Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dąbrówka

Przyjaciółki

Polecane posty

Cześć dziewczynki Rewelacja właśnie jakie oleje na włosy, ale przede wszystkim jak je używasz, przed myciem, ile razy itd. takie oto ja mam pytania, co do kapusty to wnoszę, że ciecierzycę i kapustę niemalże pół na pół, dobrze, że napisałaś bo wiesz u nas kapusta i na wagę bywa a puszki ciecierzycy są małe takie 400 gram, jeżeli chodzi o muzykę to ja zakochana jestem w operach i nawet kombinowałam pójść do opery w wieczór sylwestrowy, ale wymagany jest strój wizytowy, a potem powrót w noc sylwestrową sama... trochę się przeraziłam, a poza tym nie wiem czy nie będę potrzebna synowi, może gdzieś oni pójdą a ja będę na dyżurze Grazko operacja za dwa dni, nie wiem o której bo dopiero mają dzwonić 29 -tego, ale kazali przywieżć piżamę i pantofle, więc przypuszczam, że do samego zabiegu trzeba będzie się rozebrać, ale dwie godziny po już można iść do domu, co dalej nie wiem, tylko ciekawostka, dostałam taką broszurę o przygotowaniu do operacji i podają - dzień przed trzeba wykąpać się i umyć włosy! - skoro tak piszą to ja już mogę sobie wyobrazić o higienie niektórych pacjentów, zabiegu nie boję się bo należę do twardych osób Mon a kiedy Ty kochanie przewidujesz koniec prac remontowych Waszego miłego gniazdka, i mam cały czas nadzieję, że prześlesz zdjęcia po odnowie mieszkania, dietę zastosowałam taką - chce mi się coś słodkiego - jabłko, jestem głodna poza posiłkami - jabłko, ciekawa jestem do czego dojdę Dziewczyny a wczoraj oficjalnie zostałam zaproszona na kolację wigilijną do syna i jak na ogół coś tak pitrasiłam, uszka do barszczu czy kapustę z grzybami, teraz nie mam nic gotować tylko przynieść ciasto, a ponieważ bardzo zasmakował im ten pijak, który ostatnio przyniosłam to będzie powtórka pijaka i dokupię snikersa też podobno dobre choć go nie znam, ale oni idą do pracy w tym dniu i ja muszę u nich być od samego rana Wczoraj Werka skarżyła się rodzicom, że babcia jej pogroziła:) ciekawa jestem jak to będzie dzisiaj Ciekawa jestem jak będzie wyglądać nasza Dąbrówka po wizycie u fryza Miłego dnia dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny pisałyśmy razem Dąbrówko dzięki za namiary na olejek skorzystam Grazko ciężko mi coś Tobie doradzić bo ja całe swoje życie miałam właśnie to, że ja co zrobię to jest najgorsze, nie umiem dobrze gotować, nie umiem urządzić mieszkania, każdy ma o wiele lepsze niż moje, nie umiem się ubrać itd.po prostu kompleks niższości i nie mogłam sobie z tym dać rady, myślę, że dziewczyny Ci doradzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Siedze przymulona ,wialo i padalo przez cala noc .W tv mowia ze kto nie musi niech sie z domu nie rusza .Rozmawialam tez ze znajomym dostawca lekow ,ktory jezdzi po rejonie i mowi ze jedni znajomi z miasteczka opodal mieszkaja teraz u swoich rodzicow bo ich dom jest w strefie zagrozenia wiec zabezpieczyli co mogli i czekaja na ciag dalszy tutaj .A z drugiej strony ,w miasteczku jakby w zupelnie innym kierunku wczoraj musieli ewakuowac 500 ludzi i ewakuowali ludzi z marketu .No nie myslalam ze tak zel jest i to tak blisko nas .Szczesliwie my na takkiej niby gorce i jako takiej rzeczki nie mamy ,takie tylko mini strumyk w dole miasteczka ,w czesci gdzie poprzednio mieszkalismy .Jeju ,inaczej to ogladac na reportarzach w tv a inaczej jak ma sie taka sytuacje blisko .A rano pomyslalam ze moze dzis sie wybiore na wyprawe aby obejrzec co mnie interesuje a tak? Zostane w domu bo nie usmiecha mi sie pchac