MonaVie - jakie są wasze opinie?

"hfy4gy4g343 ciężko mi uwierzyć,że są ludzie którzy się na to nabierają w ogóle śmieszą mnie te wszystkie piramidki i frajerzy na samym ich dole którzy myślą,że osiągną sukces i powtarzają jakieś głupie hasła marketingowe " II Ja tez dawniej bylem na samym dole i jakos teraz zarabiam wystarczajaco duzo zebym Ja i moja rodziana zyla na wysokim poziomie. Jak sie nie znaszto zamknij ryj debilu. Frajerem to jestes ty.

ściema i naciagactwo, nic innego.

Wszyscy narzekacie na MLM ze taki zly ze to piramida oszusci i naciagacze. A prawda jest taka ze MLM istnieje od ponad 50 lat. Firm z roku narok przybywa a te istniejace generuja coraz wieksze pieniadze. Ludzi przybywa i coraz wiecej ludzi zarabia kase. Mozecie sobie mowic co chcecie ciołki ale MLM to jeden z najlepszych sposobow na zarabianei duzej kasy i wy polaczki tego nie zmienicie. Tak was nauczyli rodzice i szkola, uczcie sie , pracujcie na etacie, placcie podatki i umerajcie na emeryturze. Jestescie nieudacznikami bo sami tak wybraliscie.

jak można wierzyć w takie bzdety?No jak? zawsze mnie zastanawia skąd się biorą tacy naiwni ha ha ha

kozieł a ty kim jestes. Dumnym etatowcem za 1100 zl czy bezrobotnym ??

owszem jestem nieudacznikiem i nawet mam na to papiery, bo mam depresję jak ruski czołg na łuku kurskim ale nie wciskaj mi kitu, że KAŻDY w tym biznesie ciągnie kasę ciągną ci, którzy znajdą dość frajerów, którzy im tę kasę włożą do ręki i dzięki tym frajerom, tacy jak ty, żyjecie wysysacie z nich co się da, a oni odpadają z tego "biznesu" nie wszyscy nadają się do walenia ściemy i robienia z ludzi kretynów w oparciu o elementarne techniki manipulacji

qllek - super wyjaśnienie całego tematu. I jeszcze jedno czy to MLM czy zwykła firma wszędzie chodzi o pieniądze. W MLM po prostu robi się to agresywnie i nie liczy z innymi. Zarabiasz w MLM super kasę to się ciesz, zarabiasz w normalnej firmie też się ciesz. Nie zarabiasz to przykre ale zawsze możesz to zmienić. Wybór należy do każdego. Ale jest jeszcze jedno - uczciwe działanie, a o MLM niestety nie da się tego powiedzieć.....

hahaha, nie wiedziałam, że coś takiego istnieje :) u mnie badania wzorowe, a soki też piję. Z gumijagód!!! hahaha Niesamowite, że takie firmy mają swoich nabywców... 214 zł /mc ? Za soczek? To nie lepiej, kurrrr..., kompociku nagotować z jabłek? Dżemik sobie zrobić ze śliweczek? ale jak pracuje się w korpo to wydaje się, że owoce nie rosną na drzewach a warzywa w ogródku, tylko są dostępne wąziutkiej grupie osób, za 200 zł albo w sklepach eko...

I wlasnie tutaj wychodzi ze gowno wiecie o MLM. Powtarzacie te pierdoly ktore wyczytaliscie gdzies na necie. Bo komus nie wyszlo i sie wyzalil naforum ze w MLM go oszukali bo on sie przeciez zapisal i nic nie zarobil. haha Zalosne

A co masz nieuczciwego w MLM. Wszystko masz podane jak na tacy. MLM jest prosty jak budowa cepa.

rzecz w tym, że generalnie polega to na sprzedaniu czegoś, może i nawet dobrego (różnie to bywa), ale w zawyżonej cenie przecież ten cwany sprzedawca i cały ten system musi na siebie zarobić tylko naiwni kupują coś od takich sprzedawców w takim systemie to po prostu nie ma sensu

a paszoł mi z wdzięcznym saltami do tyłu i hołubcem w powietrzu ja nie mam dużych potrzeb bo nie jestem gadżetomanem a na siebie zarabiał z łatwością natomiast takie bzdetne przedsięwzięcia z oszukiwaniem ludzi w tle mnie mierżą inna rzecz, że naiwnych cała masa

idziesz do sklepu i tez kupujesz wszystko po zawyzonych cenach bo przeciez ktos musi oplacic reklame transport te wszystkie marze dla firm itp. I ty to placisz i jeszcze nic na tym nie zarabiasz oprocz tego ze masz produkt za ktory zaplaciles kilka razy wiecej niz jest wart.

