Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dąbrówka

Przyjaciółki

Polecane posty

Rany, znowu mgla za oknem:( Ja juz po 7 wstalam, takie przyzwyczajenie, ale dzieci jeszcze spia bo maja na 8.50 - dzisiaj wyjatkowo Tesso, nie dziwie sie , ze sie martwisz tym co sie dzieje u twoich dzieci, zobacz ty to widzisz od innej strony, ja przeciez nie bronilam mamie sie ineresowac, przychodzila kiedy chciala ale teraz to jednak u mnie normalne nie jest- dzisiaj mama chciala przyjsc po swoje pienaidze, ma ze mna wspolne konto i tam wplywa jej emerytura , ostatnio jak dzwonila to mowila ze przyjdzie po nie i mi kartke przyniesie ile jeszcze powinno jej zostac na koncie- az sie boje co ona wyliczyla, bo ona sporo wydawala a ja nie kontrolowalam tego, mniej wiecej wiem, gorzej jak bedzie chciala wiecej to nie wiem co zrobie; W kazdym razie postanowilam napisac jej sms ze ma przyjsc o 15 tej i wyjsc w tym czasie, ja nie mam ochoty na kolejne bicie piany moze kilka dni nieodzywania sie do siebie sprawi ze cos sie poprawi, czy powinnam inaczej postapic, ale te kontakty mnie strasznie rania te ksiazke chyba sobie wypozycze Tesso Pamietam jak pisalas o swoim zieciu, nawet sie kiedys z nim poklocilas i bylas smutna przez niego, ale to dobry czlowiek? Corce z nim dobrze? Klopoty syna sa powazne? Mam nadzieje ze bedzie dobrze a ty moja droga nie przejmuj sie wszystkim bo najgorsze co by moglo byc to zebys musiala brak leki na poprawe nastroju a ty teraz masz swoje choroby i zabiegi i musisz o siebie dbac Dabrowko, ja nie moge nagrywac z kablowki, taka bezsensowna Dostalam maila ze w te lub przyszla sobote moges korzystac z pomocy takiej profesjonalnej agencji ktora sie zajmuje wspieraniem kariery, napsianie CV, jak sie przygotowac na rozmowe o prace itp- to moja firma nas zapisala do takiego programu, najgorsze ze trzeba jak zwykle za wlasna kase dojechac i sie zastanawiam czy to ma sens, bo ja przeciez sporo wiem na ten temat, moje CV jest ok, Dabrowko co uwazasz? Bo przeciez nie znajduje rpacy to moze warto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tesso - ciasto klasowe mam upiec na 21-go grudnia, wiec coś do tego czasu wymyślę. No ciężko się zrzuca kilogramy teraz, dzisiaj znowu się zważyłam z nadzieją, bo brzuch jakiś taki inny ale gdzie tam - waga stoi. Nic to nie poddam się jeszcze! Oooooooo tesso a wiesz jaka ja beksa jestem! Ryczę z takich powodów co normalny człowiek nie ryczy. Połomski.....lubię czasami wrócić do muzyki z tamtych lat. Piosenki były melodyjne a teksty o czymś konkretnym. Dzisiaj w pracy włączyłam sobie muzykę klasyczną z wrzuty i słucham. grażko- no ciekawe co tam mama wyliczyła. Tez bym się zastanawiała czy warto isć na takie szkolenie - co innego gdybys była absolwentką ale ty, doświadczoany pracownik z CV, po wielu rozmowach kwalifikacyjnych - nie wiem czy coś nowego byś się dowiedziała poza to co już wiesz. Kevin będzie oglądany! Jak powiedziałam wczoraj, że będzie Kevin to się wszyscy ucieszyli i nagramy Mam Talent a Kevina będziemy oglądać na bieżąco! hehehe. Mój syn bardzo lubi ten film i zawsze się tak szczerze śmieje, że ja się śmieję z tego jego śmiechu, bo jest bardzo zaraźliwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tesso, a co to sie nie chce tobie pisac, ze tylko linka do youtuba wysylasz???:D Tez sie zgodze ze te stare piosenki cos w sobie maja, tez lubie posluchac, gdybym mogla to byl wolala mlodosc spedzac w tamtych czasach Dabrowko, no widzisz, dzieciaki tyle razy Kevina ogladaly a zawsze do niego wracaja, ja tez mam w planie jutro wlaczyc film , zrobimy sobie wspolna kolacje przy raclette i sie posmiejemy i pogadmy cala rodzinka Juz sie umowilam na o spotkanie, napisalam do babki ze chce przedewszystkim porad w sprawie assesment center, odpisala ze spoko , to sama jestem ciakwa, mam tez wyslac swoje CV, ale ja mysle ze problem nei tkwi w CV tylko w moim wieku i doswiadczeniu, kumpela ktora ze mna psiala i rozmawiala ostatnio- ta ktora myslala ze mam prace juz zalatwiona napisala takie cos cytuje No dzisiaj była rekrutacja u mnie w oddziale i pierwsze słowo po tym jak wszyscy wyszli to "kto wg. mnie był najbardziej wygadany" wiesz, ona jak szuka to raczej kogoś podobnego do siebie innej opcji nie widzę. Ta dziewczyna która prawdopodobnie dostanie tą prace nawet doświadczenia w banku nie ma. koniec cytatu wiec to naprawde ciezka sprawa z tymi rekrutacjami mozna ta babka ktora sie ze mna spotka cos doradzi bo mi akurat wygadania nie brakuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajny pomysł grazko na takie spędzenie wieczoru przy raclette całą rodzinką! Popieram bardzo :) Słuchajcie niedawno pisałyśmy o zapachach do kominków. Dzisiaj w pracy dowiedziałam się, że dziewczyny wynalazły woski zapachowe do kominków, które zastępują olejki. Podobno nieziemsko pachną. Podsyłam link do wersji zimowej wosku http://allegro.pl/wosk-yankee-candle-winter-wonderland-i2809389687.html Może wypróbujecie? Ja zaraz uciekam na obiad, potem sprzątanie, pieczenie ciasta - piekę jabłecznik, bo za tydzień to juz pierwsze adwentowe ciasteczka będę wypiekać aż do świąt i odpoczynek. Jutro zamierzam się wyspać do bólu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc kobiety :) No Asik zamilkl na dobe i to prawdopodobnie z natloku zajec a nie z okazji swieta dziekczynienia bo w Kanadzie wypada ona w innym czasie. A ja mam 4 dni wolnego! Hurraaaa! Wprawdzie juz tylko trzy zostaly ale i tak fajowo :D Dzis zamierzam cos upichcic i troszke sprzatnac. Ale najpierw z lozka wylezc i jakies zakupy zrobic trzeba :) Wczoraj pieklam przepyszny chlebek naan i mam nadzieje, ze dzis tez bedzie smaczny na sniadanie. To kolejny udany indyjski eksperyment a z makiem przypomina mi troche cebularza :) Grazko zycze ci zeby ci sie udalo z ta nowa praca i nie przejmuj sie tym co kto mowi tylko rob swoje a na pewno dobrze wypadniesz. Ja z kolei lubie rekrutacje poprzez assessment center choc budzi troszke kontrowersji. Taka metoda jednak pozwala nie tylko pracodawcy zobaczyc potencjonalnego pracownika w roznych sytuacjach ale i nam daje okazje zobaczyc jak sobie radzimy ze stresem i gdzie sa nasze slabe punkty. Nie staraj sie przesadnie dobrze wypasc - badz soba :) Co do mamy to najczesciej jak widze ta nieszczesna choroba dopada osoby starsze, ktore wlasnie czuja sie samotne i nikomu niepotrzebne. Czesto zyja z mezem jak pies z kotem albo nawet nie rozmawiaja ze soba i jak juz dzieci i wnuki podrosna to czuja sie zbedne, zwlaszcza jak nie maja ani pracy ani hobby :( tesso kapusta hinduska ma dosyc specyficzny smak, nie byla nadzwyczajna ale zjedlismy wielki garnek na raz :D Natomiast przyprawy sprawiaja, ze na zime jest super bo mnostwo witamin i rozgrewajacy imbir :) Ciecierzyce z puszki trzeba odsaczyc i osuszyc papierowym recznikiem. Nastepnie wrzucic na rogrzany olej i smazyc kilka minut az bedzie zlotawa. Przelozyc lyzka cedzakowa na papierowy recznik i posypac curry. Na pozostalym oleju podsmazyc starta cebule i jak sie zeszkli to dodac starty imbir (5cm korzenia) i starte dwie papryczki