Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Szerloka holmsa wersja ona

Mój stary mnie chyba zdradza!

Polecane posty

Gość Rutkowski w spódnicy
świetny pomysł szerlok! pomyśl jaki on teraz musi być posrany jeśli to nieprawda, może to da Ci trochę satysfakcji chociaż :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czemu własnie ja
jak kłamie to łaz mu po pietach niech sobie pampersa ubierze. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czytam z zaciekawieniem :) historia ze stłuczką i naprawą w kilka godzin trochę śmierdzi... 1300 zł świadczy o tym, że musiało być zrobione coś więcej nić wymiana reflektora.. zimą wpadłam w poślizg i mój samochód trochę oberwał - cały bok i przód - trochę wgniecione, ale głównie pozdzierany lakier. samochód stał u blacharza 5 dni - tyle trwało wyklepanie i lakierowanie... i kosztowało mnie to 1500 zł, więc podobna kwota... innym razem mój mąż wjechał komuś w kuper i jego samochód, mimo że na pierwszy rzut oka nie było tragedi, też stał u blacharza 4 dni... więc cieżko uwierzyć, że po stłuczce samochód jest naprawiony w kilka godzin!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rutkowski w spódnicy
W kilka godzin i za 'jedyne" 1300 zł!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jy,jtgkhl
Mówi, że kasę wyciągnął dzisiaj. Sprawdź kiedy zniknęła z konta faktycznie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czemu własnie ja
Ale gorzej bedzie jak mu tu ciebie jeszcze nakrecamy i ty sama nakrecasz wyobraznie a tak naprawde to on Bogu ducha winien i nic nie zrobił. Powinnas ochłonąc troche i badac narazie sprawe. Mocne dowody to podstawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rutkowski w spódnicy
Tak naprawdę możemy sobie gdybać, wymyślać różne historie, teorie a prawda pewnie okaże się zupełnie inna. Mam tylko nadzieję, że dobra dla Ciebie Szerloku :) podziwiam Twoje nerwy na wodzy. Ja nie wiem czy bym wytrzymała i rozegrała to na zimno (tak najlepiej) czy raczej od razu na gorąco. Podziwiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rutkowski w spódnicy
mój facet mi tu podpowiada, że może on w kogoś wjechał i żeby nie było sprawy musiał gościowi zapłacić. Tak się czasem robi. Może z jakiegoś powodu nie chciał policji i wolał zapłacić ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coraz szczesliwsza
Najwazniejsza sprawa to czyn tak, zebys sama jak najmniej stracila. Stawiamy na siebie i na partnerow, ktorzy na nas zasluguja (nie mowie o plci, ale o typie osoby) reszta odrazu do odstrzalu, nie ma co marnowac czasu. Nie popadajmy tez w marazm i depresje, dlatego mysle, ze dobrze, ze czujesz zlosc! Najgorsze to usiac i plakac i zaczac wszystko usprawiedliwiac i oczywiscie obwiniac siebie. Kretynstwem jest mowienie, ze 2 strony sa winne gdy dochodzi do zdrady, bo tylko jedna strona sie pieprzy po katach. Ja proponuje na dzis, nie pij juz wiecej, kup sobie cos wystrzalowego przez internet, inwestuj nadal w siebie, fryzjer, silownia, medytacje czy co tam lubisz, a rownobocznie zalatwiaj mniej mile sprawy, takie jak wyjasnianie spraw z misiem. Powiem Ci, ze ja zawsze musialam odbyc jakby zalobe po nieudanych zwiazkach,a po ostatnim rozstaniu powiedzialam DOSC! W pare tygodni zmienilam sie w sex bombe, tryskajaca szczesciem i spelnieniem. Cwiczenia, operacja plastyczna (tak, tak moje drogie) zapuscilam wlosy, stanowczo dogadalam sie ze soba czego chce, zaczelam bvc dla siebie wazniejsza niz kazdy misiu i co? I ksiaze stanal u moich wrot, ktos naprawde z kregoslupem moralnym i szanujacy siebie i mnie na rowni. I o to chodzi, mamy byc szczesliwe, a nie wchodzic w role cierpietniczek, bo nasza krajowa kultura troche nas w taki stereotyp wklada. Pisze tak o wszystkim na raz, bo wiem, ze rozne aspekty mozesz teraz rozpatrywac:--)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czemu własnie ja
nie bronie go ale ...... moze faktycznie było małe uszkodzenie a wiesz ( nie wiem gdzie on tam pojechał ) w wiekszym mieści jest drozej nawet za małe zadrapanie moze wiecej licza a jeszcze za ekstra eksperess. Ale jak tam mysle z drugiej strony to skoro byłoby niewielkie zadrapanie to czy trzeba było dzis naparwiac ? Nie mógł wracac lekko uszkodzonym autem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rutkowski w spódnicy
no ale 1300 zł to naprawdę kupa kasy jak za małe zadrapanie. Toż to musiałoby mu drzwi chyba wyrwać albo nie wiem ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafeterianka32
Pewno ,że zdradza ciul .Najmij detektywa i powiedz że musiałas zapłacic za oc wiekszą składke lub zrobic tipsy,włosy itp, ale to przecież dla ciebie misiaczku.Nie daj sie zwieść na maślane oczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coraz szczesliwsza
Mi sie wydaje, ze jakby partner naprawde wjechal w kogos itd i musial wybulic na to 1300 to sam by zadzwonil i powiedzial, pewnie jeszcze w emocjach o tym. Przeciez to nie jest kupienie coli w sklepie. Dla mnie to troche dziwne. Mam rowniez nadzieje, ze moze to tylko zycie i Twoja podejrzliwosc uklada to w taki scenariusz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczesliwsza to bardzo mądre co napisałaś, popieram wszystko i cieszę się, że robisz tyle aby być naprawde szcześliwą, nie oglądając się za siebie, idąc do przodu z wypięta piersią, podziwiam! Wszystkie powinnyśmy się szanować i dbać o swoje dobre samopoczucie:) Co do stłuczki, nie wiem ze szczegółami jak to dokładnie było, ale jutro się dowiem i Wam napiszę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rutkowski w spódnicy
Ja też jestem strasznie ciekawa co powie ale ma już czas by coś wymyślić. Wie, że węszysz. Bądź jutro twarda, żądaj dowodów i nie daj się zbyć byle czym!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coraz szczesliwsza
Wiesz, nawet jak to wymyslil to teraz moze celowo otrzec sie o jakis slupek, ze niby cos tam bylo, ale w warsztacie zrobili na powrot do domu i teraz on jeszcze "to upozorowana stluczke" bedzie musial dokonczyc w warsztacie na miejscu. Wtedy do prawdy nie dotrzesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coraz szczesliwsza
Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze byc tez tak ze komus zaplacil, zeby nie dzwonil popolicje jak byla jaks stuczka a ze ma lepszy samochód nie musi byc prawie nic na aucie widac, tylko ze za duzo masz juz dowodow i wszystko jest coraz bardziej podejrzliwe... te kolega, ten wyjazd na weekend... hm... moglas zadzwonic do szefa albo pojechac tam gdzie pracuje i wyweszyc czy na prawde mial jakis wyjazd sluzbowy... teraz juz po ptakach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rutkowski w spódnicy
zgadza się ale miejmy nadzieję, że nie będzie taki pomysłowy. Masz rację Szerlok idź spać i wypocznij przed jutrzejszą bitwą! Kolorowych snówCi życzę i spokojnej nocy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×