Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Agucha_Aga

"Życie po Gacy"

Polecane posty

Witajcie życzenia boskie :) Ja całe święta byłam grzeczna i ćwiczyłam i nawet nie dojadałam a od wczoraj jelitówka albo zatrucie . Bu dopiero wstałam z łóżka :( a całą noc witałam się z sedesem . Z dwojga złego to przejdę bardzo potrzebne mi odwodnienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joanka,ja też po troszku popróbowałam ciasta i widzę,że po pszenicy czuję się pełna-a dużo nie jadłam! Teraz już nic nie dojadam,poćwiczę w poniedziałek i wtorek,a po Nowym roku zrobię tłuszczówkę łososiową oczywiście lub drobiową,bo też o takiej czytałam-dołączysz się? Aneczka,troszkę się pomęczysz,ale będziesz lżejsza...trzymaj się! Ja dostałam od synów książkę Gacy,ale nie mam czasu narazie czytać.Pozdrawiam serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Andzia, oj dogoniłam Cię :D Tłuszczówkę zrobię dopiero po 13 stycznia. Minie wtedy miesiąc od poprzedniej. A na obecną chwilę odstawię to, co mnie najbardziej gubi i zobaczę jak to będzie. Denerwuję się tylko na ten kręgosłup, bo przez to, nie mogę ćwiczyć :O. Andziu, życzę Ci żebyś po tłuszczówce zobaczyła w końcu wymarzoną 5-teczkę. Pozdrawiam serdecznie ❤️ trzymajmy się :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joanka,na 5-tkę to nie nie mam szans,chociaz o niej marzę... Ale co z twoim kręgosłupem,a może to korzonki ? byłaś u lekarza? już to trochę długo trwa jak na naciągnięty mięsień,chyba,że jakies zapalenie mięśnia albo przeziębienie-bierzesz jakieś leki? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam Was wszystkich miło. Ja mam pytanie z innej beczkii proszę nie zlinczujcie mnie, bo to dla mnie bardzo istotne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam pytanie jak zachowują się wasze piersi po odchudzaniu i wagina? Czy nic nie wisi?? Stosujecie jakieś specjalne specyfiki? Trzeba dodatkowych ćwiczeń? Bardzo dziękuję za odpowiedź :) Mam do zrzucenia 40 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
piersi wiszą i wagina też wisi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie tam nic nie wisi ale jestem po innej diecie moze dlatego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:-) Andzia, przed Świętami niefortunnie podniosłam się do góry z obrotem. Poczułam ból w kręgosłupie. Trzymało mnie 3 dni, tak porządnie. W Święta jak na zamówienie na szczęście odpuściło. A po Świętach , znów czuję kręgosłup. Tylko teraz nie jest to ból zarywający, raczej tępy( ból dolnej części kręgosłupa przeszywający w dół brzucha). Nie jestem wyrywna do lekarza, ale jeśli dłużej tak będzie, to chyba się udam. Śmieje się, że za duża dawka pszenicy była i tak mi się dzieje;-). Odkąd jestem na diecie nie miałam nawet kataru- wszystko OK. Jeśli chodzi o zwisy, to miałam i mam dwa;-). W obwodzie bardzo mi ubyło, natomiast miseczkę mam obecnie o jeden rozmiar mniejszą. Z wyglądu nieskromnie powiem, że jestem mega zadowolona. Chciałabym, żeby tak pozostało. Tak więc myślę, że nie ma się nad czym zastanawiać, tylko zrzucać balast 40kg. Trzymam kciuki, bo warto :D Pozdrawiam🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adita
Czesc Dziewczyny czy tam wasze forum I bardzo wszystkim gratuluje :) juz od Dawna zastanawiac sie nad zaczeciem tej diety , teraz czuje sie psychicznie gotowa by zaczac , ale pare rzeczy jest dla mnie nie zrozumialych bardzo prosilabym o pomoc I odpowiedz, jezeli zaczne diete w ten spodob, czy to bedzie prawidlowe ? Tydzień pierwszy: -I posiłek: godz.7.00, 75 g karczku smażonego na smalcu i średni pomidor; -II posiłek: godz. 11.00, jw -III posiłek: godz.15.00, jw -IV posiłek: godz.19:00, jw Tydzień drugi: -I posiłek: jajecznica z 2 jaj na smalcu; -II posiłek: 75 g łopatki na smalcu i marchewka (ok. 12cm); -III