chilli. Nastepnie dodac posiekany czosnek, jakies 4 zabki. Nastepnie dodajemy pol glowki posiekanej kausty i odrobinke wody. Jak kapusta zmieknie dodajemy troszke kurkumy, sok z limonki lub dwoch wg uznania i sol do smaku. Wykladamy na talerz i posypujemy ciecierzyca. Smakuje dobrze np. z chlebkiem naan czy chapatti ale my jedlismy bez chleba. Wczoraj natomiast zrobilam kapuste kiszona z ciecierzyca i wyszla przepyszna :) Zamarynowalam rowniez fete w ziolach i oleju canola i byla wieczorem swietna z chlebkiem i pomidorami. No i zrobilam kolejna juz porcje domowego jogurtu. Wychodzi przepyszny a jedyne skladniki to mleko odtluszczone i jeden sloiczek jogurtu z poprzedniej partii :) A dzis nie wiem dokladnie co zrobie jeszcze, tak sie ciesze, ze mam tyle wolnego, ze az nie moge sie skupic co bym chciala zrobic :D Dabrowko zrobilam prazona ciecierzyce w indyjskich przyprawach juz dwa razy. Bardzo nam smakuje i dodaje ja nawet jako skladnik salatki z feta, szczypiorkiem, odrobina oleju i sokiem z limonki. Mysle czy by jakiegos pasztetu z niej nie wyczarowac :) Duzo zdrowka dla synka :) Mon ja kiedys bylam niewyobrazalnym lasuchem jesli chodzi o slodycze, moglam nie jesc nic tylko slodycze. I to w takich ilosciach, ze inni nie mogli patrzec, ze jem tyle slodkiego, ze ich mdli :D Trzy biale czekolady to szly na raz bez mrugniecia okiem :D Ale po pierwszej fazie SB to mi przeszlo, ze jak sprobowalam po dwoch tygodniach pepsi light to nie moglam pol szklanki wypic bo taka slodka. I wtedy jablko zaczelo byc dla mnie slodyczem. Sama nie wiem jak to sie stalo ale u mnie z nalogami to tak jest albo wszystko albo nic. Jak rzucilam palenie to nie zapale ani jednego na zadnej imprezie bo mi szkoda zaprzepascic wszystko. I ze slodyczami tez tak jest, nie moge sie objadac bo raz, ze mi sie nie chce juz a dwa ze szkoda mi zaprzepascic tyle lat dietowania. Inna rzecz, ze ja w ogole nie mam zwyczaju podjadania i nie potrzebuje zadnych przegryzek typu chrupki czy jakies orzeszki. Nie mam kiedy nawet tego jesc bo caly dzien jestem w pracy a telewizji w ogole nie ogladam. A jak cos ogladam to nie moge jesc bo chrupie mi wtedy w uszach i nie slysze co mowia :D:D:D Ale sie usmialam z twojej opowiesci o szafie z jednym zawiasem i rozwiazaniu problemu :D Oraz o twoim znajdowaniu wymowek :D:D:D Ja to ostatnio mam ciagle mnostwo wymowek jesli chodzi o silownie :D Jak juz mialam ostatecznie isc w poniedzialek to okresu dostalam w niedziele :D A w najblizszy poniedzialek idziemy znowu na koncert wiec znowu nie pojde :D Chyba we wtorek sie zmusze, najgorzej zaczac po przerwie. O grazko nie powiedzialam ci jaki koncert a pewnie twoj maz by lubil - mike portnoy (perkusista z dream theater), Billy Sheehan, Tony Macalpine i Derek Sherinian. Bylo ostro i bosko :):):) Ja to lubie rock progresywny, jazz, jazz fusion a stare polskie piosenki to do mnie zbyt nie przemawiaja. Zreszta bardzo lubie muzyke instrumentalna a jak juz z wokalem to raczej wole spiewajacych facetow niz kobiety. W poniedzialek idziemy na 70-ta rocznice urodzin Jimiego Hendrixa a *-go grudnia wybieramy sie na perkusiste Chada Smitha bo ostatnio nam przypadl do gustu :) Tak nam sie nie chcialo ruszac z domu ale postanowilismy sie wyrwac i bylo tak swietnie, ze bedziemy chodzic czesciej :) Mielismy przerwe w koncertach z okazji nagromadzenia sie wydatkow niestety :o nutrio szkoda, ze nie dalo rady tych fotek przeslac :( Pozostaje mi dwie na FB obejrzec. Moze z czasem dasz tam cos wiecej? Sliczna dziewczyna z ciebie i fajnie wygladacie na fotkach :) Chyba wezme sie za jakas robote bo w koncu nic nie zrobie z tej ucichy, ze mam wolne :D Milego wieczoru :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEj Dąbrówko - jeszcze raz dzięki za linka do nauki, jest super!! bardzo mi podpasował a ile ta ćwieczeni, extra :) co do biletów to niestety nawet na tym sky'u koszmarnie drogie, ale oswoiłam sie z tą myślą i byle tylko mieć prace jakas zeby pieniązki byly to damy rade, choc na razie jest bardzo ciężko z praca, codziennie wysyłam aplikacje po norwesku oczywiscie, bo juz nawet nie pisze po angielsku, ale i tak cisza, czekam tez na nr personalny b wtedy uderze wszedzie gdzie sie da, nawet do burger kinga bo mamy u nas w miasteczku :) Dzisiaj obiecałam sobie ze posprzątam, bo maz ma jutro wolne i chcemy jechac do Oslo, zerknąc na to i owo :) a jak dzisiaj wszystko ogarne to jutro sie wyspi moj bidulek bo codziennie wstaje o 5, potem zjemy sniadanko, wypijem kawe i ruszymy na wycieczke hehehe :) zostało mi odkurzanie i mycie podłogi i prysznica, ale t kawe wypije i zabieram sie za robote :) na razie uciekam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wpadam jeszcze na moment przed zakupami bo znalazlam fajny licznik kalorii na podstawie przepisu :) Moze zechcecie skorzystac :) Ja wlasnie wyliczylam kalorie w chlebku naan :D Pieczywo jednak jest bardzo energetyczne. Musze spalic na zakupach ;) http://caloriecount.about.com/cc/recipe_analysis.php Olensjo powodzenia w poszukiwaniu pracy i udanej wyprawy do Oslo. Przeslij jakies zdjecia z wypadu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka dziewczyny Grażko rano wychodziłam, a tę piosenkę słyszałam w radio i bardzo spodobały mi się jej słowa " szeptem malowane cienie", no bomba, ciekawa jestem co też wymyśliła mama, mam nadzieję, że nie będziesz musiała się denerwować, fajnie, że planujesz tak miło spędzić czas z rodziną Dąbrówko na ten wosk natchnęłam się w allegro ale o zapachu cynamonu więc nie zdecydowałam się, a ostatnio u mnie dominuje drzewo różane jestem nim zachwycona i do zapachów świątecznych nie zmienię go Rewelacja no tej kapusty z ciecierzycą o smakach indyjskich nie zrobię, ale uprażę ciecierzycę tak jak podałaś a zastosuję inne dostępne tutaj smaki, może też pokombinuję tę ciecierzycę z kapustą kiszoną, na razie pałaszuję kaszę gryczaną z grzybami i kapustą a mam jeszcze całą dużą patelnię Olensjo przyjemnego zwiedzania Oslo Nutrio jakie nowości u Ciebie Mon ja bardzo ostatnio przytyłam, nawet nie wchodzę na wagę, ale poważnie muszę się zabrać za siebie już teraz i nie czekać do stycznia, póki nie jadłam słodyczy wszystko było OK, w ubiegłoroczne święta pozwoliłam sobie w gościnie na kawałek ciasta no i zaczęło się, to tak jakbym zapaliła papierosa i wróciła do nałogu Dzisiaj dziewczyny byłam w szpitalu u anestezjologa, przygotowanie do operacji za tydzień, wyniki jak u 20-stki, powiedziała pani doktor " tylko wymienić oczy i jak nowa", no trzeba by jeszcze wymienić przynajmniej jedną nogę, a jechałam do szpitala z moim byłym i synem, bo synowi rozsypał się samochód a jemu dałam na benzynę więc czuł się w obowiązku załatwić transport to załatwił ojca, jechaliśmy już o zmroku, jakie miasta pięknie oświetlone aż serce rośnie Acha napisała dzisiaj córka, że już poroniła, czuje się słaba ale dziećmi zajmuje się zięć, a jutro ma nadzieję już czuć się lepiej. Grazko pytałaś o zięcia, to dobry człowiek tylko z tych co na wszystko mają swoje zdanie na " nie", ciężko się z nim żyje ale córka w nim zakochana i na wszystko się zgadza