiczyc wiec 200 kcal napewno spale, czyli wyjdzie z zjadlam 500 ;d nakurwiamy aerobik hehehe, ja sie nie poddam ;d :):) raz bedzie 300 kcal raz 400 czasem wyjdzie poza, ale lamac sie nie bede, 700 kca to tez dieta hehe ;p ale jakos trudno mi teraz wpasc w ten rytm taki jak na poczatku odchudzania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×