Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dąbrówka

Przyjaciółki

Polecane posty

http://escapadegourmande.blogspot.co.uk/2012/12/leniwy-chleb-leniwego-piekarza.html To ten chlebek .Zobacze sco wyjdzie ,poki co to wyjechala mi foremka przy wstawianiu do pieca i wszystko oklaplo co wyroslo,wiec wystawilam aby uroslo jeszcze raz .Pieknie sie zaczelo ,wrrrr. Robie tez to ciasto musowe i juz mnie skreca z nerwow bo upieklam spod ,wszsytko gotowe a kaza czakac az wystygnie ,a potem do czekolady rozpuszczonej dodac zelatyne ,smietane ,bialka ubite ,grrrr.Oby byl wart tej roboty bo jak nie to sie zdenerwuje bardzo . Ide pasztet robic w miedzyczasie ,a po niem chlebek wstawie .A jeszcze musze trwarog odsaczyc bo meczko sie zsiadlo .Wszystko naraz sie do kupy zeszlo . A gdzie porzadki???????? Ide robic ,zajrze pozniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajny ten chleb się wydaje - napisz koniecznie jaki w smaku to też sobie przepis wezmę jak będzie dobry. Muszę też szczegółowo ten blog poczytać, bo wydają się być ciekawe przepisy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem w domu ale jaksi humor mam zwieszony, moj syn zamiast wcześniej o tym akcie chrztu powiedziec to oczywiscie na ostatnia chwile sobie przypomnial i teraz do parafii sie dodzownic nie moge, wyslalam maila i nic , a nie bedetam specjalnie w weekend jechala- to bylo w innym miesice, wiec nie wiem co teraz jeszcze na dodatek pedagog ze swkoly dzownila ze syn obkleil sobie piornik tasma i rzucal nim i maz byl po piornik bo ona nei chciala mu oddac, rece opadaja na glupote mlodziezy Dabrowko, zdjec nie robilam musze w weekend zrobic Mon, az taki wstret masz do alkoholu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zrobiłam obiad znowu z jednego z moich ulubionych blogów i powiem wam, że coś pysznego! Identyczne danie jadłam kiedyś we włoskiej trattorii i zastanawiałam się czy to śmietana jest w sosie taka gęsta?...i teraz wiem, że to serek mascarpone. Danie nie należy do dietetycznych ale jest super jak dla mnie, nawet jak przyjdą goście do białego wina jak znalazł. Bardzo polecam : http://gotowaniecieszy.blox.pl/2008/06/Szpinakowe-spaghetti-z-mascarpone-i-pieczarkami.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No niezłe głupoty się młodzieży trzymają. Poczekaj jeszcze może do poniedziałku dostaniesz odpowiedź z parafii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba musze poczekac, jeszcze jutro przerzuce papiery bo swoj akt chrztu i mlodszego syna oczywiscie znalazlam, kurcze dziwne ze nie moga poprosic innej parafii o powtwierdzenie wlasnie zdjecia sobie strzelilam i wama zaraz wysylam, nie przestraszcie sie ale widac ze sporo utylam i to mnie martwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Usiadlam na chwile na kanapke z szynka i serem . Dabrowko chleb mimo nieplanowanych lotow bardzo smaczny ,a jakie ma dziury..... mniam .Czuje ze jutro bede druga porcje piekla bo zostalo dobrze polowa bochenka po zrobieniu kanapek sobie i mlodemu .A jeszcze robie kapuste kiszona z miesem zapiekana ,taki ala bigos bez koncentratu i grzybow z piekarnika .I myslalam ze wyjelam karkowke a okazalo sie ze mieso zrazowe juz w plastrach ,wiec naszykowalam zrazy i jutro na obiad bedzie ,zaraz sie biore za podsmazenie . A juz nie wspomne ze okazalo sie ze do ciasta musowego potrzeba 3 bialka