Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rottana

przyszłe mamusie 2013r. Zapraszam:)

Polecane posty

rottana - wczoraj wieczorem wyczytałam w m jak mama słowniczek porodowy i było napisane że masaż szyjki macicy to metoda wywołania porodu: lekarz lub położna masują szyjkę macicy za pomocą palców, próbują otworzyć jej kanał i oddzielić dolną część pęcherza płodowego od ściany macicy. Masaż szyjki macicy to metoda nieprzyjemna i bolesna, obecnie wiele nowoczesnych i przyjzaznych położnych już jej nie stosuje zwłaszcza że może powodować infekcje... No to chyba koleżanka nie trafiła na tą przyjazną położna... Ja wybieram sie do mojej pracy p[onieważ szefowa miała imieniny, złożyłam sie z dziewczynami na kwiatki i zaprosiła mnie na ciach i kawę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny zostaje mi tylko wam życzyć dogadania sie z facetami w każdej sferze :)i będzie wszystko dobrze , a co do rodzinności naszych partnerów,niestety każdy z Nas wyszedl z innego domu i kazdy z nas jest inny i trzeba sie zgadzać na kompromisy bo taka kolej rzeczy(musi działać to w dwie strony) i uczyć sie zyc razem ze sobą ...a martwmy sie o swoja rodzine bo juz ja zakładamy , założyłyśmy i teraz to jest najważniejsze!! zeby stworzyć naszym dzieciaczkom prawdziwe ognisko domowe- wspólne wyjścia , wspólne posiłki ...tylko u mnie będzie ciężko mamy takie male mieszkanie , ze nawet nie mamy stołu normalnego w kuchni ,tylko lawa niska hehehe ale to problemy przyszłości:):):):)P hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rottana- tez sie astanawialam nad tym samaym a po za tym w szpitalu gdzie bede rodzila i tak chyba kazdej kobiecie nacinaja krocze. Tak naprawde z dwojga zego chyba bym wolala zeby mi je nacielie zeby bylo to kontrolowane niz zeby mialo by mi peknac nie wiadomo jak bo to by byla masakra. I jeszcze by lekarz pozniej to zszywal i sie awil bo po naturalnym peknieciu jest przeciez gorzej to poskladac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eh a ja jak poklocilam sie dzis z mama heh o glupote oczywiscie, ale sie darlam :D Rottana to tak jak ja, podczas seksu nie mam orgazmu, tylko seks oralny mnie zadowala :) Lilka mam nadzieje, ze to tylko ta gorsza chwila, ze bedzie lepiej z Twoim facetem. Tez czasem oczekuje od swojego wiecej uczucia, przytulenia, troski. Tak naprawde to oni na zewnatrz pokazuja jacy to twardziele, a w srodku sa mieccy, jeszcze bardziej niz my :) a seks to ja teraz mam od swieta, bo boi sie, ze krzywde dziecku zrobi, a po ostatnim moim krwawieniu to juz w ogole nie bedzie chcial, a w tyg zapyla do pracy, w weekend robi remont, wiec nawet nie ma kiedy na inne pieszczoty. Viola no z tymi pojemnikami i podgrzewaczem wstrzymam sie do porodu, zobaczymy czy beda potrzebne, jak cos sie kupi. Lilka pogadaj Ty z tym swoim szczerze jak on widzi wasza przyszlosc. Tez mialam momenty, zeby swojego zostawic, bo czasem mialam jego dosc, ale ta mysl o samotnej matce jest masakryczna, chociaz czasem lepiej samotnej niz byc z kims kto nie szanuje itp. Zapisalam sie na usg na 31-10, niestety bez faceta bede musiala isc, bo bedzie w pracy :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
