Mamusie Grudzień 2012 :)

Mutsy 4 rider drogi, ale pewnie na allegro używane byłby tańsze W każdym bądź razie fajnie że coś napisałyście, przejrzę Wasze typy :)

Mam do Was pytanie właśnie co do spacerów i wychodzenia z dzidzią z domu po porodzie, jak wspominałam mieszkam w bloku, na przeciwko Nas w maju wprowadziła się pewna rodzina, wcześniej mieszkała tam jej mama a teraz ona z mężem się wprowadziła, ale mniejsza o to, urodziła syna jakieś 4 tygodnie temu, do tej pory nie widziałam aby wychodziła z tą dzidzią..... jak to jest, ile trzeba być z dzieckiem w domu ? Chciałam ją nawet zagadać - wiadomo dzieci jak się uda będą z tego samego roku, byłoby z kim na bieżąco wszystko obgadywać ;) ale nawet jej "złapać" nie można hehe

latem ponoc mozna od razu na spacer isc a zimą odczekac 2 tyg i werandowac dziecko ja z moim po 10 dniach juz spacerowałam No tani nie jest ale nie do zdarcia ;) I sie sprawdza w kazdym etrenie

Misia - księgową aktualnie jestem :) ale z małym stażem, bo się musiałam przekwalifikować 3 lata temu jak w starej firmie redukcje etatów zrobili. Może coś bym znalazła potem, ale mamy z maluchami niechętnie zatrudniają, bo wiadomo, zwolnienia itp. mogą się zdarzać. Mutsy 4 rider używany 1000-1500zł. Dla mnie to dużo za dużo. Ale nie chcialam się wypowiadać, żeby nie wyszło, że na dziecku oszczędzam, albo coś... ;) I koniecznie musi się środek prać, bo szybko się brudzi. Myślałam bardziej o używanym wózku, na przyklad: http://allegro.pl/trzyfunkcyjny-trojkolowy-wozek-dzieciecy-jedo-i2498970567.html 500 zł to góra jeśli chodzi o tą inwestycję uważam. Przecież trzeba jeszcze kupić mnóstwo innych rzeczy. Też słyszałam, że zimą się najpierw malucha "wietrzy" ;) a potem siup! w drogę ;) Mało dziewczyn po 10 dniach od porodu chodzi na tyle dobrze, żeby myśleć o spacerach. Co najwyżej do toalety. Gratuluję MamoMałpki kondychy i szybkiego gojenia tego i owego... :)

urodziłam Hanię 20.08 przez cc, 3 dni później byłyśmy w domu, a 5 dni od wyjścia ze szpitala poszłyśmy sobie na normalny długi spacer. Nie było zimno więc po co kisić się w domu?? i od tamtej pory codziennie spacer:) efekt taki że moje dziecko nie choruje tzn zdaża jej się ale moglabym to na palcach policzyć:) dla Hani miałam wózek jedo bartatina i polecam:) kupiłam używany chyba za 200zł i bylam bardzo zadowolona. Jak przyszedł czas na spacerówkę to z racji wagi pierwszego wozka wymieniliśmy na baby design sprint i też super. Teraz mieszkam w domu i nie będę musiala taszczyć tego wozka więc nie patrze na wagę. Planuje jeszcze dzieci/dziecko:) więc dla rodzeństwa jak znalazł.

czytam Wasze opowieści o wózkach i chyba pójdę na łatwiznę i wybiorę taki, który polecicie, hi hi :-) obejrzałam jakiś wycinek z dzień dobry TVN na temat wyboru wózków, gdzie kobieta piała z zachwytu nad modelami w cenie od 4000pln w górę...cóż. kiedy zobaczyliśmy ceny wózków od 250EUR w jednym z tutejszych sklepów,było jedynie słychać odgłos głośno przełykanej przez nas śliny, a następnie opadającej na podłogę szczęki...będę trzymać się myśli, że może jednak dostanie nam się ten wózek od mojej siorki. a wyników na różyczkę niestety jeszcze nie wiedzieć czemu nie ma. mam nadzieję, że to nic nie znaczy :-/ i że będą jutro przed ginem.