więc jest dobrze Jutro sobota i tak jak Rewelacja ciesze się, że będę mogła odsapnąć, choć w niedzielę już pewnie będę miała dość tej samotności, ale w poniedziałek pójdę do Weroniki i będzie OK. Życzę Wam dziewczyny bardzo miłego weekendu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze Tesso, ze jakos sobie czas planujesz na weekend, a powiedz bys chciala np na stale miszkac u swoich dzieci? Termin operacji sie tobie zbliza, to dobrze ze bedziesz jak nowa:D A z bylym rozmawiasz? Nie chcialby wrocic? Rewelacjo, naprawde podoba sie tobie assesment? Mi sie z jednej strony tez wydaje ze to ok,z e sprawdza czlowieka,ale takie glupie zadania czasami sa , tez bywa ze czlowiek moze miec akurat gorszy dzien wiec ta ocena moze byc rozna a te koncerty to fajne , zazdroszcze, moj maz by chetnie sie na mnie wybral, a ceny sa u was przystepne? Bo u nas ostatnio byl ciekawy koncert ale bilet kosztowal 250 zl! Olensjo, a tylko loty sprawdzasz do PL? A inne srodki transportu? Co fajnego zwiedzacie?Jak tamtejsze jedzenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grażko za jaką karę miałabym mojego byłego przyjąć ? 20 lat z nim się męczyłam, to jest człowiek, który zupełnie nie nadaje się do życia w rodzinie, nie istniała dla niego rodzina, dzieci, ważni byli koledzy i wódeczka, zresztą po naszym rozstaniu związał się z inną, ale stanowili parę bez wspólnego zamieszkania, nie wiem ile to trwało w każdym razie już z nią nie jest, jest sam, a jego rodzina twierdzi, że on nie nadaje się do życia z kimś, jest strasznym egoistą wpatrzonym w siebie "jaki on to jest genialny" a prawda jest zupełnie inna, teraz użera się z nim syn, ale czuje się w obowiązku utrzymywać z nim kontakt, i chwała mu za to, co do mnie to rozmawiam z nim ale bardzo rzadko, nie śpieszy mi się do częstych kontaktów, pytałaś też czy zamieszkałabym z dziećmi, otóż miałam propozycję zamieszkania w Londynie z córką, ale uważam, że młodzi mają swoje życie i nie powinnam z nimi być bo to różnie bywa, nie mam żadnej gwarancji czy nie zachoruję tak jak Twoja mama i nie będę komuś kulą u nogi, póki jestem fizycznie jako tako sprawna jestem to będę sama Grażko a jak Twoja mama z tymi pieniędzmi, jak sobie wyliczyła? Wymyśliłam, że na święta będę ponownie czytała "Dumę i uprzedzenie", to taka romantyczna, babska książka, a wiesz od poniedziałku zabieram się za swoja wagę, ostatnio podjadałam czekoladę, muszę te słodycze tak odrzucić jak odrzuciłam papierosy, tylko tu jest taki dylemat, że jak mam trochę więcej wagi to mam brzuszysko i oponkę, naturalnie celulit, ale buzia ładniej wygląda, i odwrotnie jak pozbywam się brzuszka to buzia w gorszym stanie i bądż tu mądra i pisz wiersze Kochanie miłej soboty i niedzieli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tesso, wpadam w niedziele z toba pogadac:D Wszyscy oczywiscie u mnie spia, jedynie kot jest zachwycony ze wstalam i przyszlam z laptopem do kuchni; Tess Duma i uprzedzenie jest bardzo fajna, a serial z Colinem Firthem ogladalas? Mi sie on bardzo podobal; Zreszta lubie Colina, ostatnio znowu Bridget Jones ogladalam ze wzgledu na niego; No to masz dylemat- odchudzac czy sie nie odchudzac? A moze schudnij niewiele?Ile chcesz schudnac? Ja tez mam teraz calkiem dobra skore na buzi, boje sie gwaltownego shudniecia ale chyba mi to nie grozi;Mialam biegac to raz biegalam, musze sie od jutra zmoblizowac, chociaz przded @ nie jestem to i tak mam taki sobie nastroj , ciagle o mamie mysle i strasznie mi zal tych wszystkich fajnych chwil bo mama kiedys byla dobra i fajna kobieta, zla jestem na lekarzy i na to co sie zdarzylo; Mysle tez o przyszlosci, nasze zycie jest straszne bo czlowiek nawet na starosc nie jest niczego pewny, mysle ze matka moja pewnie ma prawo myslec ze jestem niewdzieczna, moze podswiadomie mysli by do nas sie przeprowadzic, tym bardziej ze ot bylo kiedys jej mieszkanie, ale wiem ze gdyby tu mieszkala nasze zycie by sie zmaienilo w koszmar; Co dzisiaj porabiac bedziesz Tesso? Ja podobnie jak Dabrowka bede dzisiaj piekla szarlotke:D Jutro moj maz ma urlop i jedzie do Gdanska, spotkac sie z dawnym kumplem z liceum i studiow, chcialam jechac z nim , ale doszlam wniosku ze to bez sensu bo nie bede im przeszkadzac, a chodzic po galeriach to moge u siebie; Asik- czemu sie nie odzywasz??? Cos sie stalo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
http://www.glenn.tapley.us/MC.swf Kliknij na reniferki! Grażko rozwesel się trochę, przy niedzieli dobrze jest mieć miłe myśli, ja dzisiaj robię sobie plan tygodnia, bo przed tą operacją muszę zrobić jakieś porządne zaopatrzenie do domu bo potem przez jakiś czas nie będę mogła dżwigać, a wiesz same jabłka czy mleko to ciężar, poza tym syn już zapowiedział, że na początku grudnia z wnuczkiem jedziemy po choinkę, także bardzo powoli ale już czuję zapach świąt, od dzisiaj postanowiłam wziążć się za siebie, rzucić te słodycze tak jak rzuciłam papierosy, waga dzisiaj 68,8 a chciałabym tak ważyć 65 góra 66 kg i jedzenie zgodnie z zasadami SB, głównie chodzi mi o nie dojadanie między posiłkami, muszę też pomyśleć o ratowaniu włosów, bo bardzo ostatnio wypadają a nie chcę łykać jakiś tabletek Grazko jesteś bardzo dobra dla męża, po Twoich wypowiedziach widać, że go kochasz Miłej niedzieli kochanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tesso, humor mi sie poprawil,a to za sprawa kotlecikow panierowanych w sezamie i szarlotki na podwieczorek, bardzo dobra wyszla,a teraz pale pomaranczowy olejek w kominku:D dla mnie niedziela biegnie teraz wolniej odkad nie pracuje, ale staram sie czyms zajac, ostatnio na wizyty nie mam nastroju i ta pogoda nie nastraja do spacerow, ale bylismy z mezem na spacerku:D Fajne reniferki, ja juz czuje powoli swiateczna atmosfere, wczoraj Kevin sam w domu, w marketach tez mnostwo slodyczy Ta waga o ktorej piszesz Tesso to dla mnie tez by byla idealna, pewnie u ciebie wystarczy rzucic slodycze , u mnei to bedzie ciezsza sprawa No tak, musisz sie przygotowac na to co bedzie po operacji, ale w razie czego syn ci pewnie zrobi zakupy co? Pamietam ze po operacji tarczycy tez nie moglam za wiele dzwigac, a sama wiedzialam kiedy za duzo kupilam bo strasznie ciagnela mnie blizna, a po twojej operacji jak to bedzie? Nie przemeczaj sie!A co bedzie z twoja praca i opieka nad wnukami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny :) Grazko no jak tobie wolno niedziela plynie to zazdroszcze :) Mi nie wiem kiedy minely 4 wolne dni :o Nawet za wiele nie gotowalam, no ale skonczylam ksiazke i posprzatalam troszke. Niestety pranie nam zostalo na dzisiaj. W piatek upieklam ten pasztet drobiowy i wyszedl bardzo dobry a jak polezy w lodowce to jeszcze lepszy sie robi. Z ogorkami kiszonymi pyszny. Wczoraj ponownie ugotowalam kapuste kiszona z ciecierzyca bo bardzo nam posmakowala. Tylko wlasnie to piszac przypomnialam sobie, ze tym razem nie dodalam curry i jakos inaczej smakuje niz poprzednia. Zadziwiona jestem jak odrobina curry wplywa na smak kapusty kiszonej gotowanej czy bigosu. I polecam wszystkim marynowana fete a olej w ktorym sie