Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Katarynka17

MonaVie - jakie są wasze opinie?

Polecane posty

Gość mcfly
w sumie temat się rozwinął całkiem nieźle i muszę przyznać, że czegoś mnie ta dyskusja nauczyła, czy to na etacie czy w MLM trzeba ostro pracować żeby mieć efekty. Jeśli na etacie chcemy być szeregowymi pracownikami i to nam wystarcza to tak będzie nic się nie zmieni będziemy zarabiać tyle na ile się zgodziliśmy. Jeśli ktoś chce zajść wyżej ten będzie już bardziej kreatywny i zmotywowany do tego by awansować i zarabiać więcej. W MLM w zasadzie nikt nie zmusza do pracy, to każdy sam się motywuje i pracuje tak jak uważa. Ale jest wspólny mianownik trzeba mieć ochotę do pracy bo z samego stania i patrzenia kasy nie będzie. I każdy kto jest zdecydowany robić więcej i jest o tym przekonany, zdeterminowany to osiągnie cel czy to w MLM czy na etacie. Monavie, Zepter, Noni, Akuna, Coolway, itp. w zasadzie to firmy które mają inny system, a to czy my go wybierzemy to już nasza sprawa. W tych firmach też pewnie sukces osiągną ludzie, którzy poświęcą się i postanowią osiągnąć cel. Tak jest ze wszystkim w życiu. Oczywiście mam na myśli jasną i uczciwą grę bo można stać się bogatym kradnąc i oszukując innych ale to już margines. Każdy, kto chce zarabiać dobre pieniądze i chce podwyższyć swój standard życia musi coś w tym kierunku zrobić i być konsekwentny. Jak odpuści to nic nie osiągnie. Dlatego tak niewiele osób wybija się w życiu na tle milionów. Jesteśmy z natury leniwi i chcielibyśmy mieć wszystko małym nakładem sił ale tak się nie da. Także zwracam honor firmom MLM. Łatwo się uprzedzić do czegoś, a to nie o to chodzi. Zmieniam nastawienie bo w ten sposób można się rozwijać a tak jak tylko nastawia się człowiek na krytykę to zamyka sobie światopogląd i dziczeje. Pozdrawiam, wszystkich tych w MLM i na etatach. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do Piotra R Czy mi nie wyszło w tym biznesie? Zgadza się. Takiego biznesu jeszcze nie posiadałem tzn. nie założyłem jeszcze firmy MLM. Posiadam inny bizes. Oczywiście nie mylmy prawdziwego biznesu z pracą dla biznesu. Wejście w rolę dystrybutora monavi jest tylko i wyłącznie pracą, bardzo podobną do pracy przedstawiciela handlowego. Przedstawiciel też może zarabiać na prowizji i mieć pod sobą siatkę stałych klientów. Różnica jest zasadnicza taka, że przedstawiciel by zarabiać, nie musi regularnie kupować produktów swojej firmy... Do kogo kieruje moje ostrzeżenia? Do tych wszystkich, którzy wcześniej nie spotkali się z taką formą marketingu i którzy bezkrytycznie zawierzyli reklamie i szansie na zyskanie fortuny. Chcę ich ostrzec przed dużym rozczarowaniem, jakie ich czeka. A skąd się bierze takie nastawienie ludzi? Ano właśnie z takich prezentacji monavie wypełnionych po brzegi manipulacjami: http://www.youtube.com/watch?v=oljEjaoVNQo Przerysowana do granic absurdu marketingowa papka z takimi kwiatkami jak np. łatwość zbudowania siatki 4000 osób w 3 lata (prawdopodobieństwo czegoś takiego opisywałem kilkanaście wypowiedzi temu). Absurd goni tam absurd. W innym miejscu pokazany jest tradycyjny handel ze swymi demonicznymi kosztami takimi jak: reklama, logistyka