słodkości do mdłości :P

No, w japonkach go jakoś nie widzę.. Zwłaszcza damskich :P Załatwiłam i Lidl mnie nie rozczarował, mam z grubsza to, co chciałam. Czyli szkoła papierniczo i to co do szkoły, w tym adidasy. To a propos Gryzia butów na sezon - powinnyśmy się już rozglądać za jesiennymi, bo potem ani dudu. A baleriny i pantofelki dziewczęce do stroju galowego należało nabyć..wiosną (no to co, że noga przez wakacje szaleje) bo teraz nikt nie zamawia - tak mnie kiedyś pouczyła ekspedientka. Mini, złapałam nawet resztki wzmiankowanej bielizny ;) - widać babcie na wakacjach, albo schudły :P Trochę dawno nie byłam i słabo się już tam orientuję, zmieniło się jednak. Ładne body dla zupełnych noworodków, jak macie takowe: za 10 zł 2 pary. Masakra, nie pogoda. Doczołgałam się w parzącym słońcu, zakładam plażowy kapelusz (nie da rady bez) i hajda do ogródka, bo szklarnia nie do wytrzymania.

nie wiem czy znacie ale robiłam dzis drugi raz rachuchy z cukinii i są super smaczne :D przy moich umiejetnościach kulinarnych dzieic się zajadały :D mini uwierzysz ze ten typ od wiki nie chce zabulic za te teksty o zespole? wyobraz sobie ze on sie teraz atrguje z eone po 1zl i jeszcze chce rabat no kurwa co dzis kosztuje 1zl? a ponizej? ludzie maja tupet, to co my piszemy to ejst juz jakas totalna porazka bo wielu osobom za 1zl nie warto siadac do kompa...

ja nie znam i chcę! Dawaj szybko, bo znów mam kryzys twórczy w kwestii obiadowej

na moim oknie kuchennym 48 celsjuszy O.o Przechodzę koło kuchni, a tam normalnie żar się przez okno uchylone wlewa, aż uderza O.o Masakra jakaś :/

u mnei etz skwar miaalm isc na poczte ale jak wychylam leb za prog to mi sie odechciewa :/ a co do racuchow to przepis zlapalm z gazetki dzieckowej :> duza cukinie, 1 cebula, 2 jajka i 3 lychy maki :) sos z jogusrtu i 1 zabka czosnku plus ziola do smaku :) to wersja dorosla a dzieckowa bez cebuli ale mozna dodac marchew starta i podac z cukrem, albo tak jak moi jedli ze smietana sama :> oczywiscie cukienie tzreba zetrzec na tarce grubej, a reszte z tym wymieszac i na patelnie mnie to zasmakowalo :) kurde cos pokrecilam w kompie i mam czcionke chyba wielkosci nr 4, nic nei widze co pisze :(

Masakra z tym od zespołu. nie dość że to durne było jak nie wiem co- nie wiadomo z której strony ugryźć to jeszcze takie coś:O Byłam u fryzjera. jestem zadowolona. zaczynam przypominać człowieka

mini ostatnio smai tacy za 1zl z rabatem mi sie trafiaja, mam tego dosyc kurde czlowiek z nimi pisze maile traci czas a im sie wydaje ze to dla mnie szczyt mazren napisac jakies durny tekst za 50gr :(:(

no masakra. za złotówkę to się czasem chce a co dopiero za takie grosze. Tak jak ta babka od forum co mi ją kiedyś podesłałaś- wypisywała codziennie i wypisywała aż jak miało dojść do konkretów to zamilkła na amen. Albo ten chłopak, co kiedyś dla niego pracę pisałam. zgłosił się do mnie z jakimiś kilkoma tekstami specjalistycznymi. jak sobie obliczyłam czas, wkład własny to taką sensowną sumę mu dałam. Nawet spierdalaj nie odpisał:D myślał, że mu podkład do pracy licencjackiej za 2 dychy zrobię:D

milo być rzygać chce:P

no mini ja mam takich kilkunastu dziennie :/ ludzie chcieliby przysłowiowym szkłem dupe otrzeć :/ ale niektórzy biją rekordy, ja mam już tak niskie stawki a mimo wszystko każdy chce sie targować tylko z czego? kiedyś mnie klient tak podliczył że za godzine pracy powinnam dostać od neigo 1,2zł wiec go zapytalam czy on by tak cchial pracowac i zmailkl, albo ostatnio pisalam dla drukarni o kalendarzach, ty tez to pisalas a gos cmi mowi zeby mu w gratisie napisac 500 znk a to polowa zwyklego tekstu to tez go zapytalam czy jak zamowie u niego kalendarz na 2013 to czyw gratisie mi dodrukuje tez polowe 2014 :D no bo kurna to przegiecie jak mi facet gada ze pzrecie zjak pisze 1000 to jaki problem dopisac 500 za darmo wrrrr jest coraz gorzej na takie grosze sie ludzie rozdrabniaja ze szok, kuzwa poszlam dzis po chleb i mi baba mowi 5,90 a ja kurna pol dnia spedzma nad dyskusja czyz a tekst mam wziac 1zl czy 50gr :( nie wiem czy ci ludzie nie maja sumienia, czy nei wiedz aile co kosztuje czy jak?

Nie trzyjcie Marchwi..

Ale placki fajne :) Widzę, że mamy podobnie.. Sprawdzę czy nie dobiło do 50...

Dlatego Gryzku ja nie działam na własną rękę tylko biorę co mi rzucisz. nie mam nerwów do tego- nie mówiąc już o tym, że o kasie gadać nie umiem.

Też się ostrzygłam :) Od razu lepiej.

uwielbiam to uczucie kiedy łeb staje się lżejszy o połowę:D

ja buszuję aktualnie w garach:O

Znaczy, że masz sprzyjającą temperaturę. U mnie dopiero lekko drgnęło..

u nas głupia ta pogoda ostatnio. a mnie do buszowania w garach goście przymusili.ale już kończę bo nic wielkiego nie robią- ot- rosół dla dzieci, sałatkę jakąś i takie pierdety

u nas też drgnęło i jutro ma być chłodno czy wasze dzieci też są takie przytulasy? jak się kąpałam, to mój przyszedł z pretensja, że po powrocie z pracy przytuliłam go tylko 3 razy... i zapowiedział że jak pójdziemy spać, to się owinie wkoło mnie :D zapytałam,czy tata go dzisiaj przytulał - stwierdzil, że przytulał go wiele razy, ale ja też mam i teraz czyha tylko aż się położę :D normalnie co za dziecko, i to chłopak ;) pata to wcale nie chciala się przytulać, on za nią norme wyrabia

F. nie upomina się o przytulanie bo my często się kotłujemy:)czasem przychodzi się całować. a E. to się dopiero okaże

Zawieźliśmy dzisiaj próbki do poszukiwania robali. jutro się okaże co w moich dzieciach mieszka:O

Jedno mam takie :) Chociaż bywa, że największe ładuje się na kolana i wtula.. Zaczynam powoli jęczeć pod ciężarem :P

Ja hoduję zapewne motylice wątrobowe.. :O

nie gadaj. chcesz to ci prześlę jakiś lek na robala jak będziemy się leczyć;)

Patkowa, przydałby mi się taki przytulasty chłop :) szkoda, że kalendarzowo nie styknie ;)

Zdaje się, że wg. tradycji wystarczyłoby się nażreć odpowiednich ziół..

jak na wszystko w sumie:)

Ewentualnie zalewać robaka.. :D

Też jak na wszystko.. :)

wole to drugie:)