dolozyc i co z zoltkami ????? No bialka bym zamrozila ale zoltka ? Wiec robie lody caffee latte z MW .Nie ma to tamto .Beda na czarna godzine ,mam nadzieje ze sie zrobia bo pierwszy raz robie lody . No i pasztet fasolowo-warzywny upieklam .Ciekawe jak bedzie smakowal . Teraz musze juz chwycic za szmate i mopa ,a juz mam dosc tej roboty dzisiejszej . Grazko mlodziez ma rozne pomysly ,nic nie mow ,znam to dokladnie .Ehh ,szkoda gadac .A wiesz ze ja nie mam wstertu jako takiego do alkoholu,ale nie ciagnie mnie poprostu wiec sie nie lapie ,kiedys jakos bez namyslu siegalam po kieliszek nawet przy pieczeniu czy gotowaniu lubilam na boku miec kieliszek wina czy drinka i popijac ,a teraz wieczorem wole herbate z cytryna ??????Coli juz tez nie pije prawie wcale ,czasami od mlodego w samochodzie lyka wezme jak gdzies jedziemy ,ale o ile jest tez woda to my z mezem wode wolimy . Starzeje sie chyba ,no bo jak to wyjasnic?? Meza jeszcze nie odrzuca ,nadal lubi wino a najbardziej to whiskey z cola i lodem i czasami cytryna do tego . No poczekaj jeszcze z tym aktem ,jeszcze poszukaj w domu dokladnie .Tak to jest ,ze jak potrzeba to nie ma ,a jak nie potrzebne to co chwila w rece wpada ,znam to .A czlowieka szlag trafia z nerwow . Ja zdjec nie robilam zadnych,maz cos tam pstrykal w swieta ,ale nieszczegolne sa .Moze cos wybiore,ale nic szczegolnego nie jest bo po nocce to wiecie jak mozna wygladac ? ? Wiec wybaczcie ,poki co tylko takie jakie jest . A jak bede miala cos ciekawszego to podesle przy okazji . Dabrowko fajne te jedzonko co dzis i wczoraj zrobilas ,chyba zrobie tez ,bo mam wszystko w domu ,wlacznie z marscapone ,mniam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mon jaka make dalas do tego chleba? A opadl bo moze za bardzo wyrosl. Jak ciasto bardzo napowietrzone to opada przy najmniejszym poruszeniu. Stad sie je odpowietrza bijac piescia badz delikatnie zagniatajac przed wlozeniem do formy :) Grazko nieporazko! Ty nagadasz nam tak, ze myslimy, ze wygladasz jakbys wazyla tone a pozniej slesz foty urodziwej niewiasty :D Zreszta co bede gadac, odpisalam w mailu a ty i tak bedziesz szukac dziury w calym jak znam zycie ;D Ale przynajmniej mi dzis humor poprawilas :D Buziaki dla wszystkich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rewelacjo make dalam jak w przepisie ,chlebowa jasna ,niestety .A le na pierwszy ogien zawsze robie wg przepisu a potem jak cos dobrego to kombinuje . Nie opadlby gdyby nie spadl pieknie na plytki z piekarnika ,ktory u mnie jest wysoko w slupku .Juz myslalam ze bede go lyzka z plytek wprost do smieci wkladac ,ale jakos nic nie wylecialo ,mimo lotu .Odetchnelam ,dalam mu odstesowac sie godzinke i zregenerowac i do pieca .Jutro zrobie drugi i zobacze jak wyjdzie bez nieplanowych lotow .Tak czy siak jest smaczny ,dziury ma niezle ,jesli jutro bedzie nadal smakowal dobrze to zarobie nastepna porcje niech leniuchuje w garazu i pokombinuje ze zdrowsza maka .Zobaczymy .Mlody kanapki zjadl czyli dobrze jest ;)) Witaj Rewelacjo ,Ty czuwasz tutaj jak widze .U Ciebie wiosna jest czy nie ?? Wyslalam Wam fotke,nic szczegolnego ,sorki ,Na sesje zdjeciowa nie mam nastroju dzis niestety wiec wybralam ze tgo co w aparacie ,ale maz ma kilkadziesiat zdjec dekoracji i zarcia ,no i Coco ,a ja 2 tylko z czego jedno do wykasowania ,wiec juz wyrzucilam .Ehhh ,trudno ,nie ma co