MonaVie - jakie są wasze opinie?

a na koniec podsumowanie z mojej strony i znikam gdyż jak sam zauważyłeś ta rozmowa do niczego nie prowadzi.... http://www.youtube.com/watch?v=pC2v4MZXSAo

"popytaj ludzi" no pytam własnie, ale nie chcesz niczego powiedziec

zabawny filmik i prawdziwy. najdziwiniejsze ze ci wszyscy sceptycy i tak dalej beda myslec ze MLM to piramida. Tak mocnosobiete informacje wryli w mozg ze juz zawsze tak beda myslec i nikt ani nic tego nie zmieni.

nie zwracać na to uwagi, robić dalej swoje to co się robi do tej pory. Tacy ludzie są i będą, dlatego ja robię biznes międzynarodowo, w krajach anglojęzycznych. Życzę Ci powodzenia w kreowaniu biznesu a przy okazji Wesołych i spokojnych Świąt Bożego Narodzenia. Pozdrowionka

Współczuje ludzią, którzy są w MLM... jakimkolwiek. Wplątali się w to i tak mocno wierzą, że osiągną sukces, że oczukują wszystkich w ogoło, a tak na prawdę najbardziej siebie. To się właśnie z pozoru silne jednostki. To coś na kształ katów za czasów III rzeszy. Oni też uważali, że robią dobrze, bo im to wmawiano i tak mocno w to wierzyli, że potrafili bez zasnatowienia zabijać ludzi. No coż, ludzie mają pewne cechy które po porstu są i zawsze się znajdą takie słabe jednostki, które podążą za "liderem".

A genetalnie MLM polega na tym że zarobki uczestników systemu są generowane głównie poprzez rekrutację nowych członków, w celu zbycia im produktów nie tyle do konsumpcji, co dla "zapewnienia sobie poprzez ich zakup specjalnych korzyści. Oczywiście są tacy co brną w to dalej i jeszcze bardziej nakręcają siebie i innych. Im później zrezygnują tym większą ich porażka (albo tym większymi oszystami są).

Tomek a dlaczego ja mam rezygnowac skoro swietnie na tym zarabiam co ?? Glupoty gadasz jak wiekszosc na tm forum.

Wreszcie konkretne podsumowanie tematu, widać że wypowieć Twoja jest podparta wiedzą na temat produktu,a przwdewszystkim branży MLM. Jest to najsprawiedliwszy system zarabiania oraz wypłacanie pienidzy jaki dotej pory człowiek wymyśkił... pozdtawiam Iwonka.

Jedna z prezentacji monavie http://www.youtube.com/watch?v=oljEjaoVNQo " Plan kompensacyjny - nie mam miejsca na przypadek czy łut szczęścia" jak mówi prezentacja. Dlatego właśnie matematyka powinna być OBOWIĄZKOWA w szkołach. Wystarczą proste obliczenia by zrozumieć, że nie łut szczęścia jest potrzebny do zarobienia konkretnych pieniędzy w monavie, a raczej CUD. Przeanalizujmy zatem model geometryczny z prezentacji (44 minuta), na którym opiera się istota tego "interesu": Wg optymistycznych założeń w 3 lata możesz pozyskać w sumie 2048 osób do swojej sieci, którzy jedynie kupując po jednym kartonie na swoje potrzeby dadzą ci 60 tys zł miesięcznie! Wygląda pięknie, prawda? Przecież to tylko 12 kroków w postępie geometrycznym. Ty namawiasz 2 osoby, one 4, następne 8 itd. To co nie jest tu powiedziane, to prawdopodobieństwo. Jakie jest prawdopodobieństwo, że każda osoba z tej siatki znajdzie takie 2 odpowiednie osoby ? Jestem szczodry i daję prawdopodobieństwo na poziomie 50 %, czyli pół na pół. Wiem, że to optymistyczne założenie ale dajmy temu szansę. W matematyce, prawdopodobieństwo 100 % oznacza się jako 1, a 50 % jest to 0,5. W takim przypadku jak tu, by obliczyć prawdopodobieństwo sukcesu skumulowanego, należy pomnożyć wszystkie pojedyncze prawdopodobieństwa (ilość osób w siatce) przez siebie, a więc: 0,5 * 0,5 * o,5 * itd ... aż do 2048 osób ! Już przy 20 osobach mamy szansę 1 do 1.048.657 (ponad milion!) na zbudowanie siatki pokazanej w prezentacji, a mamy zebrać ponad 2 tys osób !!! Nikt z nas nie ma takich kalkulatorów by obliczyć prawdopodobieństwo dla 2048 osób ! Powiedzą wam, że lepiej jest zatem pozyskać więcej niż 2 dobrych partnerów. Oto właśnie chodzi. Będziecie latać z wywieszonym językiem od prezentacji do prezentacji i jeśli będziecie mieć szczęście to nawet zwiększycie swoje szanse 10 krotnie! Ale nadal będzie to szansa jak jeden do wieeeeelu milionów. W międzyczasie firma będzie miała solidne dochody z soku... Ok, możecie powiedzieć, że 50 % szansy to za mało. Na pewno szanse na znalezienie 2 odpowiednich osób do naszej siatki są znacznie większe. ZGODA! Niech będzie to 90 % czyli niemal pewne ! Matematyka i tym razem nie pozostawia suchej nitki na piramidzie monavie. Zbudowanie siatki ze 128 osób w tym przypadku to szansa 1 do 719.380 ! Czy chcecie poświęcać swój cenny czas dla tak małej szansy? Co więcej, w czasie budowania siatki cały czas musicie inwestować ponad 700 zł miesięcznie by być na liście dystrybutorów ! Z tych to właśnie powodów jedynie 0,19 % dystrybutorów monavie na całym świecie zarabia jedynie niewiele ponad 1000 $ miesięcznie, a te milionowe zarobki to wyłącznie garstka osób, elita firmy, najprawdopodobniej jej współzałożyciele... Plan zarobkowy monavie jest znacznie bardziej skomplikowany niż ten przedstawiony na przykładowej, omawianej tu siatki. Każdy jednak z jego elementów jest równie mało prawdopodobny. Większość dystrybutorów nie rozumie tak naprawdę w całości systemu wynagradzania i jedynie śledzą swoje wyniki w statystykach z nadzieją że coś zarobili...