i na koniec celebryci. Monavi zdaje się nie mieć tych kosztów, dlatego produkt jest taki tani, ale tylko na chwilę. Po chwili również jest reklamowane przez celebrytów (pewnie charytatywnie). Musi mieć potężne koszty logistyczne, w końcu działa na całym świecie, a koszty tradycyjnej reklamy w tym przypadku to marża dla dystrybutorów. Nie będę tu komentował całego filmu, zainteresowani obejrzą i mam nadzieję spojrzą przynajmniej krytycznym okiem na tą mannę z nieba. Na koniec prezentacji oczywiście nie mogło zabraknąć bomby : "Zadaj sobie pytanie, czy jesteś w pełni zadowolony ze swojego życia, czy jesteś zadowolony ze swojej pensji i dochodów, z jakości i ilości swojego czasu wolnego z miejsca w którym mieszkasz i samochodu którym jeździsz czy twoje życie daje ci radość i satysfakcje, jesli nie, to czy masz realną szansę żeby to zmienić w rok czy dwa? Jesli chcesz coś zmienić to podejmij decyzję, nie pozwól żeby ta szansa ci uciekła" Ile ludzi odpowie twierdzącą na wszystkie te pytania ? Oczywiście dzięki monavie rozwiążemy wszystkie te problemy :) Polecam wszystkim rewelacyjną książkę "Wywieranie wpływu na ludzi. Teoria i praktyka" Robert B. Cialdini. To szokujące jak jesteśmy manipulowani każdego dnia, bezwiednie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dystrybotor MV
Do osób które zastanawiają się nad wejsciem do MV Proponuję aby przeczytać książkę R.Kiyosakiego " Biznes XXI w'" to wyjaśnia jak działają firmy MLM i dlaczego są firmami przyszłości , dlaczego niektórzy wygrywają a inni przegrywają w tym biznesie . Ta książka pokazuje prawdę o MLM . Bo jest to najprostszy sposób to przeniesienia się z poziomu etatowców i samozatrudnionych do poziomu biznesu i inwestrów. Oczywiście nie jest to dla każdego ale ten który chce coś w swoim życiu zmienić powinien przeczytać książki R. Kiyosakiego. do Fryckin Nikt w MV nikogo do niczego nie zmusza. Mam w swojej strukturze wiele osób które nie chcą polecać produktu a tylko pija sok i dlatego firma im nic płaci za polecenia . Po raz kolejny informuje iż twoje wypociny nie mają nic wspólnego z rzeczywistością. Po raz kolejny zapraszam na spotkanie MV i wówczas podziel się z nami swoimi uwagami. Możemy spokojnie podyskutować .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikt w MV nikogo do niczego nie zmusza. Mam w swojej strukturze wiele osób które nie chcą polecać produktu a tylko pija sok i dlatego firma im nic płaci za polecenia . Po raz kolejny informuje iż twoje wypociny nie mają nic wspólnego z rzeczywistością. Po raz kolejny zapraszam na spotkanie MV i wówczas podziel się z nami swoimi uwagami. Możemy spokojnie podyskutować . powiem tak:lud jest tępy jak powiedział to Kurski z PO a w dodatku jest jeszcze biedny i naiwny i to próbujecie wykorzystać ,naciągacie i oszukujecie . Jeden z waszych ,dystrybutor MV był moim kolegą( już nie jest) chciał wykorzystać moje zaufanie . Poświęciłem troszeczkę czasu na temat Monavie (internet, prasa ,prezentacje waszych partnerów) jesteście zaślepieni i nakręcacie się jeszcze więcej i więcej, liczy się tylko kasa...chory system kanciarze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak to w MLM ładnie jest porównywana praca na