fotografowac poprostu ,co bedzie wlasnej babie zdjecia robil . Grazko wygladasz ladnie ,ale kolory troche smutne na Tobie ,a moze to wina aparatu .Nie przesadzaj ze tak zle z Toba ,nie powiedzialabym ze masz 80kg ,tym bardziej ze mam porownanie z bliska mi osoba i on wyglada jak chomiczek przy tobie ,serio .Ladna kobietka z Ciebie,zmien lekarza i moze sie wyjasni co jest nie tak ze nie mozesz schudnac ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wrocilam z silowni, potem kapiel z sola i czuje sie jak nowonarodzona dzieki ze mnie podnosicie na duchu, odpisalam wam na maila, ale wiadomo poddawac sie nie moge bo dojde do setki Rewelacjo, co tak malo ostatnio piszesz? Ja upieklam sobie bulki orkiszowe sa bardzo Milego wieczoru dziewczyny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mon ja nie dostalam twojej fotki :o Dzis chyba nastawie ten twoj chleb i sprobuje z maki pp + ciut glutenu. Grazko watek mam zawsze otwarty w pracy i w metrze z rana nadrabiam czytanie z nocy. Ale nie mam kiedy napisac a i jakies przesilenie wiosenne mi sie udziela. No w tym tygodniu to wybitnie za nic nie moge sie zabrac i jeszcze dzis @ mi sie zaczal to juz w ogole jakies cieple kluchy jestem. U nas juz wiosna, zreszta dwa lata z rzedu nie bylo zimy i niby w pierwszych tygodniach zlapalam wiatr w zagle i mialam duzo energii ale w tym tygodniu to bym tylko spala. A dzien dlugi, cieply i sloneczny i jeszcze bardziej czlowieka to wkurza jak sie nic nie chce :D Dzis pierwszy czek, z ktorego potracili mi podatek miastowy wiec w przyszlym roku juz nie bede musiala oddawac tak duzo jak w tym :) Teraz juz bede chyba kazdy czek sprawdzac :D No i kupilismy juz bilety do Vegas i powrotne wiec tylko zabukowac samochod i szykowac dobra forme wedrowki piesze :) Lecimy 18- go maja i wracamy 25-go a 27 poniedzialek to tutaj siweto wiec bede miala jeszcze dlugi weekend po powrocie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rewelacjo ups ,nie wyslalam ,zapomnialam Ciebie zaznaczyc w kontaktach ,juz sle ,sorki . Dobrze ze juz Ci sie wyjasnilo z tym podatkiem ,teraz Cie skreca ze musisz oddac ,no ale co zrobic ,mus to mus .Nie zazdroszcze samopoczucia przy @ ,tez nie cierpie tego napiecia i pobolewania .Baby to maja przekichane w zyciu ,dzieci rodzic -my ,w ciazy chodzic -my ,o dom dbac -my ,wlosy ,makijaz ,depilacje -my oczywiscie musimy sie meczyc aby byc piekne ,a faceci ?? Po prostu sa .Ehh . Chleb smaczny ,polecam ,daj znac jak juz go upieczesz jak Wam smakowal . Grazko goraca kapiel z sola ....mmmm. Ja lubie prysznic ,i natrzec sie sola z oliwa i splukac ,super uczucie .Jakos wylegiwanie w wannie mi nie lezy ,nie wiem czemu .Za to mlody codziennie sie moczy pol godziny we wannie bo prysznica nie lubi, a wody ma nalanej na maxa .A niech sie moczy . Maz juz dopytuje co za ciasto jest w lodowce ,poszedl sie wykapac i zaraz bedzie dalej drazyl na kiedy to ciasto ;)) dopoki nie ukroje na talerzyki ,hehe . Milego weekendu kobietki ,jak bede mogla to skrobne ,ale jak wiecie w weekendy jestem z lekka spieta wszystkim dookola . Do milego ... Dabrowko do lozeczka sie wylezec! Koniecznie chorobsko wypedzic !