STARAJĄCE SIĘ: nick......................cykl starań................ostatnia @ dreaminggirl................3........................17.0 5.2012 Lorealka .................... 2 ...................... 07.07.2012 ZAFASOLKOWANE: Nick......cykl starań......termin porodu.........tydz. ciąży.......płeć.. rottana............6............30.12.2012............31. ...........chłopiec viola150...........8............ 06.01.13.............. 30........... chłopiec moje konto .......6...........ok.22.01.2013........26.......dziewczynka Głodek 86.......2lata..........03.01.2013...........30............chłopiec ciezarowka_83....3............05.11.2012............. .......dziewczynka kamilki09..........3lata........25.12.12..............30. ....dziewczynka lika1987.............7..........30.01.2013............25 ...........chłopiec Papi88...............1...........17.01.2013............28 ..........chłopiec milanjass...........1............6-8.01.2013...........23 ..........chłopiec agusia18204.....................20.01.2013...........23 ................... brzoskwinka2220...2.........13-15.02.2013.........23..... .dziewczynka qazwsx1991........1............03.05.2013...........13... ................... MAMUSIE: Nick..........data porodu........waga......wzrost........imię...........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie potrzebujemy wiecej bo oni nie rozumieja ze nas jest teraz dwoje i to sie zmienia i faceci nie wiedza co my czujemy i jak buzuja w nas hormony. Ile raz ja sie powstrzymywalam zeby nie wybuchnac bo wiedzialam ze to tylko i wylacznie przez to ze sie we mnie buzuje ta okropna chmara hormonków ktore mi zyc nie daja, chociaz i tak chyba nie jest az tak zle. Ale faceci chyba juz tak maja ze mysla ze macierzynstwo zaczyna sie dopiro po porodzie a co oni moga dla nas wczesniej zrobic i nigdy to do nich nie dotrze bo nie beda nosili pod sercem rozwijajacego sie malenstwa. My matki wariatki juz tak mamy ze postrzegamy teraz swiat inaczej i pragniemy w tym okresie wiekszej akceptacji, zrozumienia i wsparcia. Co do spotkan rodzinnych to pamietam ze jak bylam mala to zawsze sie u mnie cala rodzina zjezdzala i swieta byly takie fantastyczne a pozniej z biegiem czasu wszystko sie zmienio. kazdy pozakladal rodziny i sie rozjechal w rozne zakatki Polski i świata. A ja tak kocham takie wielkie spędy rodzinne, gwar i te fantastyczna atmosfere.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja nie mogę zmobilizować sie do niczego dzis a tu pora obiadowa i trzeba cos na szybko ugotowac a to chyba dla tego , ze lece jutro do Polski i jestem mega szczęśliwa :) juz nie mogę sie doczekać ;) dzis podzwoniłam po umawiałam sie do fryzjera i lekarzy i porobię sobie pakiet badan no i ten cukier bo 24 tydz nadchodzi a ja jeszcze nie miałam ... co do tego nacinania to i tak nic nam do tego bo nie wiemy co Nas czeka w trakcie porodu i to co my wolimy to malo istotne bo i tak od lekarzy zależy i położnych ...czeka nas wielka niewiadoma i to chyba Nas przeraza , przynajmniej mnie !:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lilka masz racje wszystko sie zmieniło , tez tęsknię za tym , najbardziej za siostra bo jesteśmy blisko a ona juz ma swoja rodzine ja swoja i nie wiem co juz nigdy nie bedzie to co kiedys ale taka kolej rzeczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak nie wiadomo tez czy nie bedzie takiej potrzey zeby robic cesarke bo naturanie nie pojdzie- na taka ewentualnosc tez jestem przygotowana i wcale sie tego nie boje. Wazne jest dla mnie zeby sie dzieciatko zdrowe urodziloa ja dojde juz do siebie po porodzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny.....widzę ,że u Was się dzieje.Sprzeczki z facetami niestety mamy zapisane w swoim życiorysie.Oni nas nie rozumieją,my mamy swoje humorki,potrzebujemy czułości i zrozumienia.Niestety oni nie zawsze potrafią to okazać:(Co do seksu to ja się nie wypowiadam hehe.Już 2 miesiące nic:(,,,,mojego nie ma,ale już w sobotę wraca po 2 miesiącach także liczę na przyjemne witanie się hehe Przed jego wyjazdem zbliżenia były częste jednak podczas ciąży nie przeżywałam orgazmu bo miałam różne obawy i to mi przeszkadzało:(Ale dziewczyny mówie Wam przed ciążą to było cudnie....orgazm prawie przy każdym seksie....zaj***ste uczucie:) Właśnie dziewczyny dlaczego tak jest,że faceci za bardzo nie przepadają za rodzinnymi imprezami???Jeśli już są to jakoś z ciężki bólem serca to przetrwają.Na szczęście mój bardzo lubi Bożenarodzenie i stara się przeżywać je w takiej miłej atomosferze.wiem,że jak mała się urodzi to będzie jej przekazywał tradycje świąteczne;0 Aha ciezarowka-mamucha gratulacje....bardzo się cieszę,że jesteś już mamusią i masz swoją córeczkę już w ramionach:)Opowiedz coś jak tak poród przeszłaś i wogóle:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
