"Życie po Gacy"

Do Nadziei95 Niestety, im bardziej drastyczna i radykalna dieta, tym trudniej utrzymac wage. Wiele lat temu schudlam 17 kg, utrzymalam efekty przez kilkanascie lat, ale kazdy dzien to walka ze soba o kazdy kilogram. Gacy wtedy nie bylo, ale tez wyznaczylam sobie wage alarmowa, przy ktorej zaczynalam sie odchudzac. U ciebie waga idzie w gore bardzo g***townie. W takiej sytuacji ja bym poszla do dieteczyki, bo to nie jest normalne. Masz jakies zaburzenia albo laknienia albo hormonalne albo inne. W kazdym razie na pewno potrzebujesz... dobrej wagi lazienkowej, na ktora bedziesz wchodzic CODZIENNIE rano przed sniadaniem. To pozwoli ci kontrolowiac sama siebie. Bedziesz widziala po czym tyjesz i jak bardzo oraz bedziesz mogla od razu regowac, gdy tylko zobaczysz ze przybralas np. 4 kg. Powodzenia, Nadzieja.

Dawniej Eryk, co jak co ale Gaca jest już obecny na rynku od 10 lat, wiec wiedzę z zakresu dietetyki i odchudzania posiada.

Adelll, prawda jest taka, że po legalnym zakończeniu redukcji można liczyć na wsparcie i porady w centrum Gacy, ale nie są to indywidualne porady jak u dietetyka wraz z planem żywieniowym, a tego typu porady potrzebował moim zdaniem Eryk. No ale kto wie, bo firma rozwija się prężnie w wielu kierunkach, więc może i na taką usługę można będzie za jakiś czas liczyć, choć to ciężki kawałek chleba i wymaga faktycznie mocno indywidualnego podejścia, bo każdy po diecie może mieć inne plany. Jeden będzie chciał pakować, inny tylko rzeźbić, a jeszcze inny wagę utrzymać i każdemu w zależności od wagi i genetyki trzeba by było plany żywieniowe i treningowe pisać. Ja osobiście sama doczytałam i dopytałam o wiele rzeczy i sobie spokojnie eksperymentuję na swoim ciele co mi służy, a co niekoniecznie. No ale jedno chwalę sobie obecnie bardzo w centrum Gacy, że po zakończonej redukcji w cenie abonamentu zawsze mogę liczyć na rozpisanie indywidualnego treningu i stałą opiekę i pomoc trenerów w kwestii poprawnego wykonywania ćwiczeń, co jest w ogóle nierealne na jakiejkolwiek innej siłowni jeśli nie wykupi się opcji z trenerem personalnym. Mało, pomoc ta nie polega jedynie na tym, że trener raz pokazuje jak ćwiczyć, ale każdorazowo poprawia, jak tylko widzi, że ktoś popełnia błędy, a technika w siłowych jest najważniejsza. Tak więc mogę śmiało powiedzieć, że oprócz odzyskanej figury odzyskuję również i zainwestowane w odchudzanie pieniądze :) Nie skorzystają jednak na tym ci, którzy po zakończonej redukcji nie decydują się na pozostanie przy ćwiczeniach anaerobowych, które świetnie podkręcają metabolizm nawet do 48 godzin po treningu. Zatem piątkowo życzę Wam rozhulanego metabolizmu :)

czyli z tego co piszesz pomimo zakończonej kuracji w Gaca Centrum nadal ich odwiedzasz i konsultujesz w kwestii ćwiczeń i odżywiania?

Adelll, korzystam z centrum tak jakbym korzystała z jakiejkolwiek innej siłowni kupując karnet, a w bonusie mam możliwość konsultacji i pomiaru składu ciała co dwa miesiące, jak również nowe plany treningowe. Trudno z tego nie skorzystać zwłaszcza, że jestem z Lublina, a do centrum Gacy mam jak "kamieniem rzucił":)

w takiej sytuacji wcale Ci się nie dziwię ze korzystasz, a cenowo jak to wygląda w Lublinie?

Mam wykupiony karnet open i jest to koszt 139 lub 149 PLN na miesiąc. W cenie dodatkowo pomiary i konsultacje co 2 miesiące, porady, trening i opieka trenerów na sali.

