słodkości do mdłości :P

A dawno nie było Dyni i Em. O Imbirowej nie wspomnę. To niech się koty wywiązują, a ja wam herbaty pomarańczowej zaparzę.

O i Patowej coś nie ma.

O, chetnie! Dynka to chyba ostatnio pojsciem do przedszkola sie zamartwiala. A Imbirowa to hgw, moze Gniewny ja terroryzuje? Zas eM to nie wiem, czemu nas juz nie kocha.

Prosię bardzo: akurat gotowa :)

Patowa na fejsie siedzi, bzdziagwa jedna. Co i rusz jakies linki sle.

Aha. No, ja nie zaglądam, to nie wiem.

A baka zielarka utysknela nad marna frekwencja i se poszla. Moze zasnela na siedzaco?

A co sie stalo, ze przestalas zagladac? Kiedys przecie co i rusz jakies ciekawostki mi slalas.

Najpierw nawał roboty i walenie się wszystkiego, potem choroba. a Właśnie: MINIiiiiiii! Wracaj ;)

No to skoro dzwon, to jestem :P A tak serio to ja też ostatnio bardziej sygnalizuję obecność, niż jestem na dłużej, bo ciągle deficyt czasu :(

Mini - jakaś śpiączka Cię dopadła? Ja dokładnie nie wiem jakie są dolegliwości Twego schorzenia. Czy to od leków może? a Półku - a może jakiś syropek dla dzieci? Są w końcu jakieś od 1 rż. a Nieletnio - fajnie, że kawe zrobiłaś ;) a idę sprzątać, bo tak ostatnio spędzam wolne dni :O

Gościów mam. poszli się goście usypiać więc jestem. a Moja śpiączka to tarczyca+leki. Mam nadzieję że się skończy mi to szybko bo z wariuję. a Ja wiem że dziewczyny zaglądają, ale właśnie bardzo czasem. A mogłyby częściej. a a Imbirowa mogłaby chociaż na urodziny Gniewnego wpaść z flachą. Liczę, ze w przeciągu miesiaca się pojawi;)

No dobra, zeby nie bylo, ze ja tez dzwonie, a potem znikam - to zniknac musze do apteki z przyczyn zrozumialych. I kocie chrupki kupic. A moze rosol znow ugotowac?

/gotuj rosół to ja się poczęstuję. ja w zamian upiekę ziemniaki z masłem i ziołami.

Jak ja lubię takie ziemniaczki, mniam :)

Jak ja lubię takie ziemniaczki, mniam :)

to proszę się częstować bo upiekłam dwie blachy

To dlatego Małolata dwa razy posta wysłała =]

ona chciała z każdej po trochu;)

Zapewne tak ;) Właśnie wróciłam od doktora z kontroli i jest nadzieja, że nie padnę jak kawka ;)

oooooooo, jak dochtór powiedzieli, to już będzie tylko lepiej!

No to za zdrowie!chlup

Doktór jak doktór, ale Czarownice wspierały :) Dzięki, Kobiety :) Zwierzakom też ;)

Ja jeszcze nie mogie, więc hierbatką pomarańczową: chlup!

Ja w sumie też bo się odchudzam i w związku z tym ograniczam absolutnie wszystko co kaloryczne. ja serwuję słodkie mango. herbatę znaczy. chluuuuuuup

No to chlup! Półek, przepij do nas :P

I kawa z piankowanym mlekiem, chluuuuup

Ja mam za co pić. miała na weekend przyjechać mężowa siostra a nie przyjedzie. focha strzeliła:Djest co swiętować:D

Ja też :) Że mi lepiej. I doktor (zastępstwie mojego) mnie pocieszyła, że leki dopiero zaczynają działać, więc będzie coraz lepiej. I dostałam jeszcze na próbę coś na skutki uboczne - ogólnie nieźle. A prawie się już szykowałam w ostatnią podróż (że mi tak ciągle nawraca).

To dobrze, że nie wyjechałaś:) Cieszymy się że wróciłaś. Przynajmniej ja się cieszę:)