Powiem Ci ze ja tez chciałam jakiś tańszy wóżek jakieś tako czy coś w ten deseń ale teściowa stwierdziłą ze mam pokazać jaki mi się marzy i się dokłada wiec co pokazałąm wymarzoną mutsianke i się teściowa dołozyla;);) i sie bardzo cieszę bo bardzo ale to bardzo jestem zadowolona z wozka i nie zamienie go na zaden inny ;) Mam Peg perego pliko mini jeszcze ale jeździ autem jak na zakupy jedziemy czy sama gdzieś na chwilę wyskakuję a tak to mustiak zawsze i wszędzie;) od 19 mcy ! A no powiem Ci ze te szwy rwały jak jasna cholera ale ani siedziec nie mogłam ani nic więc powolny spacerek mi lepiej robił niż wszystko inne heh ;) A no trzeba kupić ,ja przy peirwszym kupiłam wszystko porządne i mam do tej poryw stanie idealnym , teraz tez zabawki kupuje tylko markowe zadnego szajsu i wszystko inne i działa wszystko nic sie nie łamie nie niszczy i uwazam ze to dobrze wydane pieniadze. Jutro amm wizyte u lekarza i sie doczekac nie mooge

może faktycznie lepiej łazić będzie niż siedzieć/leżeć, jak już będzie "po"... Boję się panicznie :( Jak się ma, to się inwestuje, he, he! Jak się nie ma, to się orze, jak może :) :) U mnie sponsorów brak - dziadkowie spłukani do cna, sami liczą żeby dostać :) Zainwestuję w rzeczy, które będę często używała i tyle. A jak to będzie z wózkiem, to nie wiem. Na godzinę spaceru dziennie to nie musi być limuzyna ;) Jak będzie ciepło, to pewnie będę wolała na ogródku kocyk rozłożyć i się z Małą pobawić niż jeździć po ulicach. Zresztą kiedy jeździć, jak się do domu wróci koło 18tej z pracy. A wózek żaden mi się nie marzy. Nie zależy mi na tym jakoś szczególnie, nie ma to dla mnie znaczenia. Żeby spełniał swoje minimum: dał się uprać, łatwo składał, zmieścił do bagażnika, 3w1 z łatwym montażem, głównie fotelika na koła (pompowane, bo u mnie wiocha ;) ) i żeby się nie popsuł w ciągu 2-3 lat. Plus opcje standardowe: pokrowiec na nóżki, budka itp.

Iwka rozumie Ciebie jak najbardziej jeżeli chodzi o finanse, pewnie każda z Nas wolałaby wydać mniej niż więcej :), ja też rozejrzę się może za używanym sprawdzając wszystkie wspomniane przez Was modele. Pewnie to prawda że zależy też od tego jak będziemy się czuły - jak tylko troszkę lepiej to i na spacer się wybierzemy, zamierzam też "wietrzyć" dzieciątko jeżeli spacery będą niemożliwe, aby się uodporniło, co by chorowitkiem moja Kasia nie została :)

hmm.. co do wózków to ja też myślałam o mutsy, ale one są koszmarnie drogie wg mnie i nie chodzi nawet o cenę samego wózka( ponad 2000zł). problem polega na tym, że wszystkie niezbędne akcesoria do wózka trzeba dokupić oddzielnie bo nie ma ich w zestawie:/ śpiworek( zimą bardzo potrzebny) 200zł, torba do wózka 209zł, parasolka 150zł (!!!), folia przeciwdeszczowa 50zł... to mnie jakoś zniechęciło. teoretycznie moglibyśmy kupić ten wózek ale wydaje mi się, że to jednak przesada... co do implast border, (też się nad nim zastanawiałam) który w zestawie ma praktycznie wszystko i kosztuje poniżej 2000zł... przeczytałam opinie w internecie (prawie 50) i... podobno dramat:/ ludzie pisali, że wózek rozpada się po kilku spacerach, koła wypadają z łożysk... masakra... wbrew pozorom nie ma zbyt dużego wyboru wg mnie, dziewczyny... piszcie jak uda Wam się znaleźć coś fajnego:)

a jak podoba wam się jedo fyn, baby active jet, espiro gtx3, tako jumper????