marynuje jest znakomity do maczania pieczywa czy jako dodatek do makaronow, bardzo aromatyczny :) Dzis planuje upiec chleb. Grazko koncerty kosztuja roznie - jak jakies wielkie to ceny sa i nawet 500 dolarow i wiecej za dobre miejsce ale ja bym w zyciu tyle nie dala. My chodzimy do dwoch slynnych tutaj klubow jazzowych na koncerty kameralne znanych nam muzykow. Mi sie to bardzo podoba bo siedzisz z lampka wina kilka metrow od wielkiej gwiazdy a jak idziemy czasem do madison square garden to czuje sie jak na wielkim spedzie. Juz sobie powiedzielismy, ze to nie dla nas. Huk, tlum i piwo a w knajpce to prawie jak w domu i dzwiek cudowny :) Tak w stowce sie zamykamy z trunkiem jesli idziemy do klubu jazzowego a jak do teatru to za same bilety trzeba dac 50-70 doalrow np. na Deep Purple czy Satrianiego. Ja tez uwielbiam dume i uprzedzenie i wszystkie te romantyczne powiesci angielskie :):):) I serial z Colinem Firthem tez :) Tez go lubie :) Ja bym z mama nie mogla mieszkac i mama ze mna tez nie. Kazdy ma swoje zycie i rodzic tez powinien byc blisko ale dac dzieciom zyc wlasnym zyciem. Najgorzej jak ktos nie ma wlasnego zycia i czuje sie opuszczony. Ale ty nie mozesz sie obwiniac bo dziecku sie daje milosc, oparcie, pomoc i taka rola matki. Rola dziecka tez gdy z wiekiem rodzic potrzebuje wsparcia ale nie mozna byc jak pijawka i przyssac sie do dziecka bo ono mi zawdziecza cos. Zobacz na nasza tesse - jest obok dzieci kiedy jest potrzebna ale ma swoje zycie i pomimo wielkiej macierzynskiej i babcinej milosci tez chwali sobie wlasne chwile gdy moze wytchnac i poswiecic sie tylko sobie :) Tesso ja ci polecam kiszona z ciecierzyca - oplukac kapuste kiszona i gotowac do miekkosci w malej ilosci wody razem z listkiek laurowym, zielem angielskim i pieprzem wg uznania - ja daje po piec sztuk. Do tego dodaje kminku i mielonego kminu rzymskiego. Na patelni podsmazam pokrojone w plasterki pieczarki badz mlode portobello i jak sie zrobia zlotawe daje dwie lyzki maki pelnoziarnistej i podsmazam jeszcze chwilke. Potem daje duza puszke odsaczonej ciecierzycy i mieszam z grzybami jeszcze moment. Jak kapusta bedzie gotowa dodaje grzyby z ciecierzyca do kapusty, dolewam dwie lyzki oleju rzepakowego, dodaje troche curry, pieprz swiezo mielony i sol. Mieszam, probuje i gotowe :) Kapusta ma byc ala mokry bigos niz kapusniak jesli chodzi o gestosc. Tak zeby mozna ja bylo jesc w plaskim talerzu. W wersji wigilijnej w zeszlym roku dawalam namoczone suche grzyby zamiast smazonych i nie dawalam maki. Tesso na buzie to ponoc w takich przypadkach najlepiej dziala kolagen bo wypelnia zmarszczki zwlaszcza jak sie schudnie. Tylko nie krem z kolagenem a sam kolagen. Kiedys robil furore a teraz to nie wiem czy jest w sprzedazy. Nigdy nie uzywalam ale mamy moich kolezanek strasznie chwalily. To taki chwilowy lifting. Jak posmarujesz to wypelnia i podnosi skore ale efekt nie jest na stale. Chyba sie zbiore i pojde do sklepu po kurczaka na jutrzejszy lunch i make na chlebek. Bo czas plynie szybko a chlebek musi wyrosnac :) Milego tygodnia dziewczyny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rewelacjo - egzotyka płynie z twojej kuchni! Bardzo fajnie, ze tak korzystacie z wolnego czasu i chodzicie na koncerty - jak na to macie, to pewnie, że nie ma co w domu siedzieć. Olensjo - nie ma sprawy - cieszę się, że mogłam pomóc :) tesso - ja też mam ładniejsze ciało jak jestem przy sobie. Jak 2 lata temu tak schudłam mocno na białkowej to mi od razu rozstępy wylazły i skóra wisiała dlatego nie chcę już chudnąc mocno, bo po dwóch ciążach skóra szczególnie na brzuchu mało elastyczna i od razu to widać jak się zrzuci kilogramy. Szybko syn kupuje choinkę - żywą? Wczoraj widziałam jak pod jednym z marketów już stali z żywymi choinkami... grażko - ja czasami tez mam takie myśli, jak to będzie na starość...ale potem żartuję, że za te emerytury to my poginiemy marnie ( o ile szczęśliwie dożyjemy tych 67 lat) ;) W weekend Kevin został zaliczony! W sobotę pojechaliśmy do sklepów szukać ....kapci lub jakiś klapek dla mnie, bo mi się ostatnie jakie miałam rozwaliły. Wyobraźcie sobie, że obleciałam 3-miasto i wszędzie są grube, futrzane kapcie albo takie wysokie, grube skarpety jak z Norewgii albo gdzieś z Sybiru, jakby u nas co najmniej 40C mrozy w chałupach były a normalych, przewiewnych kapci to jak na lekarstwo. Te co są natomiast to takie koszmarne wzory, że szkoda wydac pieniądze na coś takiego. W końcu kupiłam ale naprawdę byłam zniesmaczona tym co jest w sklepach. W niedzielę byłam w gościnie u rodzinki i weekend szybko niestety minął. Dzisiaj się ważę i w końcu się coś ruszyło - 0,5 kg ale zawsze! :) Przez dwa tygodnie schudłam w sumie - 2,7 kg. No to chyba nieźle wg mnie. Dietę bez na razie większego problemu ciągnę dalej, bo mi na niej dobrze. Od piątku zapowiadają zimę...a ja okna chcę pomyć na adwent i nie wiem kiedy to zrobię przy takiej pogodzie - lubię wystawić świecznik w oknie jak mam je czyste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Tylko na chwile ,bo uciekam do lozka . Dabrowko od dzis i ja sie za siebie biore .Mam nadzieje ze i mnie ubedzie troche .Nie chce czekac do Nowego Roku ,ale byc lzejsza juz teraz.Gratuluje spadku. Milego dnia ,zajrze pozniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie dzisiaj piekna pogoda , wiec okna mozna myc, slyszalam ze w Gdansku tez slonecznie:D Ja mam okna umyte bo moja mama na urodziny kupila mi firanki i umyla przy okazji okna Prawdopodobnie niedlugo tu wpadnie bo dzwonila ze dekoder che wymieniac, maz mowi ze moglam udac ze gdzies wychodze bo juz wczoraj dzownila i znowu to samo mowila i twierdzila , ze ja tez jestem niewdzieczna bo 20 lat nam pomagala, chyba czekac trzeba na zmiane lekow, bo juz nic nie pomoze Gratuluje spadku wagi Dabrowko, ale fajnie chudniesz, ja laczki takie zwykle kupilam w zwyklym obuwniczym, a pepco tez sa niedrogie, chyba ze uwazasz to za badziew A co na gwiazdke dla meza kupujesz? Jakos pomyslu nie mam Rewelacjo, mi kiedys tez szybko niedziela mijala ale wiadomo ze jak sie jest bez pracy to czas leci inaczej, fajnie u was z koncertami, sama widzisz ze u nas ceny nijak do wynagrodzen sie maja Tesso , z kolagaenem to dobry pomysl, mam znajoma ktora kupuje sobie wlasnie kolagen, no i chwali sobie niesamowicie, podobno cena nie jest niska ale warto i jest bardzo wydajny- ona brala udzial w prezentacji a co z wlosami zrobisz? moja kuzynka tez ma problem z wypadajacymi wlosami , jednak nie bardzo daje sobie rade a juz wiele metod przetestowala Ja od dzisiaj tez koncze z niezdrowym jedzeniem, chociaz zal mi troche mojej pysznej szarlotki:D , no i kto wie jak mama mnie dobije to pewnie zjem:P na obiad mam resztki z racletow, sama zjem tylko mieska z warzywami a dzieciom robie zapiekanke z tego plus ziemniaki w plasterki i na wierzch ser, maz zje na miescie- w Gdansku i zapewne piwkiem zapije z kumplem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zbliża się adwent Mon, więc dobra pora na post i zgubienie kilku kilo do świąt :) Grażko - ja w weekend jem ciasto ale 1 kawałek