STARAJĄCE SIĘ: nick......................cykl starań................ostatnia @ dreaminggirl................3........................17.0 5.2012 Lorealka .................... 2 ...................... 07.07.2012 ZAFASOLKOWANE: Nick......cykl starań......termin porodu.........tydz. ciąży.......płeć.. rottana............6............30.12.2012............31. ...........chłopiec viola150...........8............ 06.01.13.............. 30........... chłopiec moje konto .......6...........ok.22.01.2013........26.......dziewczynka Głodek 86.......2lata..........03.01.2013...........30............c hłopiec ciezarowka_83....3............05.11.2012............. .......dziewczynka kamilki09..........3lata........25.12.12..............31. ....dziewczynka lika1987.............7..........30.01.2013............25 ...........chłopiec Papi88...............1...........17.01.2013............28 ..........chłopiec milanjass...........1............6-8.01.2013...........23 ..........chłopiec agusia18204.....................20.01.2013...........23 ................... brzoskwinka2220...2.........13-15.02.2013.........23..... .dziewczynka qazwsx1991........1............03.05.2013...........13... ................... MAMUSIE: Nick..........data porodu........waga......wzrost........imię...........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejo. jak tam laseczki minol wam dzionek? u mnie bez rewelacji. bylam na cmentarzu u mamy i corci. i odebralam przewijak od kolezanki. moj kupil sobie kurczaka i uczyl sie luzowac czy tez trybowac:-D:-D teraz kurczaczek z farszem siedzi w piekarniku:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Faceci chyba wogole maja inne podejsćie do takich rodzinnych imprez. U mnie mam nadzieje że w tym roku Święta będą takie jak zawsze - rodzinne i gwarne, bo w sierpniu zmarła moja Babcia... W mojej rodzinie każda okazja jest dobra do spotkania sie przy kawce i kieliszeczku nalewki :D ja teraz nie kosztuje tych nalewek ale mam nadzieje że w przyszłym roku nadrobie :) zresztą ja z domu jestem nauczona wspólnych posiłków, u mnie zawsze była wspólna kolacja, w niedziele wspólne śniadanie i staram sie aby u nas też tak było chociaż wiadomo że teraz z powodu pracy nie idzie tak zawsze... ale w niedziele jemy razem śniadanko :D Ja wróciłam z "imprezki" u szefowej, najadłam się strasznie :) oczywiście usłyszałam że mam odpoczywać i dbać o siebie :) Jutro mam wizytę u lekarza - jestem ciekawa co tam u mojego synusia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez jutro ide do lekarza ale tylko po przedluzenie zwolnienia ewentualnie jakies badania kontrolnie, albo sie z nim umowie na konkretna date na badania. I chyba mnie jutro czeka kolejne spotknie z moim pracodawca. Musze mu zaniesc te formularze z ZUS zeby mi wypelnil/badz ksiegowa. Zebym mogla sie sama zajac pilnowaniem zwolnien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