Temat wózków powrócił :) Ja mam tako jumper,po synku,zielono czarny,dostanie się teraz nowemu dzidziusiowi.Ogólnie spoko,tylko spacerówka jak na później za masywna i dokupiliśmy na allegro spacerówkę używaną jak nową,bardzo lekką.Poza tym pod gondolą pojemny koszyk na zakupy,tylko znów jak się przestawiliśmy na spacerowy to się trudniej było do tego kosza z zakupami dostać.Ale ogólnie byłam z niego zadowolona.

hejka :) bylam dzis na usg - zwyklym w przychodni. lekarz powiedzial ze wyglada mu dzidzius na dziewczynke, ze chyba dziewczynka :) za tydzien prenatalne, mam nadzieje ze potwierdzi sie no i ze przede wszystkim wszystko bedzie OK :)

Pozytywnie zaskoczona sprawdzę wózki które podałaś po opisie i cenie, zobaczę sama co by mi odpowiadało :) Pechowa szczęściara gratuluję :) Kolejna dziewczynka w Naszym gronie :)

Misia to jeszcze nic pewnego :)

pechowa szczęściara, życzę potwierdzenia dzisiejszych wieści za tydzień ale już dziś gratuluję:) ja póki co skłaniam się do jedo fyn. przekonuje mnie rozmiar gondoli ( największa z wszystkich wózków jakie przeglądałam) 80cm wewnątrz, a dla dzieciaczków urodzonych zimą to bardzo ważne. wprawdzie na temat wózka opinie są podzielone, ale jednak większość jest pozytywnych, natomiast wymieniane wady wydają mi się nie być aż tak istotne a jednocześnie występują też w innych wózkach...wklejam link stronki, na której są opinie o tym wózku, może będziecie chciały poczytać:) http://www.bangla.pl/opinie/p1262/jedo-wozek-fyn-3ds-fyn-4ds

marcys dzieki :)

a ja wam coś powiem z doświadczenia. Jeżeli planujecie jeszcze dzieci to zainwestujcie w dobe rzeczy. Bo dla drugiego malucha jak znalazł. A czlowiek czasem się pokusi o coś taniego i klnie bo kasa wywalona w błoto. Jak to mówią chytry dwa razy traci. Nie namawiam nikogo na wóze za 5 tysiecy:) ale lepiej jakiś lepsz ale używany. Ja wózek po Hani i wszystkie rzeczy oddałam bo wypowadzaliśmy się za granicę i nie było jak tego ciągnąc. Ale w wózku jeździło przed Hanią jedno dziecko, później moja córcia i po mojej jeszcze jedno:) i pojeździ jeszcze nie jedno. U mnie jest o tyle dobrze ze tutaj dostaje się na prawdę spore becikowe. Starzy na nowy wózek, ubranka, i te wszystkie gadżety i jeszcze zostanie.

o! a tu jest dość szczegółowy opis na aukcji internetowej - można porównać opis:) http://allegro.pl/jedo-fyn-4ds-2012-maxi-cosi-citi-3w1-cz-wa-dk1-i2481175861.html

no niby trzeba dokupowac osobno gadżety ale spiworek mozesz kupic i za 50 zł ja wcale nie uzywalam przykrywke na nożki do spacerówki mam ,, lezy nowa w szafie nie uzywałam i folie mam z rossmana hah ;) torbe mam z mamas and papas z ciuchów za 14 zł nową z metkami kupiłam heh ;) nie wiem wasz wybor ;) Ja wiem ze innego bym nie chciała ;) Jutro ta wizyta ale chce juz tam byc heh

mama małpki, pewnie masz rację, ale ja jestem dość wygodnicka jeśli chodzi o takie zakupy i wolę mieć wszystko w komplecie bo nie chce mi się kombinować i szukać:) przeglądam zestawy ubranek, zestawy pościeli itp. tak już mam:)

marcys heh no jak tam wolisz;) ale jak pojdziesz do sklepu zaraz na miejscu Ci skompletują ;D Ja czekałam 2 tyg na wózek bo kolor jaki mi sie uwidzial nie był na sklepie . Padam na pysk dzisiaj ;/ znowu pol dnia na dworzu bylismy i w paletki pograłam z sąsiadami a jutro sąsiadce włosy farbuje heh ;) przynajmiej mi czas zleci do wizyty

Dzisiaj byłam na badaniu, szczerze mówiąc nie wierzyłam, że w końcu się dowiem jaka płeć, bo zawsze się odwracało albo krzyżowało nóżki. Ale już wiem. Będziemy mieć synka. Lekarz na pewno się nie pomylił - widziałam wyraźnie :) Teraz tylko kłócimy się z mężem o imię, bo to pierwsze dziecko i każde stawia na swoim, ale do grudnia jeszcze troche czasu.....

