Czy macierzyństwo odebrało Wam wolność ;/?

Mama, gdzie masz drugi topik?

A.... tamten topik... też patrzyłam. :( Eyh.... te choroby starszne. ja w poniedziałek chowam Tescia :(

Moja mama za dwa tygodnie idzie do szpitala,aż sie boję.Chyba nie można nic czytać w necie bo moje myśli są co raz czarniejsze,a przecież tak nie może być.Ta choroba ostatnio często sie zdarza,w szpitalu bardzo wiele przypadków,nawet młode kobiety po 30 które mają malutkie dzieci,aż smutno się patrzy

Współczuje:( a jak córka? zdrowa już?

cos kafe szwankuje

mama - aaa... dziękuję że pytasz. No dziś przespała całą noc od 21 do 6:40 rano u siebie w pokoju w soim łózku. Chciała spać dalej ale w sumie za 5 minut trzeba było sie zbierać. Narazie jest dobrze. Odstawiłam tran i zobaczymy. Jak bedzie ok, to zaczne wprowadzac w malych dawkach. Odkąd zmarł Teść modle sie codziennie... pomodle się za Twoją mame.

Widzę, że nic sie nie dzieje :(

o matko, laski, gdzie jesteście??? Odrobiłam sie w robocie, zasiadłam a tu..cisza!! Zyjecie? :P:P U nas lepiej, córa juz nie kaszle, nie ma podkrażonych oczu- my też wracamy do formy! Powiem Wam, ze tacy chorzy jeszcze nie bylismy- co za gówno ta grypa!!!

jestescie?

nikogo miareczko nie interesuje na co był chory twój bękart heheh

Super mireczkowataaa nie odzywalas sie do nas od konca stycznia a tu nagle pytanie gdzie my jestesmy?bylysmy ale to Ciebie nie bylo

dziewczyny, jakby co to jestem :):) A pomarańcze mam szczerze gdzieś. Będę zaglądać, dajcie znać jak wrócicie. Zdrowka!

nie wrócimy bo cie nie lubimy hehehhehe

Cześć Mireczkowtaa :) Widac ze pomarańcza CIe bardzo lubią :) Ja jestem :) Córka drugi tydzień chodzi zdrowa do przedszkola, takze lutowa infekcja jeszcze przed nami :p Pochowaliśmy Teścia i mamy żałobe. A najgorsze w tym wszystkim że w tym tygodniu do tego samego szpitala trafił brat tesciowej - dla niej to musi byc trauma :( Miłego weekendu!

Ho, ho.... jest tam kto?

mam 32lata- zostałysmy same? :):) Pomarańcze mnie wprost uwielbiają :P Córa ma dzisiaj bal! Przebrałam ją za małego elfa- słodziak. Mam tylko nadzieję, ze nie wywali skrzydełek :P Współczuje Twojej teściowej, tyle nieszczęscia :( Ciekawe jak tam przygotowania do slubu mamy, jak Sorelka..

No chyba zostałyśmy same :) Dziewczyny sa chyba bardzo zajete. Moja też miala bal - przebrałam ją za pszczółkę - wrzuce kiedys zdjecie jak wrzucą na dysk przedszkola. Moja Tesciowa pomału dochodzi do siebie. ostatnio juz lepiej spi. Mąż prawie codziennie u niej jest. A ja mam jutro dentyste i boje sie jak diabli :( bo ostatnio bolało :(

też myslałam o pszczółce- ale mamy w domu takie skrzydła aniołka, córa kiedys sobie zażyczyła. Dłuzej niż 2minuty na plecach ich nigdy nie miała, zawsze zrywała :) A elf ma skrzydełka przyszyte i malutkie :)

witam sie :) Dziewczyny, gdzie jesteście?? Mam 32lata- kawy? :P:P

Kawe to ja pije w samochodzie :) Mam w domu ekspres cisnieniowy i rano sobie robie do kubka podróżniczego i jade do pracy :) Mąz sie smieje ze mam w tym kubku pół litra :) Dzis Ostatki - pączki kupione? ;)

mireczkowataaa idź już sobie głupia zarozumiała cipo! bo widzisz ze nikt cie tu nie lubi heheh

Oj, na pączki to ja nie tłustym czwartku nie moge patrzec :):) A do pracy mam 7minut, nie opłaca sie kawy pić ;) My juz po balu. Strój elfa zrobił szał, a dziecko wytańczone za wszystkie czasy.

Pewnie na balu były same księżniczki - więc ELF to było cos :) Chciałabym miec tak blisko do pracy :) ja juz zjadłam jednego z ajerkoniakiem :) Ale wiecej nie ruszam. Basta. musze jakos latem wygladac. :)

mam 32lata- Ty mi nie pisz o pączkach z ajerkoniakiem!! W tłusty czwartek zjadłam dwa i ruszyć się nie mogłam :) A właśnie nie, znaczy było trochę ksieżniczek, ale były też biedronki, pszczółki- fajne te malce wyglądały :) hehehe, a ja schudłam ostatnio- najpierw ta choroba, potem nadrabianie zaległosci w robocie i waga zleciała.

Ja w tłusty czwartek tez zjadłam 2 :) Ale dzis sie oszczedzam, zeby mi za duzo cukru nie wyszło jutro na badanich :) Mam jutro kontrolne badania z pracy :)

jestem! U nas pada, autentycznie zamieć snieżna!!! Ślisko jak cholera!

tradycyjnie się witam :)

Ja tez sie witam :) Ale cichutko u nas ;)

znowu jesteśmy we dwie... Masz jakieś wieści od Sorelki? Ciekawe co u mamy, pewnie zagineła w przygotowaniach do ślubu :) Ma rzenia, chce być mamą, hot mama BB- kogos pominełam?

jezu, mam 32lata, w radiu mówia, ze dzisiaj walentynki!! :):) Ale czad, nie zakumałam, ze dzisiaj 14.luty!! Hahahahaha!!!