Dokładnie. Prawdopodobieństwo jest tutaj kolejnym "zatajeniem" ważnych informacji, ale kto by się przyjemował :). Prezenter rysuje 3-4 kółka na tablicy i już niby masz zyski kilka tysięcy. No, ale nie dorysuwuje 50 inny, no bo po co :). Poza tym marża na tym produkcie jest ogromna. Jedyne osoby dla których to jest prawdziwie dobry biznes to założyciele firmy. Reszta tak na prawdę dostaje ochłapy za ogromne zaangażowanie w promowanie produktu. Wyprodukowanie takiego napoju (bo nawet nie jest to sok, nie spełnia takich wymagań) to kwota poniżej 1 PLN i to grubo. Drugie tyle to rozlewanie, dysytrybucja itp. To max. 2 PLN. Z tego co słyszałem butelka sprzedawana jest po 100 zł? Jak tak to marża jest jakieś 5000%. To jest aspekt ekonomiczny, ale niestey dużo bardziej ważny jest aspekt psychologinczy, który polega na przyciąganiu słabych jednostek i mamieniu ich ogromnymi zyskami. Trzeba edukować tych wszystkich ludzi, może chociaż cześć z nich przemyśli sobie to jeszcze kilka razy i nie da zarobić tym naciągaczom. Niestety prawda jest smutna, ponieważ powstrzymać się tego nie da i na tym polega wykorzystanie tego mechanizu. Jest ogromna ilość ludzi, którzy w to wierzą. Co więcęj są to czaasami (bardzo rzadko, ale jest to bardzo "promowane") ludzie wykształceni i na wysokich pozycjach społecznych. No, ale taka natura ludzka. Ludzie na wysokich stanowiskach to również ćpuny, pijacy, zabójcy itp. Tak już jest i nic na to nie poradzimy. Mimo wszystko trzeba o tym mówić, może mniej ludzi będzie sprzywdzonych.