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dostalam Mon! Dzieki :) Ale masz o mnie pamietac nastepnym razem!:p Ty tez przesadzasz z ta swoja tusza! Nie mowie, ze jestescie za chude bo nie jestesmy kolkiem wzajemnej adoracji, no moze troszke ;D, ale wy chyba nie widzialyscie otylych osob! No Grazce to sie nie dziwie bo w Polsce to w ogole nie ma grubasow ale ty w UK to powinnas sie naogladac podobnie jak ja tutaj. Czekajcie jak znajde fotke dwoch "dziewczynek" z metra to wam przesle. Moze zobaczycie co to jest otylosc i nie bedziecie tak cudowac wokol tych swoich kiloskow. To naprawde bardziej w glowie siedzi niz w biodrach czy tylku ten wasz tluszcz :( Mon a Twoj mlody mi sie wydawalo jak byl mniejszy, ze taka mieszanka ciebie i meza ale teraz to widze, ze skora zdjeta z ciebie. I jakie to chucherko, jakbym siebie za mlodu widziala :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Weekend, chcialam pospac a tu jasno , slonce za oknem i o 7.15 juz se obudzilam. Bede miala wiecej czasu dla siebie. Juz jestem po kawce i sniadanku- bulka orkiszowa- szt 1 na wadze oczywiscie bez zmian, a prawie 4 tygodnie na diecie Rewelacjo, u nas tez jest coraz wiecej otylych osob, a mlodziez tez coraz grubsza, siedzacy tryb zycia i przetworzona zywnosc robia swoje a ja sie do wagi przyzwyczaic nie che bo jednak sporo osob ktore mnie pamietaja mi mowia ze jednak sie zmienialam, nie chce byc gruba, tym bardziej ze sie obzeram drozdzowkami jak inni; Ale fajnie bedziesz miala z wyjzdem do Vegas, koniecznie zrob dla nas zdjecia, a jak twoj kocurek rozrabiaka sie miewa? Faktycznie szczuplaczek z synka Mon, moj 16 letni ma 184 wzrostu i potezny facet z niego, podobny do Mon chlopaczek, moze wcinac ciasta i pizze:D Spadam od kompa, zabiore sie za porzadki, zrobie sobie sernik na zimno i wyskocze pozneij z mezem na miasto, chce sobie kupic nowe stanikia na kolacje planuje raclette Milej soboty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grazko ty wygladasz jak ja - obie jestesmy takie olinki okraglinki :-) Mon ty natomiast wygladasz akurat ani za duzo ani za malo - super. Mam wyniki krwi i sa idealne. Komentarz pani doktor, ze wszytsko ksiazkowe i rzeczywiscie jak sie zaglebilam to i hormony i cukier i kazdy z holesteroli i mocz no wszystko ok., wiec zadowolona jestem. Niestety moja infekcja jest oporna na leczenie i czuje, ze mi lekko tchawce zajmuje. Zobacze jeszcze jak bedzie jutro i czy nie wyladuje u sasiadki lekarki. Ciasto pawelek jest dobre ale nie bardzo dobre i ku mojemu zdziwieniu maz nie prosil o dokladke a ciasto zawiera wszystko co lubi tj. Czekolade i pawelki. Dla mnie to ciasto jest idealne do kawy i przepis zostawie. Musi ono stac w lodowce, bo inaczej przy krojeniu sie rozjerzdza. Na obiad zrobilam dzisiaj pizze i przetestwalam bardzo fajne ciasto na spod pizzy bez oleju i wody za to z duza ilascia ziol, czosnku - calej rodzinie bardzo smakowalo. Przepis wstawie jak bede przy kompie, bo nie wiem jak z tableta sie to robi i nie ciepie tego ustrojstwa - nie moge sie odwolac do waszych pistow, bo postnowil zaciac sie w polowie podgladu i ani rusz, ehhh ta technika to nie dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dabrowko olinko- okraglinko:D Ja wczoraj mialma raclette na kolacje i fajnie bylo, nie zjadlam duzo i wszystko absolutnie zgodne z dieta .Tez wczoraj sporo spacerowalam bo pogoda byla piekna, a jak u was z pogoda? Dzisiaj nikt do nas nie przychodzi , wczoraj tez nikogo niebylo wiec wypoczywam, martwie sie tylko ze za tydzien juz ostatni weekend maz w domu spedzi i