posiłek:75 g łopatki na smalcu, papryka, świeża cebulka; -IV posiłek: 75 g łopatki na smalcu oraz papryka, pomidor, ogórek lub rzodkiewka do wyboru. Tydzień trzeci: -I posiłek: 75 g piersi z kurczaka na smalcu, ogórek; -II posiłek: 75 g piersi z kurczaka na smalcu, ogórek; -III posiłek: 75 g piersi z kurczaka na smalcu, pomidor; -IV posiłek: 75 g piersi z kurczaka na smalcu. Tydzień czwarty: -I posiłek: kefir, 4 suszone śliwki, płatki owsiane na wodzie; -II posiłek: jabłko lub inny owoc (jednakże nie banan albo winogrono); -III posiłek: warzywa na parze lub surowe polane łyżka oliwy z oliwek, pierś z kurczaka na parze gotowana lub grillowana bez tłuszczu; -IV posiłek: serek chudy (nie zawierający soli), jogurt naturalny Cały czas musimy pamiętać, aby podczas diety Gacy spożywać suplementy i błonnik, pić wodę i ćwiczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musiałam podzielić wiadomość , bo uznawało za spam;-) * Waga powoli leci w dół, na razie bez tłuszczówki 61,7kg. Cieszę się niezmiernie z tego, że po obżarstwie świątecznym na obecną chwilę potrafię powiedzieć passs. Dziewczyny w 2014roku interesują mnie tylko i wyłącznie spadki wagi i stabilizacja na wymarzonym poziomie. Czego i Wam z całego serca życzę. DO SIEGO ROKU ! :D pa pa 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EWCIA59
Puk, puk to ja! Uświadomiłam sobie, że to forum ma już półtora roku. Jak ten czas leci! Jestem w wielkiej opozycji dla takich faktów. Zawsze miałam nadzieję, że jak będę "stypendystką" ZUS-u to będę miała dużo czasu, pieniędzy i ochoty na wszystko co będę robić. Została tylko ochota. Dobre i to. Dziś kończy się /niestety/ kolejny rok i jestem o jeden rok starsza. Powinnam zmienić nicka ale zostanę trochę młodsza, a co tam! W ten wieczór pragnę serdecznie pozdrowić moje wszystkie znajome z tego forum i życzyć Wam dużo zdrowia, rozmiarów od 36 do max 42, spełnienia Waszych oczekiwań, dużo dobroci i samych miłych dni w 2014roku. Ewcia jeszcze 59. Szczególnie pozdrawiam Pigułę, Gacankę /nie mogę wysłać do Ciebie wiadomości/, Pandę59, Komelę, Aguchę, Maję, Różę różową, Arunę, Cadi, Andzia40, Aneczkę33, Christinę, Andzię40. Niech ten NOWY 2014 ROK będzie dla Was szczególnie dobry. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewcia :) ja 5 dni temu skończyłam 40 lat :) ale nicka też już długo nie zmieniam .Dzięki za życzenia . Ja również składam wszystkim Życzenia Noworoczne Aby ten rok był dużo lepszy niż ubiegły. Życzę wytrwałości w dążeniu do celu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Adita ja nie jestem jeszcze na tej diecie ale czytam te fora. Ty podajesz 3 tygodnie tluszczowki a tego sie nie stosuje juz. jedynie 1 tydzien jest tluszczowka. na tym drugim forum na str,556 masz ladna rozpiske wiec przeczytaj. powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie w Nowym Roku! Aneczka33 wszystkiego naj,naj,naj z okazji urodzin-pamiętaj życie zaczyna się po 40-tce! Ja w tym roku (w lipcu) skończę 42,ale stopki też nie zmieniam! EWCIA jak miło ,że sie odezwałaś i że mnie wymieniasz i pamiętasz,dzięki,bardzo mi miło!!!! Napisz jak Twoja walka z odchudzaniem? trwasz dalej,utrzymujesz wagę? pozdrawiam gorąco i życzę nam wszystkim jeszcze lepszego roku 2014 ,mimoże lat przybywa,to ciałka niech ubywa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam :) dziekuj***ardzo za rady Joanka :) napewno poczytam to forum :) juz dzis wieczorem zabiore sie za czytanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adita
Witam dziekuj***ardzo za rady Joanka napewno poczytam to forum juz dzis wieczorem zabiore sie za czytanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adita
