Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rottana

przyszłe mamusie 2013r. Zapraszam:)

Polecane posty

Rottana-nie zawsze mam ten silny bol ale czasem zlapie. Moj lekarz wie o tym twardym brzuchu i wogole ale mimo to kazal przestac brac magnez i nospe(czasem i tak biore) uznal ze tak moze sie dziac po 30tyg. A do lekarza we wtorek ide to zobaczymy co powie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agusia---> wiadomo jakieś bóle mogą się pojawić ale zdziwiło mnie to że opisałaś je tak intensywne. może szyjka ci się skraca... ciężko powiedzieć. ja opisałam jak to u mnie było, ale tyle ile kobiet to każda inaczej wszystko odczówa. teraz tak sobie czytałam o oznakach zbliżającego się porodu i niektóre kobiety ze skurczami przepowiadającymi chodzą kilka dni a niektóre w ogóle ich nie odczuwają. zaraz zagłebię się w jakąś lekture o skurczach :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
http://parenting.pl/portal/skurcze-przepowiadajace-a-porodowe ooo bardzo fajny artykuł:P a tak se pomyślałam że czekamy na skurcze ale przecież mogą nam najpierw odejść wody:P hehe a w tedy poród jest szybszy o wile:P mojej siostrze zazdrościłam bo ona jak rodziła to najpierw jej wody odeszły i dopiero skurcze przyszły. mam nadzieję że ja ty razem też będę miała tyle szczęścia:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No bo sa silne tak ze czasem az mnie zegnie wpol i wtedy przechodzi ale nie jest tak zawsze bo zeschizowalabym. Moze tak zawile napisalam;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok ja teraz chyba bede troszke mniej pisala bo mi sie wlasnie remont w mieszkaniu zaczal. Od rana siedzi teśc i przygotowuje wszystko do malowania. Wczoraj bylam z nimi na zakupach i wszystko wybieralam. Pytali sie mnie o kazda pierdole poczawszy od koloru, po wzor itp. Ehhh mam nadzieje ze szybko to wszystko pojdzie i bede mogla sobie urzadzac po swojemu wszystko. Wczoraj dostalam od tesciowki prezent kupilam i swterek do getrow, powiedziala ze mikolaja spotkala :) Dziewczyny jak przekonac swojego mezczyznie ze sex wcale nie przeszkadza naszemu dziecko :) ja sie wczoraj do niego lasilam i wogole a on nic przytula mnie tylko i brzuszek glaszcze. Dzisiaj rano jak mu powiedzialam ze moze szybki sexik przed praca to najpierw zdziwiony czy mi mozna a pozniej ze jemu tak dziwnie bo przeciez dziecku to przeszkadza. Jak nie bedzie chcial dobrowolnie to go zgwalce i na tym sie skonczy :P Mi ostatnio mniej brzuszek twardnieje jak mi przepisal lekarz te moje leki na ostatniej wizycie. Kurcze cos mnie glowa pobolewa od rana dzisiaj. Zaraz sobie strzele mala lekka kawe mam nadzieje ze pomoże. Kurcze jestem ciekawa kiedy sie zabiora za tylek mojemu szefowi z pracy. Im szybciej tym lepiej. A po za tym jeszcze naliczaja odsetki od kadego dnia zwloki w nieterminowym wyplacaniu wynagrodzeń. Co do tych skurczow przepowiadajacych to sie wlasne ostatnio kolezanki pytalam czy miala. Mowila mi ze ona ani skurczow nie miala wczesniej ani wody jej nie odeszly, tylko miala przebijany worek owodniowy. Mi ostatnio lekarz powiedzial ze ma troszke skrocona szyjke maccy i lekko rozpulchniona ale bez paniki. Mlody sie pcha na swiat ale jeszcze poczeka troszke :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agusia super ze sie wyjasnilo wszystko z ZUSem i kontrola chociaz ty juz na prosta wyszlas i odsapnac mozesz :) ja dzwonilam w srode i dalej zwolnienia nie bylo w rejestrze pewnie jeszcze nie dostarlo to wczesniejsze a ja juz do ksiegowej nowe dostarczylam. pewnie sie