Więc powiedzcie mi jak to jest że tylu ludzi odnosi sukcesy w marketingu sieciowym. Mówię tutaj o MLM nie piramidach finansowych gdzie nie ma żadnego produktu. a wynagrodzenie pochodzi jedynie z wpłat innych osób. Przykład MMM 2011 lub ten nowszy po upadku tamtego MMM 2012. Nie porównuję tutaj osób z zachodu. Mówię o samych Polakach. Ludzi którzy znani są w świecie internetu, ale także o tych mniej znanych którzy nie prowadza własnych blogów, nie kreują wizerunku własnej osoby. Prawdopodobieństwo zarobienia..... Hmmm gdyby tak rzeczywiście to wyglądało nie było w Polsce i z resztą na całym świecie Polaków odnoszących sukcesy te mniejsze i większe. Weźmy za przykład Panią Sławę z Monavie. Pozwolę sobie tutaj przytoczyć jej przykład. Pamiętam jak zaczynała w 2005 roku jak tylko firma weszła na rynek polski. Dzisiaj jest bardzo dobrze zarabiająca osobą z bardzo wysoką rangą kierowniczą. Pan Stanisław Tylenda również dobrze znana osoba dla ludzi obracających się w tej branży działający z powodzeniem w Monavie od 2005 roku. Kolejny przykład Państwo Zarzyccy z firmy Calivita. Jeden z najwięcej zarabiających osób w Polsce jako Lider. mógłbym tak wymieniać bez końca ale skupiłem się na osobach bardziej znanych. Nie mówię tutaj o osobach mniej medialnych którzy biznes robią w większości poza internetem. I tak naprawdę nie chodzi o jakim produkcie mówimy czy planie marketingowym. Każdy jest inny. Gdzieś na forum spotkałem temat pasty do zębów no i oczywiście że była ona rozprowadza kanałem dystrybucji MLM jak zwykle pojawiły się negatywne opinie bo przecież to MLM. Pasta była droższa od takiej tradycyjnej którą można kupić w sklepie natomiast jej wydajność wystarczyła na kilka razy dłużej od tej tradycyjnej dostępnej w aptece. Jeżeli prawdopodobieństwo było by faktycznie takie jak zostało to opisane nikt by nie zarabiał. Sam fakt mówi że jeżeli firma istnieje od 2005 roku, osiąga gigantyczne obroty w skali rocznej na całym świecie to oznacza że jest popyt na ten produkt. Gdyby tak nie było, gdyby ludzi go nie pili nie stosowali, lub nie miał by właściwości suplementarnych, taka firma już dawno by nie istniała. Obecnie jest 7 rok jej działalności i dobrze się ma co za tym idzie jest sprzedaż jest budowanie struktur. Nie odnosząc się konkretnie do tej firmy możemy spojrzeć na inne firmy działające w MLM z bardzo długim stażem, które do tej pory zajmują wysokie pozycje w dystrybucji przeróżnych produktów. W Polsce taka działalność dalej jest traktowana i będzie tak traktowana jak sekta ludzi którzy piorą mózgi akwizycja itd. taka jest mentalność ludzka. I czy zaoferował by biznes typowo inwestycyjny czy też MLM czy nawet forex zawsze by było coś nie tak. Inwestycje piramida, MLM piramida, Forex po miesiącu bankrut i cały depozyt pójdzie sobie do brokera. Wszystko jest dla ludzi tak jak ktoś napisał to wcześniej. Jedni lubią to drudzy tamto. Ile ludzi tyle charakterów. Każdy podejmuje decyzje świadomie bo myślę że jest człowiekiem rozumnym. Jeżeli widzi w tym dla siebie szanse dlaczego miałby nie spróbować. Nie wszyscy ludzi ograniczają się jedynie do pracy etatowej. Szukają różnych możliwości rozwoju kreowania swojej przyszłości. Niektórzy realizują przez to swoją pasję, inni chcą się sprawdzić. od zawsze było wiadomo że ceny produktów w marketingu wielopoziomowym są dużo wyższe niż w sklepach. W tradycyjnej sprzedaży takich produktów nie dostaniemy. Proszę pamiętać że człowiek bogaty zawsze będzie chciał podkreślić swój status materialny poprzez kupno np takich właśnie produktów. Z drugiej strony niektórzy płaca więcej za karmę dla psa niż za jakiekolwiek inne produkty dla siebie.

do ---MLM Prawdopodobieństwo, które opisałem odnosi się do konkretnego przykładu który jest pokazany na prezentacji Monavie. Jest w niej pokazana Wizja zbudowania siatki ponad 2 tys osób w postępie geometrycznym zaczynającym się o do pozyskania jedynie 2 odpowiednich osób. Przedstawianie właśnie takiej wizji urąga zdrowemu rozsądkowi i przez wszystkich myślacych ludzi będzie wyśmiana! Prawdopodobieństwo zbudowania siatki w taki sposób jest własnie takie jak przedstawiłem... Niestety, firma ta właśnie żeruje na ludzkiej nieświadomości i naiwności. Na wizji lepszego jutra, niezalezności finansowej itd. Do tego dochodzi jeszcze możliwość podreperowania swojego zdrowia dzięki sokowi, co jest oczywiście picem na wodę. Jeśli już chcecie się tak faszerować antyoksydantami to pijcie do bólu zieloną herbatę, która ma ich mnóstwo i jest to obiektywnie potwierdzone (wydacie na to 10 zł miesięcznie...) Ludzie, którzy nie mieli wcześniej doczynienia z tego typu formą pracy i którzy nie potrafią przeanalizować podstawowych faktów, dosyć łatwo się na to nabierają. Zauważyłem to na własne oczy... I co z tego, że jest jakaś garstka osób która nieźle zarabia w monavie? Nie twierdzę, że nie można zarobić. Jak będziesz latać gdzie się tylko da i sprzedawać po 10 butelek dziennie to oczywiście, że zarobisz tych kilka tysięcy miesięcznie. Ale nie będzie to łatwy chleb, oj nie ! Radzę zapoznać się ze statystykami zarobków dystrybutorów podawanych przez samo monavi! Oni sami nie kryją, że rozsądnie zarabia jedynie 0,19 % osób czyli jedna osoba na 500 !!! Czy potrzeba więcej przekonywać... ??? Branża MLM rządzi się podobnymi prawami jak każda inne branża, a mam tu myśli współczynnik upadalności. Na przestrzeni ostatnich lat w USA powstało kilkadziesiąt tysięcy firm MLM i kiladziesiąt tysięcy upadło. Przeciętnie wygląda to tak, że po kilku latach od debiutu pozostaje 10 % firm, a po jeszcze kilku latach, pozostaje zeledwie 10 % z tych które przetrwały... No i pytam się, co pocznie taki dzielny dystrybutor monavie, gdy któregoś dnia jego firma powie "zamykamy działalność :) "? Cały misterny plan budowania siatki swoich dystrybutorów weźmie w łeb... A przypominam, że stało się to już z tysiącami takich firm. Ludzie, nie bądźcie naiwni ! Nikt do was nie przyjdzie z cudownym biznesem! Na dobry biznes trzeba wpaść samemu i samemu ciężko pracować na jego sukces. Pracowanie w branży MLM to NIE JEST biznes jak próbują wkręcać jej wyznawcy !!! To zwykła praca. Zwykła sprzedaż tylko poza lokalem firmy i w dowolnym wymiarze godzin.