w kaluze na wlasne zyczenie czy utkanac na kilka godzin gdzies albo jeszcze gorzej ,narazac swoje zycie przez wlasna glupote . Czuje sie ok ,tylko ta pogoda rozleniwia ,bleh .Musze kawke sobie strzelic ,nie ma co . Rewelacjo tak sobie myslalam ze u Ciebie nie byl to problem wielu kilogramow ,ale za co Cie podziwiam to za trzymanie sie z dala od lakoci i w sumie waga Ci sie nie zmienia a gotujesz fajne potrawy . Co do domku ,super ze dostaliscie zgode na budowe .A kiedys juz sie Ciebie pytalam czy wracacie i kiedy do PL .Czyzby bylo to niebawem ,w ciagu najblizszych kilku lat czy jeszcze nie wiecie czy wracacie ?? Jesli chodzi o prace ,to wydaje mi sie ze sama sobie szkode wyrzadzilas tym ze pokazalas jaka jestes szybka ,zdolna ,samowystarczalna i teraz szefowa mysli po co ma kogos jeszcze brac skoro Ty sobie dajesz doskonale rade ze wszystkim . A ze masz jakies tyly ,to pewnie kazdy ma jakies zaleglosci . Wiec bedziesz musiala sie oswoic z wieksza iloscia obowiazkow .Szkoda ,ale jak widac nie warto byc niezastapionym .Szkoda ze zamiast Cie docenic i odciazyc to Cie "docenili" pozostawiajac Cie z wieksza iloscia obowiazkow . Grazko trzymaj kciuki ,30 juz niebawem ,byle do piatku .Choc wiesz ze tak zaraz stan Twojej mamy sie nie odmieni ,ale miejmy nadzieje ze bedzie na drodze do lepszego standardu zycia jej i Waszego.Bo troszke to trwa zanim takie leki zaczna dzialac ,ale bedzie na dobrej drodze ,o ile leki jej dobiora jak nalezy .Najlepiej jakby trafila do szpitala bo wowczas widza co sie dzieje . Ciocia mojego meza zawsze kobieta na fleku ,fajna ,wesola a od ubieglego roku co kilka miesiecy laduje w szpitalu na depresje .Jak sie czuje w dole to sama dzwoni zeby po nia przyjechali ,biora ja na kilka/nascie dni i wraca w duzo lepszym stanie .Ona bardzo przezywa rozlake z dziecmi ,tak mi sie wydaje ,bo jeden syn mieszka na wybrzezu a drugi w Anglii ,a ona przechodzac na emeryture stala sie niepotrzebna ,wnuki daleko ,dzieci tez i nie ma co ze soba biedna zrobic .Z poczatku bylismy w szoku ,my i reszta rodziny ,ale skoro to ja podnosi na zdrowiu to dobrze .Zal kobietki ze musi przez to przechodzic. No coz ,takie zycie ,roznie ludzi doswiadcza . Co do metamorfozy .... ja tez tak chce !! Super ,taka myszka a w taka leske ja zrobili .Chudziutka to i fajnie wyglada po przemianie .Lubie takie programy gdzie zmieniaja caly image i styl ubierania . Nieraz ludzie sa nie do poznania .A jak jeszcze pokazuja ich po uplywie roku i wowczas widac czy nadal trzymaja sie tego trendu czy nie i wiekszosc ludzi o dziwo pozostaje przy nowym wygladzie ,fajnie . Dabrowko ja nigdy szczupal nie bylam ,w szkole wazylam 59 kg kiedy inne dziewczyny wazyluy 45-50kg max Na twarzy nie bylo widac ale mialam cyc a nie wypryski i nogi jak klocki .Nienawidzilam sie za to ,choc nigdy nie nazwano mnie przezwiskami ,tylko moje nazwisko nie przynosilo mi slawy ,.Ehhh .I zobacz ze teraz te 59 kg to by bylo moje marzenie.A pamietam ze roztylam sie bardzo jak pojechalam do Holandii na wymiane w szkole .Bylam tam 2 miesiace a po powrocie rodzice zaniemowili .Ale to bylo moje pierwsze spotkanie z dobrocia zachodu ,gabkowe chleby ,czekolada na kanapki ,jakis mleczny deser na podwieczorek .I jablka -bez robaka !! Idealne ,pelne wszelkiej chemii ze ani ten biedak nie mial szansy na przetrwanie.I piwo na wieczor czy buleczki zapiekane z serem ,sera mnostwo bo tani i smaczny . No coz ,potem zgubilam troche wagi ,ale od tego czasu to sie borykam ,potem zaszlam w ciaze ,na poczatku niedowaga nawet ,poetm po powrocie do