naloza na siebie ale to dobrze szybciej kase bede miala. Swieta za pasem wiec sie przyda. Mam nadzieje ze sie ogarnał do swiat z tym wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no z tymi bólami brzucha to czasem tak jest... ja wczoraj kawałek się przeszłam szybciej bo mi się śpieszyło na autobus to czułam później takie pobolewanie dołem... na wieczór wziełam nospę i przeszło :) ja dzisiaj biorę się za sprzątanie i robie sernik na zimno bo gości mamy mieć wieczorkiem :P a co do zusu to ja jestem na zwolnieniu od lipca a pierwszą kasę dostałam jakieś grosze pod koniec września a później już normalnie... tylko troszkę im zeszło z pierwszą wypłatą... drugą dostałam po tygodniu jakoś :) ale to chodzi też kiedy zwolnienie do zusu dotarło moje z wrzęsnia dotarło jakoś 8 października a już październikowe za parę dni po wystawieniu :) jak będę miała chwilkę to zajrzę jeszcze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka... dziewczyny pomóżcie.....wczoraj koło 23 złapał mnie niesamowity ból brzuszka tak w dole i aż mnie kregosłup razem bolał.Nie mogłam z boku na bok się przewrócić bo bolało niesamowicie,a do tego brzuch miała twardy.Ruchy też odczuwałam ale to wszystko bolało....w jednej chwili już mówiłam swojemu niech torbę wyciąga z szafy ale się wstrzymałam.Pół nocy nie przespałam.A jak wstawałam siku to odrazu ból wracał.Nad ranem troszke bóle przeszły ale brzuch miałam jeszcze twardy.teraz jest ok mała się rusza ale nie tak intensywnie.Leże i odpoczywam:)Co to mogło być.Czy w takich sytuacjach mogę wziąśc nospe bo mi lekarz nic na ten temat nie mówił.Wizytę mam na tydzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rottana - rzeczywiście, przecież czytałam ten artykuł co wczesniej podałaś :) zapomniałam, ale dobrze jak tak ktoś wytłumaczy po 'chłopsku' jak to jest. wiem że każda przeżywa to inaczej ale chociaż mamy jakiś pogląd na to jak może wyglądać skurcz. wieczorem znów mi stwardniał brzuszek ale leżałam juz w łóżku więc sie przekręciłam i było ok :) no ciekawa jestem jak będzie z tymi wodami, niektórym odchodzą, niektórym przebijają pęcherz... lilka - noo to super że remoncik sie zaczął, ważne że teściowie pytali sie Ciebie co i jak a nie sami kupowali albo starali sie narzucać i ten prezencik od Mikołaja :) naprawdę fajnie że teraz macie taki kontakt lepszy :) co do seksiku to ja nie pomogę bo mój też sie boi... :) zresztą nam w sumie niewiele zostało to wolę nie narażać sie na stresy takie jak ostatnio miała moje konto że plamiła - poprzytulamy sie w inny sposób :P ja jestem w trakcie robienia sałatki z kurczakiem i ananasem, nie miałam prądu więc tylko szybko wskoczyłam cos do was napisać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamilki - może to własnie skurcze przepowiadające?? skoro bolało w krzyżu?? a teraz już nie boli??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lilka-moj uwielbia seks i jakos sie nie boi bo raz sie wydal ze poczytal sobie na ten temat jak sie go pytalam czy nie ma stracha ze cos malenstwu zrobimy. U nas to bardziej ja sie boje i po seksie latam i sprawdzam czy czasem krwi nie ma. Kamilki-kurcze nie mam pojecia co to moze byc. Mam nadzieje ze nic zlego. Moze skontaktuj sie ze swoim ginem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamilki--> ja w takim przypadku też bym do lekarza zadzwoniła. takie bóle to nie przelewki, nie są to skurcze przepowiadające bo takie przechodzą po zmianie pozycji. no spe jak najbardziej możesz w takiej sytuacji wziąć. kiedy masz wizytę? dobrze by było jakbyś poszła