słodkości do mdłości :P

Aj nol:)

JA w ciągu 3-4 miesięcy przybrałam około 15 kg nie zmieniając trybu życia ani sposobu odżywiania:O A teraz ni cholery nie mogę tego zrzucić. dlatego bardzo chcę wyregulować organizm. będzie prościej:(

Własnie!jak jest cel to od razu łatwiej się do czegoś zabrać:)pierwotnie miałam ta kiece tez na weselisko,które nam się na lipiec kroi w polandzie trzymać.ale to za długo.i ona nie taka strasznie eliegancka;)choć jakby do niej brylanty założył to by było dość:D

Omg!to faktycznie Cię rozdelo!nie dziwie się,ze szukasz u znachorow ratunku:O

JA na weselicha nie chodzę strasznie iligancka, tylko taka pół:D a Wiesz- ja nigdy nie byłam aż tak grubaśna jak teraz. Moja gin szczerze się przejęła- pamiętając mnie- wyglądającą jak przecinek za czasów pierwszej ciąży:O

Ja się z kolei zmartwiłam tym, że lekarka kazała mi zbadać tsh u małej- skoro mi to się rypło po ciąży to mogło być na rzeczy coś wcześniej i jej się udzielić. chociaż pociesza nas fakt, że w badaniach przesiewowych nic jej nie wyszło to teraz też nie powinno. no ale lepiej sprawdzić

To niech będzie nadal przejęta szczerze dalej i niech to bada! Ja już dawno na weselisku nie byłam,ostatnio u siostry 3 lata temu.

no ja byłam rok temu- na godzinkę bo byłam świeżo po akcji szpital:O Tylko się rozochociłam i musiałam do domu wracać:(

Nie wkrecaj sobie.ale jak miło z jej strony,ze pomyślała,jej!

No właśnie nie wkręcam sobie szczególnie. Zbadamy- zobaczymy. W sumie nawet gdyby coś wyszło to przecież nie koniec świata.

U nas już raczej wielkiego wysypu wesel nie będzie.w lipcu koleżanki,jeszcze nas nie zaprosiła,ale już wie,ze jesteśmy chętni:Dno i w sumie tylko siostra Polowka została bo z dalszych kuzynów to się chyba nie zanosi,a pewnie i tak się nie wybierzemy.pomimo opini innych znawców nie sramy pieniędzmi ani ich nie znajdujemy na ulicy:/

od godziny gnam męża, zeby mi pościelił. i co? nico:(

U mnie łóżko zawsze gotowe do spania:D

Ja idę bardziej na ślub niż na wesele- bo po ślubie skromny obiad. I też nie zanosi się na nic więcej. Ale to i dobrze. wolę sobotnie imprezy w mojej spelunie niż tandetne spędy typu wesele. nie daj Boże z głupimi zabawami i upośledzonym wodzirejem:O

Fajno:D My śpimy w "salonie" tj. w większym z dwóch posiadanych pokoi:O Który jest też jadalnią, pokojem zabaw i sypialnią E. Tak więc stale gotowe łóżko nie wchodzi w grę:O

Ruszył się. czas mojego spoczynku nadchodzi wielkimi krokami!

śpiem. proszę mnie już nie budzić

Własnie miałam akcje"rzyg":O Dobrze,ze byłam zaopatrzona w miedniczke bo pościel by była zasyfiona.nie bardzo chciała się zbliżyć do tej miednicy ale w ostatniej chwili schwycilam:Ono i coś ciepła Ona jest:(umylam buzie,dałam pic-śpi.zobaczymy co dalej.. Cholera!

No to już gitary nie zawracam.spij szybko i wyślij się. Reszcie życzę tego samego;) Poczytam jeszcze i tez idę lulu. Pa!

Ani kawy ani nic! Przynosze świeżo zrobiona,do tego herbatniki. Wyslalyscie się?:P :D Chodziło mi oczywiście,zebysta się wyspaly:D b U nas noc,jak przewidywalam tak oo:/Młoda pociagalo jeszcze,ale już obyło się bez haftow.od rana wstala marudzaca i nie w sosie,ale po zjedzeniu 2-och herbatnikiw i po koli humor Jej się zdecydowanie poprawił.teraz znowu coś tam dziubnela i śpi:) A ja chyba znalazłam przyczynę Jej rzygow.trójka Jej się wyklula u góry..jestem niemal na 100%pewna,ze to przez to.nie srala zwyczajowo i nie opalio Jej tylka,jak to zawsze było na zeby..a wiadomo,ze z tymi francowatymi kielkami różnie bywa.

takie rzygowisko na zeby?? biedna:(

Byłam na mojej pseudo parapetówie:O Jak się ma dzieci to imprezy się kończą zanim dobrze się zaczną:O Ale chyba sobie odbiję i pójdę dzisiaj do mojej ulubionej imprezowni.

A ja sobie pochlaj party zrobiłam z Polowkiem;)kupil nam flaszeczke i sobie ja tu od kilku godzin robimy.Lalka ma się dobrze,nie rzyga,tylko jeść nie chce:(

He he ale tym sposobem jutro my będziemy rzygac:D Nieee,to wykluczone!Połówek wziął cały msc overtime'ow wiec robić musi!jestem już w dobrym humorze.nawet to ze małżonek przedupczyl kolejne ' nie psuje mi humoru;)

*kolejne funty!! Dlaczego nie wbija znaku funtów??

Napisałam smsa do bloody shfagierka,wciąż nie odpisala i jestem mocno wnerwiona!!!!a szkoda nawet zaczynać opowieść:O

Chodzi o to ze chce coś podać dla mojej chrzesnicy,głownie;bo myśle i o reszcie familii.ale z nią zawsze jakiś dziwny kontakt.podejrzewam,ze mnie nie lubi.w sumie ma prawo.raz,ze dzieli nas troche lat;dwa,rożne takie przygody na to wpłynęły:O

A ja się do speluny mojej szykuję:)

życzcie mi miłej zabawy- ja Wam spokojnego wieczoru. PS. Popijcie sobie na zdrowie

hej po pierwsze melduje ze zyje, czerwonej dzieki za troske, mini za usprawiedliwienie po drugie stawiam flaszke za moje zalegle urodziny po trzecie stawiam flaszke za moje nowe auto i to nie zalegla bo dopiero wczoraj kupilam :) po czwarte pozdrawiam i znikam bo po piate mam w ch... roboty, nieustannie gonie za kasa ktorej permanentnie brak :(