etacie. Jaka to ona "gorsza" i w ogóle. Prawda jest taka, że podstawowa różnica jest taka, że jak idziesz pracowaćna etat to dostajesz wypłatę, stałą sumę pieniędzy i zazwyczaj na początku mniej, a później coraz więcej i to zależy tylko od Ciebie. W MLM jest tak (a w szczególności w Monavie), że jak przychodzisz to pierwsze co to Ty płacisz, czyli nie dostajesz, a wydajesz pieniądze. Natomiast to, czy dostaniesz cokolwiek, a już nie mówię o tym, że więcej niż włożyłeś, zależy od kolejnych frajerów, którzy będę płacić. Jak tu ktoś ładnie powiedział, nikt nikogo nie zmusza, więc to nie zależy od Ciebie tylko od innych osób, które chcą wejść. Nie zmusisz ich, więc jesteś całkowicie zależny od nich. Gdzie tutaj niezależność? Podsumowując: Etat- to Ty dostajesz pieniądze, stałe pieniądze i jak tylko Ci się chce to możesz awansować MLM- to Ty płacisz i wydajesz pieniądze i namawiasz innych, żeby robili tak samo, wtedy może odzyskasz swój wkład (ale statystycznie rzecz biorąc nie licz na to, lepiej zagrać w totolotka. Swoją drogą wyobraźcie sobie, że wydajecie 700 zł na kupony totolotka tak jak na Monavie... trochę zwiększa szansę wygranej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa-konsultantka
No z tymi awansami na etacie to nie taka prosta sprawa. nie w dzisiejszych czasach, raczej więcej roboty, obowiązków za te same pieniądze a jak się nie podoba to wypad jelenie tylko czekają w kolejce wiadomo jak jest ciężko o prace. Hmm z drugiej strony znam wiele koleżanek co kupują np produkty z fm a to też przecież mlm są zadowolone. Niektóre z nich są konsultantkami jakieś startery musiały wykupić z próbkami itd, czyli też wyłożyły kasę na początku. Biznes jak biznes inwestujesz a potem zbierasz plony, ale musi to być biznes z perspektywą. Nie znam biznesu gdzie nie trzeba zainwestować na samym początku. Jestem również konsultantką w jednej z firm muszę kupować produkty co miesiąc aby utrzymać swoje cv ale mi to nie przeszkadza gdyż używam tych produktów razem z siostrą i mamą i jesteśmy z nich zadowolone a zawsze parę groszy co miesiąc się przyda dodatkowe, pieniądze nie śmierdzą także obiekcje na temat mlm na podstawie jednej firmy są nie na miejscu. Nie pisze że etat jest zły i tylko mlm, ja nie zarabiam dużych pieniędzy w mlm ale zawsze te 500zł czasami więcej do mojej pracy etatowej dochodzi i mogę przeznaczyć te pieniążki na inne cele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do Piotr R, dystrybotor MV i pozostali zwolennicy MV. Przez Wasze wypowiedzi często przewija się Wasz koronny argument: "nikt nikogo do niczego nie zmusza, nikt nie przykłada ci pistoletu do głowy i mówi kup to! To jest tylko i wyłącznie twoja wola." Kłania się brak podstaw logiki, niestety jak obserwuję częsty wśród dystrybutorów monavie. Do wejścia w piramidę Madoffa, największą chyba piramidę finansową świata też nikt nie zmuszał pistoletem! Czy to w jakikolwiek sposób czyni ją mniej piramidą finansową? Przemyślcie sobie to dobrze i nie używajcie już tego argumentu bo jest po prostu śmieszny. Jak mawiał pewien profesor na wykładzie z analizy matematycznej "popełniacie arcy błąd".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poprostu pytam....