To opłaca się jak najbardziej, zwłaszcza, że za karnet trzeba zalacić min.150zł a tu masz dodatkowo pomiary itde no i oczywiście trenera i plan treningowy. Ile razy w tygodniu chodzisz na siłownie?

Dwa razy na treningi siłowe (trening dzielony) + aeroby i raz w tygodniu same brzuszki + aeroby.

Mam chwilkę wolnego czasu, więc pomyślałam, że wspomnę, że w minioną sobotę odbyła się w Kazimierzu gala z okazji 10-lecia Gaca System i była to naprawdę spektakularna impreza składająca się z oficjalnej i nieoficjalnej części. Tutaj relacja fotograficzna: https://www.facebook.com/GacaSystem?fref=photo&sk=photos jak również na stronie http://www.gacasystem.pl/ I ja tam byłam, miód i wino piłam ;)

coś się link rozkraczył: facebook.com/GacaSystem?fref=photo&sk=photos

Ta gala przypomina mi Amway :)

Taaa i każdy facet miał czarny garnitur i białe skarpetki, a w przerwach krzyczeliśmy "niech żyje guru". Potem ogłoszona została sekta i paradygmaty konstytuujące członkowstwo. Każdy niewierny został wychłostany bądź spalony na stosie, a potem były fajerwerki.

Amelia super że udało Ci się wziąć udział w 10-leciu Gaca System, może poopowiadaj co się działo :)

O rany Adelll, można by było wiele mówić, a nawet zdać całą obszerną relację, ale dużo do opowiadania :) To moja pierwsza impreza zamknięta z wejściem tylko na zaproszenie, a do tego jeszcze zrobiona z wielkim rozmachem. Odbyła się w Kazimierzu Dolnym w hotelu Berberys. Na część oficjalną został rozłożony ogromny namiot, żeby pomieścić gdzieś ok. 400 gości z całej Polski i nie tylko :) Wszystko w świetle kamer i prasy z wejściem po czerwonym dywanie, a rozpoczęte i zakończone koncertem Ani Wyszkoni. Ze znanych i prominentnych oczywiście Pudzianowski, Iwona Pavlovic, dopiero co odchudzona Domika Gwint, Michael Sable i wielu innych. cdn ...

Oczywiście również trochę podsumowań z 10 lat pracy, czyli prezentacje tych, którzy stracili najwięcej kilogramów, jak i seniorów, którzy mogą poszczycić się świetną formą. Nie zabrakło rodziny Książków, która rodzinnie zrzuciła mnóstwo kilogramów i Izy Szklarskiej, która zrobiła taką formę fit na wyprowadzeniu u Gacy (polecam, zobaczcie profil https://www.facebook.com/iza.szklarska?fref=ts ), że zdobyła złoto w kategorii Fitness Models w Polsce. Po o***tych wcześniej w każdym z klubów eliminacjach wyłoniła się również zwyciężczyni konkursu na siłownie się na rękę Beata Markiewicz-Fryc, która jest zawodniczką naszego lubelskiego centrum :) Zdarłam gardło kibicując jej, zwłaszcza, że na eliminacjach położyła mnie w rundzie, ale miło przegrywać ze zwycięzcą :) Na zakończenie oficjalki zostaliśmy poczęstowani szampanem i uraczeni takim pokazem fajerwerków, który pozwolił grubym tysiącom złotych pofrunąć w niebo, ale było to naprawdę piękne doświadczenie. cdn ...

