Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

||MimisiA||

Szukam koleżanek do wspólnego odchudzania -25 kg:) Kto ze mną??

Polecane posty

mjluska pycha masz kolację:P ja zjem jogurt z otrębami lub płatkami i kawałek chlebka z pomidorem a jak wrócimy z biegów i rowerka to zjem kawałek ananasa i do końca wieczora wtedy już tylko herbatki:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na śniadanie 4 kromki razowca cieniuteńko posmarowane pasztetem sojowym, z ogórkiem świeżym, 2 śniadanie grejpfrut obiad miseczka kapuśniaku (taki na kostce rosołowej, z samą kapustą lekko zabielony mlekiem 0,5% i z ziołami) ok 300ml, kółko ryżowe podwieczorek 3 kanapki takie jak na tylko z pomidorem zamiast ogórka. w międzyczasie herbata zielona, 2 kawy rozpuszczalne, szklanka plusssz, i 4 szklanki wody z cytryna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a pluszz jaki pijesz????:P ja zjem na kolację ten jogurt z otrębami i dwa kawałki gwarka z pomidorem:) a jak wrócimy z dworu to kawałek ananasa. To chyba nie za dużo co??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Własnie wróciłam z roweru, 16 km pod wiatr-padam Położyłam juz małego i mam ''wolne'' w planie miałam jeszcze brzuszki ale póki co nie mam siły, moze jak trochę odpocznę;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to zapraszam:):):) ja nie bardzo, a najgorsze że ledwie zrobię porzadek to za godzinę mam wrażenie ze wygląda jakbym nie sprzatała-maly dba żebym miała cały dzień co robić:( dzisiaj oprócz zabawek garki poszły w ruch;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@ mi się dzisiaj skończył, może jutro się zważę-już prawie miesiąc nie stalam na wadze.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poleczka@ może mały kucharz Ci rośnie:) hihi Wiem jak to jest z dziećmi ale i tak bardzo bym chciała je mieć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poleczka u mnie jest to samo kochana :) nasprzątam się, a jak mały wpadnie w szał zabawy to wszystkim potrafi się bawić, a i nie wiem czemu ale zawsze do zabawy włącza ścierkę z kuchni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj kochana ja nawet przez sekundę nie żałuję że je mam:):):) ale czasem dają nieźle w kość:) a ja trochę odzwyczaiłam się bo córka skończyła 11 lat, a synuś ma niecałe 2-i chyba mam mniej siły, ale za to cierpliwość wiekszą-chce garki ma garki (i tak wszystko szybko mu sie nudzi), gorzej jak do łazienki wpadnie wczoraj na ''sucho'' mył sie płynem pod prysznicem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wiem jak to jest jak pilnuje kilka godzin dziennie tego małego ojjjjj ciężko jest...Wszystko musi miec bo jak nie to krzyk a o placzu nie wspomne...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mimisia- no ja staram się nie podawać ''terrorowi'' małego, i jak juz przesadza to mówię nie i koniec! ryczy a jakze, etap rzucania sie na ziemię i histeri mamy za sobą, teraz jest ''tylko'' pisk i płacz-ale pewnie i to z czasem przejdzie;) ale Ty jak pilnujesz to pewnie nie zawsze możesz powiedzieć nie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój to już cwaniak mały, i wie jak i kiedy się odezwać ;) wczoraj w nocy zażyczył sobie parówkę mino, że dopiero co zjadł i wiedziałam, że nie zje... i się sprzeczamy :) na koniec mówi: oj mamo nie rób afery, jak mówię, że zjem to chyba zjem nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ananasa już zjadłam kawałek ale dalej jestem głodna:( chyba wypiję do końca czerwoną herbatkę i do łóżka....obiecałam sobie że dzisiaj bez kolacji, ale cięzko to się zapowiada:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mjluska- no co mu mama bedzie aferę robić:) mój jeszcze mało mówi, ale po swojemu już się kłóci-najczęściej z siostrą:) wymachuje wtedy tymi małymi łapkami-komedia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idę dziewczynki pod prysznic, potem muszę moją księzniczkę spakowac bo na wycieczkę jutro jedzie, zajrzę później:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) a ja dzis do pracy na rowerku (pod wiatr wiecej spalnonych kcal ;)) i z pracy,po drodze opalanko,a jak rano sie mierzylam to w m-c w obwodach lacznie stracilam 18 cm:)hurra!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×