domu ,do rodzicow babcia zaczela dbac o swojego nienarodzonego wnuka ,i pojadanie w locie i masz .Kiedy urodzilam mlodego nienawidzilam siebie znow za wyglad ,szok ,myslalam ze zejdzie mi wagi a tu kicha ,niewiele zeszlo ,poszlam na Cambridge ,schudlam ,ale potem za duzo kasy to kosztowalo i tak sobie skacze z waga do gory i w dol jak sie uda .No moze kiedys . Ja dzis zaczelam od grani ,2 marchewek z humussem .Teraz siegne po kawke ktora juz sparzylam ,i jablko z garscia orzechow .Na lunch makrelowa pasta jak wczoraj i 3 chlebki chrupkie .Na obniad bedzie kurzy cyc z warzywami gotowanymi w wodzie albo na parze .No i moze jeszcze cos wieczorem skubne jak mnie najdzie a moze nic . Tesso dzien dobry ;)) Fajnie ze zaprosili cie oficjalnie .No i nie bedziesz wiele musiala sie napracowac przy przygotowaniach ,ciasto zabierzesz i juz .Znow mi tego pijaka przypomnialas ,chyba sie skusze i zrobie na weekend .Cos pysznego musze zrobic . Ach,i dziekuje za oferte dot moich zaslon ,weszlam w kontakt z rodzina i jakby co to moj ojciec wylozy kase i mi przesla tutaj paczke ,ale po zastanowieniu nie wiem czy nie musze poczekac na sofe i komode i wowczas dojsc do wniosku jaki kolor chce miec tutaj .Sama juz nie wiem . Poki co kroluje magnolia na scianach i czerwien ,taka ciemna .Musze jeszcze doniczki nowe kupic bo te sa fatalne i nie dodaja uroku ,nic a nic . Tak czy siak dziekuje za mily gest .Jestes kochana . Zmykam wziac sie za pedzel ,ale najpierw jablko i orzeszki ,hehe . Nawet przestalo padac ,no ciekawe na jak dlugo . Milego dnia kobietki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tesso- a ja rozkochałam się w muzyce poważnej kilka lat temu- dzisiaj też słucham w pracy i w domu jak tylko nic nie ma w TV to włączam. Od razu jakoś tak się wyciszam i relaksuję...a kiedyś tylko rock, hard rock hehehe. Polecam ci bardzo produkty z tej strony, bo ja stosowałam i stosuję i naprawdę widać skuteczność. Są tam tez masła do ciała i inne pachnidła, które są naturalne a mają wiele zalet. Pisałam kiedyś o boskim olejku arganowym - no działa cuda! grażko - a czy to ważne czy masz TV sprzed roku czy sprzed 10 lat? Ważne by było czysto i przyjemnie. Uważam, że każdy gość będzie pod wrażeniem, jesli go miło przyjmniesz, ugościsz i wyjdzie pod wrażeniem atmosfery, którą stworzysz i ręczę ci, że szybko zapomni iż masz mieszkanie urządzone w niższym standardzie niż on :) To tak jak przyjmowałam szefa kuchni jednego z największych hoteli w Gdyni - też mogłabym mieć komleks i wymyśleć jakies wyszukane danie ale nie, zrobiłam co umiałam, było normalnie, po domowemu, w tle spokojna muzyka, świeczki, zdjęcia, rozmowa się kleiła i było kupę śmiechu i gość to docenił, więc w tym wypadku myślę że by było podobnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grazko co do Twojego pytania ja tez mam kompleks ,jak mam byle jak w domu to wstydze sie pokazac a jak juz cos robie to musi byc na "S" bo inaczej sobie nie wyobrazam .I czasto sie miotam jak cos robie czy bedzie mialo taki efekt jakiego oczekuje .Nie wiem co Ci doradzic ,mysle ze nie masz mieszkania z epoki kamienia lupanego i wszytko zalezy jak sie czujesz z tymi znajomymi .Jesli czujesz ze moga Cie oceniac to wybierz neutralny grunt ,nie wiem sama .Ja jestem malo towarzyska ,nie lubie gosci ani sie goscic u innych ,jakos dziwak ze mnie .Dziewczyny pewnie Ci lepiej doradza . Olejki? Jeszzce nie uzywalam ale moze powinnam tez sprobac choc po dlugim czasie wypadania wlosow teraz nie wychodza mi prawie wcale .I paznokcie sa w dobrym stanie ,choc zaniedbane przez te remonty .Ale to idzie nadrobic w wolny wieczor podczas ogladnia tv ,hehe . Teraz zmykam juz ,pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No siedź lepiej w domu Mon w taka pogodę, nie ma co ryzykować. Ja taką magnolię ni to orzech mam na ścianach w salonie i przedpokoju połączoną z brązem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dabrowko, akurat moj telewizor ma 3 lata:P- LG:D kurcze , szefa kuchni przyjmowalas? no no No ja akurat takich problemow nie mam jak moj maz, a chcialam znac wasze zdanie, wiadomo ze najlepiej by bylo miec wszystko nowe, ale nie da sie Teeso, fajna ta twoja Werka:D a dobrze ze krotko bedziesz w szpitalu, bo bedzie nam ciebie brakowalo Mon, siedz w domu najlepiej skoro taka pskudna pogoda; a moja mam po prostu nie chce slyszec o szpitalu, byla dzisiaj ale specjalnie nie mowilam duzo zeby sie nie wkurzala, poszla zadowolona a to i tak wazne a tej sytuacji, za godzinke siostra wpadnie i znowu bedziemy gadac o tym samym- masakra! a ty Mon przeciez masz odpicowane miszkano i niezle sprzety, naprawde nie lubisz gosci? Ja chyba tez coraz mniej Przestancie sie dziewczyny zadreczac, fajne jestescie i kilka kg w gore nic tu nie zmienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem ,wysprzatalam balagan ,musialam 4 razy malowac te cholerne listwy ale jaki jest efekt!! Wow ,calkiem inaczej niz bylo .Teraz zostaly mi schody ,ale to na jutro bo za pozno aby dzisiaj zaczynac a poza tym w takim swietle to nie robi sie dobrze i za dnia wychodza "dziady " i niedorobki .Tak wiec od rana spacer z sunia i zaraz do roboty ,bez sciemy ,kawa w locie i do boju ,aby do zmierzchu skonczyc ,a tez pewnie bede malowac ze 4 razy bo to drewno nie bylo malowane jeszcze .Ale dla takiego efektu warto .Moj maz sie nie moze doczekac aby zobaczyc jak mu powiedzialam jak wyszlo .Mam taki zryw ze kto wie czy potem nie zaczne drzwi odswiezac w domu i futryn .Ale to jak juz bede sie bardzo nudzic i tesknic za balaganem przy malowaniu . Teraz ide strzelic sobie obiadek i mlodemu i spacer z sunia ,kapiel i potem posiedze i moze poczytam albo poszperam aby wynalezc jaki kolor rzucic w sypialni ,ciagle sie miotam . A moze Wy mi podpowiecie?? Mam czarne skorzane loze i szafy beda biale ,z lustrami ,do tego biala toaletka i biale stoliki nocne ,i czym dodac ciepla ?? Hmmm?? Musze wymienic jedna puszke farby bo mam za duzo teraz magnolii i zaraz zamienilabym na jakis potrzebny kolor .I co ?Macie jakas wizje?? Musze dzis wiadomosci obejrzec bo znow znajomy pytal czy widzialam co sie w miasteczku obok dzieje ,bo ewakuuja ludzi z domow .Jeju ,chyba koniec swiata jednak jest bliski ,jak nie zwieje to zatopi a reszte durne paly bomba jakos wykoncza i juz . Brak mi slow ,wszedzie jest cos . Grazko ja chyba to nabylam w rodzinnym domu ,mama nigdy nie przepadala za gosciami ,a oni ciagneli do ans na wies jak do miodu .I ja tez jakos nie przepadam jak mi sie ktos po chalupie paleta ,no nie zebym miala tu z tym problem ,bo zyjemy jak odludki .Czasem czlowiek nawet teskni zeby ktos przyszedl i pogadal ,ale znajomych na sile nie bede szukac .Wole z Coco sie pobawic albo gdzies sie wybrac . Dabrowko mowisz ze tez masz magnolie ,z brazem fajnie sie komponuje ,dlatego ja chce naroznik w kolorze brazu ,tylko nie wiem czy ciemny czy bardziej taki pod koniak .Ciemny bedzie taki "ciezki " a jasniejszy delikatniej by wygladal . Masz racje ze szukanie dodatkow jest fajne ,ale jak to bardzo wkur.... jak to co sie podoba jest nie taki jak potrzebujemy ,rozmiarowo