Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

||MimisiA||

Szukam koleżanek do wspólnego odchudzania -25 kg:) Kto ze mną??

Polecane posty

mjluka kkalorycznie nie ly to produkty bombowe moje sniadanie mialo ok 160kcal (albo nawet mniej )obiad 285 jogurt70 pomarancze ok80 kolacja ok 300 to jest 895 teraz sprawdzilam na produktach i policzylam bo sie przestraszylam jak mi to powiedzialas ze sporo :D no chyba ze mnie oszukuja z tymi kcal na tych opakowaniach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dużo kalorii nie było to wiem ;) ale tak przekalkulowałam to nie wiele mniej zjadłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i wlasnie dlatego nie lubie liczyc mam wrazenie ze klamia te sardynki co dzis zjadlam w sosie pomidorowym sprawdzilam nie mialy maki i mialy tylko 195 kcal ale to byly 4 malutkie sardynki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no na produktach raczej jest napisane i można sprawdzić na necie też, ale co do owoców to nie wiem. ja kupuję na kilogramy i patrze mniej więcej w tabelach ile mają. bo ja tez dziś pomarańcza zjadłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja dzisiaj zaliczyłam ''wpadkę'' -szwagier miał urodziny, próbowałam sie wykręcić ale nie dało się- i poszlismy, a tam ..... skusiłam sie na szparaga z szynka i sałatkę z rukoli z pomidorem i serem kozim- no i lampke czerwonego wina:( jutro dwie godziny na rowerze za karę:(:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj nie takie nic:(:(:( szparagi zapiekane, sałatka z sosem sojowym i ten ser:(:( Do tego dżinsy jak były opiete tak są.... normalnie zero motywacji, do tego coraz częściej zgadzam się z teorią że mężczyźni sa urodzonymi samolubami-przynajmniej chyba mój, ja wstaję o 6 albo i przed, tu jedna do szkoły, mały maruda cały dzień(po tatusiu to ma), sprzatanie pranie gotowanie zakupy, potem lekcje itp itp, i wieczorem jak ja chcę wyjść na chwilę to oczywiście on cos ma w planie>>>> a jak mówię ze chociaż chwilę dla siebie potzrebuje to mi mówi że przecież ja nic nie robię cały dzień-porazka:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj poleczko mam to samo :) faceci myślą, że jak kobieta nie pracuje to nic nie robi. a tak naprawdę pracuje od rana do wieczora. ale oni tego nie widzą. mój jak go czasem zagonie w dniu wolnym żeby poodkurzał to wspomina to cały dzień "ja odkurzałem"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja w niedzielę u teściowe zmuszona byłam zjeść normalny obiad z dwóch dań i na kolację małą kiełbaskę z piekarnika mi wcisnęła, a i kawałek drożdżówki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj dziewczyny co to za grzeszki ee tam raz nie zawsze ja jeszcze sie na nic nie skusilam ale mam wiw szafce i tam mnie korci (uwielbiam wino)ale daje rade , a co sie dzieje z mimisia ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do facetów to ja mam to samo hehehehehe ale juz sie z tego smieje :) i jak mam ochote wyjsc wieczorem to wychodze , nikt nie ma prawa mi zabronic a moj tez mi nie zabrania czy cos ale ma wlasnie czasami tak ze on jak napisala poleczka ma juz cos w planach heheheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też nie chcialam tłumaczyc się ze na diecie jestem bo wkurzaja mnie potem te ich komentarze i pytania ile juz schudłam:( i kochana mój jak odkurzy (oj a rzadko to sie zdarza) to tydzień o tym słyszę, i wkurza mnie poprostu (chyba najbardziej ) to że nie chce sam z dziećmi zostać, ja wiem ze mój synus łobuz, maruda czasem i oczy trzeba miec dokoła głowy ale ma dopiero niecałe dwa lata, a jak juz naprawdę muszę wyjsć i nie ma wyjścia to ten cwaniak po teściowa dzwoni- a nie ukrywam ze ''wizytacja'' jej nie bardzo mi pasuje.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobra nie marudzę już- czasami tylko jestem tak zmęczona ze najchetniej bym spakowała się i uciekła- na szczęście szybko mi to mija;) Mój maly juz spi:) Ja własnie czerwoną herbatę piję:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poleczko pomarudź :) dobrze to robi. mój grasuje bo usnął koło 13 jak z mężem został.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wczoraj miałam cyrk bo mi zasnął koło 15 i spał do 17- kochana o 22 jeszcze nie spał;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wczoraj miałam to samo-poszedł spać o 22 bo spał popołudniu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myslałam ze zjadło mi posta a tu taki ''psikus'' dwa razy to samo;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki za gratki - Kochane jestescie:) MiMisia - mowilam wczoraj ze tak bedzie?mowilam!nie mozna myslec negatywnie:)mowilam ze nie wszystko stracone:)ale sie ciesze!!! Natalinka - w ksiazce Adriana napisane jest ze pomarancza srednia ma 55kcal znikam potem wejde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Woooooooow ale tu sie dzieje a ja kaszle jak szalona dniami i nocami i nie chce odejsc :( Wipilam magiczna miksture prze chwilką bo jak ja pije to wiem ze diete mam:D a wlasciwie musze sie trzymac jej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak sobie mysle ze bede sie tu spowiadac od jutra ile zjadam, wtedy bede musiala sie trzymac planu:) Widze ze znowu nikogo nie ma hehe to ide pod prysznic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba wszyskie kobitki zajęte;) idę też pod prysznic i do łózka, miłego wieczoru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na sekundę:P Wróciliśmy z rowerów 14 km za nami:D Odezwę się później teraz lecę pod prysznic:D mam zamiar jutro się ważyć ale pewnie nie ma po co:-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×