pije zuberka właśnie - nie pisz, że ktoś na etacie jest kretynem bo tak zarabia, uświadom sobie jedną bardzo ważną rzecz - MLM nie istniał by gdyby właśnie nie było tych zwyczajnie pracujących na etatach, pomyśl kto by Ci kupił produkt z MLM? Jakby na świecie był tylko MLM to niestety co najwyżej mógłbyś się powymieniać produktami ze znajomymi z branży bo nie miałbyś pieniędzy, nie znalazł byś nikogo kto ma gotówkę bo nie było by tych na etatach, także módl się za nich codziennie żeby jak najdłużej byli "kretynami" bo nie będziesz miał z czego żyć............. pozdro i ludzie włączajcie czasami myślenie, a nie zawiść

dobrze wiesz o co chodzi i całą swoją postawą tutaj, wykazujesz jaki typ ludzi sprawdza się w tym systemie sprzedaży czyli aroganccy, bezczelni, pozbawieni elementarnej przyzwoitości i de facto mający ludzi w głębokiej pogardzie ty sam masz tych, którym coś sprzedajesz za idiotów owszem, możesz całkiem nieźle żyć, nawet ustabilizować swój dochód, gdy się mocno wkręcisz i zbudujesz własną sieć ale wielu ludzi się do tego nie nadaje po prostu nie są dość chamscy i bezczelni, agresywni i pozbawieni przyzwoitości, by nachalnie wciskać jakiś towar w znacznie zawyżonej cenie I TO JEST W TYM NIEUCZCIWE, ŻE SPRZEDAJECIE COŚ (cokolwiek to jest) W CENIE ZAWYŻONEJ, BO DOSKONALE WIESZ, ŻE TO SAMO, MOŻNA KUPIĆ GDZIE INDZIEJ I TANIEJ

mcfly - kretynem jest ten co na etacie zarabia 1100zl i nie widzi innych mozliwosci. tylko tak wegetuje cale zycie.

Ha,Ha,Ha,Ha, ale się uśmiałem z tego forum jak i z anty tak i z fanów MLM. Toż to czyste dyletanctwo poparte zajadłością, zazdrością czyli "polskie piekiełko". Myślałem że jak ktoś wypowiada się na jakiś temat to posiada choć minimum wiadomości na temat a tu brak elementarnej wiedzy. Kochani, najsmutniejsze to to że szafuje się słowo "piramida" u nas w Polsce a szczególnie w mediach nie znając co tak naprawdę to jest. Porostu tam gdzie pozyskują ludzie ludzi do propagowania czegoś lub sprzedaży lub zakupu to przez niezrozumienie idei MLM ( Multi Level Marketing) nazywa to się "piramidą". Idąc tokiem rozumowania piszących na forum to wiele instytucji tak funkcjonuje i co powiecie na nasz ZUS ? Od systemu Ponziego powstało słowo "piramida" w latach dwudziestych w USA. Ten system jest zabroniony w USA i w wielu innych krajach ale nie będę się rozwodził na temat i cokolwiek udowadniał bo to nie mój interes tylko mierzi mnie dyletanctwo. MLM czyli wielopoziomowa sprzedaż bezpośrednia to system w/g którego sprzedaje się ok 75% produktu światowego i ludzie którzy osiągną sukces sa naogół szanowni, piszą książki, wykładają na uczelniach a w wielu krajach jest to normalny zawód. Poniekąd rozumiem że nasze społeczeństwo niezna takiej pracy i jest to spowodowane jakimiś nie zbyt uczciwymi firmami które oszukały ludzi a media krzyczały "piramida" ( Ambert Gold itd.) lub opiniami ludzi którzy rozpoczęli pracę w MLM pod jakimś impulsem lecz nie potrafiąc i nie rozumiejąc pracy w MLM nie osiągnęły sukcesu. Wówczas obwiniają cały świat i krzyczą "oszuści" , "piramida" bo wstyd im się przyznać że porostu nie rozumią tego i nie potrafią tego robić. Tego się trzeba nauczyć jak każdego zawodu. W krajach zachodnich funkcjonuje to 50 - 60 lat a w Polsce tak naprawdę to ok 18 lat, rozpoczął Amway który wpadając w "polskie piekiełko" dopiero teraz po tylu latach wygrał proces ( to szczyt ). Myślę że po 50-60 latach w kraju MLM nie będzie budził takich emocji jak obecnie. A tak na marginesie jeżeli chodzi o środki konserwujące które pojawiły się na forum to proponuje aby ten co to wytykał przestał co kolwiek jadać bo tak naprawdę to środki konserwujące są wszechobecne i jak zarazie nic lepszego nie wynaleziono a konserwować trzeba. Bardzo proszę o nie identyfikowanie mnie z jakakolwiek firmą MLM , jestem pracownikiem naukowym i ekonomia to mój zawód a na portal trafiłem bo moja wnuczka dostała propozycję pracy w Mona vie i szukaliśmy wiadomości na temat produktu. No koniec, kochani żyjcie godnie i dajcie żyć innym - to nie jest takie trudne !!!!! A wiedza nie boli.....Pozdrawiam założyciela forum, typowy polak ze wszystkimi przywarami i mentalnością, brawo !!!