albo pod wzgledem wygody/funkcjonalnosci . Szczesliwie juz wypatrzylam meble do sypialni i wiem skad je nabede .Nie moge sie doczekac aby to zlozyc do kupy i miec slicznie . Zdjecia Wam przesle jak zakoncze ukladanie tych puzzli,hehe .Sama wowczas z checia popatrze jak bylo a jak jest ,no ,jak juz bedzie co ogladac .;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale slodziaki Tesso, bardzo ladne chlopaki- do kogo podobne? Mon, gratuluje dobrej roboty, jeszcze troche i mieszkanko twoje bedzie mega wypasione nie brakuje ci kolezanek i kolegow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grazko Czy ja wiem czy mi brakuje ? Tych z Pl zabrac tu nie moglam a na tych nowych sie szybko zawiedlismy ,o czym pisalam juz kiedys .Wszytko dobrze poki nie masz nic ,ale jak zaczynasz cos miec ,dorabiac sie i jeszcze maz z pakowacza na przyuczenie jezyka przeskoczyl na kierowce i sobie doskonale radzil ku rozpaczy tych "zyczliwych " to juz nawet "czesc "czy "hi " sobie nie mowimy bo udaja ze Cie nie znaja nawet jakby Cie podeptali przechodzac to i tak nie potrafia Ci spojrzec w oczy .Bydlo straszne .Rozmawialismy z innym kierowca ktory mieszka w okolicach Londka i tez mowi ze o znajomych to naprawde ciezko .Ludzie w lyzce wody by Cie utopili i kopia dolki gdzie sie da .Ja zawsze mowilam ze to zalezy jak sie gospodarzy kasa i na co sie ja zuzywa .My inwestujemy aby zyc w jako takim wysokim standardzie ,bo tak chcemy .Nie palimy ,nie lazimy po knajpach ,jak pijemy to razem ,i nie zeby sie spic jak swinia ale tak aby tylko cos wypic razem ,dla relaksu ,uczczenia czegos ,zarcia na wynos nie kupuje ,chyba ze mamay wyprawe calodzienna to czasem wstapimy do KFC ,ale to moze raz na kwartal albo i rzadziej .A jak w domu jest 2 co pali po paczuszce fajek po 5 funtow kazda ,do tego kilka puszek piwa ,do tego jeszcze to i owo to kasa plyyyynie .A potem zyja na jakis puszkach gorszych niz karma dla psa i narzekaja .Mnie kiedys znajomy naszedl w markecie jak stalam przy kasie i pakowalam zakupy .I tak dlugo stal i sie gapil az je spakowalam i zaplacilam .Co za cham .Ale co mialam powiedziec "spierd..."? czy dac mu cos w darze ? Bezczel jeden .A to jest jeden z tych co jeszcze zagadna od czasu do czasu i jak gestapo ,jak juz Cie zagada to ma tysiac pytan i patrzy czy mu prawde mowisz czy sciemniasz .A ja go pieprze ,niech sobie szpieguje ,zawsze sie wykrece ze nic nie wiem bo nie w tej czesci miasta mieszkam.A maz ma zawsze wymowke ze sie spieszy bardzoi musi leciec,hehe .Swoja droga my mieszkamy w czesci "posh" jak to anglicy zwa ,czyli wsrod zamozniejszych ,policjantow ,lekarzy ,nauczycieli,itp .I to w oczy kole ,oj tak .Ale mi to zwiasa .Ja nikomu ani do garnka ani do portfela nie zagladam ,to i nie potrzebuje znajomkow na przeszpiegi aby siali slowo prawdy a glownie nieprawdy wsrod reszty .Tak wiec nie ,nie brak mi znajomych ,przyjaciol tak ,ale "znajomych" -nie! Daje rade no i mam przeciez Was moje kochane ,a to najlepsza znajomosc .Mam nadzieje ze uda nam sie spotkac ;)) Tesso ale fajne wnuki ,jeju, jak z reklamy .Wlasnie ,do kogo podobne??A swoja droga Werka to bedzie tez niezla zawodniczka .Jak tam Twoj grozacy palec dzisiaj ?? Podpadlas jej bardzo czy Ci juz wybaczyla? ;)) A jak corka sie czuje? Juz doszla do siebie?? Zapalilam sobie swiece cynamonowo-jablkowa i pachnie cudnie.Siedze z kubkiem czerwonej herbaty . A na obiad zjadlam kurzy cyc w przyprawach podsmazony na oliwie i podlany odrobina wody w celu wytworzenia sosiku dla mlodego .Do tego mialam warzywa gotowane na parze .Pyszne .Musze sie przeprosic z moja przystawka do gotowania na parze ,bo na caly parowar elektryczny nie mam miejsca w kuchni .A efekt ten sam ,pysznei smaczne warzywa i wiecej witaminek niz gotowane we wodzie . Dabrowko ja w sumie w tym tygodniu to jakbym wchodzila na dwojke sb ,jeden wegiel i jeden owoc dziennie .I reszta dietetycznie ,nie zebym z ksiazka siedziala ,bo marchewke pogryzam ,ale tak mniej wiecej to sb . Zmykam juz ,pogapie sie w tv i poszperam na necie . Jakby co to milego wieczora .Do jutra .