Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość evelin7046

Czy macierzyństwo odebrało Wam wolność ;/?

Polecane posty

Gość no masz racje
No i widać ze mała boi sie własnej matki. Nie było cie kilka dni mireczko nikt młodej nie bił i nie wyzywał sie na niej i dziecko zaczęło mówić. Ty już lepiej więcej dzieci sobie nie rób bo nie nadajesz sie na matkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie dosc, ze wielbicielki to jeszcze wróżki :) Wiedzą jakie mam metody wychowawcze i czy sie na matke nadaje- cała kafe:) mam32lata- a w jakiej branży pracuje Twój maz jeśli moge spytać? Bo troche nie rozumiem...albo szuka nowych klientów, albo pracuje na mijescu,nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość corka ciebie nie lubi
mireczkowata najwyrazniej w swiecie corka ciebie nie lubi A co do metod wychwoawczych sama sie chwalilas jakie stosujesz, zaznaczam karalne.Szkoda ze efektow nie widzisz jakie przynoszą, corka zaczyna mowic kiedy mamy nie ma, piekne podejscie matki do dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, córka mnie nie lubi i się do mnie nie odzywa- niech ci będzie. Mam 32lata- aaaaaa, znaczy, ze wraz z nadejsciem nowego szefa Twój maż robiłby coś innego? U mojego faceta też sie zmienił ostatnio szef szefów :) wszyscy dygali, bo ponoć facet jest ostry, a wyszło, ze niezwykle kompetentny i rzeczowy. Tak wiec..będzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka prawda!!!!
co jest mireczka ..prawda w oczy kole ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyno, jaka prawda? Dajże już spokój, bo nudna jesteś. I sorki, ale za stara jestem, zeby jakiś anonim na kafe miał mieć wpływ na moje decyzje dot. wychowania córy. I nie zamierzam już dyskutować, więc odpusć sobie, bo zaśmiecasz wątek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość corka ciebie nie lubi
najzabawniejsze jest to ze mireczkwoat jest przekonana, ze to tylko jedna jedyna pomaranczka tutaj jej daje popalic, a nie zdaje sobie sprawy z prawdy ze jest ich wiele i te wpisy z pomaranczek nie pochodza od jednej osoby (ona tak uwaza) ale od wielu osob No ale tak to jest gdy sie wysmiewa z czyis problemow ,robi przechwalki jak jej sie zyje,drwi z kolezanek sytuacji zyciowych,i durne rady wychowacwez daje,majac problemy i to wielkie z wlasnym dzieckiem, a tu spec od wychowania na kafe hahhahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość corka ciebie nie lubi
kolezanke wyzej popieram, prawda w oczy koel?? taka prawda ze corka cie nie lubi i sie ciebie boi,. dlatego przy tobie wcale sie nie odzywala,ze strachu, a wystarczylo ze z tata pobyla i inne dziecko Nie znasz sie nic a nic na psychologi dziecka,nic, kompetne zero co ty malej robisz No rola matki marnie tobie wychdzi, lecz jak zwykle ty znow zaczniesz sie zapierac ,przeciez ty najmuundrzejsza i masz takie suuper met.wych,. ze nawet wlasna corka przy mamie sie nie odzywa hahaha.Cel osiagniety,nie ma co.Mma w domu dziekco milczy, tata z dzieckiem,dziecku blokada puszcza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kielonek wina
oj odebrało, odebrało....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miałam podobnie ..
mireczkowataaa to jest forum publiczne i każdy może pisać co chce. Jak ci się coś nie podoba to idź sobie pogadać na gg .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam się dziewczyny :) Wiosna idzie, bankowo! Zaczynam obczajać co w tym roku sadzę na balkonie- ehh, czuję już zew ogrodniczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej :) Ano wiosna, wiosna :) Dzis juz zmieniłam corce kurtke z grubej zimowej na cieńką zimowa :) bo w dzien 10 stopni a jak wychodzą na dwór to by sie spociła :) Wiecie, wczoraj zrobiłam cos szalonego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj tammmm oj tam
