Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość martyna NO

Problem z Kurdem mam :-)

Polecane posty

Gość gość gość
Dziewczyno! !!! Co Ty robisz? Pchasz się w bagno! Gon się od niego póki czas...Jak możesz godzić się na jego "zakazy "kontaktów ze znajomymi i rodzina??? Co to za miłość wytłumacz mi proszę? ! Czy jesteś aż tak naiwna i dajesz sobą manipulować? Określ swój i jego wiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arod
Z doswiadczenia (przezylam wiele lat z Kurdem)radze Tobie skonczyc jak najszybciej,to bedzie zwiazek toksyczny. Zycze tobie z calego serca szybkiego ochloniecia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem, nad czym się jeszcze zastanawiasz? BTW pierwsze słyszę, żeby Kurd zabraniał noszenia jeansów, itp. Albo trafiłaś na jakiegoś jezydę, albo ściemniasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arod
Iskra-boza To ty nigdy o tym nie slyszalas?Tradycyjny Kurd-sunita nie pozwoli corce,zonie...nosic jeansow,ja znam Kurdyjki tylko w spodnicach lub sukienkach,ewentualnie kurdyjki alewitki ubieraja sie jak Europejki,no moze jeszcze te z Iraku,ale nie z Turcji. mezczyzna tym poprostu podoba sie kiedy kobieta nosi spodnice,przeciez jeszcze niedawno bylo tak w Europie. Mimo wszystko daj sobie dziewczyno spokoj z tym Kurdem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem z mężem od 4 lat. Nigdy mi nie zabraniał nosić dżinsów, czy czegokolwiek. Siostry, te młodsze, też chodzą w spodniach. Skoro poznałaś jednego człowieka, czy kilku, którzy zabraniają czegoś żonie, to nie możesz wrzucać wszystkich do tego samego worka. Szufladkowanie to bardzo brzydka przypadłość. Z drugiej strony to może być jakiś sunnita ekstremista, który podąża za sunną proroka w każdym aspekcie życia. Strój kafirów nie może być adoptowany przez muzułmanów. BTW nie związałabym się z kims, kto by mi narzucał, jak mam sie ubrać, czy zachowywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariap
Napisałaś, że układa się miedzy Wami dobrze? Jeszcze raz przeczytaj to co napisałaś? Czy dobrze oznacza to, ze ktoś Cię kontroluje, narzuca swoją religie i poglądy, zakazuje kontaktów ze znajomymi ........uciekaj jak najdalej.....nie ma znaczenia to czy jet sunnitą czy szyitą czy kosmitem skoro zachowuje się jak terrorysta.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość donnahashish
Witam. Mam trochę mniej zaawansowana sytuacje z kurdem co wy dziewczyny ale chciałabym usłyszeć opinie wasza. Od miesiąca mieszkam w niemczech, poznałam tu Kurda, w niemczech od 7miesiecy, 22lata,przystojny,po studiach inżynierii, owszem pracuje w kebabie ale kto go gdzie indziej przyjmie gdy dopiero się jezyka uczy. Mieszkal w Turcji, kulturowo kurd. Duzo mowi o kurdystanie, i ja duzo o tym czytam. Szanuje ten narod za tak wielka wole walki o wolnosc. Co do wyznania, to nie wierzacy, poszedl w slady ojca. matka muzułmanka, podobno są tolerancyjni. Chłopak tez do rany przyłożyć, mimo wszystko trzymam go na dystans i czekam aż ukażą się przysłowiowe "kruczki". Poznałam go na dyskotece ale nie rzuciłam się na niego, kulturalnie, i sam dal mi swoj numer telefonu, nie narzuca sie, nie sklada zboczonych propozycji, tylko komplementuje. potem okazało się ze chodzimy do jednej szkoły językowej. I tak rozmawiamy, widujemy się. Co o tym myślicie dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Potrzebuje wizy a ty jestes jego wiza na dwoch nogach, to wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do babki ktora pisala ze ma meza jurda od 4 lat ktory pozwala jej chodzic w jeansach to raczej ty nie wybielaj calego narodu I wszystkich kurdow tylko dlatego ze twoj maz jest inny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha kolejna naiwna poleczka... ta z 30 10 -gdzie takie produkują ? Zna Kurda ile z 2 tygodnie ? a już jakieś plany ... Jak przedmówcy pisali on potrzebuje wizy wizy i jeszcze raz wizy . Ideał to malżeństwo w Europejka dla papierów . No i potrzebuje neizobowiązującej du/py . To wszystko . Aha każdy z nich wie z internetu że agresywny islam odstrasza białe niunie a majtasy im spadają na gadki o tolerancji .Haha 90% z nich deklaruje tolerancje -deklaruje hahahaha!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Iskra boża, czy jest możliwość żebyśmy porozmawialy na priv?Chciałabym zadać kilka pytań. ...nie mogę znaleźć na nie odpowiedzi w internecie. .. mój adres aisog80@o2.pl. Odezwij się proszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZECKERIA
Jestem Kurt wy macie jakis pitanie Pisze cie Mnie Jak on jest Jakie miasto i Dalej Powiem kto On jest i Co chce od was:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak można byc tak glupia żeby się wiazac z tymi brudasami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurdowie to nie islamisci. Oni walcza z panstwem muzulmanskim tepaku polski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kieruję te słowa do Pań ,które na tym forum,mają tylko jad zamiast krwi w żyłach!!! A więc; ,,Empatia,,.Nie każdy ją naturalnie ma. Nie u każdego wykształcili ją rodzice, szkoła, doświadczenia. Ale jeśli bliżej Wam do Dextera i często nie rozumiecie, czemu komuś jest przykro po waszych słowach lub czynach, to znaczy, że macie z tą empatią problem i powinnyście ją sobie poćwiczyć. To naprawdę banalnie proste i bardzo poszerza horyzonty. Za każdym razem, gdy stajecie po jakiejś stronie w gorącym sporze (aborcja, religia, polityka,rasizm itd), spróbujcie odegrać rolę adwokata diabła i wcielić się w oponenta. Aby to zrobić, musicie zrozumieć jego motywacje i myślenie. Nie bójcie się. Nie ugotuje Wam się od tego mózg. Nie zmienią Wam się od tego poglądy. Po prostu zrozumiecie przeciwnika, dzięki czemu łatwiej będzie Wam się z nim dyskutowało i może ta dyskusja będzie przyjemniejsza dla obu stron.Nienawidzę Hejtu, ale widzę że jest wszechobecny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kieruję te słowa do Pań ,które na tym forum,mają tylko jad zamiast krwi w żyłach!!! A więc; ,,Empatia,,.Nie każdy ją naturalnie ma. Nie u każdego wykształcili ją rodzice, szkoła, doświadczenia. Ale jeśli bliżej Wam do Dextera i często nie rozumiecie, czemu komuś jest przykro po waszych słowach lub czynach, to znaczy, że macie z tą empatią problem i powinnyście ją sobie poćwiczyć. To naprawdę banalnie proste i bardzo poszerza horyzonty. Za każdym razem, gdy stajecie po jakiejś stronie w gorącym sporze (aborcja, religia, polityka,rasizm itd), spróbujcie odegrać rolę adwokata diabła i wcielić się w oponenta. Aby to zrobić, musicie zrozumieć jego motywacje i myślenie. Nie bójcie się. Nie ugotuje Wam się od tego mózg. Nie zmienią Wam się od tego poglądy. Po prostu zrozumiecie przeciwnika, dzięki czemu łatwiej będzie Wam się z nim dyskutowało i może ta dyskusja będzie przyjemniejsza dla obu stron.Nienawidzę Hejtu, ale widzę że jest wszechobecny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie to przyglupy nie z tej ziemi, te ich wymysly, religie, czy inne madrosci hihihi ale mam z nich beczke :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
03.54 -podyskutuj z Trynkiewiczem zrozum jego motywacje wypij z nim herbatkę i miło powspominaj tą dyskusje prowadzoną w przyjemnej atmosferze :( .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ilcia1803
Nigdy więcej Kurdow! Poznałam Kurda w Szwecji. Na początku było wszystko pięknie. Ja zakochana w nim po uszy, on ,, niby '' też.... Na początku było idealnie. Był troskliwy,uczuciowy.. same ohy i ahy... Po pół roku chodzenia ze sobą, on zaproponował mi bym wprowadziła się do niego... ja zrobiłam to bez zawahania się. Lecz to była moja najglupsza decyzja.. On zaczął traktować mnie jak niewolnice. Nie mogłam wychodzić sama z domu, zabranial mi robienia makijażu ( był cholernie zazdrosny). O wszystko robił awantury, aż w końcu doszło do tego że 3 razy dostałam w twarz przykładowo że nie podałam mu kurtki i raz doszło do gwałtu... Dziewczyny opamietajcie się, nie warto wchodzić do takiego bagna. Ja już mam nauczkę do końca życia i nigdy tego nie zapomnę.... również musiałam zrobić aborcję na jego życzenie... głupia byłam... Zastanówcie się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale chociaż był przystojny i dobry w łóżku- coś za coś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×