To forum jest po to aby wyjasnic na czym polega ten biznes z MonaVie. Wszelkie agresywne teksty prosze sobie darowac bo one nie przyblizaja wogole do sedna sprawy. Monavie, Amway i inne MLM...sa to piramidy finansowe i to wielokrotnie zostalo przedstawione w tym forum. Oczywiscie wejscie w ten biznes jest dobrowolne ale jak juz wejdziesz to MUSISZ kupowac ich produkt. I to jest sedno sprawy...MUSISZ...bo przeciez wlasciciele tej firmy chca zarobic te wielkie pieniadze wlasnie ale nie TY. Natomiast Twoj zarobek jest w tak bardzo skomplikowany i niedorzeczny sposob opisany, ze zadnego zarobku, binzesu z tego dla Ciebie nie bedzie. I na otarcie lez bedziesz sie ludzil, ze wypiles zdrowy sok. A ze wydales na to jeszcze wiecej kasy niz bys kupil np owoc aronii, czarnej porzeczki i wycisnal z niej sobie swiezy sok to juz o tym zapewnie nikt nie chce pomyslec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zakrążamy coraz zmniejszę koło aż w końcu osiągniemy konsensus. Maddoff czy AG zachęcały swoich klientów super oprocentowaniem a produkt w postaci stopy zwrotu miałeś po określonym czasie - roku - aż ludzie wchodzący później na to nazbierały ... banka pęka w czasie gdy tych ludzi nie ma ... a zysk trzeba wypłacić ... tym charakteryzuje się piramida finansowa. w MV produkt masz odrazy ... zarabianie jest rzeczą dodatkową. kupujesz produkt bo ci "smakuje" jak bułka, płatki, mleko. te produkty również sprzedają się piramidalnie ... tylko że tu dystrybutorami są sklepy. które za sprzedaną rzecz dostają marże ... i od tego jaki sklep jest (położenie, czystość, itp) taką dostaje prowizje ... jaką ma sprzedaż. i zachęcają cie np. ceną "tu kupisz taniej" itp. Ty będąc dystrybutorem MV z pobudek suplementacyjnych kupujesz produkt bo CHCESZ! MUSI ten kto wchodzi z pobudek finansowych! i taka osoba może czuć się poszkodowana ... bo jak w przypadku AG czy Maddofa tu w grę wchodzi chciwość. osoba która się suplementyzuje ... zarabianie traktuje jakoś dodatkową rzecz i od jego zależny czy te pieniądze zarobi czy nie ... czy będzie się przykładała itp. ale najważniejsze w dystrybucji MLM jest RZETELNOŚĆ. bez tego budujemy martwe piramidy klientów i niezadowolenie/zrażenie MLM jakie mamy na tym forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak ktoś chce pić zdrowy sok to ja mam taki przykład. W mnie w pobliskim centrum handlowym jest takie stoisko gdzie wyciskają sok ze świeżych owoców. Można kupić sok z którego składnikiem jest jeden owoc lub klika, jak kto chce. Cena to około 10 zł za 400 ml. Osobom "napalonym" na takie g... jak Monavi polecam kupić taki sok zamiast "cudownego" soku z butelki. Nawet jak będziecie kupować codziennie to 10 x 30 dni = 300 zł. Monavi na miesiąc to podobno 700 zł! Ponad dwa razy więcej. No i ilość- tam macie 400 ml x 30 = 12 litrów świeżego soku i to za każdym razem może być inny, jak kto chce. W "cudownym" soku z butelki macie 4 litry, czyli za cenę dwa razy wyższą macie 4 razy mniej. Jak bym był z Monavie, powiedział bym jeszcze więcej. Od każdego namówionego klienta, który przyjdzie i kupi świeży sok dostaniecie 1 zł. Taki sok kupuje dziennie kilkaset osób, no bądźmy skromni 200 osób, czyli zarabiam 200 zł dziennie bez kiwnięcia palcem. Co daje w miesiącu 6000 zł, a to tylko jedno stoisko w jednym centrum handlowym. Wystarczy, że mam 3 takie i mam 18 000 miesięcznie, czyli ponad 200 tyś na rok. Chyba mógł bym pracować w Monavi i wciskać ludziom takie głupoty, mogę wymyślać je nawet na poczekaniu, ale... niestety sumienie mi na to nie pozwala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa-konsultantka
