Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość evelin7046

Czy macierzyństwo odebrało Wam wolność ;/?

Polecane posty

Gość przyszła_mamusiaa
autorka tego topicu pisze, że jej mama mieszka blisko i w każdej chwili pomoże jej przy dziecku, a ona jednak się zamartwia czy skończy się jej wolność i życie... Moja Mamusia już nie żyje, teściowa mieszka ok 200 km od nas, dzidziusia urodzę niebawem kiedy urlop macierzyński będzie trwał jeszcze 20 tygodni a nie rok,..... a jakoś nie zamartwiam się tak jak ona, tylko cieszę się, że będę matką ! Dziecko to też pewne trudności, niedogodności, które warto pokonywać bo to jest piękne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny, w Nowym Roku nic się nie zmieniło dalej jestem nocnym markiem lub mam czas dla siebie jak wszyscy śpią. Co do chorowania to u mnie też naokoło wszyscy chorzy.Moi najbliżsi się trzymają ,chociaż młody akurat w domu,ale to mała wirusówka do środy mam go przetrzymać . Więc Wam duuuuuuuuuuuuużo zdrówka życzę. Co do przebrania to może jakaś ,,seksowna bufetowa'' . Kolorowych snów!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam sie. Mnie tez rozlożyło przed weekendem. Cos w rodzaju grypy. Jeszcze otumaniona chodze ale w pracy. Takie cos dziwne to bylo. Temperatury nie mialam jedynie 37,8 to tam zadna temperatura. Ale glowa mega ciężka, boli nawet do tej pory. Ale tak mnie ścięło, ze caly weekend lezałam. Masakra. Mała sie jakos jeszcze trzyma ale juz wczoraj znowu kaszel. Dzis jeszcze poszla do zloba bo nie ma temperatury ani kataru ale zobaczymy co bedzie. No i mamy przelom, moje dziecko z usmiechem chodzi do zlobka od 2 dni. A jak przychodze po nia to mnie wygania i mowi "sio mama" i ucieka mi. Nie dam rady jej ubrac. Panie i ja od wczoraj wielkie gały robimy bo wszyscy w szoku. Przeciez to pierwsza wyjca zlobkowa byla. Mama 32 lata - mam nadzieje ze z tesciem bedzie wszystko dobrze. Duzdo zdrowka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorella - jak sie ciesze czytając o przełomie :) Moja córka własnie tak sie zachowuje że trzeba ja namawiac do wyjscia. Mówie: Że Ciocia tez zaraz idzie do domu, ze dzieci juz wszystkie wychodzą i sama zostanie itp itd. Takze trzeba sie naprodukowac :) Teść w szpitalu został zatrzymany - przynajmniej ma fachową opieke. Dzis dowiemy sie co dalej. Miał miec dzis operacje, ale z takimi wynikami to nie wiadomo czy sie podejmą. Pomału wysiadają inne narządy... Eh... Ma rzenia - seksowana bufetowa? Hm... moze by to sie spodobało... ale gdzie ja takie ciuchy znajde? Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dgsdsgdgsdgsdgssdg
sama wolalam zostac z dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam 32 lata --- przepraszam dopiero teraz objerzalam tą opaske. Uwazam ze super bedzie pasowala mała czarna, fartuszek i ta opaska. No i oczywiscie odpowiedni makijaz tj mocny, i duzo rózu na policzkach jak przystalo na prawdziwa bufetową tamtych czasow. Sorry dziewczyny, że jestem jakby nieobecna. Troche się dzieje teraz w moim zyciu i czasami nieogarniam tego. Musze pomyslec, przetrawic pare spraw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to kreacje już mam :) tzn, pomysł na kreacje :) Moja mama ma wlasnie taki fajny fartuszek na brzuch, zawiazywany z tyłu :) Tylko dokupie jakąś opaske i heja :) Bo Mała Czarna to nie kłopot :) Męża mam chorego. Wszystko na mojej głowie. Eh... Sorella, jak potrzebujesz jakiegos innego punktu widzenia na Twoje sprpawy to wal - albo tu albo na maila. Miłego dnia Dziewczyny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Wam- Mam 32 lata-nie zapomnij o dużych kolkczykach . Sorella -no no ''zamęt w głowie'' kojarzy mi sie z czyms bardzo przyjemnym zawsze.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny! No i nowy szary dzień przed nami. Sorella - jak tam? wciąż masz mętlik w glowie? Dziewczyny, musze Wam sie pochwalic ze konsekwentnie kładziemy córke wieczorem i o 21:00 juz dziecka nie ma :) mamy czas dla siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam 32 lata!!- to fajnie ,że sie udało konsekwencja zawsze działa chociaż tak trudno być konsekwentnym. U mnie też wszystko stoi na głowie ,młody w domu ,,stary wyjeżdza . A ja mam imprezy więc jak zawsze!!!!cudooooownie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestescie? Sorella, córka dostała zaproszenie do kolezanki z przedszkola na 3 latka. Co Twoi goście przyniesli dla Twojej córki? Czy ja jako rodzic tez musze coś przynieść? Jak długo to trwalo? Zaproszenie jest na 11:00 przed południem? Bede wdzieczna za każdą rade :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestescie? Sorella, córka dostała zaproszenie do kolezanki z przedszkola na 3 latka. Co Twoi goście przyniesli dla Twojej córki? Czy ja jako rodzic tez musze coś przynieść? Jak długo to trwalo? Zaproszenie jest na 11:00 przed południem? Bede wdzieczna za każdą rade :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam 32 lata-ja bym kupiła cos do 30 zł (korona z różdżką,skrzydła motylka z czułkami)+ drobna słodycz. Ty nie musisz przychodzić z prezentem ,w końcu to mała jest zaproszona. Po 20-stym będę miała wiecej czasu ,to się rozpiszę pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam 32 lata!!!- ja kupiłabym coś smiesznego,do przebrania(korona z rózdzka,skrzyełka nz czułkami -dzieci uwielbiają się przebierać... Ty nie musisz mieć prezentu. Po 20-stym będę miała wiecej czasu to się rozpiszę.Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ma rzenia - dziekuję za odzew :) W sumie sytuacja sie wyjasniła ze nie idziemy na te urodziny. Córka smarka i kaszle. Dzis idą do lekarza. Dzwoniłam do mamy jubilatki i tak fajnie sobie pogadałyśmy, że kupiłam dla małej solenizantki mimo wszystko taki komplet stempelków z tuszem i nozyczkami, dołacze kartke z zyczeniami i córka wezmie do przedszkola. Taki drobiazg. Podobno takie zaproszenie przez przedszkole to pierwsza taka sytuacja w tym przedszkolu. Druga sprawa że od rana córka jedzie do Dziadków a my mamy cały dzień dla siebie a wieczorkiem jedziemy na imprezke PRL :) Wczoraj byłam u dentysty :( Nie poszło tak gładko jak zawsze. Zeby na dole mimo znieczulenia jednak czują jak sie w nich grzebie. Wiec kiedy juz naprawde czułam ze boli to założyli mi opatrunek i mam wrócic za 3 tygdonie :( Mam dosyc... no ale juz blizej końca. Ten został tylko do wyleczenia a tak to wymiana plomby oraz kiedys do wyrwania 8semka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość UpUpUpUpUpUpaaaaaaaaaaaaaaa
N o co z Wami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×