do tego kawa (no ja piję tylko zbożowe ale to nie ma znaczenia) i kieliszek jakiegoś trunku (wczoraj piłam miód pitny a w sobotę wykończyłam nalewkę gruszkową z Chorwacji) i jest ok - naprawdę kawałek ciasta nie zaszkodzi ale kawałek :) U nas nie ma słońca :( Wczoraj padało a dzisiaj jest ponuro ale nie pada no ale słońca to ja nie wiem kiedy doświadczyłam...nie pamiętam. Nawet jakby teraz było słońce o co mi po nim jak jestem w pracy a jak wracam to już ciemno i nie ma jak umyć tych okien. Chcę poprosić męża, by w piątek to on mi umył za dnia jak nie będzie padało. Nie, ja nie widziwiam ale chciałam jakieś proste kapcie, które pasowałyby i do dresu i do spódnicy - kupiłam w Tesco :) Co mężowi kupuję. On się interesuje motoryzacją, więc kupię mu na Mikołaja książkę znanego kierowcy rajdowego, bo wiem że kiedyś wspominał, iż z chęcią by ją przeczytał i czekoladowe słodkości, bo on to taaaki czekoladożerca. Kupiliśmy tez sobie okazyjnie małe oryginalne perfumy (perfumetki) 20 ml za 35 zł. i to też dołączymy do upominków (mam na sprzedaż od znajomych jak któraś chce to podeślę spis co mam i mogę wysłać na swoj koszt). Pod choinkę natomiast chcieliśmy sobie kupić sokowirówkę i w sobotę patrzyłam za nimi...ale jakie ceny!!! Nie mogę sobie pozwolić na sokowirówkę za 600 zł , muszę popatrzeć w sklepach internetowych czy jest coś taniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny U nas pięknie świeci słoneczko aż żyć się chce, Dąbrówko przysyłam Ci trochę promyków, uśmiechnij się, a mnie męczy od tygodnia melodia " szeptem malowane" i nie może się ode mnie odczepić Rewelacja dziękuję Ci kochana właśnie miałam ochotę na taka kapustę z ciecierzycą i jak tylko wykończę te moje gołąbki a kasza gryczaną od razu sobie nie omieszkam ugotować, co do kolagenu koleżanka to zastosowała i prawdę mówiąc nie widziałyśmy różnicy, a u mnie nie problem w zmarszczkach bo od lat stosuję dobre kremy i mam ich minimalnie a raczej w owalu twarzy, twarz się jakoś kurczy i starzeje Grazko z włosami chcę zaopatrzyć się w skrzyp i pić go jak herbatę przez dłuższy czas, zobaczymy jaki będzie efekt, od wczoraj spadek wagi 300 gram, postanowiłam wziążć się w garść i tak jak rzuciłam papierosy rzucić po raz wtóry słodycze, ale w ich miejsce będę jadła jabłka, które mi bardzo smakują, kochanie dużo cierpliwości musisz mieć dla mamy, wiesz przecież, że to choroba, trzymam kciuki za Ciebie słoneczko Dąbrówko choinkę to pewno będziemy kupować około 15-stego ale syn już o niej myśli, pantofle kupowałam w ubiegłym tygodniu, bo będą potrzebne w szpitalu a nie chciałam brać starych, kupiłam w CCC bardzo ładne, i wiesz stosują taką metodę, że cena była 29,- a jak podeszłam do kasy to zapłaciłam 23,99, taką mają metodę, nie powiem przyciąga to kupujących, też nie wiem co kupić synowi, synowej kupię porządne lusterko powiększające bo widzę, że ma jakieś niedoróbki, a w styczniu na urodziny kupię jej cały zestaw kosmetyków z Ziaji Mon miłego spania Szykuję się do Weroniki, zajrzę jeszcze wieczorkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobietki na wypadanie włosów polecam serię : szampon i odżywka do włosów z czarną rzepą firmy Joanna. Kiedyś bardzo mi wlosy wypadały i po tych kosmetykach przestały. Tesso - dziękuje za promyki słońca - ja człowiek północy bardzo ich potrzebuję, bo zaczynam się czuć jak kret - ciągle w ciemnościach. Właśnie umówiłam się do fryzjera na bardzo mocne cieniowanie, zrobienie krótkiej grzywki, pofarbowanie (zostaję przy rozjaśnionych włosach) i ogólnie podcięcie tak gdzieś o ok. 4 cm. Powinnam się poczuć odmieniona :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj masz fryzjerke Dabrowko? Bedziesz rozjaśniac? koniecznie wyslij zdjecie ja nie testuje kosmetykow przeciw wypadaniu wlosow bo mam ich az za duzo, jak umyje to nie susze suszarka bo bym miala siano; a schna mi kolo 2, 5 godziny; Ostatno moja kolezanka zapisala sie do takiego lokalnego programu Metamorfozy, ale super ja odmieniono, ma inny kolor wlosow, super makijaz , ciuchy- ale ona sie pewnie tak ubierac nie bedzie, na dodatek przeduzone rzesy- fajnie wyglada, wysylam wam zdjecie na maila przed i po , kurcze fajnie by bylo cos takiego sobie zrobic; Tesso, mama dzisiaj jednak nie przyjdzie bo po drodze kolezanke spotkala i do niej pojdzie , do mnie jutro Ja CCC nie lubie, kilka razy sie zrazilam, z kosmetykami dobry pomysl , ja tez zawsze zadowolona jestem ; moj mlodszy syn sie mnie pytal czy on jest juz dosc dorosly an zestawy kosmetykow:D bo on jeszcze nie chce otrzymywac:D Milego popoludnia dziewczyny, wybieram sie na miasto i do biblioteki, buzka:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jutro idę grażko. Zostawię ten kolor, który mam (taki jak z Chorwacji), tylko go odświeżę i odrosty rozjaśnię. Metamorfoza koleżanki nieziemska - zupełnie inna osoba. Ślicznie jej w tych włosach, takim makijażu i ogólnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dąbrówko z kosmetykami z czarnej rzepy już się zetknęłam, ale strasznie śmierdziała mi, a chciałam zacząć pić skrzyp a kupiłam szałwię też na "s":), czekam na zdjęcie po obcięciu grzywki Grażko metamorfoza Twojej znajomej przeogromna, też bym tak chciała niestety na to nie ma ani pieniędzy ani doradców Moja Weronika dzisiaj testowała nowe słowo " w ogóle" i wtrącała je gdzie się dało, a tak w ogóle to się na mnie obraziła bo jej pogroziłam palcem, w efekcie zapytała kiedy rodzice wracają:) Ciekawa jestem co znowu maluje lub drapie Mon Asik to już pewnie zamilkła na lata Muszę jeszcze dzisiaj trochę popracować, to trzymajcie się dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie jaka u nas pogoda? Brak slow poprostu .Wyszlam z Coco na spacer i natychmiast bylam mokra jakbym pod prysznic weszla .No kurde skad tyle tego deszczu ? Zaliczylysmy szybki spacer i do domu .Coco musialam wytrzec do suchego a sama zaraz poszlam pod prysznic i w pizame sie przebralam .Wrrr. No wracajac do tematu ,od kilku dni na wadze zagoscilo rowne 70.0 kg i nie chce sie ruszyc w dol ani (dzieki choc za to ) w gore. Nie jestem zachwycona widolkiem 7 ki wiec musze sie wziac w garsc .Dzisiaj zjadlam grani na wczesne sniadanie w pracy ,potem do lozia ,po obudzeniu zjadlam 3 kromki pieczywa chrupkiego z domowa pasta z makreli z ogoreczkiem i odrobina majonezu ,ktora zrobilam wczoraj .Potem kawa bez mleka.Teraz zjadlam jablko z garscia orzechow nerkowca .I w sumie poszlabym juz spac .Ale za szybko jeszcze bo sie obudze kolo polnocy i bede sie krecic w lozku przez 2 godziny zanim znow zasne ,wiec musze posiedziec .Obiore sobie marchewke i ogorka i z humusem zjem jako kolacje .Mialam kurczaka przysmazyc ale ze mlody nie chce jesc bo zjadl zapiekanke ktora nabylismy w polskim sklepie i ma jeszcze czekoladowe ciasto na deser wiec mowi ze nie bedzie chcial nic wiecej .a jak co to polskiego kabanosa przegryzie .Wiec nie ma komu robic ,niech sie marynuje do jutra . Wlasnie ,bylismy z polskim sklepie w weekend gdzie nabylam makrelki wedzone 2 duze ,kapuste kiszona na bigos i nadzienie do pierogow ,make kartoflana i tortowa tak