Jeżeli komuś odpowiada zakup takiego soku a nie innego to jest jego indywidualna sprawa. Po co tu negować nie siedzimy u danej osoby w portfelu. To są jego pieniądze i od niego zależy na co je przeznaczy. Skoro go stać to kupuje tyle w temacie. Tak ciężko to jest zrozumieć. W firmie z którą współpracuje produkty również są droższe niż te ogólnie dostępne a ludzi jednak kupują, ciekawe dlaczego? Skoro można w takim centrum handlowym czy w aptece kupić taniej. osoby są zwykłymi klientami nic na tym nie zarabiają stosują bo im to odpowiada nie spotkałam się z opinią klientek "tyle pieniędzy" dla jednych mało dla innych dużo. Każdy kupuje to na co może sobie pozwolić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak chcecie sok który faktycznie pomaga na zdrowie, to ja polecam sok z miąższu aloesu firmy Nature - drogie bo drogie, ale działa i to bardzo dobrze :) Paręnaście lat temu mojemu dziadkowi wysłała ciocia sok z tej firmy i przedłużyło mu się życie o 1,5 roku (lekarze mówili że już koniec). U nas był trudno dostępny, a ja się ostatnio dowiedziałam że znajoma jest czymś w rodzaju konsultantki tej firmy, piję ten sok od miesiąca i widzę ogromną poprawę w samopoczuciu i w stanie cery i skóry :) Nie wiem czym on się różni od tych soków z apteki bo przy tamtych nie było efektów żadnych. A tak to rano i wieczór łyżka stołowa soku w szklance wody i jest super :) O tym piszę: http://aloescentrum.pl/miazsz-aloesowy-aloe-vera-p-34.html Tylko tu jest drogi, ja płaciłam koło 80 zł (bo z koleżankami kupowałam i jak wyszło ponad 300 zł za zakupy to jest zniżka chyba 15%) :) Oczywiście te konsultantki jak was dorwą to wciskają każdy możliwy produkt :P I trzeba wysłuchać całego peanu i wykładu na temat kosmetyków, suplementów itd, ale wiadomo zarabiają na tym to chcą sprzedać :P Ja tylko ten sok wzięłam i póki co nie żałuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serdeczne gratulacje dla wypowiadających się tutaj osób. Nie macie pojęcia co to jest MLM. Nie macie podstawowej wiedzy na temat MLM, piramid finansowych itp. Nie wiecie jaką przysługę zrobiło Monavie uwzględniając produkt w planie marketingowym. Nie wiecie jak ważny jest produkt w MLM. Jeżeli ktoś ma wątpliwości zapraszam do książek Roberta kiyosaki. Gość, który zarobił 30mln$ w MLM jest dla mnie wielkim autorytetem i żadna z wypowiedzi na takim forum nie jest w stanie zmienić mojego zdania na temat MLM. Jeżeli ktoś z was ma biznes w którym inwestując klika tys zł zarobił w pierwszym tygodniu 2000$ to zwracam honor. Jeżeli nie to bardzo proszę o nie wypowiadanie się. W monavie jest to możliwe. Ja osobiście nie płace za produkt tylko kupuję go z zarobionych w monavie pieniędzy. Jeżeli inwestowanie 160 godzin w miesiącu jest dla was mniejszą inwestycją niż zakup kartonu produktu to współczuje. Kto z was ma szanse na podwyżkę w ciągu najbliższych 12 miesięcy o 5000zł? Kto z was w ciągu najbliższych 5 lat dostanie taką podwyżkę? Odpowiedzcie sobie na to pytanie. Jeżeli ktoś szuka informacji na temat Monavie to zapraszam do kontaktu miszakonto@interia.eu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dystrybotor MV