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A teraz to mnie zatkalo .Na tym osiedlu mielismy mieszkac w nowo wybudowanym domku z 3 sypialniami .Ale ze nie chcielismy wyrywac mlodego ze wszystkiego co zna i przenosic do nowej szkoly w obcym miasteczku zrezygnowalismy na korzysc tego w ktorym mieszkamy .Mialam mieszkac w tej uliczce z ktorej wyworza ludzi tym spychem czy jak to zwa .Zobaczcie . http://www.youtube.com/watch?v=aJn7HcQ7ooo Jednak opatrznosc czuwa nede mna i moimi bliskimi . Ufff .A to nowe osiedle ,nawet trzeba bylo jeszcze czekac na domy bo nie byly gotowe i nadal to rozbudowuja do teraz .A widoki,ze dech zapycha ,piekne ,a teraz co ? Zalalo wszytko w cholere .Co sie dzieje!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grażko - nie musisz się tłumaczyć ile lat ma twój TV - podałam tak dla przykładu hehehe. Mon- faktycznie nieszczęście z tą wodą - biedni ludzie. Cały czas pada jeszcze u was? Moja propozycja twojej sypialni : http://www.google.pl/imgres?hl=pl&sa=X&tbo=d&biw=1366&bih=673&tbm=isch&tbnid=TB-DerGJvO_DAM:&imgrefurl=http://www.urzadzamy.pl/galeria/wnetrza-dnia/63/&docid=89NlNBuHISytTM&imgurl=http://cdn17.urzadzamy.smcloud.net/t/photos/thumbnails/19756/Fioletowa_sypialnia_600x0_rozmiar-niestandardowy.jpg&w=600&h=472&ei=KsG1UO6cK5OKhQe7g4HoDQ&zoom=1&iact=hc&vpx=2&vpy=230&dur=11382&hovh=199&hovw=253&tx=136&ty=107&sig=108347118021599834859&page=2&tbnh=137&tbnw=162&start=20&ndsp=34&ved=1t:429,r:20,s:0,i:148 Nie myślałam, że wśród swoich na obcyźnie jest taka zawiść - co za ludzie, zamiast się integorwać, wspierać to dołki pod soba kopią. Kilka razy czytając polskie forum o Norwegii odniosłam wrażenie, że rodacy nie chętnie dzielą się informacjami, nie chcą być pomocni nowym - jakby nie chcieli by ktoś nowy przyjeżdżał, bo piszą tak żeby tylko odstraszyć, zniechcęcić do wyjazdu. Wiele jest opryskliwych odpowiedzi, wręcz wulgarnych niekiedy. Przykre ale to jedna z cech naszego narodu niestety - zazdrość i zawiść i nie daj Bóg ktoś może mieć lepiej od ciebie.... tesso- śliczne chłopaki! Czy ktoś ukradł słońce? Naprawdę już daaaawno go nie widziałam - dzisiaj to jest ponuro, że wszystkim bardzo cieżko było zwlec się z łóżka. Teraz znowu siedzę przy lampce i słucham klasyki no ale zaraz muszę pobiegać, bo trochę pracy mam. Czuję jednak, że baterie mi się rozładowują .... Po wczorajszej wizycie u fryzjera jestem odświeżona ale zdjęcia nie będe wam wysyłać, bo wiele się nie zmieniło...no grzywkę mam ale to już z grzywką przesyłałam wam zdjecia już nie raz :) Jutro wigilia św. Andrzeja - wróżycie sobie coś? Ja upiekę te rogaliki jak wspominałam i sobie powróżę a co tam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chcialam z rana do was napisac, ale mi laptop mi w piec ni w dziewiec sie wylaczyl, zreszta dopiero wrocilam bo bylam starszemu synowi nowe buty kupic, niedawno pisalam ze do CCC sie zrazilam a wczorja na Deichmanna sie wkurzylam , buty ktore kupil we wrzeniu sie kompletnie rozkleilly, a sprzedawczyni twierdzila ze to