viola u mnie to samo, zawsze razem siadaliśmy i jedlismy obiad albo śniadanie,a w niedziele to już obowiązkowo z rana mój tata pchał się do kuchni i wychodził dopiero jak wszyscy mieli na talerzach rosołek i drugie danie :) a u mojego m nawet w swięta żadko siedzą razem... ale tak jak mówicie... w każdym domu było inaczej... a teraz od nas zależy jak stworzymy u siebie :) co do seksu to u mnie też jest od wielkeigo dzwonu :P ja czasem mam ochotę ale nawet nic nie robię bo jak widzę jak mój jest zmeczony po pracy to daje spokój.... raz na 2 tygodnie mniej więcej, czasem 2 razy :P dzisiaj byłam w zusie.... bo dostałam kase tylko od dnia 3-11 wrzesnia a na zwolnieniu jestem od 17 lipca :/ i coś mi nie pasowało.... jak się okazało... zwolnienie od 11 września dostali dopiero 8 października a kolejne już trochę szybciej bo mam od 10 października to dotarło do nich 18.... masakra... wina pracodawcy... nie wiedziałam ze oni tak długo mogą z tym zwlekać... a przez to ja kasy nie mam :/ pani bardzo miła, kazała się nie przejmować i powiedziala że pieniażki na pewno dostane na dniach... podałam im numer konta to może kolejne już na konto dostane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze się zaktualizuje :) STARAJĄCE SIĘ: nick......................cykl starań................ostatnia @ dreaminggirl................3........................17.0 5.2012 Lorealka .................... 2 ...................... 07.07.2012 ZAFASOLKOWANE: Nick......cykl starań......termin porodu.........tydz. ciąży.......płeć.. rottana............6............30.12.2012............31. ...........chłopiec viola150...........8............ 06.01.13.............. 30........... chłopiec moje konto .......6...........ok.22.01.2013........27.......dziewczynka Głodek 86.......2lata..........03.01.2013...........30............c hłopiec ciezarowka_83....3............05.11.2012............. .......dziewczynka kamilki09..........3lata........25.12.12..............31. ....dziewczynka lika1987.............7..........30.01.2013............25 ...........chłopiec Papi88...............1...........17.01.2013............28 ..........chłopiec milanjass...........1............6-8.01.2013...........23 ..........chłopiec agusia18204.....................20.01.2013...........23 ................... brzoskwinka2220...2.........13-15.02.2013.........23..... .dziewczynka qazwsx1991........1............03.05.2013...........13... ................... MAMUSIE: Nick..........data porodu........waga......wzrost........imię...........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje konto i dlatego wlasnie nie mam zamiaru sie szarpac z opznieniami i chce sama sie zajmowac zwolnieniami bo tylko sie bede stresowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lilka jutro też dostanę nowe zwolnienie, masakra jak te 30dni zwolnienia minęły - jak z bicza strzelił. Też jestem ciekawa w jakim terminie moja szefowa dostarczyła im zwolnienie, chociaż mi w tym m-cu dopierą będą płacić za parę dni zwolnienia, a resztę jeszcze szefowa... moje konto - a pieniążki oni przelewają w tym terminie co miałam wypłatę?? tzn jak wypłatę miałąm na 30 każdego m-ca to tak dostanę też od nich?? ja już odrazu podałam nr konta przy pierwszym zwolnieniu... u mnie z seksem jest tak że mój ma nawet ochotę ale ja to nie powiem żebym jakoś sie na niego 'rzucała' :D kiedyś czytałam że w ciąży ma się większą ochotę ale u mnie to sie chyba jakoś nie sprawdziło, za to jak już dojdzie co do czego to jest suuper :) moje konto - to dobrze że się tym wszystkim zainteresowałaś, przynajmniej wiesz na czym stoisz i nie masz zbyt słownego pracodawcy. a podobno szef ma 7 dni żeby dostarczyć zwolnienie do zusu... kamilki - noo to myślę że w sobotę będzie goorrąąccoo u Was :D i zobacz jak ten czas zleciał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