MV nie jest piramidą finansową bo jeśli wykupisz np karton za 400 zł i wypijesz 1 butelkę wówczas masz 90 dni na zwrot i firma odda Ci pieniądze za to co nie wypiłeś . Nikt nie obiecuje super zysków bez polecania produktów ( bo za to firma płaci a nie za sprzedaż) . Nie chcesz polecać to nie. W soku nie jest zawarty 1 produkt ale 19 różnych rodzajów http://www.monavie.a-life.pl/dodane-owoce/4.html Na każdym spotkaniu jest wytłumaczone iż 50% ceny trafia do producenta 50% do dystrybutorów NIKT TEGO NIE UKRYWA. Firma była badana przez ERNST & YOUNG ( http://pl.wikipedia.org/wiki/Ernst_%26_Young ) i nie stwierdziła że jest to piramida , ale rozumiem że polscy księgowi inaczej interpretują międzynarodowe standardy i wiedzą lepiej. Oczywiście jest to międzynarodowa frima przestępcza- oszust który podaje skład rady nadzorczej , nazwiska dr., prof., którzy należą do sekty i są opłacani przez MV. W to wszystko zamieszane są inne organizacje np.Ernst & Young!!!! Wszyscy za rok pójdą do więzienia!!! Ludzie o czym wy mówicie , zaraz zaczniecie mówić o kosmitach, masonach i ..... Osoby które wypowiadają się na temat MV oczywiście przeanalizowali biznes dokładnie i wiedzą że to nie wyjdzie. ?!?!?Oczywiście pili sok i wiedzą czym to pachnie?!?!!? Ale wracając do sedna bo nie chcę używać słów , które używają haterzy soku MV.Każdy ma prawo do podjęcia indywidualnej decyzji . Każdy morze wejść na spotkanie i podyskutować.Każdy morze wyjść ze spotkania i nie kupować soku. Nikt nie obiecuje, że za 5 minut będzie młody , piękny i bogaty. Życzę każdemu w Polsce aby był bogaty , zdrowy i szczęśliwy aby każdy biznes się powiódł . Bo dzięki takiemu podejściu do życia może będzie łatwiej żyć , a nie hate , hate , hate do wszystkiego co nowe , inne . Biznes MV jest zbudowany na zasadzie: pomóż odnieść sukces osobie wprowadzonej do MV bo to będzie twój sukces. Im więcej dasz z siebie drugiej osobie tym będzie to większy sukces twój i twoich współpracowników. W tradycyjnym biznesie porażka twoich konkurentów to twój sukces, a tu jest odwrotnie .Pomóż odnieść sukces innym to i ty go odniesiesz. Oczywiście jeśli twoi współpracownicy poniosą porażkę to i ty ją poniesiesz. Czy nie jest to bardziej uczciwe?To który biznes jest lepszy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poprostu pytam...
Jasne, ze nikt nikogo nie namawia do zaangazoawania sie w ten biznes z Monavi. Kazdy dobrowolnie do niego przystepuje wedlug swojego pomyslu na zycie. To co podkreslam raz jeszcze: MUSZE kupowac ten produkt jak bede w tym biznesie... MUSZE pomagac innym w tym biznesie aby zminimalizowac swoje koszty juz poniesione na kupno tego produktu... MUSZE namawiac innych do wejscia w ten biznes bo ich wydatki/koszt wejscia w biznes beda dla mnie premia/nagroda wyplacana z Monavie... Czyli co? Bede zarabial na moich znajomych ktorych namowie do biznesu z Monavie? Mam czerpac korzysci finansowe z przyjazni jaka obdarzam moich znajomych? W sumie wyglada na to, ze osoby ktore sa w tym biznesie to chca dla mnie zrobic dobrze lepiej niz moi dziadkowie, rodzice, moja rodzina razem wzieci. No wlasciwie raj na ziemi i malo tego procz tylu wspanialych ludzi z Monavie bede jeszcze mial pieniadze na wakacje na hawajach, super samochod i wille z ogrodem... No poprostu az lezka w oku sie kreci na sama mysl, ze takie szczescie moze mnie spotkac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli uważasz, że zarobisz na znajomych to na pewno w tym biznesie nic nie zdziałasz. Lepiej pomóc znajomym żeby oni zarabiali a wtedy naprawdę zrozumiesz jak bardzo im pomogłeś pokazując Monavie. Nic nie MUSISZ! Możesz kupić produkt, możesz polecić go znajomym, możesz im go sprzedać, możesz ich zarejestrować a możesz im pokazać jak zrobić na tym biznes. Niema ŻADNYCH NAKAZÓW.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poprostu pytam...
