Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

60

South Beach po świtach kto zaczyna?

Polecane posty

Witam znajoma ma książkę o tej diecie więc może dołączenia jeżeli mnie przyjmiecie tylko bardzo w siebie wątpię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
potworzyca jej co za pseudo :) zapraszamy, nie jest to aż tak rygorystyczna dieta żebyś nie dała rady poradzimy sobie wszystkie :) trzeba uwierzyć w siebie i zmotywować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kokok napisz coś więcej o tym treningu interwałowym mniej więcej czytałam na czym to polega ale co tam więcej w tej książce pisze? Nie wiem teraz czy lepiej zacząć 6weidera czy to, to jest chyba coś podobnego do odchudzania trzyminutowego o ile się nie myle tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, Ja powolutku robię menu na pierwszy tydzień diety. Napisze wam mój planowany pierwszy dzień starałam się skromnie zaraz po świętach: Śniadanie: serek wiejski ze szczypiorkiem i pomidorem + przyprawy Przekąska: ogórek kiszony zawinięty w plasterku serka hochland gouda light Obiad: zupa pieczarkowa Przekąska: pistacje max 30szt Kolacja: 2 kotlety sojowe z brokułami Będę dzisiaj piekła chleb z fasoli oby wyszedł :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry :-) może i śmieszny nick ale tak się czuje niestety już siebie nie poznaje będzie mi miło jak będę tu mogła do Was zaglądać i dzielić się swoimi doświadczeniami i osiągnięciami trochę o tej diecie się naczytałam wczoraj wieczorem więc myślę że akurat na niej dam sobie radę przy waszej pomocy tylko pierwsza faza jest taka bardziej rygorystyczna a reszta ok napisane w tej książce jest że w pierwszej fazie dozwolone są ryby jajka warzywa oprócz buraków i marchwi pierś kurczaka i czasami zero zero nabial tzn jogurty bez cukru i tłuszczu i bez owoców

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :) upiekłam chleb i wyszedł dość płaski pewnie dlatego że piekłam w za dużej foremce jak na proporcje w przepisie, ale nie miałam mniejszej, wyszedł dobry tylko za mokry następnym razem nie dodam jogurtu , polecam jak ktoś się stęskni za chlebem na diecie, ja jeszcze nie zaczęłam diety a już jem tak jakbym była, już wiem że dam rade tylko świąteczne jedzenie mnie przeraża :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry :-) te święta jak każde chyba przerażają tych co na diecie hehe ale wkońcu to święta od tego są żeby trochę odpuścić od codzienności akurat moja koleżanka waży szesnaście kilogramów więcej ode mnie i czuje się świetnie wszystko ma gdzieś zazdroszczę jej święta ma cały czas heh nie no ja nie odpuszcze muszę wrocic do starej wagi obowiązkowo nie wyobrażam sobie życia w takim ciele to chyba jakiś koszmar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny macie jakieś pomysły na skuteczne ćwiczenia ? Posiadam skakanke od dziś oczywiście:-) bieg podobno super działa o ile po minucie na zawal nie umrę heh:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przerabiałam tą dietę "parokrotnie", oraz znam si ę trochę na ćwiczeniach. Obecnie też jestem na powiedzmy II fazie także macie jakieś pytania to śmiało ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
potworzyca twoja waga jest spora, ile warzyłaś wcześniej? ja używam do ćwiczeń skakanki tylko na początek nie przesadzaj bo zakwasy i ból nóg może być, a przed skakaniem koniecznie rozgrzewka ja skaczę co drugi dzień, hula hop kręcę, nie robię konkretnych ćwiczeń, korzystam ze strony z ćwiczeniami może znajdziesz coś dla siebie. http://fitappy2.wordpress.com/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haha wszyscy sie deklaruja ,
ze od wtorku, potem 1 lub 2 osoby zaczna diete

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nbglhv
widze ze po dk na sb zle robicie jo-jo bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lisalisa
jak miło, że ktoś założył taki temat! ja również zaczynam we wtorek! najgorsze, u mnie jest to, że teraz jak są święta to nie ograniczam się z jedzeniem i jem wszystko na co mam ochotę. Mam nadzieję, że uda mi się wytrwać 2 tyg w I fazie, a 2 faza zobaczymy..zależy jak waga będzie lecieć w dół. Start:60 kg Cel: 55 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nbglhv
2 faza to juz pestka;) tez 2 tygodnie trwa na kazdej 6 posilkow ma sie zjesc obowiazkowo, potem na 3 fazie juz tylko 4 posilki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nbglhv
tematy sb juz s wiec to nic nowego a wrecz starego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nbglhv
zakladanie po raz n-ty nowego temtu po co? zamist dolaczyc do starego nie rozumiem, balagan i zasmiecanie forum to wasz cel ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nbglhv
pisze prawde. ale prawda w ozcy kole. ja nikogo nie wyzywam , wesolych swiat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nbglhv
durny topik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z 5 kg do zrzucenia
ja wczoraj swiatecznie zaszalalam Ale po tygodniu pierwszych "wyrzeczen" 1 kg mniej. Chyba nigdy nie bylam na zadnej konkretnej diecie wiec jestem bardzo ciekawa ile wytrwam. Jutro start prawdziwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Super, że powstał taki topic. Ja kiedyś byłam na SB, przeszłam tylko dwa tygodnie pierwszej fazy, potem sobie odpuściłam. Właśnie po świętach chciałam do niej wrócić, więc bardzo się cieszę, że jesteście. Dokładnie to zaczynam od środy, bo jutro jeszcze jestem u rodziny i nie dam rady ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Ja do Was przyłączę :) Po Świętach czuję się strasznie, ale od dziś zaczynam! Udzielam się też na innym topiku, ale mam problem z utrzymaniem diety. Ćwiczę na siłwni, ale efektów wielkich nie ma. Mimo, że nie objadałam sie, to nie chudłam. Widocznie jem coś co nie powinnam. Dlatego spróbuję tej diety. Czy będąc na niej można dalej ćwiczyć na siłowni aeroby? Wpadnę wieczorem, bo zaraz lecę do pracy. Muszę Wam zadać parę pytań, żeby lepiej dietę zrozumieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Jak po świętach dziewczyny? Ja wczoraj podjadłam trochę no a dzisiaj na wadzę 1,5kg więcej od ostatniego ważenia hmm ale mierzyłam się i w cm bez zmian, liczę że szybko się pozbędę w WC tych świątecznych smakołyków :) właśnie zjadłam serek wiejski ze szczypiorkiem i popijam teraz czerwoną herbatę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny ja od dzisiaj tez zaczynam,albo od jutra bo dzisiaj chcę zrobić sam ryż żeby woda zleciała,dostałam@ wiec ta waga niepewna ,wiec bedę do was zaglądać i zyczę powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
60- odezwij sie bo jestem ciekawa jak u ciebie z wagą?bo ty wcześniej skończyłaś dk i jak sobie radzisz?życzę powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mery masz rację lepiej jeden dzień sobie poczekaj bo przy @ waga zwykle większa, właśnie gdzie jesteś 60???? ja sobie zupkę pieczarkową już ugotowałam, zabieliłam odrobiną mleka 0,5% bo wyglądała brzydko jeszcze zielona pietrucha i teraz już pięknie :) pewnie dwa dni ją będę jadła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×