Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ananas i banan

odchudzanko zaczynam dziś

Polecane posty

masz racje zdecydowanie,z doswiadczenia wiem jak sie takie diety rygorystyczne koncza. przechodzilam to. wiem ze szybki spadek to glupota ale mimo to chce choc pozbyc sie 5 kg a potem chudnac rozsadnie, idzie lato 5 kg to duzo i nie ale chcialabym sie ich szybko pozbyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem, z doswiadczenia czym koncza sie takie rygorystyczne diety, wiem bo to przerabialam ale chce chociaz 5 kg sie pozbyc, duzo i nie duzo a jednak, a potem zaczne rozsadny spadek wagi,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak dla mnie ten 1000 to to nie jest głodówka jak twierdzisz, a po za tym na tym 1000 można dostarczyć wszystkich odpowiednich składników odżywczych, a po za tym jeżeli ktoś ma dzienne zapotrzebowanie np 1700 kcal i ma np siedzącą pracę to nie ma bata że przez lekkie ograniczenie schudnie zwłaszcza w tak krótkim czasie jaki nam został, a po za tym też nie na każdego taka bardziej kaloryczna dieta działa. U mnie dzisiaj na wadzę 48,6 trochę lepiej jest, ale myślałam że będzie trochę lepiej zwłaszcza że mam już tydzień ćwiczeń codziennie po ponad godzinę dziennie, ale nie załamuję się tym, mam w planie teraz jeść ok 1200 kcal i postaram się bez słodyczy, i tak jestem z siebie zadowolona, bo ostatnio tak się starałam jak ważyłam 47 kg (mam na myśli zdrowe odżywianie i sport ) A po za tym zawsze jakoś brakowało mi chęci. A i zauważyłam że mam trochę jędrniejsze ciało, tylko mam mały problem z cellulitisem, macie jakieś sposoby na to ? Używam serum na cellulitis z eveline, do tego mam też taki masaż z peelingiem pod prysznic też z tej firmy, a wcześniej stosowałam same peelingi, ale niestety nadal jest najgorsze są pośladki i kawałek ud pod nimi, co nie wygląda za dobrze, zwłaszcza na basenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie zabrac musze za ruch, bo ostatnio z nim slabo, u mnie. bardzo lubie sobie dac wycisk na rowerze, musze wkoncu wystartowac i jezdzic co drugi dzien, po godzinie. no i musze zapanowac nad jedzeniem i niepohamowana ochota na slodkie. rusze z miejsca, musze. musze.chce. dzis postanowilam dac sobie luz i jesc bez martwienia sie o kalorie, dzis przymykam oko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gurantolllllakasia
U mnie też z ruchem cięzko ale może się przekonam i wyciągnę niebawem rower. Myślałam też o tym by się zapisać na aerobic ale nie wiem czy to dobry pomysł, mieszkam w małym mieście tam wszyscy wszystkich znają a że jestem fajtłapą... no to wiadomo.. obgadają.. u mnie na dziś menu: rano:szklanka wody z cytryną śniadanie : parówka z szynki sokołów, dwie kromki razowego chleba, plasterek szynki, plasterek pomidora obiad:zupa pomidorowa z razowym makaronem kolacja:jogurt naturalny , graść musli a jak wasz jadłospisy Dziewczyny?:) szukam inspiracji na posiłki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znam to, ja też nie chodze na takie zajęcia, bo trochę siara, wole w domu poćwiczyć ;d Ja niestety wczoraj nie poćwiczyłam, ale zamieżam dzisiaj to zrobić :) Właśnie skończyłam sprzątanie ;p a u mnie jak na razie, na śniadanie pół miski płatek i pół szklanki mleka, do tego kiwi, zjedłam też jedną bułkę mleczna, a teraz jem kawałek piersi z kurczaka, w planie mam jeszcze kalafior a na kolację to jeszcze nie wiem ;p może też jakiś jogurt i kawałek sera białego ;p nie ejsteś głodna przy takim jadłospisie ? jak dla mnie to strasznie mało kalorii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gurantolllllakasia