"A co masz nieuczciwego w MLM. Wszystko masz podane jak na tacy. MLM jest prosty jak budowa cepa." Dokładnie tak, to jest proste jak budowa cepa i jak byk wychodzi, że zarabiasz na naiwności ludzi omamionych możliwością dużego zarobku których w to wciągniesz. Produkt i jego struktura sprzedaży, w normalnych warunkach (gdzie "Handlowcy" nie są głównymi klientami) nie utrzymałby się na rynku. Potwierdzam też, że będzie wiele osób, które naprawdę (do czasu nasycenia piramidki i efektu "nowości") zarobią i to spore pieniądze. Tylko, że te wszystkie pieniądze, będą kosztem tych naiwniaków z dolnego szczebla.

bec bum - a ty dalej nic nie rozumiesz. I wy mi sie dziwicie ze wyzywam ludzi od kretynow debili i ograniczonych umyslowo nieudacznikow. Bo to prawda. Ile mozna tlumaczyc podstawowe rzeczy. owszem zarabiam dobrze w MLM. Siedze w domu i mam wyjebane bo co miesiac mam kase i czas dla siebie i rodziny a to jest najwazniejsze. Odkad zaczalem prace w MLM nigdy nikomu niesmiemnialem i nie naciagalem ludzi, nie oszukiwalem. i moze dlatego bardzo szybko zaczalem zarabiac dobre pieniadze. Ale nie wszyscy sa tacy jak ja. Ogolnie idea MLM jest swietna i prawie idealna ale sa ludzie ktorzy chca w ten sposob zarobic jak najwieksze pieiadze jak najmniejszym kosztem i dlatego jest tylu naciagaczy i oszustow ktorzy obiecauja cuda zeby tylko jakas osoba sie zapisala i kupila jakies produkty. I takich lduzi tzreba tepic bo przez takich ludzi MLM ma taka a nie inna opinie.

panie docent, piąteczka :) świetnie zmanipulowany i obrażający tekst :)

idę do sklepu i mam jakiś elementarny wybór a nie cwaniaka wiszącego nad głową, który robi wszystko abym się nie mógł przez chwilę zastanowić i ty doskonale wiesz, że niezależnie od kosztów reklamy, dystrybucji, marż, nigdzie nie jest tak drogo jak w MLM bo żebyś mógł się cieszyć relatywnie dużym zarobkiem, musisz za identyczny towar, po prostu wziąć dużo więcej tak żeby jednostkowo na jednej transakcji uzyskać marżę wielokrotnie wyższą od najwyższych sklepowych (przecież doskonale o tym wiesz :D) i do tego potrzebna jest wam ta cała wulgarna psychologiczna praktyka, te figury retoryczne itp... bo nikt by takiego towaru w proponowanej przez was cenie nie kupił, gdyby mu nie wyprano mózgu :D

docent od prania mózgu takich też sporo :D może nawet marcowy docent

qllek - jestes nastepnym ktory nic nie rozumie. Nie wierze ze na tym forum sa sami ciezko myslacy ludzie. ja rozumiem ze tak was rodzice i szkola zaprogramowali ale moze czas cos zmienic. Bo jaka narazie ty i tobie podobni zachowujecie sie jak roboty. I to widac wszedzie niestety. krotko mowiac BYDŁO BEZ ROZUMU.