Fryckiem - masz w 100% rację bo porostu obiektywnie przedstawiasz o co w tym chodzi. Jeśli Monavie zwinie manele to pojawi się pewnie inne cudo, w które wejdzie następna rzesza ludzi omamionych milionami. Poza tym Pan Larsen założyciel Monavie już raz zwinął interes z podobnym tematem sokiem Tonga Limu ale przegiął z reklamą, że ten cudowny sok leczy raka. Kazali mu zniszczyć oficjalnie 90tyś butelek. Cóż nie dał za wygraną i powstało Monavie, w szeregi którego weszli dystrybutorzy którzy właśnie w innych firmach MLM zaczęli tracić grunt pod nogami (Amway i wiele innych). Sama idea zdrowego życia to jak najbardziej potrzeba dzisiejszych czasów. Jeśli chcemy prowadzić zdrowy styl życia to wystarczy po prostu wziąć się za siebie ale niekoniecznie wydając monumentalne pieniążki na sok, który ile by nie kosztował nie sprawi, że nagle staniemy się super zdrowi. Można by tak pisać i pisać ale przede wszystkim trzeba zachowywać zdrowy rozsądek i nie dać się złapać w sidło...................

MLM- podając jakieś nazwiska osób, które "niby" dobrze zarabiają to właśnie złapałeś się na jeden z najważniejszych "haczyków" w branży. "Praca" tych ludzi polega właśnie na pokazywaniu się i chwaleniu "bogactwem", żeby całe masy na dole uwierzyły do czego można dojść. To prawda, że jest kilka osób, które na tym dobrze zarabiają. Niestety jest to prawda, ponieważ to świadczy o tym, że znalazło się bardzo dużo osób, które kupiły choć kilka produktów danej firmy i to starczy. Ktoś w końcu musi zgarniać te prowizje za tysiące sprzedanych produktów. Poza tym pisanie, że są to "jedni z najlepiej zarabiających ludzi w Polsce, czy na świecie" jest ogromnym przekłamaniem. Kilkoro ludzi "na górze" zarabia kilkadziesiąt tysięcy miesięcznie, ale kilkadziesiąt tysięcy to zarabia kilkadziesiąt tysięcy ludzi w Polsce. To jest wszystko tak nadmuchane i sztuczne, że aż szkoda na to patrzeć. Niestety płacą za to masy ludzi, którzy wieżą w te bzdury, że nie robiąc nic można mieć samochody, zagraniczne wycieczki i pracować z uśmiechem na twarzy. Uśmiech tych wszystkich ludzi jest strasznie obłudny. Taki człowiek uśmiechając się do Ciebie myśli "o następny frajer od którego dostanę prowizję, a ja uwierzy w to bardziej to będę przez niego dostawał dużo prowizji". Smutne, że tyle osób w to w chodzi, ale niestety jedyne co możemy zrobić to edukować, żeby jak najwięcej osób wiedziało jak to na prawdę wygląda.