wyjezdza Pizze robie z bardzo maala iloscia oleju , wrecz minimalna ale przepis wstaw. Pawelka wyprobuje za tydzien, moja siostra to wielbicielka slodyczy , napewno nowe ciasto jej sie spodoba. A ja wczoraj zrobilam sernik na zimno dla siebie ale rodzinie smakowal, stwierdzili tylko ze byl malo slodki. Spod zrobilam z ciastek owsianych z rozpuszcoznym maslem, potem masa serowa i garetka z soku pomaranczowego Mon, zapomnilam zapytac te pasztety warzywne ciagle robisz z tego samego przepisu tylko go modyfikujesz? Tesso, wpadaj do nas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapomnialam dodac, ze proboszcz z parafii w ktorej byl ochrzszczony syn wyslall mi skan aktu mailem, wydrukwoal na kolorowej drukarce i jest jak oryginal:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dabrowko fajnie ze z hormonami masz ok i ze pozostale badania tez sa dobre, a z chorobskiem idz do lekarza skoro ci nie przechodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ej tam, ej tam dziewczyny nie narzekajcie bardzo ładnie wyglądacie, super Grazko Ty to nie możesz narzekać na technikę, dzięki niej masz akt chrztu Dąbrówko a Ty to możesz ponarzekać :) ja też nie lubię nowości a tableta to nawet syn się pozbył Dziewczyny hurrrrraaaa!!!!! po świętach ważyłam 71,4 bo w święta podjadałam sobie ciasta, od wtorku jestem na odwyku słodyczowym i dziś waga 69,1 !!!! wyobrażacie to sobie, naturalnie zrobiłam też sobie sesję działania na podświadomość abym za parę miesięcy ważyła 66, zobaczymy kiedy to osiągnę U nas dzisiaj od czasu do czasu świeci słonko, aż się zdziwiłam bo my już jak na tej Alasce, zimę mamy pół roku, ale okrutnie boli mnie głowa to chyba z powodu oczu, po tej operacji zaćmy coś jest nie tak, a wizytę u okulistki mam 23 kwietnia Trzymajcie się kochane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No chociaz raz ktos usprawiedliwia moje narzekactwo:D Tesso, cale szczescie ze 23 kwietnia juz niedlugo to sie dowiesz co z oczami u nas tez slonce wyszlo ale zimno jednak i znowu troche sniegu posypalo az nie moge uwierzyc ze niedlugo weekend majowy a z waga to masz naprawde rewelacyjnie, odstawilas slodycze i masz efekt, nie to co ja a jak to robisz z tym dzialaniem na podswiadomosc? ja tez chce!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj ciasto Pawełek smakował jeszcze lepiej, więc ja grażko polecam zrobić ci je wcześniej, niech sobie postoi w lodówce. Ja jeszcze do niego wrócę na pewno. Kurcze nie ma w necie tego przepisu na to ciasto na pizzę, miałam je z WŻarcia - widać ktoś się wylogował kto je wstawiał. No widzisz doczekałaś się kontaktu w parafią. Ja też nie zaniosłam oryginału tylko skserowany w kolorze oryginał, bo tak jak mówisz wygląda jak oryginalny :) Jutro na 12:00 mam lekarza. Nie wiem czy dzisiaj było jakieś przesilenie czy co ale za dnia już od przebudzenia źle się czułam, bardzo osłabiona. Teraz jest już dobrze, choć katar ciągle mam i inne objawy. Rozmawiałam z lekarką, to mówiła że to taki wirus który trzeba rozpędzić lekami na receptę, te inne są za słabe. Tesso- jak ty to robisz, że zrzucasz wagę kochana, bo mi i grażce fatalnie idzie? Chyba też zacznę wizualizować sobie mnie o 10 kilo chudszą... grazko - ja też nie dowierzam patrząc na snieg za oknem, że za 3 tyg. majówka! Liczę na to że tak jak przepowiadają od razu zrobi się lato i skorzystamy z długiego