Myślą przewodnią była oczywiście propaganda ( w tym dobrym słowa znaczeniu) życia fit i walka z nadwagą i otyłością, która postępuje z roku na rok w Polsce w każej grupie społecznej i wiekowej i podkreślenie roli prewencji w tym zakresie. Na galę zostaliśmy zawiezieni autokarami i tak samo odbył się nasz powrót do domów w trzech turach, gdzie ostania była o 3 nad ranem. Część nieoficjalna odbyła się już w samym hotelu na trzech salach i obfitowała w dobre dietetyczne jedzenie z solą lub bez do wyboru i koloru plus czerwone i białe wytrawne wino na stołach. Namiot posłużył jako sala taneczna, na której grała całkiem fajna kapela kawałki z wszystkich epok i krańców świata. Dużą popularnością cieszył się również ustawiony tam automat fotograficzny, niczym z USA, który co 10 sekund robi 4 ujęcia, a do wyboru jest mnóstwo kapeluszy, chust i masek i można robić całkiem śmieszne zdjęcia grupowe na szybko manewrując akcesoriami do scenografii. Im więcej wypitego wina tym lepsza zabawa :) No i to tak z grubsza.

ja znalazłam trochę fotek z tego wydarzenia tutaj http://www.kurierlubelski.pl/artykul/3614353,gaca-system-to-10-lat-walki-z-otyloscia-pomogli-zrzucic-ponad-350-ton-foto,id,t.html?cookie=1 z tego co widać obchody się udały :)

Tak sobie pomyślałam niedawno, że powinno się zmieniać często ćwiczenia, bo stare się nudzą, a to zniechęca. W ostatni piątek poszłam na inną siłownię, zrobiłam brzuszki, pochodziłam po bieżni (zazwyczaj wybieram orbitrek lub rower), a potem poszłam popływać piętro wyżej na basen, ale krótko, bo może z 15 minut, a na koniec wybyczyłam się w jacuzzi i pogrzałam się w saunach. Dawno nie czułam się tak dobrze, no ale kosztowo mogłoby to być lekko nadwyrężające na dłuższą metę. Dzisiaj jak po treningu siłowym wybrałam bieżnię to też miałam lepsze samopoczucie potreningowe, choć nic nie zastąpi saunowych doznań z piątku:) Idę zatem ukoić smutek w misce makaronu z serem :) A co u Was kochani?

hej Amelia Ja bardzo często zmieniam ćwiczenia i plan treningowy mam zmieniany co 6 tyg :) Na saunę chodzę co tydzień ...uwielbiam . Waga u mnie bardzo polowi spada i leci tak z dnia na dzień :)

zapomniałam swojego nicku :P

aneczka39 a jak z dietą masz jakąś ułożoną pod swój metabolizm, korzystasz z porad jakiegoś dietetyka?

adell ,tak mam dietę od trenera personalnego na siłowni.Prowadzi mnie z ćwiczeniami i dietą . A dietetyczką bedzie moja córa poszła na studia w tym kierunku i jak już nikomu nie uda się mnie zredukować to oddam się w jej ręce :P

czyli podchodzisz mądrze do kwestii odchudzania bo połączyłaś indywidualną dietę i indywidualne ćwiczenia, czyli odchudzasz się w sumie zgodnie z założeniami Gaca System.

adell moja dieta i ćwiczenia a dieta gacy to zupełnie coś innego. Ale dyskutować na ten temat nie mam zamiaru. Efektów spektakularnych nie mam przy tej redukcji ale nie tyję a jem dość normalnie 5 posiłków o niskim ig,Tylko nieprzetworzone produkty kaloryczność 1700 kal . Ćwiczę głównie siłowo i to nie z małym obciążeniem do tego areoby. Szkoda tylko że przez moją pracę pare kilo mi zawsze przez wakacje wraca.Ale to zawsze jakaś motywacja by zmów zacząć ćwiczyć i jeść o stałych porach :) .Andzia ,Joanka co u was

Ale Gaca ma wlasnie takie zaloznia. Dlatego mozna przyrownac. O to chodzilo kolezance

Nie tylko Gaca ma takie założenia :P

Ja jeszcze oprócz siłowni korzystam następnego dnia z sauny.Oprócz tego że poprawia moje samopoczucie i podobno dzięki niej można się pozbyć cellulitu to jeszcze usuwa toksyny z organizmu.

aneczka33 a kto jeszcze oprócz Gacy ma takie założenia?

adelllll ????? Wiele diet opartych jest na 5 posiłkach aktywności fizycznej i liczeniu kalorii. Ciekawe jest to dlaczego szukasz zaczepki ? oraz to dla czego nikt nie może mieć na forum odmiennego zdania niż Twoje?