Byłem w kilku takich firmach testowałem produkty na sobie. Żadna rewelacja żadnych zmian robiłem to przed ewentualnym poleceniem dla innych osób. Dzięki temu mogę teraz prosto w oczy im patrzeć. Osoba wyżej napisała własny biznes mimo tego w dzisiejszych czasach jest ciężko i z tym, gdyż taka firma w większości roku nie przetrzyma takie mamy realia. Zajmuje się forexem i sam odpowiadam za swoje czyny jak do tej pory bankrutem nie zostałem chociaż wiadomo ze straty sa również przy inwestycjach. poza tym pracuje sobie na etacie i tez mnie jest stać aby raz do roku pojechać na wycieczkę choćby na teneryfę. jedni lubią to a inni co innego. ja lubię forex ktos inny nie musi mieć takich upodobań MLM mówie stanowczo NIE

No i to jest właśnie mentalność polaka. Kolejna osoba napisała że mlm jest bardzo zły ze nic nie działa. W ogóle cały ten świat jest bardzo zły. każdy każdego chce tylko oszukać. I nagle temat się skończył, a cała reszta tylko czyha w ukryciu na jakiś pozytywny komentarz aby znów stanąć w obronie tych wszystkich ludzi którzy może by i chcieli spróbować swoich sił w takiej właśnie działalności. Jak zwykle wypowiadają się osoby nic nie mające wspólnego z tematem a jedynie coś słyszeli. jeżeli ten temat was nie interesuje po co wy się wypowiadacie. Nie potrafię tego zrozumień jeżeli coś mnie nie interesuje nawet nie zaglądam w takie tematy. Jaki jest wasz cel? Płaca wam za to? Osoba od wyliczeń zainteresuj się lepiej jakim tematem matematycznym rachunkiem prawdopodobieństwa, zacznij grać w lotto skoro jesteś takim miłośnikiem matematyki. Kolejny super pomysł otworzyć własny biznes. W tych czasach otworzyć własny biznes? Życzę powodzenia. Branża MLM bardzo dobrze się rozwija na rynkach europejskich, i nie tylko. Myślicie że pisząc tutaj swoje posty zatrzymacie tą wielką machinę, która cały czas się rozpędza? Ludzie wy macie problem ze wszystkim nawet to pisowni się czepiacie. Osoba Docent coś napisała nic złego człowiek na myśli nie miał i już mieszanie z błotem. Do osoby Tomek2000 chwalenie się bogactwem. Człowieku czy Ty znasz te osoby czy wiesz co robiły wcześniej, jak pracowały czym się zajmowały. Dla twojej informacji Pani Sława pracowała w służbie zdrowia, była zwykłym pracownikiem etatowym i szarym człowieczkiem jak większość ludzi z tego forum. Dzięki niej poznałem firmę i niemalże od samego początku wystartowałem razem z nią. Nie była bogata ani w wiedzę ani w doświadczenie wszystkiego musiała się uczyć od osób które zajmowały się już dłuższy czas marketingiem. Ja tą wiedzę czerpałem od niej. Nie mam tak super wyników jak ona ale również nie narzekam na to co do tej pory osiągnąłem. Ona kiedyś też zaczynała od zera. Bezpodstawne jest ocenianie ludzi których się w ogóle nie zna. Piszesz kolejny frajer nikogo w grupie nie oceniam tak jak ty sobie to wymyśliłeś. Szanujemy się nawzajem, mamy bardzo dobry kontakt, a małe sukcesy które osiągamy np wyjazd gdzieś z grupą który nie jest w całości sponsorowany przez firmę jest dla nas motywacją do działania. Ale co tam wy wszyscy wiecie najlepiej. Współczujecie im osiągnięcia sukcesu bo może wam nie wyszło i teraz chcecie wyładować się. do wszystkich skoro was ten temat nie interesuje po co wy się udzielacie. nie macie innych lepszych zainteresowań. Zrozumcie w końcu że wszystko jest dla ludzi. A tak jeden z drugim któremu nie wyszło przelewa swoje smutki na cały świat jaki on jest zły. Zajmijcie się swoimi biznesami czy też etatami i wszystko w temacie. Oczywiście zaraz kolejni obrońcy się odezwą bo inaczej być nie może skoro pozytywny komentarz poleciał. Piszcie do bólu tylko nie wiem w czym to wam pomoże. Tracicie tylko swój czas, choćby na wyszukiwanie jakiś informacji o firmie o przeciętnych zarobkach dystrybutorów. Do czego wam to potrzebne. Grzejcie dalej stołki odprowadzajcie sobie do piramidki zwanej ZUS a i tak nigdy tych pieniędzy nie odzyskacie. To tyle z mojej strony a jak istnieje tu jakiś moderator to proszę o zamknięcie tego tematu. Wystarczy wklepać w Google obojętnie co inwestycje mlm czy co cokolwiek innego i będzie to samo ten odradza ten poleca i koło się zamyka. Tyle z mojej strony. A teraz proszę o głos następnego albo obecnego prowokatora niech dalej staje w obronie tych wszystkich biednych ludzi na całym świcie, ostrzega przed tymi piramidami sektami. Najlepiej by było gdyby jeszcze pozakładał więcej wątków na innych forach nie tylko polskich będzie miał większy przekaz informacji do całego globu. Ratujcie świat przed nami. Wesołych Świat