awaryjnie i zwykla ,bo ta tutejsza jest szra bardziej i jak sie robi budyn do kremu to taki szary odcien ma ,wiec na dluuugo mi wystarczy .Do tego kupilam twarog i grani i dzieki temu zachcialo mi sie wziac w garsc.No i kupilam w Makro duuzo piersi z kurczaka - 10 kg filetow ,wiec uzupelnilam braki w zamrazarce ,i moge spokojnie planowac obiadki . A juz nie powiem jaka zla jestem ,jak osa !! Pojechalismy z mezem obejrzec sofy i komode ze stolikiem do salonu .I mialam na mysli co chce zobaczyc ,bo ogladam naroznik na necie i chcialabym na niej usiasc zanim zamowie bo mi sie podoba i pasuje na wymiar jaki mam dostepny w pokoju ,ale nie maja w salonie akurat takiej ;(( .No dobra ,wiec wzielismy probki skor do okna aby obejrzec w swietle dziennym ,i przechodzimy kolo naroznia ,na wyprzedazy ,z ponad 3 tys funtow na 1499 funtow .Ale jaka skora ,jaki naroznik ,jaki komfort ,az sie zatapiamy na sam widok , moga przywiez od reki niemal ,czyli w poniedzialek rano.... i jak siedzimy na niej i juz chcemy brac ,ale wymiar ... wydaje sie duza troche ,przychodzi kobieta z miara i co ? z jednej strony 10 cm a z drugiej 20 za duzo .No krew nas zalala ! Nie ma opcji aby ja inaczej ustawic ,no nie ma ,i juz.Wkurzona na wszytko wyszlam ze sklepu ,poszlismy ogladac komode i stolik ...to nie takie ,tamto nie takie ,za jasne ,za babcine ,za male ,za duze ,za proste ehhh czlowiek glowy nie ma jak sie na cos wkurzy .Wiec wrocilismy z pusta reka ,a chcielismy sobie prezent pod choinke ,powiedzmy ,zrobic .W tygodniu podjade jeszcze w inne miejsce gdzie widzielismy komode ktora nam sie spodobala jakis czas temu .Jak dopasuja stolik z tego samego stylu i koloru to kupie i juz .A sofe jak ochlone to tez wybiore ,ale chyba po swietach ,mozna wowczas poswiecic sie lazeniu po sklepach i salonach a moze trafie na model ktory chce ,a i po swietach zawsze sa duuuze wyprzedaze i fajne promocje .A i tak do swiat nie dostarcza w kolorze ktory chce bo to na zamowienie wiec okolo 10 tygodni czekania ,no ,bedzie na zajaca jak zanalazl .A ta na wyprzedazy byla idealna .... kolor ,fason ,wszystko ... oprocz rozmiaru .Wrrr. Chcialam mlodemu kurtke kupic i takie badziewie maja ze szok ,wybor beznadziejny ,szukam na necie i tez nic mi sie nie widzi ,ani jemu .No musze cos kupic bo zimno a on w bluzie szkolnej chodzi i deszczowce jak pada ,jak zreszta reszta mlodziezy cala zime ,ale ja wolalabym aby mial cos w szafie jak porzadnie sie ochlodzi .A ceny ... ,jak powiedzialam mezowi to mowi ze my kupujemy o polowe taniej niemal i mamy na lata a mlody na sezon i za tyle kasy .Wrrr .No musze cos wyszukac .Skikne do miasta innego jeszcze i zobacze co tam maja . Tak wiec weekend minal mi na rozczarowaniu poniekad ,ale maz zamontowal nowy wlaz na strych ktory dostal gratis z firmy bo bylo opakowanie uszkodzone i chcieli na smietnik wyrzucic po zrobieniu zdjec dla ubezpieczalni ,wiec moj mezus zapytal czy moze wziac i menadzer powiedzial ze spoko .Moj korytarz zyskal duzo na tej zmianie i bardzo sie ciesze .I maz takze . Teraz wracajac do Was ,bo pisze i pisze co u mnie . Zerkne co pisalyscie jeszcze raz i skrobne do kazdej z Was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tesso nie drapie nic poza moim wielkim tylkiem dzisiaj i Coco za uchem bo sie wkleila przy mojej nodze i spi dmuchajac mi cieple powietrze w udo ,no i tym sposobem bede miala jeszcze wieksze udo -jedno, jak mi je nadmucha !;)) Zaczynam od jutra ,bede malowala listwy przypodlogowe i schody przemalowuje na bialo ,zostawiajac tylko czarne metalowe elementy .W weekend mamy nadzieje zalozyc dach na garazu ,oby tylko pododa byla lepsza ,nie wialo i nie apdalo to bedziemy robic .A potem ruszam do walki w sypialni ,podoba mi sie kolor truflowy albo mokka albo taki jak plaster miodu .Nie moge sie zdecydowac .Mlody u siebie chce limonke ale jego sypialnia bedzie na koncu bo scianke chcemy przerobic bo jest taka wystajaca i dlatego tez musze mu kupic nowa wykladzine ,wiec wiecej wydatkow no i na jedna sciane mlody chce jakas tapete mlodziezowa ,wiec znow kasa .Tak wiec raczej zaraz po swietach jak maz bedzie w domu to sie zabierze za to a ja mu pomoge ,a mlody bedzie mial swoje lozko u nas na ten czas . Co do czarnej rzepy ... moja sp babcia uzywala czarna rzepe ,sama ja tarla i robila rozne odzywki ,plukanki ,surowki do jedzenia a wlosy miala ,wow ,najbardziej elegancka kobieta w miescie .Wszyscy zawsze komentowali jak mlodo i swiezo wyglad ,wlosy idealne ,nie ,nie taki jak czasmi kobiety w tym wieku sobie robia ,wiesz ,takia ostatnia deska ratunku ,taka tandeta ,ale skromnie ,schludnie ,elegancko i z klasa .A figurke miala ze jej ,pozazdroscic tylko,zawsze taka sama ,nic wiecej ,nic mniej .Do konca chodzila w kostiumie kapielowym po dzialce ,reszta mogla sie schowac za drzewa .Szkoda ze juz jej nie ma ,kochalam ja bardzo,byla taka przyjazna ,optymistka ,bardzo aktywna ,dzialke i ogrodek przy bloku miala i sama ja obrabiala ,do konca ,wszytkie warzywka wlacznie z ziemniaczkami od siebie ,jablka ,sliwki z dzialki ,dzemy kompoty ,cuda .babcia byla niesamowita osoba .Chcialabym byc choc choc troche taka jak ona .Z biegiem lat coraz bardziej odczuwa sie ze kogos nie ma wsrod zywych i ta pustka jest wieksza . Ja uzywalam tej kupnej rzepy o ktorej pisza dziewczyny ,owszem pachnie nieciekawie ,ale potem sie przyzwyczaisz a wlosy byly o wiele ladniejsze .polecam .Tuta niestety nie moge tego kupic ,ale nieraz w PL na urlopie kupuje buteke czy dwie i sobie przywoze tutaj .Dostepny jest taki plyn z czarnej rzepy ktory wciera sie w skore glowy .i one jest moim zdaniem najlepszy . A u Ciebie odliczanie do operacji .Boisz sie troche?? Dabrowko adwent powiadasz??Aj wiesz ze moje postanowienie sa jak piorko na wietrze ,czesto zmieniaja kierunek . Wowo gratuluje Ci spadku .Napisz co jesz prosze ,moze bedzie mi latwiej jakos . Co do lapci to nie moge miec rzadnych puycha;tych bo Coco traktuje je jako nowa maskotke i mi obgryzie ,ocyca i wygladaja .... bleh .Tak wiec odkad mam sunie chodze w domu w Crockach ,ktore sa wygodne choc malo atrakcyjne ,ale mam rozowe wiec nie jest zle .Na sp[ecjalne okazje zakladam cichobiegi -szmaciaki,takie plaskie pantofelki i jest gites . Co do okien ,tez mnie czeka ,ale jeszcze nie .Blizej swiat .Na biezaca to myje i tak czesto ,bo sunia mi obslinia drzwi od ogrodu od srodka albo brudzi lapa w blocie od zewnatrz wiec codziennie nieraz musze wycierac .Reszta na ogol przy porzadkach na biezaco . Ciasto ktore upieklam -pyszne ,w sumie zdrowsza wersja ,przypomina marchewkowe ,nawet mlody nie marudzil a ze mam duni jeszcze chyba 5 porcji to powtorze niebawem ,tylko musze Philadelphie kupic bo juz sie mi skonczyla .Mysle ze i Tobie bardzo by zasmakowal. Ostroznie z cukrem bo wyszlo troszke za slodkie ,ale to chyba moja wina bo na oko cukier puder do kremu dodalalam .Na przyszlosc bede probowala z mniejsza iloscia cukru . Grazko kiedy mama ma spotkanie z psychiatra? Czy mi sie zdaje czy juz niebawem? Mam nadzieje ze wszystko sie unormuje przy nowych lekach. A wiesz ze ja nigdy nie jadlam nic z tego