jego wina i zlosliwie reklamacje spisala, bo czesto wymieniali od razu, no coz poczekamy; Dabrowko, wiem , wiem o co ci chodzilo w telewizorem, haha ale chcialam sie pochwalic ze chociaz jeden sprzet jest u mnie w miare nowy:P A pogoda to u nas tez pod psem- pada od rana no , ale zdjec nie wysylasz??? Ale jestes:D Mon, ale sie u was porobilo, dobrze ze ciebie to ominelo , uwazaj na siebie A o ludziach za granica tez sie sporo naczytalam i nasluchalam, mentalnosc Polakow sie nie zmeinia niestety za granica, dobrze ze wam sie powiodlo i ze jestescie tacy zaradni- ja probuje oszczedzac ale srednio mi to wychodzi , bo ciagle sa jakies nieprzewidziane wydatki niestety a zarobki takie sobie dzisiaj moj maz musi wziac przepustke o 12 tej i jechac do okulisty bo znowu mu cos do oka wpadlo- no i za te 2 godz mu nie zaplaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dabrowko, moj maz uzywa okularow ochronnych ale co jakis czas cos mu mimo wszystko wpadnie bo one zupelnie szczelne nie sa, jak wroci musze z nim pogadac czy by jakies inne moze zamowic; Dabrowko, a co z twoim mezem i ejgo wyjazdem? Juz jest ok w Polsce? Widzialyscie mzoe dziewczyny swetry z motywem swiatecznym albo z reniferem? A tak mnie naszlo po obejrzeniu Bridget Jones zeby sobie taki na swieta kupic; zmykam do kuchni , bo kot siedzi w progu pokoju i co chwile wstaje i pokazuje mi zeby pojsc do kuchni, wie , ze kupialm kurczaka i sie teraz diabelec namolni- ide robic rosol:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grażko , proszę bardzo - świąteczne sweterki: http://allegro.pl/modne-swetry-sweter-swiateczny-roz-m-i2828475500.html urocze, co? :) wiesz co, mój mąż ostatnio kupił sobie świetne okulary ochronne http://allegro.pl/specjalne-okulary-ochronne-uvex-pheos-225-mocne-i2807432642.html Mój mąż nie odpuszcza i szuka i tu pracu i tam. Teraz dwa kontakty nowe uruchomił z pracą za granicą no i zobaczymy. W PL tez był ostatnio na rozmowie i przeszedł I etap. Przed nim drugi ale nie wiemy jaka tam pensja...no i też zobaczymy co z tego wyjdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nooo - jeden z fajnieszych klasycznych kawałków :) Dzięki. U mnie właśnie leci Bolero Ravela....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O kurka, ale zarabiste sweterki Dabrowko, oczywiscie wybieram rozmiar XL:P jutro wyskocze na miasto , bo jestem umowiona z kumplem i dwiema kumpelami na kawe to popatrze jeszcze po butikach i bazarku moze cos znajde , a jesli nie bedzie to zamowie tego z reniferem:D Moj maz mial inne okulary, bardziej zabudowane , ale juz mu te twoje na poczte przeslalam , niech obejrzy- biedak czeka ciagle u okulisty Tesso, a to dla ciebie romantyczna duszyczko http://www.youtube.com/watch?v=nsw1MmMfReA&feature=related

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ooooooooooo Noce i Dnie - jedna z moich ukochanych książek - wałkuję ją co roku hehehe no i serial mogę wracać do niego i wracać. Ja w poprzednim życiu musiałam żyć w tamtej epoce jak nic! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja chyba tez, ksiazke i serial oczywiscie uwielbiam Maz moj wrocil z zaklejonym okiem, teraz sie polozyl , kolo 16 wyskoczymy razem do sklepu z takimi ochroonymi gadzetami, moze cos bedzie , bo zanim przyjdzie paczka z allegro to troche potrwa; Takie okulary ktore przeslalas Dabrowko to moj maz wlasnie w pracy ma kiedys takie kupilismy http://allegro.pl/okulary-gogle-ochronne-uvex-promocja-wyprzedaz-i2754779657.html tylko szybka sie rysuja a podobno mozna kupic z wymienianymi