Do Piotr120876 Człowieku, zacznij czytać ze zrozumieniem, a następnie wypowiedz się logicznie, zamiast snuć taki bełkot... Nie twierdzę, że cała branża MLM to przekręt, oczywiście że nie. Są porządne firmy i pełno cwaniackich żerujących wyłącznie na naiwności, pozytywnym, tęczowym myśleniu, braku logicznego myślenia, etc... Taką właśnie firmą jest monavie! Zainteresowałem się tym przekrętem dlatego, że ktoś mi bliski w to wdepnął. Uważam, że Niemcy to mądre społeczeństwo. Dlatego są światową potęga gospodarczą. Powinniśmy brać z nich przykład. Czy ktoś tutaj wie jak szybko Niemcy sprowadzili do parteru monavie ? Poszukajcie sobie. Najważniejszym punktem regulaminu monavie jest to, że będąc dystrybutorem należy co miesiąc kupować określoną ilość soku. Choćbyś raz zapomniał, wylatujesz z obiegu i całe twoje dokonania również. Ewidentny element piramidy finansowej co zostało w niemieckim sądzie szybciutko ustalone. Wyznawcy monavie mają szereg odpowiedzi na przedstawiane im argumenty. Odpowiedzi te są zazwyczaj tak żenujące, że nie wiem czy się śmiać czy płakać. Np. na zarzut piramidy finansowej mają między innymi taką odpowiedź, że każda praca na etacie jest również piramidą :)) tzn nad tobą jest kierownik, nad nim dyrektor itd. Jak w większości przypadków na skutek ustawicznego prania mózgu (i być może picia soku) mylą jawę z rzeczywistością. Układ zatrudnienia w formie piramidy to zupełnie coś innego niż piramida finansowa - tylko brzmią podobnie. Monavie to doskonały biznes wyłącznie dla jego założycieli.

do mnie kiedyś przyszła koleżanka, niewidziana od lat 5. Kartka, długopis i ryzowanie kółeczek. Ile to ja nie zarobię na tym... Dwa lata temu ją spotkałam i spytałam się jak tam biznes idzie. Okazało się, że pracuje w rzeźni. A ostatnio odezwała się jeszcze jedna koleżanka, tym razem z jakimś dżemem, tym samym, o którym było głosno w TV, że to oszustwo... Ja współczuję naiwnym, którzy piją ten soczek i liczą na to, że zostaną milionerami.

kilka miesięcy temu zauważyłem dziwną aktywność (w moim kierunku) znajomych z którymi nie miałem kontaktu od co najmniej 10 lat. Wtedy właśnie wyjechałem do W-wy za pracą oczywiście. Ciężką pracą osiągnąłem sukces, który jak się okazało został zauważony w moim rodzinnym mieście...ale do sedna....Dostałem propozycję wejścia w biznes "sok z jagód" - jeden ze znajomych powiedział wprost 20 tyś wkładam i za pół roku wyjmuję 40 tyś albo więcej. Zadzwoniłem do kilku osób i okazało się, że Ci dawni znajomi mają całe garaże zastawione "magicznym sokiem". Jak rozumiem to inwestują w te nic niewarte napoje żeby wciąż być na liście dystrybutorów i jak już wcześniej pisałem sami sobie zaciągają pętlę na szyi - wierząc w cud zbudowania własnej siatki dystrybutorów. Uważajcie na to w co inwestujecie. Czym większy obiecany zysk tym wasza czujność powinna być większa.

kilka miesięcy temu zauważyłem dziwną aktywność (w moim kierunku) znajomych z którymi nie miałem kontaktu od co najmniej 10 lat. Wtedy właśnie wyjechałem do W-wy za pracą oczywiście. Ciężką pracą osiągnąłem sukces, który jak się okazało został zauważony w moim rodzinnym mieście...ale do sedna....Dostałem propozycję wejścia w biznes "sok z jagód" - jeden ze znajomych powiedział wprost 20 tyś wkładam i za pół roku wyjmuję 40 tyś albo więcej. Zadzwoniłem do kilku osób i okazało się, że Ci dawni znajomi mają całe garaże zastawione "magicznym sokiem". Jak rozumiem to inwestują w te nic niewarte napoje żeby wciąż być na liście dystrybutorów i jak już wcześniej pisałem sami sobie zaciągają pętlę na szyi - wierząc w cud zbudowania własnej siatki dystrybutorów. Uważajcie na to w co inwestujecie. Czym większy obiecany zysk tym wasza czujność powinna być większa.

kilka miesięcy temu zauważyłem dziwną aktywność (w moim kierunku) znajomych z którymi nie miałem kontaktu od co najmniej 10 lat. Wtedy właśnie wyjechałem do W-wy za pracą oczywiście. Ciężką pracą osiągnąłem sukces, który jak się okazało został zauważony w moim rodzinnym mieście...ale do sedna....Dostałem propozycję wejścia w biznes "sok z jagód" - jeden ze znajomych powiedział wprost 20 tyś wkładam i za pół roku wyjmuję 40 tyś albo więcej. Zadzwoniłem do kilku osób i okazało się, że Ci dawni znajomi mają całe garaże zastawione "magicznym sokiem". Jak rozumiem to inwestują w te nic niewarte napoje żeby wciąż być na liście dystrybutorów i jak już wcześniej pisałem sami sobie zaciągają pętlę na szyi - wierząc w cud zbudowania własnej siatki dystrybutorów. Uważajcie na to w co inwestujecie. Czym większy obiecany zysk tym wasza czujność powinna być większa.