Wlasnie w tym jest sedno, ze nie da sie na tym zarobic. Obecnie w swoim kregu znajomych mam 2 osoby i czekam (podkreslam, ze jestem bardzo cierpliwy!!!) jaki bedzie final tego biznesu. Weszli w ten biznes gdzies z miesiac temu i zapewniam Cie, ze bede sie tym bardzo interesowal co z tego wyjdzie. Ile wysla przelewow za butelki z sokiem a ile przelewow otrzymaja z premii/nagrod...tego nie wie nikt. Dzieki za wszelkie wyjasnienia w tym temacie...ja na pewno w to nie wejde.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poprostu pytam...
Wlasnie nie czekaja a biegaja po calym miescie i namawiaja wsrod swoich znajomych aby w ten biznes ktokolwiek przystapil.... No swietna zabawa sie z tego robi... A prawde mowiac to do smiechu mi nie jest, bo tylko patrzec jak popadna w problemy finansowe...a to juz powazny problem. Zyj i pozwol zyc innym...nie musisz przeciez namawiac nikogo na kupno zadnego towaru a wtym przypadku w Monavie, to staje sie sensem bycia w tym biznesie i Twoim zarobkiem...MUSISZ namiawiac kolejne osoby do tego biznesu. Niestety ale na tym przyjazni nie zbudujesz nie mowiac juz o wielkich pieniadzach, ktorych i tak nie zobaczysz. Ja nie chce miec na sumieniu swoich przyjaciol ktorych namowilbym do czegos takiego jak MLM Monawi, Amway czy podobne firmy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy ja kogoś namawiam? Niech się wpiszą tylko Ci, którym się produkt podoba, którzy i tak go kupią. A takich nie brakuje. Nikogo nie zmuszam do rejestracji i używania. Zależy mi na tym żeby ludzie używali Monavie z własnej woli i zadowolenia z produktu. Załóżmy że idziesz do Tesco. Robisz sobie zakupy za które płacisz. Pomyślmy kto na tym zarobi. Na pewno zarobi kasjerka, zarobi jej kierowniczka, zarobi kierownik sklepu, zarobi właściciel sklepu, zarobi kierownik regionalny tesco, zarobi jakieś kierownik na polske tesco itd.... Czy Ty przypadkiem nie pakujesz swojej kasy w jakąś piramidę finansową? Z tą różnicą że nic na tym nie zarobisz. Teraz rozumiesz? Chce robić biznes z ludźmi którzy chcą używać Monavie. I udaje mi się to. A przy okazji zarabiam bardzo atrakcyjne pieniądze. Mam produkt, mam biznes, mam MLM. I nikogo nie naciągam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli Ty jak i twoi znajomi weszli z powódek finansowych ... powodzenia ... i w miesiąc MLM się nie nauczysz i popełnisz Ty i twoi znajomi mnóstwo błędów :) MLM jest tak że twój sponsor powinien się Tobą interesować uczyć itd ... żebyś Ty Był dobry w tym co robisz ... zrozumiesz to po jakimś czasie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dystrybotor MV
Do po prostu pytam Skoro jesteś dystrybutorem MV to oznacza ze nabyłeś zestaw MVP w którym podane jest 10 kroków jak budować biznes? Skoro tak to czemu nie pomagasz swoim znajomym których wprowadziłeś do MV i teraz przyglądasz się z boku i patrzysz jak popełniają stare błędy . Chyba im źle życzysz a jak im nie wyjdzie to powiesz a nie mówiłem ,że ten biznes nie działa. Mam dla ciebie radę weź wszystkie płyty z MVP przesłuchaj je wszystkie i znajdź błędy ,które popełniasz i je napraw i nie wstydź się tego bo człowiek uczy się całe życie .Jak masz już 2 osoby to działaj z nimi a nie siadaj przy kompie i patrz jaki dochód Ci przyniosą bo jest to najkrótsza droga do klęski a nie sukcesu. Ten biznes polega na pracy zespołowej a nie na indywidualistach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poprostu pytam...