viola z tego co wiem to ZUS wyplaca kasiore w terminie 30 dni od daty dostarczenia dokumentow-czytaj zwolnienia. Wiec jak np jutro zaniesiesz L4 do szefa a on za tydzien je dostrczy do ZUSu to do 30 listopada powinnas miec pieiazki i tak z kazdym kolejnym jest. Nie wiem ile w tym prawdy ale slyszalam ze w wiekszych miastach czasami rozpatruja takie wnioski nawet do 60ciu dni ale nie wiem czy to prawda wiec nie chce tu nikogo straszyc :) ja jutro gadam z moim jesli sie dam rade z nim spotkac jesli mi wypelni te dokumenty to czekam na odbior i jesli bedzie mi robil problemy z kasa to ide odrazu do PIPu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
viola mam nadzieję,że będzie gorąco:)Teraz z perspektywy czasu to wydaje mi się,że zleciał ale miesiąc temu jeszcze tak nie myślałam:)hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agusia18204
Hej dziewczyny:-) ale sie rozpisalyscie mialam sporo zaleglosci w czytaniu. Co do orgazmu to ja nie wiem co to jest podczas seksu,przy pieszczotach mam jedynie a szkoda:-( ciekawe jak moj szef z tymi moimi zwolnieniami w piatek ide ppo kolejne i mam nadzieje ze na poczatku mies jjuz dostane kase z zus-u za ten mies. moje malenstwo coraz bardziej aktywne sie robi-wreszcie:-) moj odprawiony do pracy to bedzie trzeba sprobowac zasnac chociaz kiepsko to widze bo wczoraj juz o 21 spalam:-) milego dnia:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na szczescie mam ok pracodawce, jak ide do lekarza, wypisuje mi zwolnienie, zostawiam w recepcji, oni przesylaja do glownej siedziby i normalnie mam wyplatke, nawet wieksza niz jak pracowalam. Snilo mi sie dzis moje malenstwo :) ze sie nim opiekowalam, karmilam, prowadzilam wozek. tylko 1 rzecz smieszna heh ze posmarowalam go podkladem na twarz :P i mial straszne uczulenie od tego :D ten podklad to pewnie dlatego, bo wczoraj ok 23 jeszcze przegladalam w necie jaki sobi kupic nowy :P ze bralam go do pracy na nocki, na spacerki i co rusz mi plakal, a ja wiedzialam, ze zaraz musze go nakarmic :P wczoraj byl leniwy, to pewnie dlatego, ze i ja leniuchowalam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny. ale mialam dzisiaj zryte i straszne sny!!!! najgorszy byl jak poszlam do lekarza a on mi powiedzial ze poronilam. zaczelam sie szturchac po brzuszku i w ogole probowalam naklonic synka zeby si poruszl ale nie chcial. zaplakani z moim menem zaczelismy o tym rozmawiac i doszlam do wniosku ze chyba zorientowalabym sie jakbym poronila prawie 2 kilowe dziecko?! i chyba trzeba wybrc sie do innego lekarza. ten inny lekarz kazal mi isc na wywolanie porodu bo maly nie zyje. jak juz szlam na sale to maly zaczol mnie mocno kopac a ja ze szczescia nie moglam przestac plakac. masakra... reszta snow to zryta byla:-) np oddalam mieszkanie na marsie swojej siostrze, albo jak bylam juz na dworcu z moim i tesciowa mielismy jechac na karaiby a on w ostatniej chwili zrezygnowal bo wolal na kompie posiedziec... :-D:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rottana ja tez mam czasem okropne sny... ostatnio mi sie sniło ze brat mojego meza chciał sie powiesić i odcinałam go ze sznurka :/ masakra... mój ma dzisiaj imieniny, wkurzył mnie już z rana, pokłóciłam sie z nim i popłakałam sie z nerwów... ale już mi lepiej... co do Zusu to ja myślałam że pracodawca ma 7 dni na dostarczenie zwolnienia... ale chyba to jest tak że to my musimy w ciągu 7 dni dostarczyc do pracodawcy... a on? mo patrząc po moim przykładzie to prawie miesiąc później dostali... czyli jak mają 30 dni to pewnie zwolnienie za wrzesien dostane do połowy listopada... masakra... i jak tu cosik kupować... :/ byłam w sklepie dziecięcym i szczerze to nie wyobrazam sobie jak można wyrobić jak się kupuje wszytsko nowe... był taki fajny pajacyk z takiego grubszego materiału, fajny na zimę nawet po domku i kosztował... 