kogo pytasz?:) mnie?:) szczerze? gemeralnie jako takie posiłki to ja tyle jadłam tylko że strasznie dużo słodyczy do tego np paczka ciastek/cała czekolada, co tydzień paczka chipsów jakaś cola,no i słodziłam herbaty... na samej herbacie dziennie ograniczam jakieś 270 kalorii. więc myślę że może z 800 ograniczam, tak myślę.. ale czy toi przyniesie jakiś efekt-nie mam pojęcia. własnie tak się zastanawiam czy nie zmniejszyć porcji np zjeść kanapkę tyhlko jedną a nie dwie,...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gurantolllllakasia
nie wiem ile to kalorii ale mam nadzieję że nie więcej niż 1500:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak dla mnie to to bedzie ok 1000 moze nawet mniej,a ile chcesz chudnac ? bo jak masz do schudniecia troche wiecej kg, to lepiej jak z poczadku bedziesz jadla wiecej kalorii zeby potem szlo odejmowac. ja wlasnie wrocilam z rowera 1h i 20min jazdy ;d wiec nie jest zle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marlena Lewandowska
Rzeczywiście ten portal, który wcześniej ktoś podał http://sukcesosobisty.pl/ Jest SUPER! Dzisiaj byłam na wykładzie prowadzonym przez dietetyczkę i po prostu bomba!! Super cenne informacje można zadawać pytania w dodatku na portalu masa przepisów i innych cennych informacji. A jak ktoś poda swój adres email oraz imię to dostaje extra prezent! Polecam I trzymam kciuki za Was i za siebie w odchudzaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gurantolllllakasia
ja chciałabym schudnąć do sierpnia chociaż 3 kg.. tak naprawdę chciałabym 6 ale wiem że to obecnie jest niemożliwe:) ważę 56 kg około chciałabym zejść do 50. ale tak jak już mówiłam-u mnie ze sportem strasznie ciężko-tylko szybkie spacery i wchodzenie po schodach... dlatego nie wiem czy mi ta dieta da nawet -1 kg... u mnie dziś: rano:szklanka wody śniadanie:1,5 szklanki mleka 1,5% plus musli 2 śniadanie:kawa inka bez cukru na uczelni:kanapka z wędliną i warzywami po powrocie koło 20:pomidorowa z makaronem razowym No własnie -martwią mnie te moje godziny spożywania posiłków we czwartki i wtorki:( w pozostałe dni tygodnia jem kolacje koło 18.30 ale w te się po prostu nie da, mam ciągle zajęcia, z trudem znajdę czas by zjeść kanapkę na spokojnie nie połykając jej w całości lub w biegu. A zależy mi żeby też coś ciepłego zjeść... no i tak niestety wychodzi... no ale może aż tak zupa mi nie zaszkodzi na wieczór... najwyżej dosypia bardzo mało tego makaronu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wydaje mi sie ze masz za duze przerwy miedzy posilkami, a skoro jestes na uczelni to moze chociaz jakis jogurt pitny w butelce sobie nos, nie jest bardzo kaloryczny i nawet na zajeciach mzoesz wypic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gurantolllllakasia
fakt-przerwy są spore ale ja naprawdę nie potrzebuje jeść więcej. tym bardziej że taki jogurt pitny to też jakieś 200 kalorii. to bez sensu. wolę pić wodę i kawę zbożową:) przynajmniej zdrowo, zapełniam żołądek i mało kalorycznie:) a co do jogurtów nie wydaje mi się żeby mi były potrzebna ich dodatkowa porcja-zazwyczaj jem jogurt z musli na śniadanie:) dzis jednak nie mleki plus musli tylko danio waniliowe light(130kalorii) 25 gram fitelli cynamownowej(130 kalorii) z kawałkami suszonych jabłek ł;yżeczka otrąb owsianych i dwie łżyłeżki musli z sante:)słodki sycący posiłek i myślę że zmieściłam się w 400 kaloriach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gurantolllllakasia
tylko włąsnie nie wiem czy to nie za dużo i czy na tym uda mi się chociaż 2 kg schudnąć..jak myślisz?? ps czasem zjem jeszcze jakiś owoc-np wczoraj pół grejpfruta albop pół jabłka więc naprawdę jestem syta a przy tym wydaje mi się że jem chyba w miarę zdrowo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×