do lekarza sprawdzić szyjkę macicy bo może ci się skraca i z tąd te bóle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny widze, ze dzis o 15:30 ma byc powtorka pewnie ktoregos odninka Porodowki na TLC. Ja znow przeziebiona :/ w nocy nie moglam spac, z nosa mi lecialo i goraco bylo, a dzidzia ciagle sie krecila. Organizuja u mnie spotkanie klasowe po latach z podstawowki 25-12, dziwna date wybrali no i ja juz wtedy bede przed terminem jak juz nie urodze, wiec niestety pewnie sie nie pojawie, a szkoda.. chetnie bym wszytskich zobaczyla i pogadala. eh siedze dzis w domu, mialam jechac do kolezanki, ale odwolalam. zrobilam dzis 2 prania, ciuszki sie susza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz już jest ok....nie boli a mała sie kręci...wizytę mam w piątek więc może wtrzymam.Chyba,ze znów się powtórzy to pojadę do niej.Boję sie troszkę.Ale torba spakowana więc będę czekać.Mam nadzieję,że to nic złego:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakbym miala te bola jak Kamilki chyba od razu bym do szpitala "pobiegla", ale ja jestem chyba wieksza chisteryczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamilki - najważniejsze że bóle przeszły a malutka sie rusza, ale jakby sie powtórzyły to masz rację - wtedy dzwon do gin. głodek - mi przeziębienie już prawie przeszło to teraz ciebie wzięło... kurcze ta pogoda jest taka sprzyjająca przeziębieniom :/ ja za chwilę jadę do siostry, studiuje w bydgoszczy to jakieś 70km od nas i jedziemy do niej na noc także odezwę sie pewnie jutro popołudniu :) trzymajcie sie i uadnego wieczorka dziś :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny podczytuje Was i tak mi zaczęło mojego brzuchola brakować :) ja urodziłam 4 miesiące temu i jak Mery skończy rok to chcemy starać sie o drugie ;) a teraz jestem na macierzyńskim i zeby nie wracać do pracy założyłam Własna firmę :) projektuje i szyje ubrania dla kobiet w ciazy i karmiacych i dzieci :) polecam Wam pomyślenie nad własnym biznesem bo będziecie po macierzyńskim z dzieckiem a jednak wyjdziecie do ludzi i będziecie miały odskocznie. Przesyłam usciski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta367
Dziewczyny, 3 grudnia jest dzień darmowej dostawy. Za zakupy zrobione tego dnia w sklepach biorących udział w tej akcji nie płaci się za przesyłkę. Na liście znalazłam coś na ciążę: http://sklep.brzuchatki.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień doberek :* lilka fajnie ze masz takich tesciow, tylko pozazdroscic! byle by pozniej sie za duzo nie wtracali do wszystkiego :P a u mnie ciagle pod gorke :/ moj mial odebrac w czwartek lozeczko,komode i regal, pojechal i sie okazalo ze gamon na magazynie nie mogl lozeczka znalezc, komoda byla a regal mial karton rozerwany i cos nie tak z nim bylo a pani ktora nam to odkladala akurat nie bylo...pojechalam tam wczoraj i sie okazalo ze wszystko jest oprocz regalu bo jedzie na reklamacje i zamowi mi nowy, poprostu gamon na tym magazynie chyba slepy jest :/ i w poniedzialek musimy znowu jechac hehe :P dzisiaj jade z mama zamowic wozek bo juz jej mowilam ze z moim pechem wole zamowic wczesniej bo a noż bedzie cos nie tak :P mnie tez czasami jakies klucia w brzuchu na dole biora..mysle ze to ma zwiazek z szyjka bo luteine mi kazala brac..no i brzuszek tez juz zauwazylam ze nizej..trzeba sie oszczedac :) Milego dnia :* :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co tutaj taka cisza dziś???nawet niema co poczytać:( Papi masz racje....im bliżej tym bardziej trzeba sie oszczędzać:)I zakupki