45 zł :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje konto---> no ceny w sklepach sa nieziemskie. no al niektorych stac... no sny czasem to sa okrutne... ja na szczescie ni mialam i nie mam problemow z wyplata. wszystko w termini i tak jak powinno byc. al cholera moj w pracy ma przestuj. zlecen nie maja... 3 dzien w domu siedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny no ja sie czasami dziwie jak ludzie ..politycy mowia , ze malo dzieci sie rodzi i takie tam ale nikt nie mowi ile to wszystko kosztuje ja juz nie mowie ile kosztują WSZYSTKIE nowe rzeczy ... bez przesady... bylam kiedys w tesko to malutki sweterek (pewnie starczy na dwa tyg) 50 zl!! szok!! A co do snow to ja tez mam przedrębne , dzis przez sen mojemu tacie sie dostalo :) krzyczałam, bo nie wrócił na noc a wtedy jak kazałam mamie sie rozwieść to on zaczol zgniatać swoje genitalia tak dla szantażu na szczęście sie obudzialm... no ale byl i przyjemny sen moja babcia mi sie kochana śniła co zmarła i mogłam ja chociaż przez sen przytulic (aż mi łezka poleciała)... no nic miłego dnia Wam zycze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agusia18204
Wiecie tak sobie mysle ze w duzych miastach jest sporo sklepow dzieciecych albo marketow i czasami mozna trafic fajne tanie ubrania a u mnie na zadupiu to trzy sklepy dzieciece z takiimi cenami ze szok dlatego tym bardziej jestem zwolenniczka lumpeksow. Malo kogo stac na nowe ubranka,ktorych zreszta moim zdaniem sie nie oplaca kupowac tak malym dzieciom. a sny to juz u mnie normalka albo horrory albo erotyczne;-) nie lubie jesieni i zimy tak ponuro ze nic mi sie nie chce ale czuje ze styczen bedzie moim ulubionym mies:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Admete123
Witam, pierwszy raz tutaj trafiłam, termin mam na koniec stycznia a już gorączkowo zaczynam poszukiwać rzeczy dla maleństwa :) Z tego co czytam na forum, to chyba normalne:) Już od lipca jestem na zwolnieniu, nigdy nie miałam opóźnień z wypłatą, w umowie mam 10tego każdego miesiąca, ale przeważnie dostaje wcześniej, nawet 4-5 dni wcześniej. Przy pierwszej z zusu obawiałam się że będę musiała poczekać, ale zaskoczyli mnie i wypłacili w terminie:) Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamusie:) Admete

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brzoskwinka---> wiadomo że są różne sny ale te złe jakoś bardziej w pamięci zapadają. ja nie lubie śnić o zmarłych osobach, nie wiem dla czego jakoś tak. no a twój sen z tatą... ygh.... też wolałabym się obudzić:P:P agusia---> to czy małe miasto czy duże to nie ma różnicy. ja jestem z większego miasta a ceny też są kosmiczne nowych rzeczy. admete---> witaj:) a znasz juz płeć maluszka? każda z nas ma już sporo kupione bo czasu co raz mniej a skąpletować wszystko w krótkim czasie jest ciężko. mimo że dużo używanych rzeczy się kupuje to kasy i tak i tak sporo trzeba wydać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje konto--> nie przejmuj sie mam tak samo jak Ty chcialabym juz kupowac ale nie mam za co a z checia by sie juz wyprawke robilo. Opoznienia mam i to straszne narazie czekam na reszte kasy za wrzesien a by sie mogl ten debil w koncu laskawie obudzic bo juz mi sie kasa powoli konczy. Bylam w ZUSie jeszcze dzisiaj zeby mi Panie wytlumaczyly dokladnie jak ma byc ten druk wypelniony zeby mnie ten moj w konia nie zrobil, zaszłam tez do Inspekcji Pracy zeby sie dowiedziec czy to normalne ze nie mam umowy drugiej aneksu czy jakiegos kwitu ze umowa do porodu jest przedluzon, ale mnie uspokolili ze umowa sie samoistnie przedluza i zapewne na swiadectwie pracy bedzie ujete wszystko. No i Panie mnie namawiala zeby skarge skladala na niego albo wyslala ponaglenie przedsadowe ze jak mi nie wyplaci kasy w ciagu 7 dni do sprawa sie zajmie sad badz PIP.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×