weekendu - ja tak nie mogę się doczekać wycieczek, kijków i rowerów, grilla a przede wszystkim zieleni i kwiatów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dabrowko, ty masz ciagle jeszcze wolne? Do kiedy? No wlasnie czemu nie chudniemy przeciez kiedys chudlam, moze trzeba sobie faktycznie wyobrazac ?? Pawelka mam w planie zrobic, to zrobie w czwartek wieczorem i na piatek na 17 bedzie jak znalzl co ? Ja znowu robie sprawozdanie, ocipiec mozna z tym , zastanawiam sie kiedy ja urlop latem wezme jak ciagle cos trzeba na majowke juz sie tak nie szykuje, meza nie bedzie i bede smutna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Mam dzis jakis zly dzien ,nie chce mi sie nic ,internet juz mam nowy ,od rana musialam stoczyc boje z poprzednim operatorem bo nie odlaczyli .Dobrze ze zadzwonielam bo jakims cudem nigdzie nie mieli naniesione ze odwolalam ,a ja mowie ze mam pismo z dnia takiego i takiego ,ze z dniem takim i takim nie bedzie juz ich uslug i ze jesli oni maja balagan to ich problem bo ja nie zaplace nic wiecej ,oststni rachunek sciagneli w marcu i ani mi sie sni zeby mnie za swoje nieudacznictwo jeszcze obciazali .Kilkanascie minut pozniej mlody juz skrzeczal ze nie ma neta ,tv od nich tez nie dziala ,czyli odlaczyli .Podlaczylam nowy router i juz wszystko chodzi jak nalezy u nowego dostawcy ,wiec mlody w siodmym niebie .Dzis oststni dzien laby ,jutro wracaja do szkoly ,uff c,cale szczescie . A ja od rana mam wene na slodkie i wono !!! z Cola pije .Z nerwow wrocily mi stare nawyki .Ale zaraz do lozka ide ,a potem juz koneic sciemy ,odzywiam sie jak nalezy.To chyba na tle nerwowym ,taka jakas podkurwiona jestem ,nie wiem czemu . Nie gniewajcie sie ,odezwe sie wieczorem i odniose sie do kazdej w Was .I ide do lozka zanim sie zas rozpedze do szafki z lakociami i winem . Milego dzionka ,u nas pieknie ,ale ida deszcze ,gdzieniegdzie juz od dzis . PS Obiad w sobote jedlismy na tarasie w sloncu ,bylo cudnie . A wczoraj mielismy raclette ,pycha ,ale juz w domu .Poszlam w slady grazki. ;)) Zarcie :Ciasto musowe -super ,chlebek leniwego piekarza -przepyszny ,nastepny zaczynilam na przyszly weekend ,pasztet warzywno-fasolowy ktory ktos podal jeszcze na watku sb -bleeeeeeeeeeeeeeeeh ,przepis do smieci .A jeszcze mam na dwa dni co pozostalo do zjedzenia ,jak dzis mnie bedzie na jego widok odrzucac to go w kosz wypieprze i tyle .Mezowi mowilam aby sobie darowal bo jest niezbyt dobry ,nie umywa sie do tych z soczewica . Bywajcie ,paaaaaaaaaaaaaaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odpoczywaj Mon:D Najważniejsze ze masz net i napiszesz szybko to obylo sie bez przerw, no wiadomo ze musialas opierdzilic gosci ktorzy ci poprzednio neta zakladali ,u nas tez zawsze probuja ludzi wmanewrowac w kolejny miesiac Mowisz winko z cola popijasz?? No no , ja jakos sie trzymam z dieta , trudno musze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grazko - nie spiesze sie do pracy, bo i tak jest spokoj a ja chc sie dobrze wyleczyc koro to takie dziadostwo, bez lekow od lekarza ani rusz. Lekarka kazala mi przyjsc jednak po 18 , bo jest tylu chorych, ze przychodnia pelna. W czwartek juz musze byc a do tego czasu posiedze w domu. Mon - no co to sie stalo, ze cie tak nosi? No wlasnie czasami jest tak, ze jak czlowieka cos najdzie to ciezko sie powastrzymac i kusi wszystko. Trzymaj sie i mam