rób bo nigdy nic nie wiadomo:) Ja odpocznę chwilkę,posprzątam pokój i wybieram się na parapetówkę do kuzyneczki:)Będzie wesoło:)Miłego wieczorku papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok ja w koncu chwilka wolnego i odpoczynku. Od wczoraj remon pelna para ja w miedzyczasie jeszcze na szkole rodzenia bylam. Zmieila mi sie rpowadzaca po poprzdnia polamala noge. Akurat ta jest ze szpitala w ktorym chce rodzic i moze mi pomoze sie tam wkrecic bo maja cholernie duze oblozenie. Opowiadala nam ze raz mialy taka sytuacje ze przyjechala kobieta do porodu i mowi ze ona rodzaca, na co polozne ze nie maja juz wolnego lozka bo maja tyle kobieta nawet nie maja skad sciagnac. Na to ona mowi ze wie ze maja duze oblozenie i ona swoja polówke przwyiozla :D I zostala tam rodzic. Wczoraj tez nam powiedziala ze od 1 stycznia podobno ma wchodzic w kazdym szpitalu refundowane znieczulenie zewnatrzoponowe. Ponoc wszyscy o tym trabia na okolo. Wczoraj tez mowila nam o pologu o babyblues i umowilam sie z nia na telefon na ogladanie porodoówki. Jeden pokoik juz mam pomalowany i wysprzatany teraz sie konczy salon i kuchnia. Na poniedzialek i wtorek zostanie jeszcze maly pokoik tu gdzie bedzie nasza sypialnia i łazienka. Dzisiaj tez zamowlysmy zasłony do salonu wlasnie sie szyja. Wczoraj sie dogadalam z tesciowa ze kupujemy kolyske a pozniej sie wymieni na łóżeczko. Nawet sie ucieszyłam bo kołyski mi sie bardziej podobaja. Moj byl od rana ale pojechal do pracy jakas godzinke temu. Po tych lekach co mi przepisal lekarz troszke mniej mnie boli krocze i brzuch mi tak czesto nie twardnieje, a po za tym lepiej sie czuje. Wczoraj jak bylam w markecie na zakupach to akurat reklamowala sie szkola kosmetyczno-fryzjerska i robily za darmo, makijarz, malowaly paznokcie i ukladały wlosy. Ja skorzystalam i sobie pazurki strzeliam stwierdzilam ze wlosy i malowaniemi nie sa potrzebne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rzeczywiście cisza tu - ja mówie wróce dziś od siostry i bede miała co poczytać :P my właśnie wrócilismy, wczoraj posiedzielismy - mój sobie wypił, ja soczek i dziś od rana pojechalismy sobie na zakupy z moja siostra i wrócilismy do domu :) a zaraz idziemy do moich rodziców na kawkę :) papi - no to rzeczywiscie pech z tymi mebelkami, oby z wózkiem poszło wszystko szybko i sprawnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
papi co do tesciow jak beda chcieli pomagac przy dziecku to bardzo prosze. Sadze ze na poczatku bede calowala po rekach kazdego co mnie chociaz na chilke odciazy zebym mogla sie zajac soba. Złote rady tez mi sie przydadza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamilalalala
Zastanawiasz się nad wyborem mleka? Przeczytaj! Moja mała księżniczka nie do końca tolerowała Bebilon/Aptamil więc za poradą pediatry zaserwowałam jej Nan ha. Przez pierwszy dizeń wszystko wydawało się w porządku-gdyż wciąż używałam Bebilonu a tylko nakarmiłam ją Nan'em dwa razy. Mleko wydawało się smaczniejsze niż Bebilon. Natomiast kilka dni później kiedy już byłazupełnie na mleku Nan ha zaczęła robić bardzo śmierdzące, zielone kupy oraz zaczęła je robić zdecydowanie za często!Dostała biegunki- nie muszę chyba wspominać jak niebezpieczna jest biegunka u tak małego kilkumiesięcznego dziecka! a zielone kupy oznaczają że żołądek ma problemy z trawieniem-albo zimne jedzenie a to w jej przypadku nie obowiązywało albo bolący brzuszek. Ktoś powiedział że to żelazo- hmm żelazo jest także niebezpieczne dla niemowlaków... Więc zaczełam kopać w internecie na temat