pije zuberka no właśnie dla ciebie ludzie to bydło bez rozumu tego cię nauczyli na tych kursach i tak o ludziach myślisz :D gardzisz tą hołotą, która od ciebie kupuje i gardzisz tymi którzy szukają dziury w całym i nie kupują wszystko to bydło :D

"polskie piekiełko" jest lepsze niż hamerykańskie przyklejone uśmiechy :) I co jeszcze proponujecie klientom? Magiczne kamienie? Magiczne wkładki do stóp? Magiczne tampony dla kobiet? Może magiczne pampersy suche przez tydzień? No, czekam, czekam na pomysły wspaniałego biznesu.

Tak tampony w mlm są i świetnie się na nich zarabia

nie wszysc ludzie to bydlo. ludzi ktorzy ode mnie kupuja to zwykli klienci ktorym podoba sie produkt. nie gardze tymi ktorzy nie kupuja. Rozumiem ze nie podobaja sie im te produkty i owszem mnie tez nie podobaja sie niektore produkty bo uwazasz ze to syf ale reszta jest ok i tylko takie produkty polecam innym. ja tylko gardze ludzmi ograniczonymi umyslowo tzn takimi z klapkami na oczach aha i jeszcze jedno. nigdy nie bylem na zadnym kursie. wszystkiego nauczylem sie w domu, liczylem, planowalem czy mi sie to oplaci itp. zajelo mi to dosc duzo czasu az w koncu zapisalem sie do grupy. Nie zaluje. Bo teraz podczazs gdy moi koledzy sa w pracy ja mam czas zeby siedziec na forum i przy tym pic piwko jedno za drugim. A dlaczego ?? Bo mam czas i pieniadze. Zycie nie jest kolorowe 1/3 zycia spisz 1/3 zycia pracujesz (etat) 1/3 zycia masz dla siebie , dla rodziny na przyjemosci hobby pasje. ja chcialem miec wiecej czasu dla siebie. I MLM mi to umozliwa. Bo przeciez zycie mam tylko jedno. Moim zdaniem nie warto spedzic 1/3 zycia na pracy dla kogos na etacie. Moim zdaniem to strata czasu.

pije zuberka wlasnie - Nie potrafisz bez agresji cokolwiek sensownie wyjaśnić, tylko atakujesz innych i im ubliżasz. Ciekawe skąd wiesz, co ja robię jak robię i jaki jestem... a tak, nauczyli Cie na kursie i zaprogramowali, że tylko bezrobotni, nieudacznicy i kretyni z pensją 1100 zł mogą się z Tobą nie zgadzać. I kto ma tutaj mózg zaprogramowany ? W przeciwieństwie do Ciebie mój ciężki rozum pozwala mi pracować i zarabiać normalne pieniądze w normalny sposób. Nie leżę codziennie i nie popijam piwka tak jak Ty tylko pracuję. Bo, żeby zarobić to trzeba pracować. Nie jestem "naciągaczem" który żeruje na naiwniakach.

1/3 zycia spisz 1/3 zycia pracujesz (etat) 1/3 zycia masz dla siebie , dla rodziny na przyjemosci hobby pasje. wyjęte wprost z materiałów szkoleniowych gadasz jak nakręcony i nie ma to znaczenia, że przyswoiłeś to sobie w domu ale i tak, aby żyć tak jak żyjesz musisz sprzedawać towar w znacznie zawyżonej cenie i nie zaprzeczaj bo skądś się te pieniądze na twoje dobre życie, przecież muszą brać :D i weź pod uwagę, że gdyby nie naiwni na etatach, to byś nie miał tej kasy, bo ty niczego nie tworzysz, poza iluzją ja nie neguję, że system się sprawdza, bo to fakt, ja podważam uczciwość tego systemu oczywiście wolno nam wybierać jak się nam podoba

Ty ciezko pracujesz przez 8 - 9 godzin i zarabiasz Ja pracuje w weekendy po 8 - 9 godzin i zarabiam II I co z tego masz ?? Ja mam w cholere czasu wolnego i duze pieniadze a Ty Ty pracujesz a ja w tym czasie chleje piwo siedze na kompie, spotykam sie z rodzina, ucze sie czegos ciekawego, poswiecam czas mojemu hoby i pasjom. II I wlasnie to nas rozni.