Silny ból kręgosłupa- jak leczyć?

wysiusiać *

Mój przyjaciel miał przepukline między kręgową było tak żle że miał poddac się operacji ale niestety nikt mu nie dawał 100 procentowej gwarancji a więc wziął sprawy w swoje ręce. Kupił książkę Życie bez bólu autor Wolfgang Exel and Willi Dungl zaczął ćwiczenia opisane w tej książce potem postarał sie o rehabilitacje ruchowe a oprócz tego codziennie zaczął pić żelatynę tak właśnie żelatynę spożywczą, ponieważ jest to czysty kolagen którego nam niestety brakuje. Ja mieszkam i pracuję w Anglii 7 lat temu miałam powazny wypadek samochodowy złamany kręgosłup pirsiowy bardzo poważne złamanie z przemieszczeniem ale obyło sie bez operacji ale to był ponad rok cierpień gips, stelarze i inne bajery. Niestety nigdy nie było już tak jak dawniej codziennie bóle tzw. opasane tak że po pracy musiałam leżeć w pracy siedziałam można tak powiedzieć bo tak na prawdę klęczałam na klękosiadzie i po pracy cierpiałam. Wzięłam pół roku urlopu bezpłatnego i wyjechałam do Anglii tutaj zaczęłam pracować i to nie lekko opiekuję się starszymi ludżmi a więc nie jest to lekka praca może bardziej fizyczna i co sie okazało ruch mi pomógł bóle zelżyły ale przypomniałam sobie o tej żelatynie i zaczęłam pić. Piję już około miesiąca i o dziwo kręgosłup przestał mnie boleć. Ciężko pracuję, chodzę do szkoły a więc dużo siedzę bo muszę się uczyć i jest rewelacyjnie. Pamiętaj operacja to ostateczność na pewno nie kręglarze, masaże dopiero wtedy jak będziesz wiedział w jakim stanie jest twó kręgosłup. Życzę Ci życia bez bólu EWUSZKA

Kłopotów z oddawaniem moczu nie mam. Żona ciągnęła, ale w końcu przestała.Zna mnie i wie,że jestem uparty.Poza tym kryję wiele rzeczy przed nią.O bólu w kroczu nie wie.Wymiguję się bólem kręgosłupa.O tym,że w galerii padłem też nie wie.

Dziewczyny FACET potrzebuje lekarza na pewno! :D To niezaprzeczalny fakt :D Może nawet nie jednego, ale to co on zaczyna mówić śmierdzi hipochondria. Nagle czuje, że jest 40-latkiem? Gdzie tacy sie chowają? :D Sorry Facet ja wymiękam.

Ale ruchu to ja mam dużo, od 7-20

acet to bardzo źle robisz jak tego żonie nie mówisz , moze sama by Ciebie zaprowadziła do lekarza , a tego nie bagatelizuj , jak i koleżnka powiedziała możesz znaleźć się na wóżku . Musisz sie leczyć , wszystko co opisujesz to sa powazne problemy

Oto prawdziwy facet! Nie pójdzie do lekarza, bo koronę by musiał zdjąć i opowiedzieć o swoich słabościach. :D Strasznie śmieszni jesteście z tym wybujałym własnym ego. Najgorsze jest to, że żona myśli bóg wie co, bo nie ma męża za którego wyszła. Te twoje choroby odbijają się niestety nie tylko na tobie! Zacznij patrzeć na siebie jak na człowieka z krwi i kości a nie jak na boga, którego choroby się nie imają. :)

oj, wymiekłam po ostatnim poscie faceta i ja.To nie jest upór, tylkjo głupota, sorry.Zeby jako mę\zczyzna nie zadbac o swoje zdrowie, tylko opierac sie dobrym radom jak osioł i zatajac prawde.I komu to ma pomóc niby????Dorosły człowiek, a.... dobra, szkoda słów, ja juz napisałam wszystko na temat, jak bedziesz chciał, to sie zastosujesz, a jak nie masz ochoty sie wysilic to cierp dalej.

Do lekarza pójdę.Dlatego założyłem ten topik, ale nie chcę, aby żona wiedziała, że jest tak źle.Ona za bardzo się przejmuje sprawami zdrowia.

prawdziwy facet to dba o siebi równiez ze względu na swoich bliskich,za któych jest odpowiedzialny. dobrej nocki wszystkim.nic tu po mnie.

Poza tym dlaczego nie przytulasz teraz żony? Tak cię boli, że juz nawet nie śpicie razem? :D Koniec świata!