tego mleka- w polskim internecie bardzo mało informacji- na kilku forach tylko informacje, że dzieci robią zielone kupy po nim i także mają zaparcia albo biegunki. Natomiast to co zobaczyłam na zagranicznych stronach podniosło mi ciśnienie. Byłam przerażona. Okazało się że Nestle zmieniło recepturę tego mleka i dzieci bardzo po nim chorują. WYMIOTY, BIEGUNKI, ZAPARCIA, WYSYPKI, BOLĄCY BRZUSZEK to niektóre z objawów jakie dokuczały dzieciom! Do tego stopnia że w tym roku w lato Australijscy rodzice domagali się zdjęcia Nestle Nan Ha z półek! To jest wstrząsające jak niektóre firmy igrają ze zdrowiem naszych dzieci! Przeczytaj poniższe artykuły: http://www.news.com.au/business/companies/nestle-nan-ha-1-gold-baby-formula-making-children-sick/story-fnda1bsz-1226445965641 https://www.facebook.com/recallbabyformula

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
He he weekend :) ja jestem w trakcie robienia obiadku, ale ponuro na dworze i spać sie chce... lilka - no pewnie każda pomoc sie przyda i złote rady też :) oby tylko te rady nie były zbyt nachalne - myslę tu o mojej teściowej i mamie zresztą też... ale jeśli będą przychodzić i pomagać tak 'bezinteresowanie' to chętnie skorzystac :D Miłej niedzieli życzę wszystkim które czytają ale nie piszą :D i które odpoczywają dziś ze swoimi mężczyznami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale pustki :P wszystkie zajete. Wozek mam, udalo mi sie ze mieli juz na miejscu :) teraz juz mi tylko zostalo do zakupu sprawy kosmetyczne i dla mnie potrzebne rzeczy :) juz za tydzien w sobote grudzien sie zaczyna uhuhu jak ten czas leci :P coraz mniej nam zostaje :D lilka ja tam tez nie mowie tesciowa i mama niech pomagaja :) byle by uwag jakis nie robily :P Powiem wam ze bylam dzisiaj z kumepla po galerii pochodzic i juz jest mega ciezko :/ jak wrocilam do domu to myslalam ze plecy mi wysiada :P jakies masaze by sie przydaly :P Milego wieczoru :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejo laseczki. jak dla mnie pomoc i rady tez moga byc ale nizdzierze jak tesciowa bedzie sie "wymadrzac" i pouczac na kazdym kroku ze to zle to zle a to tak czysiak. uuu w tedy podejzewam ze sie zagotuje:-) u nas weekend jakos minol. dzisiaj na rybkach a wieczorem wzielam sie i wysprzatalam kuchnie bo arrr az ciarki na plecach mialam jak wchodzilam. co lepsze szwagierka na kilka dni przyjechala do nas i ona sobie chyba kurwa wyobraza ze slugusow tutaj ma. widziala ze wysprzatalam cala kuchnie, gary pozmywane i w ogole a ta osmarzyla sobie jajka z makaronem i huj patelnie brudna zostawila, gary do zlewu wstawila i wyjebane. chyba mysli ze ja pozmywam... a ja mam w dupie nie dotkne tego. jak bede robic cos jesc to pozmywam owszem ale tylko po sobie i Pawle. dobra koniec zali:-) a jak tam u was? na jutro mialam zaplanowanych kilka rzeczy ale jakos stracilam ochote na cokolwiek po sprzatanku. bo to sie wszystko z tym wiaze ze nie chce mi sie nawet pod prysznic isc:-) a jak nie pojde to jutro rano nie wyjde z domu bo dopiero jutro sie wypluskam a mialam zaczac od badania krwi. wiec chyba przeloze co nieco na wtorek:-) jutro posprzatam usiebie w pokoju, poprasuje ciuszki malego i bede leniuchowac:-) a jak u was niedziele i wasze maluszki? moj szaleje, kreci i wierci bez przerwy:-) tak se wczoraj lezelismy z moim, on trzymal mnie za brzuszek ja go za reke i taka nagla mysl, jeszcze tylko miesiac, moze mniej, moze wiecej i bedziemy juz Bartusia tulic do siebie a nie miziac brzuszek:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×