No widze, ze wiele osob juz ze mna polemizuje...jestem pod wrazeniem. :-) Ja nie wszedlem w ten biznes i nigdy w niego nie wejde!!! Skoro ten biznes jest tak prosty i wiele osob nie potrafi go pojac/zrozumiec to po co az tyle filmow/ksiazek zostalo stworzonych z ta "papka" marketingowa. Jesli masz konkretna oferte to przedstawisz ja w paru slowach, wcale nie potrzeba do tego stosu filmow/ksiazek. No widze, ze cala armia osob z Monavie chce mnie uszczesliwic...no to teraz jestem pod podwojnym wrazeniem :-) do miszamus W sumie masz racje, ze kupujac w jakiejkolwiek innej firmie niz Monavi, Amway w cenie towaru jest pensja dla: pracownikow (sprzataczka, kasjerka, pracownik biurowy, kierownik, obsluga techniczna, prezes itd). A w firmach od MLM czyli Monavie, Amway zarobi tylko prezes i jego najblizsze otoczenie. A na ich zarobek pracujesz Ty i wiele innych osob, ktore sa w tym biznesie i poszukuja ludzi ktorzy dadza sie namowic na wydawanie pieniedzy, na kupno tego towaru. I niestety ale bez zadnych perspektyw na jakikolwiek zarobek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie będę przekonywać kogoś kto tego nie chce. Proszę tylko o wstrzymanie się od wypowiedzi ludzi, którzy nie mają pojęcia na temat MLM i Monavie. Ja będę robić swoje a Wy dalej szalejcie na etacie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poprostu pytam...
Sluszna uwaga, nie ma co przekonywac kogos kto tego nie chce. Ja dysponuje wiedza ktora zdobylem bedac na prezentacji dotyczacej produktow z firmy Monavi i ta wiedza mi wystarcza do tego aby nie brnac dalej w slepy zaulek. Ty rowniez posiadasz ta wiedze i zapewne chcesz ja bardziej zglebic. Ja nie chce zglebiac tej wiedzy ponoszac dodatkowe koszty. Ty jak chcesz to plac za kolejne stopnie wtajemniczenia biznesu MLM z Monavi, kupujac kolejne produkty tej firmy. Nie gardz praca na etat bo ktos pracujacy na etacie produkuje ten sok w tej firmie abys mogl go na swoich prezentacjach sprzedawac. Dziekuje Wszystkim za konstruktywna wymiane pogladow i wiedzy w tym temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dystrybutor MV
Do POPROSTU PYTAM Proponuję abyś przeczytał książki R. Kiyosakiego to być może zrozumiesz o czym mówimy , bo na dzień dzisiejszy mówisz oklepane hasła osób patrzących z boku na MonaVie i MLM . Nie mam ochoty Cię namawiać bo to nie polega na namawianiu tylko na pokazywaniu szansy, ale i tak TY wiesz lepiej. A nawet gdybym Cię "namówił"( jak to nazywasz) to i tak byś nic nie robił a później powiedział że to nie działa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poprostu pytam...
Niestety ale nikt z Was bedacych w MLM nie przekonal mnie do tego, ze wogole warto wydac chocby 1 zlotowke w ten biznes. Przeciez posiadacie ogromna wiedze w tym temacie. Nie skorzystam i nie bede sie pakowal w sprzedaz MLM produktow Monavi, Amway czy podobnych firm. Ksiazek o tej tematyce tez nie mam zamiaru kupowac/czytac. Jak juz wczesniej wspomnialem, dziekuje za konstruktywna wymiane pogladow i wiedzy w tym temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dystrybutor MV
Do POPROSTUPYTAM Książki które Ci polecam dotyczą inteligencji finansowej a nie wyłącznie MLM. Wiedza która jest tam prezentowana dotyczy każdego człowieka, także warto to przeczytać , dla własnej wiedzy a nie po to abyś wszedł do MLM :-) Co do linku z wiki - chyba do końca nie przeczytałeś , bo niestety nic nie jest tam jasne:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×