szybkami, no zobaczymy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Od rana wyskoczylam na zakupy ,oczywiscie wydalam wiecej niz zamierzalam .Wrrr.A potem zaraz za pedzel sie chwycilam bo czas ucieka ,ani kawy nie wypilam . Wpadne do Was wieczorem ,teraz biegiem ide sie ogarnac i z Coco na spacer a jak wroce to dalszy ciag malowania ,niech sobie teraz przeschnie . Milego dzinka kobietki ,buziole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to żyłyśmy razem grażko, chodziłyśmy w długich sukniach, w pięknych fryzurach i jeździlyśmy karocami, bo zakładam że byłyśmy damami a nie praczkami iiiiiiiiiihihihihi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeny Mon ja czuję twój pęd już z samego postu...aż się zmęczyłam, daj spokój co za dzień!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie Mon , kobieto ty ciagle w biegu, a kiedy w koncu bedzie koniec remontu?? Oczywiscie Dabrowko ze bylysmy damami z bialymi parasolkami:D Kurcze a jak tak sie lubie opalac - to moze jednak z plebsu pochodzilam?:P A chcialam sie zapytac ciebie Dabrowko jak to jest z twoja nieobecnoscia na forum w weekend, bo nigdy nie zagladasz, nie masz wogole czasu na kompa czy masz taka zasade , ze w weekend nie siedzisz przy komputerze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie moje kochane Dziękuję Grażko za walca. mojego ukochanego, Ravela Dąbrówko też uwielbiam, a Czajkowski..... hmmmm, a wiecie ja przy ostatnim odcinku Nocy i Dni płakałam jak bóbr, gdy w samotności Basia staruszka powozem odjeżdżała w dal.... Dąbrówko chyba przedobrzyłam, bo pomyślałam, że jak zamówię w aptece olejek z rozmarynu to będę miała szybciej niż gdy zamówię w internecie, tak też zrobiłam i dzisiaj odebrałam " olejek rozmarynowy = naturalny olejek eteryczny - zastosowanie: kąpiele, masaże, parówki, aromatyzacja powietrza," no i nie wiem czy mogę stosować go na głowę?, zawsze coś poknocę Grażko Twoja mama ma wizytę u lekarza 30 a w tym dniu o 10,- mam operację zaćmy, i jestem bardzo ciekawa czy od razu będę normalnie widzieć Mon ale u Was chyba już przestało padać i powoli wszystko wraca do normy, nie mam na myśli ludzi, których ten kataklizm dosięgnął, bo oni nie tak szybko dojdą do siebie, a Ty kochana masz szczęście, że zrezygnowałaś z kupna tamtego domu na tym zalanym osiedlu Weronika już nie jest na mnie obrażona, dzisiaj samodzielnie obierała jajko, bardzo pomaga mi też przy składaniu suchego prania, a ja pytam ją czy to są jej majtki pokazując synowe XXXL.......:) Przed chwilą wróciłam do domu, i muszę rozglądnąć się co tu zrobić Acha już są zmiany z wieczorem wigilijnym, ponieważ teść syna został zaproszony do swojego syna a stwierdził, że on nigdzie nie idzie, więc my idziemy do nich tzn, do teściów syna Spokojnego wieczoru dziewczynki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bosze ,dopiero usiadlam ,jeszcze w kropki ,bez kapieli ,ma na "tronie " zasiedl po robocie wiec musze usiadl wiec musze czekac na kolejce .... A maz mowi ze go d*** boli . Tak ,tak u nas nie pada ,ale znacznie chlodniej .Nie zazdroszcxze tym ktorych podlalo ! Dziewczeta odezwe sie rano przy kawce ,bo jutro nie mam wielkich planow ,bede czekac na chlopkow od ocieplen i najwyzej podmwalowywac co jeszcz esie ujawni .Spoko . wiec do ranka laseczki ,milych sniow choc juz pewnie spicie slodko . Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miaslo byc :maz na "tronie "zasiadl !! wiec musze czekac . Wino robi swoje ;)) Dobrze ze dziecie juz zasnelo :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×