Ale żona ci najbardziej pomoze w tym trudnym okresie i będziesz potrzebował jej WSPARCIA jak najwięcej

,,Oto prawdziwy facet! Nie pójdzie do lekarza, bo koronę by musiał zdjąć i opowiedzieć o swoich słabościach. Strasznie śmieszni jesteście z tym wybujałym własnym ego. Najgorsze jest to, że żona myśli bóg wie co, bo nie ma męża za którego wyszła. Te twoje choroby odbijają się niestety nie tylko na tobie! Zacznij patrzeć na siebie jak na człowieka z krwi i kości a nie jak na boga, którego choroby się nie imają." I tu masz wiele racji. Nie mogę się pogodzić z tym,że z silnego,postawnego,zdrowego faceta staję się wrakiem.

Dobranoc wszystkim :)

Ale to nie chodzi o normalny ruch tylko cwiczenia na kregoslup, cwiczenia w basenie ewentualnie ultradzwieki i inne zbawienne zabiegi ale musisz sie udac najpierw do lekarza pierwszego kontaktu po skierowanie do ortopedy a wiem ze terminy w Polsce sa nawet polroczne.

,,Poza tym dlaczego nie przytulasz teraz żony? Tak cię boli, że juz nawet nie śpicie razem? Koniec świata!" Przytulam codziennie, nawet gdy boli.Dzisiaj jest ostatni więc żona w papierach jeszcze siedzi(księgowa).Jak pójdzie spać to ja z nią.

Ewuszka Pół roku nie będę czekać, bo to za długo.Pójdę wtedy prywatnie.

Obiecuję to wam:-) Będę tu zaglądał i zdawał relacje z leczenia jeśli chcecie.

Facet , jasne że pisz co ci powiedział lekarz , jakie wyniki ci wyszły . Moze ci cos doradzimy Życzę Ci duzo zdrówka , mnie bólu i duzo wytrwałości . Najbardziej też miłosci zony

Dziękuję.A teraz zmykam.Dobranoc

Dobranoc Facet :)

i jak kolezanko dzwoniłas

ja miałam taki problem z moim bratem, który cierpiał na bóle kręgosłupa, lekarz rodzinny nie potrafił mu pomóc. Musiałam wszędzie go wozić, bo nie dał rady iść sam, ale w końcu zamiast czekać na nasza służbę zdrowia, poszedł prywatnie na rehabilitację. On wybrał rehabilitację mobilną pat medik (mieszka w warszawie), plusem jest to, że przyjeżdżaja do domu i nie doliczają sobie za dojazd no i usługi na bardzo wysokim poziomie. Po pewnym czasie spędzonym z rehabilitantem, znowu zaczął wracać do siebie.

qaska ja miałam taki problem z moim bratem, który cierpiał na bóle kręgosłupa Widocznie twój brat miał rwę kulszową! Rehabilitacji, w przepuklinie jądra miażdżystego z takimi objawami jak opisuje autor, nawet pat medik by się nie podjął.

Witam własnie widać jak czytacie teksty na portalu jak pisałam powyżej mój przyjaciel miał właśnie przepuklinę a teraz jest zupełnie zdrowy bez ingerencji operacyjnej ....Pozdrawiam....Ewuszka....

Ewuszka -- tak, tylko żelatyna może nas ocalić przed medycyną i tymi nieukami lekarzami! Jesteś stuknięta.

a słyszeliście o metodzie mckenziego? to dość nowatorskie podejście do rehabilitacji - poza typową rehabilitacją ucza też jak sobie samodzielnie radzić z bólem. ciekawa rzecz, polecam zajrzeć na stronę ich instytutu :)

a spisz wygodnie? ruszasz się odpowiednio dużo? ja nbym zmienił materac i kupił dobrą poduszkę na początek, może taką jak ta: http://www.matymasujace.net/poduszka-memory-pillow/25-poduszka-ortopedyczna-memory.html bo sporo od tego zależy.

Słyszał ktoś o czymś takim jak słoneczna rehabilitacja kręgosłupa? Co o tym myślicie?

Jeśli chodzi o ból pleców, to dla mnie absolutnym cudotwórcą jest doktor Balik z przychodni lekarzy wojskowych w warszawie. No, ale nie wiem, skąd jesteś, więc ta rada trochę w ciemno. I zasadniczo pomóc powinno tak zwane rozciąganie kręgosłupa. Tutaj opis ćwiczenia: http://flmc.pl/l/b5467