Dzień dobry :) Ja dziś wcześniej się obudziłam :) M wyprawiłam do pracy, pranie wstawiłam, i teraz jeszcze leżę. Czarna ines gratuluje :) a chcieliście chłopca czy może bardziej za dziewczynką ? pechowa szczesciara - myślę że to nic pewnego aż do porodu hihihi jak i pewnie u mnie :):):) ale chyba jednak teraz rzadko się mylą, przynajmniej jest to chyba już mniejszy procent niż kiedyś. Marcyś ja też spoglądałam na jedo, byłabym za tym, zastanawiałam się jeszcze nad jedo bartatina - widzę że gondola też ma 80 cm; to przynajmniej z tych wózków które zostały tu podane; opisy wózków sprawdzam na stronie http://www.bobowozki.com.pl przejrzę też inne typy w rozsądnych cenach, muszę jeszcze opinii zasięgnąć :) dzięki za link. Co do dodatkowych gadżetów - przyznam że wolałabym też aby były w komplecie :) może też wygodnicka pod tym względem jestem :) za co pewnie będzie trzeba zapłacić. MamaMałpki powodzenia na wizycie :)

Dzięki , mam nadieje ze z maluszkiem wszystkow porzadku

Witam mamusie. Jesli chodzi o wozki to ja sie jeszcze nie rozgladam tak szczegolowo ale napewno bedzie musial sie dobrze skladac ze wzgledu na maly bagaznik w samochodzie. I zeby tez nie byl za ciezki bo jak wczesniej patrzylam zanim zaszlam w ciaze to nie ktore ciezko bylo mi pchnac na posadzce a co dopiero bedzie w zime. Co do wysypek mialam straszna na ramionach i dekolodzie jak nigdy ale smaruje sudocremem i prawie juz sladu nie ma. Ja stwierdzialam ze jednak dalej bede chodzic prywatnie do swojego lekarza 120 zl wole wydac i miec pewnosc ze jest wporzadku i miec usg za kazdym razem. Wizyta teraz w sobote. A bylam w szpitalu zakaznym na Wolskiej bodajze i zrobili mi jeszcze raz badania i z ulga moge powiedziec ze nie musze wydawac 150 zl miesiecznie na anybiotyk juz na toksoplazmowe poniewaz okazalo sie w koncu ze zarazilam sie nia przed ciaza.Ale moim zdaniem ten szpital tez porazka...Mialam wejsc o 14 weszlam o 16 bo lekarza w godzinach pracy zrobili sobie zebranie ktore mialo trwac 15 min a trwalo godzine..ludzie kleli nie samowicie. Ja sie zabieram za porzadki w szafie.

cześć dziewczyny! czarna iness, gratulacje:) fajnie, że już wiesz:) wpisz się do tabelki. ciekawe jaki będzie końcowy bilans w starciu "chłopcy kontra dziewczynki":):):) a w którym jesteś tygodniu? Misia, może dziewczyny podrzucą jeszcze jakiś pomysł na fajny wózek z dużą gondolą. w grupie siła:) oglądałam też wózki gdzie producent podawał wymiar gondoli 79cm, ale to był wymiar zewnętrzny (wewnątrz pewnie 74, max.75cm)... sprytnie:) ja dziś zaczynam 19 tydz.::) i mam nadzieję, że z dzidzią wszystko jest w porządku.

Czarna ines gratuluje synka

Marcyś dokładnie tak jak piszesz trzeba jeszcze sprawdzać czy wymiary wewn czy zewn podają :)

Czarna Inez gratuluję Synka! Jakiś Pan w naszym "dziewczyńskim" gronie w końcu :) Zgadzam się z wami, lepiej czasem kupić lepszy wózek, ale używany. No i mamy gwarancję, że jak przy jednym dziecku się dobrze sprawował i nie widać właściwie śladów użytkowania, to wytrzyma jeszcze niejedno dziecko :) Dobrze, że zwróciłyście uwagę na rozmiary gondoli wewnątrz. Mnie to nie przyszło do głowy, myślałam, że wszystkie są takie same :/ Większa na zimę lepsza, macie rację.