nadzieje, ze do wieczora ci sie polepszy i samopoczucie i chec na slodkie. Fajnie natomiast, ze nie zniknelas nam przez to przelaczenie internetu ale wszystkiego trzeba pilnowac - granice wiadac nie maja tu znaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to sie wykurujesz, szkoda tylko ze przekladaja ci wizyte u lekarza ale masz L4 czy po prostu mozesz zwiac urlop czy pracujesz w domu? Dzieci sie nie pozarazaly? A jaki u ciebie poziom cukru? Ja sie ciesze ze na silownie dzisiaj ide bo juz mi tylek w krzeslo wrasta , odkad tu pracuje sporzadzilam 12 sprawozdan i 5 harmonogramow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem ,wwstalam z bolem glowy i uczuciem kwasu w zoladku ,bleh .Mowilam ze picie juz nie dla mnie . Zjadlam 2 kanapki i popijam zielona herbata ,zaraz na spacer z sunia idziemy ,a potem bede sabake kapac zeby pachniala . Ach nie wiem co ze mna sie dzieje ,chyba przesilenie jakies czy co .Czulam spadek formy ranao ,a jak sobie "pogadalam" z ciulami i podjadlam slodkiego to mi jakis mix adrenalinowo-cukrowy sie wyworzyl chyba ;)P i wszystko nie zaczelo wkurzac. Juz jest lepiej .;) Bojowosc ustapila a nastaly bolesci po glupocie .No nic .Przejdzie i to ,pewnie po spacerku jak sie dotlenie. Tesso gartuluje spadku ,a tak mi zazdroscilas ,a teraz ja bede musiala Cie gonic za chwile bo bedziesz ubywac w zawrotnym tempie . Dabrowko ty dalej chorowita ,no wiesz co to sa za wirusy paskudne .Ehh .Dobrze ze mozesz posiedziec i sie wykurowac w domu .A ciasto jak ?? Lepsze powiadasz ? Niektore musza postac ,nie ma kija ,i im mniej ich jest tym staja sie lepsze .Trafilas na taki gatunek .Ja zapowiedzialam cos z owocami albo drozdzowe jakies na weekend . Grazko moze powinnas zmienic prace na jakiegos domokrazce jak to moja babcia mawiala ,skoro Ci tylek wrasta w krzeslo .W sumie nie dziwie Ci sie ze chce sie Tobie na silke chodzic po takiej nasiadowce . A waga dalej stoi ? Moja pewnie ruszy po dzisiejszych wystepach i to w nie ta strone w jaka ja sobie zycze ,ale trudno ,mialam kryzys ,plakac nie bede z tego powodu . Co kladziesz na ractelle?? Ja dalam kurzy cyc ,pieczrki ,cukinie ,cebulke ,oberzyne ,ziemniakie gotowane dla chlopakow i ser specjalny do raclette ,fajnie sie ciagnal .Nie mialam papryki swiezej tym razem bo skleroza mnie na zakuoach dopadla .Mlody kazal soebie jajko usmazyc na patelence ,ale niestety Coco zjadla bo nie smakowalo nikomu za bardzo .Co jeszcze mozna wrzucic ? Ide na spacer ,do milego .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale mam apetyt na literki po tym obzarstwie dzisiejszym ,polowe ich zjadlam albo pomieszalam,takie literowki ,hehe ,cala ja .Mam nadzieje ze sie domyslicie co napisalam ,sorki .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grażko - wezmę zwolnienie, bo nie chcę nadużywać możliwości pracy w domu a i tak dzisiaj nie siedziałam przy kompie. No ja mam nadzieję, że na mnie ten wirus się skończy, bo dzieci chorowały wcześniej. Poziom cukru mam 95 - a ty? Niezła biurokracja u ciebie - komu się chce czytać w kółko te sprawozdania?! mon- tak zdecydowanie Pawełek przeszedł kawą i alkoholem i ani po nim śladu nie zostało w niedzielę. Ja w sobotę mam gości i zamroziłam białka, więc na pewno zrobię Pavlovą ale nie wiem jeszcze czy standardową z owocami czy kawową z MW.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×