W takim razie musze zmienic forum :) I zaczac diete , boje sie, jestem podekscytowana, a z drugiej strony Jakos nie dowierzam ze sie Uda :) bede wlaczyc xxx bede towniez zagladac I tu a Potem mam nadzieje dolacze do was xxx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJ Co tam słychać dziewczynki :). Moja waga po świętach to 69,1 dziś . Kurcze został 1 kilo do wagi sprzed miesiąca ale obwody są takie same jak miesiąc temu :) Ćwiczę intensywnie i zjadam czasem duże ilości kalorii bo około 1900 kal z białkiem po treningu . Zerkam tylko na rozpiskę co mam jeść i już , Ale jednak to jest wygodnie byc na diecie gdzie masz wszystko rozpisane każdy gram mięcha i warzyw oraz co z tego zrobić. Martwię się tylko czy utrzymam takie nawyki kiedyś po wyprowadzeniu . No dziewczyny napiszcie jak po świętach i jak po sylwestrze. Odezwijcie się . Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny!!!!Ja dopiero jestem tydzień na gacy - ale bez abonamentu- z forum na 16 tygodni mam i to co piszecie . Mam 36 lat i ważę 75kg - chcę zgubić 20 kg - po 3 ciążach trochę zostało . Proszę podzielcie się radami- trudno mi wytrzymać te 4 h bez jedzenia. Miłego wieczoru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najgorzej z treningami nie wiem nic o nich tyle tylko że chyba 1h rowerku a w 3 tyg. nowe ćwiczenia. Może coś wiecie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :-) Adita – trzymam za Ciebie kciuki :-) Ankolba również Ci dopinguję. Podobnie napiszę, skorzystaj z forum, które podałam wyżej, bo tam naprawdę dużo się dowiesz. Jeśli chodzi o głód, to ze swej strony mogę powiedzieć, że piłam dużo wody i żułam gumę. Ale ja nigdy nie miałam problemu z głodem. Problem to mam dopiero teraz, co zjeść żeby dostarczyć organizmowi wszystko co potrzeba i utrzymać się w odpowiedniej wadze. Zawsze łatwiej, jeśli ktoś prowadzi za rączkę, nieprawdaż? Jeśli chodzi o ćwiczenia to na początek było 2x w tygodniu rowerek poziomy cardio 50min. Później doszły 3x w tygodniu brzuszki 4x 15 jedna maszyna + bieżnia lub elipsa 15min + 60min rowerek. Następnie 3x tygodniu brzuszki bez zmian + bieżnia/elipsa zwiększona do 20min+ rowerek 60min. Później dochodziły ćwiczenia siłowe.Wprowadzaj je stopniowo. Ogólnie jak dodajesz ćwiczenia siłowe , to trochę ujmujesz ćwiczeń cardio a jeśli ćwiczysz tylko cardio to dodajesz minut np.: *Jednego dnia ćwiczysz (siłowy) 1 ćwiczenia na jędrne ręce/ nogi 2 brzuszki 3 bieżnia/elipsa 15min 4 rowerek 55min * Innego dnia ćwiczysz (cardio) 1 brzuszki (zwiększasz do 2 maszyn 4 serie po 15 powtórzeń 2 bieżnia/elipsa 20min 3 rowerek 60min Miałam w tygodniu 2x ćwiczenia siłowe i 1x cardio. Po wyjściu mój trening przedstawia się następująco: Rozgrzewka: 5min maszyna eliptyczna. Trening siłowy: na każdą maszynę 3 serie po 15 powtórzeń. KLATKA PIERSIOWA 1. Wyciskanie na maszynie - skos 2. Butterfly GRZBIET 3. Hummer, podchwyt 4. Przyciąganie uchwytu wyciągu dolnego do brzucha, siedząc BARKI 5. Wyciskanie hantli, siedząc RAMIONA 6. Naprzemienne uginanie przedramion z hantlami, stojąc 7. Uginanie przedramion na modlitewniku maszyna 8. Prostowanie przedramion na maszynie, siedząc 9. Prostowanie przedramion z linkami wyciągu górnego, stojąc UDA I POŚLADKI 10. Wypychanie ciężaru na suwnicy 11. Uginanie podudzi na maszynie, stojąc 12. Przywodzenie ud na maszynie, siedząc 13. Wypychanie ciężaru stopą w podporze przodem na przedramionach- maszyna ŁYDKI 14. Wspięcie na palce na maszynie, stojąc + BRZUCH Brzuszki 3 maszyny - 4x po 20-25 + Rower poziomy cardio 50min. Mam ćwiczyć 2x w tygodniu. Jeśli waga wzrasta przechodzę na cardio czyli to co podałam wyżej :D Pozdrawiam i TRZYMAJMY SIĘ BO WARTO 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale numer, kiedyś jak chciałam wysłać uznawało za spam, a teraz udało się :D pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adita