Do Piotra120876 - wypowiadają się w tym temacie też osoby, które wiedzą coś na temat MLM. Sam jestem dystrybutorem Monavie (niestety nie wiem jak się skasować w systemie). Próbowałem działać ale szybko zrozumiałem, że to naciąganie ludzi. Wciągnął mnie w to znajomy i niestety ale nasze relacje mocno stopniały. Poświęciłem wiele nocy żeby wgryźć się w temat MLM i doszedłem do wniosku, że owszem nie każda firma to badziewie i naciąganie ludzi na kasę, mydlenie im oczy milionami itp. Np. Zepter też działa jak MLM ale ta firma działa na rynku już ponad 25lat i sprzedaje naprawdę niezłe produkty choć wcale nie tanie. I jest też kilka innych firm, które robią to w sposób normalny natomiast Monavie jest bardzo agresywne, chce wyciągnąć kasę jak najszybciej i robi to kosztem nieświadomych osób. Wystarczy zastanowić się tylko przez chwilę co jest w Monavie ważne produkt czy też tworzenie szybko siatki nowych dystrybutorów. Otóż produkt schodzi na plan ostatni, a najważniejsze to wciągać nowych i nowych i żeby nowi wciągali następnych. Wystarczy zobaczyć regulamin premii. To nie takie proste dostać prowizję od sprzedaży soku. Dystrybutor musi być aktywny czyli cały czas go kupować, jego nowi dystrybutorzy muszą być aktywni czyli kupować cały czas soki i wtedy masz szanse na prowizję i najlepiej jak sobie ustawisz automatyczną wysyłkę. Przecież to makabra. Trzeba naprawdę być bogatym albo bezwzględnym w działaniu żeby temu podołać. I jak się w to dasz wciągnąć i chcesz nie stracić zaczynasz mocno naciskać innych bo przecież za chwilę skończy się tydzień rozliczeń i jak dasz ciała to misterny plan w pi........u. Tak niestety to wygląda i dlatego szybko ogarnąłem się o zrozumiałem jak duży błąd popełniłem słuchając znajomego. Czasami z ciekawości wchodzę sobie w podgląd drzewa nowych dystrybutorów (moje biuro wirtualne jest cały czas aktywne) i widzę jak nowe zwerbowane osoby kupują sok ale jednorazowo bo już w następnych tygodniach są nieaktywni. Nie dziwię się następny karton to potężne obciążenie domowego budżetu. Także MLM nie jest be ale to branża w której trzeba naprawdę zdrowego rozsądku i analizy żeby nie wpaść w coś co Cię po prostu zniszczy fizycznie, materialnie i psychicznie.

mcfly - dokładnie jest tak jak mówisz, "opętany" znajomy w ogóle nie mówi o soku tylko jak to wystarczy wciągnąć 2 osoby, a one następne 2 itd. i już zarabiasz. Ja nawet dokładnie się nie zagłębiałem w materiały jakie mi dostarczył, bo od razu widać, że to jest naciąganie innych. Do wszystkich osób, które mówią jak to można sukces dzięki MLM osiągnąć.. to wam tylko powiem, że poza MLM też jest to możliwe i nie musi to się odbywać żerując na czyjejś naiwności.