raclate czy jak to sie zwie .Widzisz jaki wsiun ze mnie? A na czym to polega ? I co na tym przyrzadzasz? Zainteresowalas mnie tematem . Walczysz z waga?? U Ciebie ciezko to idzie i to nie dlatego ze jak ja masz slaba silna wole ,albo nawet jej brak ale te hormony pewnie Ci mieszaja .A moze idz do jakiegos dietetyka moze on cos poradzi .Powiedz co i jak ,zabierz wyniki badan ,co jesz i moze on cos pomoze .Moze gdzies jeszcze tkwi szczegol i to przeoczylas .Cos musi byc nie tak . Rewelacjo fajnie masz z tymi koncertami,pozazdroscic . Ja chcialabym isc na koncert Rihanny ,bardzo ja lubie ,ma trase koncertowa w UK w przyszlym roku ale nie uda mi sie raczej wygospodarowac na to czasu ani kasy .No moze nastepnym razem .Wiem ze to nie Twoj gatunek ,ale dla mnie to by byla fajna odskocznia .Ale ...nie wszystko na raz i musze sie z tym pogodzic . Pisalas ze mialas duze problemy ze slodyczami ,ja tez potrafilam zyc na slodyczach caly dzien ,Nawet majac swoj biznes potrafilam zaczac od drozdzowki slodkiej ,potem tu ciastko ,tam cukierek i tak szlo ,jakis jogurt slodki z owocami ,potem zupa chinska albo zarcie typu frytki z karkowka w barze calodobowym poznym wieczorem albo flaczki z bulka .I tak szlo .I waga tez szla... do gory . Ile wazylas zanim zaczelas sb? Jesli moge zapytac ,bo nie wydaje mi sie aby bylo Ciebie bardo duzo .Nie moge sobie tego jakos wyobrazic .Ty ,taka idealna szczuplutka laska .Podziwiam Cie za wytrwalosc co do slodyczy .Dla mnie one sa najukochansze ,male potwory ,ale jakie ....pyszne .A jak latwo w biodra wchodza,wiem wiem .Potwory !!Kto je wymyslil ? Chyba mial pakt z diablem aby sprowadzic dobre duszyczki na zgubna droge.Wrrrr Musze sprobowac ten Twoj przepis z cieczyca z kapusta . Ile dajesz kapusty na puszke ciecierzycy ? Tak mniej wiecej?? Nie robilam jeszcze takiej potrawy a wiec warto sprobowac . Asik przepadl jak kamien w wode .Szkoda .Asiku odezwij sie choc na chwilke bo teskno tu nam do Ciebie . Olensjo i jak weekend ,wybraliscie sie na te wyprawe do Oslo?? Jak bylo ?? Jak sie odnajdujesz w nowych realiach ?Powodzonka kochana .Wiesz ze jestem z Toba myslami i wspieram Ci duchowo. Nutrio jak tam nasze galabki ??? Szkoda ze malzonek wraca pozno z pracy ,takie zycie .Zawsze jest cos ,ale trzeba jakos sobie radzic i gospodarowac tym co sie da .A jak wizyta u lekarza? Juz wiesz co i jak z malenstwem?? Zmykam juz ,mlodego do lozka musze pogonic i sama tez sie wyciagne . Buziaki i do jutra . Dobrej nocy wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobiety :) Ja dzisiaj dostalam przesylke z Napa Valley wiec pijemy Cabernet Sauvignion z jednej ze slynnych tamtejszych winnic :) I dodatkowo maz zainstalowal mi w lazience sciemniacz zebym lezac w wannie z babelkami i z winem miala fajowy nastroj :) No i tyle dobrego :D Bo w pracy rozmawialam szefowa kiedy w koncu bedzie ktos na miejsce dziewczyny, ktora odeszla zeby mnie troche odciazyc a ta nie widzi potrzeby zatrudniania nikogo nawet pomimo tego, ze jestem do tylu ponad pol roku z pewnymi rzeczami. Bedzie dokladac jakis pierdoly jednemu ze wspolpracownikow, ktoremu zabrala wazniejsze rzeczy i dala mi. No coz, niech sobie robi co chce ale nawet nie ma zaplecza jakby kogos grypa rozlozyla na tydzien. Wypilam herbatke uspokajajaca i mam to w ... glebokim powazaniu :D Chlebek z nowego przepisu wyszedl dobry i chyba poki co przy tym przepisie na chwile pozostane. Nie moge w tym temacie zbytnio poszalec bo mam niestety piekranik na gaz i wciaz problemy z upieczeniem chlebka jaki bez problemu pieklam w Polsce. Dabrowko a ja ci zapomnialam napisac jak sie chwalilas pierwszym razem, ze schudlas, ze to jeszcze zapewne nie koniec skoro przy okresie jestes :) Bo to czlowiek zawsze jak balon w tych dniach :o Mi to sie wydaje, ze z 5 kilogramow mi przybywa z tej okazji bo taka sie czuje ociezala :o Zmobilizowalyscie mnie i jutro ide na silownie :) Tesso a moze bys zaczela wcierac oleje we wlosy? Jasminowy indyjski podobno zapobiega siwieniu. Ja wczesniej bralam rozne leki na wlosy i wypadalay garsciami a pozniej zaczelam wcierac oleje i nie wiem czy to od tego czy same z siebie przestaly wypadac a mam juz dosyc dlugie wiec niby latwiej o wypadanie. Teraz to tylko uzywam oleju kokosowego do wlosow i ciala i to tylko czasami ale nie mam z tym klopotow. No i przestaly mi sie przetluszczac odkad stosuje oleje. W miedzyczasie zrezygnowalam rowniez z kosmetykow z parabenami i uzywam wylacznie naturalnych wiec moze i to sie jakos nalozylo. Na opadajacy owal twarzy to tylko oklepywanie pewnie. Grazko cudowna ta przemiana tej kolezanki. Na zdjeciu PRZED to taka szara mysz, kompletnie nie zwraca na siebie uwagi, z urody to nawet ponizej przecietnej bym jej dala a po zmianie sliczna dziewczyna - takie wyraziste rysy twarzy i niby bardziej charakterna ;D Podziwiam osoby, ktore maja odwage na taka przemiane, ja to bym sie bala, ze bede wygladac jak pol d... zza krzaka :D Mon niewazne jaki gatunek muzyczny - nie to ladne co ladne ale co sie komu podoba :) Jak urzadzisz chalupke to pewnie bedziesz ganiac na koncerty :D Albo i nie bo kazdy ma inne priorytety. My mamy dzialke naszych marzen i plan domu ktory przerabial moj maz na taki aby wszystko bylo jak chcemy i w stylu bardziej amerykanskim niz polskich klocuszkow i w lipcu dostalismy pozwolenie na budowe a mi niby szkoda kasy na dom bo wolalabym gdzies pojechac :D A na wiosne mozna by juz bylo fundamenty wylewac... Ja juz pisalam sporo razy ile wazylam przed SB ale nie pamietam w tej chwili. w kazdym razie nigdy nie bylam przy kosci. Cale zycie bylam chuda jak patyk i dopiero jak wpadalm w depresje i schudlam do bodajze 49kg to wtedy jak wrocilam do siebie i przytylam to juz nie moge zejsc do mojej zwyklej wagi okolo 52-54kg. Jakos tak wazylam juz jako dorosla osoba Wczesniej to mozna mi bylo zebra liczyc cale zycie a slodycze jadlam tonami :D Dlatego ja zawsze przestrzegam przed jedynka bo ja schudlam jakies 7 kg w dwa tygodnie jak nic nie jadlam i od tamtej pory juz nigdy nie powrocilam do swojej wagi na dobre a wciaz tak sie bujam pomiedzy 56-58 az w tym roku zaliczylam juz 60-tke. Albo w zeszlym, sama nie pamietam. Do wagi 52kg powrocilam jedynie jak chodzilam na kijki dwa razy dziennie i na pilates. W moim przypadku cwiczenia sa bardzo wazne bo ja sie trzymam diety i nie jadam slodyczy i nic :o Na litrowy sloik kapusty, bo ja kupuje w sloiku polska kiszona, daje duza puszke ciecierzycy - okolo 1kg juz ugotowanej. Dokladnie chyba 882g bo lubie duzo ciecierzycy. Dzisiaj nie poszlismy jednak na koncert bo nam sie nie chcialo po pracy. Zwlaszcza, ze winko przybylo UPSem :) Ale na bank idziemy 8-go grudnia bo bedzie jazzowe granie :) Powrocilam do starej ksiazki, co ja zaczelam wczesniej czytac i pewnie skoncze niebawem i chyba jakas ksiazke sobie kupie na Mikolaja, procz maszynki do miesa ;D Buziaki dziewczyny, zalaczam swoj serial i cos bede pichcic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A propos ksiazek, ja wczoraj oczywiscie wypozyczylam kasiazki z psychiatrii o chorobie afektywnej dwubiegunowej, ktore juz