Dzieki Joanka ze bedziesz za mnie trzymac kciuki :) prosze cie rowniez o rade zblizonego mi sie okres czy mam przeczekac I zaczac po ? Czy isc do Kuchni smash karczek I zaczac od Jutra ? Boje sie ze okres moze wstrzymac spadek wagi ???? :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Adita, ja nie zwracałabym uwagi na okres. Przecież podczas diety jeszcze nieraz będziesz go miała. Ja osobiście zastanowiłabym się nad tym, czy w miarę dobrze poznałam program, aby go wdrożyć w życie. Nie jestem zwolennikiem zaczynania diety i na drugi dzień pytania, co ja mam dalej robić. Bo to z góry nie wróży nic dobrego. Oczywiście pytania na pewno jakieś będą, nikt nie jest alfą i omegą. Ale podstawy diety trzeba znać, żeby nie zrobić sobie krzywdy. Tak więc Adita jeśli znasz podstawy diety, to zaczynaj , nie czekaj:-). Natomiast jeśli uważasz, że nie jesteś jeszcze przygotowana, to poczytaj tamto forum - tam naprawdę dużo wiedzy zawarte. * Andzia jak tłuszczówka? Jak waga? Ja niedługo też zrobię, bo waga na dziś niestety 62,4kg Dobrze, że kręgosłup odpuścił , to jutro polecę na siłkę. Niestety dni świąteczne nie pomagają nam w walce z kilogramami. Dużo pokus kruca bomba - dużo pokus ... 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny! Ja po świętach i po Sylwestrze nie przytyłam,ale nie objadałam się,tylko po troszku próbowałam.Wczoraj rano,po zakończeniu @ ważyłam 63kg. Wczoraj również mieliśmy w rodzinie chrzciny,bardzo huczne niczym małe wesele,z muzyką,na 80 osób.Było super,ale piłam alkohol-chyba z rok nie piłam-no i stało się! Po powrocie do domu ok 23.00 zrobiło mi sie niedobrze i pół nocy spędziłam w objęciach z sedesem. Wyczyścilo mnie okrutnie,a rano (o 12.00) jak wstałam ważyłam 62kg.Ale byłam szczęśliwa,bo czułam sie już dobrze ,no i mało ważyłam! No i można????być na imprezie i schudnąć???-oczywiście to żart!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
(Musiałam podzielić wiadomość,bo uznało to za SPAM ) Planowałam od jutra tłuszczówkę ,zakupiony łosoś,ale poczekam jeszcze 1 dzień,aż żołądek dojdzie do siebie,a dziś zjadłam tylko rosołek i 2 kromki suchego chleba i wypiłam 5 herbat z cytryną. Joanka,dobrze,że bóle placów minęły! Aneczka,skoro 6 już jest,to teraz pójdzie dalej,trzymaj się! Nowe dziewczyny,zaczynajcie śmiało,okres to nie choroba i w niczym nie przeszkadza,nie ma na co odkładać,lato już niedlugo,a i latka lecą w przerażającym tempie,a im później tym trudniej,niestety! Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to i ja witam po nowym roku. Jestem po diecie i po wyprowadzeniu. Wszystko po swojemu w sumie 14 tygodni do 15 grudnia. Tłuszczówki robiłem tylko pierwsze dwie potem stwierdziłem że to bez sęsu katorga. Co prawda celu 70kg nie osiągnąłem ale byłem blisko 70,9kg. Po 8 tygodniach czułem się okropnie. Podczas wyprowadzenia przybrałem 2 kg. Po świętach waga wraca powoli, obecnie jest 74 – 75 zależy od dnia, natomiast wymiary trzymam takie jak przy 71kg. Cały czas trenuję 2-3 razy w tygodniu (rowerek, bieganie, pływanie). Zaczynam mieć wrażenie że każda dieta przynosi podobne efekty: jak ją utrzymujesz stale i ćwiczysz to utrzymujesz wagę, a jak tylko trochę sobie pozwolisz to od kopa pojawia się efekt JOJO. Ostatnio też słyszałem w radiu opinię jakiegoś profesora od żywienia, że w dużym uproszczeniu każde 6000 kalorii powyżej lub poniżej GDA i 2000 pochodzące z aktywności fizycznej lub jej braku to +/- kilogram na wadze. Im szybciej gubisz tym trudniej jest utrzymać. Coś chyba w tym jest bo dieta Gacy jest niskokaloryczna i oparta na treningach więc tych kalorii człowiek gubi sporo i dlatego szybko spada z wagi a potem szybko tyje. Obecnie zrezygnowałem z diety i staram się jeść wszystko ale liczę kalorie do 2000 i staram się nie przekraczać. Zobaczymy….. Pozdrowionka dla wszystkich znajomych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×