Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość evelin7046

Czy macierzyństwo odebrało Wam wolność ;/?

Polecane posty

Gość popychacz
pop

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć I w końcu po świętach:) Syn jeszcze śpi,wczoraj do 22 szalał z kuzynką. U nas jakaś nerwowa atmosfera była,facet fuczał na mnie ja na niego ahh szkoda gadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też sie witam! Mama- u nas tez te swieta jakieś beznadziejne! Nie dośc, ze całe swięta padał śnieg, córa znowu gardło zawalone to jeszcze nie wyrobiliśmy sie na świecenia jajek- jakos tak dziwnie... Dobrze, ze już po!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć ,u mnie też różnie cały czas zmiany ,ze Święta spędzimy tu czy tu,potem w niedzielę w końcu to my mieliśmy gości. Wczoraj mieliśmy też mieć ale nie przyjechali. Wybraliśmy się do babci mojego męża ,która skończyła w marcu 100 lat z życzeniami, na pacierz i do domu. Po dziewietnastej zadzwonili sasiedzi,żebysmy wpadli ale było już za pozno. W nocy młody dostał ataku kaszlu,także własciwie od 2 do 5 nie spałam. Teraz dzieciaki jeszcze śpią,stary już pojechał do pracy a ja z Wami popijam herbatkę.....za oknem zima .Gdzie ta wiosna ,słońce i optymizm i mam nadzieję zdrowie ?..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam się Dziewczyny. Ja tez się cieszę, że już po świętach. Jakoś tak jestem zmęczona tylko tymi świętami. To pierwsze święta bez Teścia, więc mieliśmy na głowie Teściową - wozić i odwozić itp. Ogólnie to jestem zmęczona. I jestem zła na siebie że się zapuściłam. Dziś weszłam na wage i mam 72 kg! Ostatnio udało mi się odchudzić do 66 kg i czułam się znakomicie a teraz znowu nie moge na siebie patrzeć! :( Eh... nie wiem czy uda mi się schudnąć własnymi siłami, bo wtedy pomogło mi karmienie córki a teraz muszę sie zacząć porządnie ograniczać i cos cwiczyc. Mam nadzieje ze cos się uda....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja bym chciała troche przytyć i nabrać krągłości,chciałabym wyglądać jak przed zajściem w ciąze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Mama - krągłości to ja mam sporo ;) hehe Eh.... no nic, naważniejsze że jestem zdrowa - a jak schudne to będzie miły dodatek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na pewno Ci się uda:) Za nie długo wiosna to będzie wiecej okazji do spacerów:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie - jakby już była prawdziwa wiosna to też inaczej. W ogóle to najchętniej to bym spała i spała ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mnie wszyscy mówią, ze jestem chudzina:) Fakt wysoka nie jestem to i lekka :) Ale powiem Wam, ze idealnie się czuję jako "chudzina" i już. Mam32lata- wiosna idzie, zrzucisz ani sie obejrzysz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem wysoka:) chudziną może nie jestem (przynajmniej tak się nie czuję),ale krągłości mi brak....niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też sie nie czuję chudziną, teraz ważę jakieś 50kg i czuje się super, w spodnie z podstawówki ostatnio weszłam- kurde, kiedys robili trwałe ubrania :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Dziś już w lepszym humorze :) Może dlatego, że sie wyspałam :) Spojrzałam na siebie krytycznym okiem i wzięłam się za siebie, ale pozytywnie :) Na sniadanie warzywka, ZERO pieczywa!!! Zobaczymy co z tego wyniknie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez się witam. Humor podły! NApierdziela sniegiem, ze mnie szlag trafia!! Mam32lata- Ty wiesz, ze na studiach z koleżanką przez miesiac nie jadłysmy chleba i zrzuciłysmy po 3-4kg?? A nie miałysmy diety tylko przestałysmy jeść pieczywo! Tak więc dobra decyzja moja droga :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mireczka - zgadza się, bez pieczywa idzie żyć więc może sie uda. Zamiast kanapek do pracy wezme zawsze jakąś sałatke, alebo owsianke w termos i już! Tylko musze sie kopnąć w tyłek, żeby gotowac sobie wieczorem ta owsianke, bo rano nie ma na to czasu. No i ZERO SŁODYCZY!!! Mam nadzieje ze wytrwam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny, Mam 32 lata!!!-to dobrze ,że jesteśmy we dwie . Od wczoraj też mocne postanowienie zero pieczywa i ziemniaków,zero słodyczy. Musze wytrzymać do końca ,miesiąca ,a pozniej mam nadzieję,że się przyzwyczaję. Więc trzymajcie kciuki za mnie i Mam 32 lata!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkowataaaaa
no to żegnam sie papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myśle, że najgorsze będą pierwsze dni. Ale jak już kilka dni minie to nie będzie chciało się odpuścić skoro juz tyle się nacierpiało ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ma rzenia - jutro pierwszy bilans :) Ogólnie to zamierzam po prostu MŻ - bo wiem ze mozna jeść wszystko ale małe ilości. No ale chleba i słodkiego i tak nie rusze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć, u mnie też .Dzisiaj 3 dzień zobaczymy... Dzisiaj moja córcia ma egzamin 6-klas . Mam nadzieję,że będzie dobrze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Ma rzenia :) Trzymam kciuki za córeczke - napewno bedzie dobrze! :) Wczoraj mąż wieczorkiem powiedzial że go coś gardło drapie więc zje sobie na kolacje chleba z czosnkiem ... ale mi slina ciekła, bo była juz godzina 19:45 a ja po godzinie 18tej NIE JEM! Udało się wytrwać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkowataaaaa
żegnam sie papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć, chyba dobrze ,jest zadowolona z egzaminu mówi,że okey.Wyniki niestety dopiero w czerwcu więc trochę trzeba poczekać..... A chce się dostać do dobrego gimnazjum więc potrzeba jej tych punktów ,w ogóle nie była zestresowana więc to na pewno jej nie przeszkodziło .Zobaczymy ... Mam 32 lata!!!-niestety przyznaję sie,że dzisiaj stres sprawił,że się poddałam na dziś. Na swoje usprawiedliwienie mam tylko to,że wczoraj biegałam.Obiecuję się poprawić Miłego weekendu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×