przeczytalam, poza tym wypowyczylam Dziennik Bridget Jones i z Pogoni za rozumem- chetnie sobie poczytal, teraz mam w koncu na to czas Rewelacjo, bys sie bala metamorfozy? Wydaje mi sie ze bys super wygladala, bo skoro dziewczyna ktora jest szara mysza przemiania sie w wampa to co dopiero dziewczyna, ktora jest juz ladna; Ja to bym z ciekawosci chciala, tyle tylko , ze nie bardzo zeby mnie w necie pokazywali; Rewelacjo, jakiego typu olejki wcierasz we wlosy? Podaj linka, doradze kuzynce; Mon, mama ma wizyte 30 tego, ale chce jednak dzisiaj podejsc z kims tam jeszcze pogadac, to straszne ze lekarz przez tyle lat nie zauwazyl problemu, a pamietam , ze kiedys mama opowiada ze lekarz stwierdzil, ze ona mocno podenerwowana i tylko zwiekszyl jej dawke andydepresanta; Siostra wczoraj do mnie dzwonila, ze jej maz byl palic w piecu u rodzicow naszych- bo tata w szpitalu , dzisiaj ma te operacje, wczoraj badania, no i mama przyszla , wylaczyla mu gaz w kuchence, bo chcial kawe zrobic i cala litanie pretensji oczywiscie miala- szwagier zrobil filmik; Poza tym siostra spotkala byla opiekunke jej syna- tego ktory nie zyje- moja mam tez do niej przychodzi i siedzi i opowiada na ojca , na siostre i na mnie i ta babka zaniepokojona przyszla do siostry to opowiedziec; Jest tak jak sie obawialam, mama opowiada ze teraz na stare lata nie ma sie gdzie podziac, bo ja mam ich mieszkanie a ona nie ma warunkow; No rece oapdaja; Siostra chce pojsc w ten dzien kiedy wizyta u psychiatry i wejsc z mama , ale moj maz uwaza ze to niedobry pomysl, ale siostra uwaza ze dobry bo wtedy bedzie mogla powiedziec lekarzowi co sie dzieje a mama bedzie agersywna i on to zauwazy, mam mentlik w glowie; Mon, raclette jest super i wcale niedrogi, ja mam taki http://www.tefal.pl/All+Products/Cooking+Appliances/Informal+meals/Informal+meals+-+family+page.htm my robimy jedzonko najczesciej w ten sposob; Raclette sie rozgrzewa chwileczke na gore kladzie sie male kawalki miesek- takie pokrojone w kostke - ja robie drobiowe i wieprzowe i wczesniej je marynuje w oleju z przyprawami, to sie szybko smazy , do tego kladziemy cebulke, papryke, cukinie w plastry, pieczarki( co kto lubi i kazdy sobie to przewraca i naklada, na tych patelenkach roztapiamy ser, maz zawsze gotuje ziemniaki w mundurkach i wtedy akzdy obiera tego ziemniak na to ser, ale to akzdy co lubi, bo ja klade pieczarki na te patelenke i ser; Do tego robie jaks salatke, sosy do meisek itp Ja mojemu starszemu synowi tez jeszcze kurtki na zime nie kupilam, nic mu sie nie podoba; Tesso, masz starcha przed operacja? Jak dlugo bedzie trwala? Twoja Werka nadal obrazona za grozenie palcem:D Dabrowko, maz moj wczoraj byl w Gdansku jak ci pisalam i jednak w grudniu razem pojedziemy do tych znajomych:D Ciekeawa jestem twojej dzisiejszej metamorfozy;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tesso - rewelacja przypomniała mi o olejkach- no przecież!!! Mało to razy polecałam wam olejki, które i ja kupuję. Mój mąż stosuje na wypadanie i problemy skórne na głowie (ma skórę trądzikową) to: http://www.ecospa.pl/hydrolat-rozmarynowy-ekologiczny-p-201.html świetnie działa ale zapach tez ma intensywny, z tym że się ulatnia po kilku godzinach. My czasami stosujemy tak, że wcieram mu kilka godzin przed myciem jak wiem, że już nigdzie nie pójdziemy. Mon- no to się naganiasz teraz w poszukiwaniu umeblowania ale to tak zawsze jest, że jak się czegoś chce to tego nie ma albo jest nie takie jak by sie chciało. No szkoda, że ta kanapa okazała się za duża to już byś miała jeden zakup z głowy. Adwentowych postanowień to i ja nie robię, bo mam tak, że jak sobie coś postanowię to dzieje się wszystko na opak...i postanowienie idzie w zapomnienie. Wiesz tak trudno mi napisać co jem, bo jem róznorodnie. Nie jem jak pisałam ziemniaków, makaronów, chleba ale jak np. robię spagetti to robię sobie omlet bez mąki, kroję w paski i na to sos (wczoraj tak robiłam bolognese). Na śniadania robię sobie często owsiankę otrębową z cynamonem (z dukana przepis), jem co ok. 3 h. Kiedy gotuję np. rosół to jem go bez makaronu ale nakładam sobie dużo włoszczyzny i mięsa. W weekendy właczam mąkę np. w sobotę robiłam pizzę i piekę ciasta ale jem tylko po 1 kawałku dziennie (normalny kawałek nie jakiś tam cienki paseczek) + jakieś winko czy nalewkę. W naszej TV mówili, że w Uk pada i pada i jakies powodzie już są. rewelacjo - no jakbym czytała o pracy u nas - jeden robi za trzech, czterech i nikogo to nie interesuje a pensja oczywiście jak za jeden etat. Byłaś na wyprzedaży w piątek? Jak pokzaują w TV co roku co się dzieje, te tabuny wyrywające sobie co popadnie z rąk to ja nie wiem czy bym była zdolna uczestniczyć w czymś takim.....chyba, że jako przygoda hehehe. Ehhh no ja też nigdy gruba nie byłam - ważyłam 50 kg - 52 kg. Będąc w Angli przytylam do 58-60 kg i to była dla mnie tragedia!!! Po urodzeniu dziecka jak mi poszło w boki tak już nigdy poniżej 64kg nie ważyłam a i tą wagę tylko dwa razy udało mi się osiągnąć przez te 15 lat. grażko - ja też uważam, że trzeba z mamą koniecznie wejść, bo ona sama nie powie lekarzowi co jej jest - przecież nie widzi co wyrabia złego. Raclette pożyczam od rodziców, bo to bardzo fajne urządzenie. Kilka razy robiłam przy nim imprezy - tak jak grażka mówi, zamarynowane mięsko, warzywa, sosy, zmieniaki i ser do rozpuszczania - pyszne a i zabawy dla gości jak sobie każdy sam swoje mięsko piecze i go pilnuje. Nie no ja nie robię sobie żadnej metamorfozy. Muszę po prostu zrobić sobie porządek na głowie, bo mi włosy już tak bardzo urosły, że jeszcze ok. 10 cm i będą do pasa. Grzywka mi odrosła i muszę ją podpinać o odrostach nie mówię..- na lato jest to dobre ale zimą wolę krótką grzywkę, zaczesaną na bok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musze jeszcze pogadac z siostra Dabrowko bo moj maz uwwaza ze jak siostra pojdzie na te godzine spotkania mamy z psychiatra to mama sie zdenerwuje , dojdzie do awantury, bo mama do siostry ma jakas dziwna awersje teraz i mama nie pojdzie wcale i przestanie sie leczyc teraz czekam na nia , oczywiscie nie arczyla zadzwonic o ktorej bedzie a ja chce do tej poradni wyskoczyc Dabrowko, az takie dlugie wlosy sobie wychdowalas?Na szczescie na dlugich wlosach nie widac ze cos nie gra, ciekawa jestem twojego kolorku dzieki za linka do olejkow, podam mojej kuzynce bo ma strasznie cienkie wlosy A tak z innej beczki, chcialam sie was zapytac czy macie cos takiego ze sie wstydzicie ze wasze mieszkanie nie jest super nowoczesne i wypasione? Bo kolega mojego meza kiedys ze swoja przyszla zona nas odwiedzali, ale wtedy mysmy byli studentami na dorobku , na wynajetm mieszkaniu , kolega tez , ale pozneij tamten zrobil doktorat, ma dom, byl tez za granica i teraz jak maz odnowil kontakty wolal sie z nim spotkac na gruncie neutralnym niz go do nas zaprosic; Kiedys ci znajomi lubili nas odwiedzac a maz uwaza ze tamtemu sie w zyciu powiodlo a my tak naprawde nie mamy nic extra w chacie; Co wy myslicie, czy tez wy byscie sie czuly niekomfortowo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×