Oj przestańcie już . MLM wiadomo że samemu się nie zarobi trzeba budować grupę a ta grupa jak nie sprzedaje to chociaż musi na własny użytek miesiąc w miesiąc kupować. Wtedy jakieś tam procenty wpadają. Zazwyczaj tak jest że faktycznie raz ktoś kupi i koniec. Nie znam tego soczku ani planu marketingowego tej firmy. Z resztą jaka to firma by nie była czy ta czy inna jakie to ma znaczenie, trzeba szukać innych zapisywać i od ich zakupów czerpać jakiś dochód, jak się samemu nie chce sprzedawać, lub oni nie sprzedają Na pewno są osoby dobrze zarabiające nie mówię że nie ale przynajmniej te 90% ludzi rezygnuje również szybko jak się zapisali. Z reguły mlm jest ciężka pracą. Większość społeczeństwa nie bawi się w takie rzeczy. No ale jest i będzie czy teraz czy później. A te nasze za tak i za nie nic nie da. Niektórzy muszą się przekonać na własnej skórze. Czasami na hyip szybciej zarobimy jeżeli w porę pieniądze wycofamy zanim firma się zwinie. Znam jedną osobę która zapisała się do firmy xxx prawie dwa lata miesiąc w miesiąc kupowała jakiś tam produkt. góra się cieszyła bo kaska leciała a ona przez ten okres wytrwale szukała innych do swojego biznesu. Kiedy skontaktowałem się z nią po dłuższym czasie, gdyż mi również przedstawiała idee tego biznesu okazało się że przez ten okres prawie 2 lat zapisała aż 3 osoby, które dokonały zakupu tzw pakietu startowego z jakimś tam produktem po czym nic już z tym nie zrobiły dalej. Jedynie czego mogę współczuć to tych prawie 2 lat wywalania kasy na super produkt i życia nadzieją marzeniami może o wielkim bogactwie wycieczkach itd. No ale w końcu z tego snu się wybudziła, szkoda tylko że tak późno. Także moi drodzy czy my napiszemy tak czy inaczej nic to nie zmieni. Każdy ma swój rozum i niech robi wszystko według własnego życzenia a co z tego wyjdzie przekona się sam.

Nie dajcie się oszukać! Ten sok jest pewnie tak samo zdrowy, jak zwykły pomarańczowy. Te antyoksydanty zapewnicie sobie jedząc suszone śliwki (b. dużo przeciwutleniaczy), czy jagody lub winogrona. Nie wspomnę o zielonej herbacie. Jeśli każdy dystrybutor musi co miesiąc wywalać na Monavie 230 zł to zastanówcie się ile za to jest warzyw i owoców? Denerwuje mnie wciąganie ludzi i okłamywanie ich, że będą bogaci. Jedyne co uzyskacie wchodząc w MonaVIe to to, że Wasi znajomi was przestaną szanować (bo w końcu na nich chcecie się dorobić) oraz będziecie pewnie nie raz wyśmiani. Ja sam nie rozmawiam więcej z dziewczyną, która próbowała mnie w to wciągnąć. Kiedyś to była dobra koleżanka, teraz nią gardzę i czuję niesmak po tej prezentacji. Prezentacja MonaVie była tak żałosna, że nikt poważny nie może traktować tej firmy serio.

Zrozumcie że ludzie szefowie wasi przełożeni którzy w normalnym trybie nauki lub w przypadku własnego pomysłu zasłużenie siedza na stanowiskach firm a wy z LML szukacie naiwnych nie zawsze z wiedza lub wykształceniem by wcisnąć i cud natury by być na szczycie w realnym swiecie cieżko zarobić przyzwoitą pęsje zwłaszcza ze niewiele ktoś ma w głowie lub niewiele potrawi zrobić.Prawda jest też taka że nie wszyscy potrafia blizniego oszukać a co niektórzy mają to we krwi.

Witam wszystkich Zaciekawiły mnie opinie wszystkich osób. Jestem dystrybutorem MV. Cieszę się że jest takie zainteresowani. Przyglądam się branży od dawna.Uważam że problem nie jest w samym produkcie . Posiada atesty , licencje, patenty międzynarodowe ( dlatego jest mało konkurentów). Problem jest w tym iż ludzie tej branży nie znają i nie rozumieją Dla tych którzy potrzebują więcej info na temat samego owocu proszę aby obejrzeli http://www.youtube.com/watch?v=GRj-bWej8Gc i inne wykłady Pana dra Dla tych którzy mają małą wiedzę o mlm zapraszam do obejrzenia http://jaroslawmichas.perfekcyjnybiznes.pl Dla tych których intersuje MV http://pl.monavie.com/rep/jaro Dla tych którzy chcą zobaczyć 100 firm mlm http://directsellingnews.com/index.php/view/dsn_global_100_the_top_direct_selling_companies_in_the_world/P6#.UOSSyOToR_c Po obejrzeniu tych filmów zapraszam do dyskusji a nie udowadniania że białe jest...... a czarne jest..... Każdy może osiągnąć sukces ale mlm jest najbardziej uczciwy bo nikt nie obiecuje pieniędzy za to że jesteś tylko za to że masz wyniki, a to dla wielu osób jest trudne do zaakceptowania. pzdr

Spierdalaj z tym spamem

02.01.2013] 21:11 [zgłoś do usunięcia] rewwerewe Spie**alaj z tym spamem LUBIĘ JAK KTOŚ UŻYWA PIĘKNYCH POLSKICH SŁÓW , A MSZ JAKIEŚ KONKRETNE ZARZUTY. NAWET NIE ZDĄŻYŁEŚ/AŚ OBEJRZEĆ 1 FILMU A JUŻ MNIE OPLUWASZ PZDR

za oszukiwanie ludzi