jaka wiosna? w przyszłym tygodniu wraca mróz .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Weszłam na czata na moje miasto i umówiłam jednego kolesia z moją samotną kolezanką :) Wczoraj wypili juz razem kawe a gość dzwoni do niej bo mu sie spodobała i chce się umówic na kino lub kolacje :) Widac po mojej koleżance że jej pasuje :) ze zaczeło sie cos dziać a nie tylko praca- dom- dziecko. Nawet jak nic z tego nie wyjdzie to przynajmniej sie przełamie :) I ona nie wie ze go wychaczyłam na czacie tylko ze robił interes z moja firmą :) Nie chciałam żeby sie wystraszyła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam 32lata- no widzę, ze swatka z Ciebie pełną gebą :):) Mąż też dzisiaj ubrał córce lżejszą kurtkę- aczkolwiek u nas rano jest jeszcze zimno- jakieś ocieplane gacie założył na getry- mam nadzieje, ze na spacer jej w te gacie nie wbiją :) Kurcze, jakoś po tych dniach "na obczyxnie" nie umiem się wbić w robote... Nie chce mi sie! Do tego jest tak pięknie, słoneczko przyswieca- zyc nie umierac. A gdzie reszta dziewczyn??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mireczkowataa - nie chce sie chwalic ale jednych znajomych skumałam ze sobą jakiś czas temu a dzis sa po slubie i mają 2 letnia córeczke :) Drugich znajomych tez poznałam ze sobą, ale to jest smutniejsza opowieść, bo wzieli slub, zrobili 2 jke dzieci a potem On zmarł - kolezanka jest młoda Wdową. No cóż... moze tym razem cos wyjdzie, a jak nie to przynajmniej jakis powiew świeżości wejdzie w zycie mojej koleżanki i nie bedzie taka zamknieta w sobie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hihihi mireczko -sreczko
Konkubent mireczko KONKUBENT :) wstyd ci ze nie macie ślubu i "wychowujesz" bękarta??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam32lata- ja mam takiego kumpla! Kurcze, facet w wieku mojego MĘZA :):), a umówić go z jakąś laską graniczy z cudem! Dwa razy mi się udało i nic z tego nie wyszło. Mam 32lata- moze pomożesz? :P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hihihi mireczko -sreczko
a jednak się wstydzisz życia bez ślubu ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomoge, pomoge - wysle pozytywne wibracje ;) hehe No nic... mam nadzieje, że tej mojej kolezance sie w końcu jakos ułozy. Ona ma ciagle pod górke. Pomagam jak moge, ale to mało. Ona potrzebuje faceta który byłby dla niej duzym wsparciem. ON ma syna, wiec jej syn tez nie jest problemem. No nic, nie bede nic mówic wiecej bo zapesze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak czytam:)
Mam 32 lata! - spoko laska jesteś :) twoja córcia ma naprawdę fajna mamę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej.... jestem, jestem, ale zła jak diabli! Wczoraj wieczorem miałam kontrole policjantów: dmuchałam, sprawdzali stan techniczny auta (swiatła) i na koniec sie przyczepili że nie mam trójkata! Straszyli najpierw ze 500 zł i ze nawet dowód mogą odebrac! Skończyło sie na 50 zł bez punktów. Normalnie w łeb i nie garb się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc, u nas wczoraj była wiosna ,a dzisiaj to jakos tak sobie. Mam 32 lata-rozkręcasz się widze bardzo pozytywnie we wszelakich kierunkach... Ja dzisiaj mam spotkanie z biurami nieruchomości w sprawie mojego mieszkanie niestety do tej pory go nie sprzedałam spróbuję przez biuro. Poza tym młody zaczyna kasłać ,dzisaj mamy basen jeszcze nie wiem czy pozwolę mu pójśc zobaczymy.Z córką do ortodonty przygotowują ja o zdjecia aparatu ,ale będzie piękna.... Mąż wyjechał więc jest jak zwykle. A ja biegam 3 razy w tygodniu na pilates i zumbę moze też będę piękna na wiosnę!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam 32lata- Ty mi nie mów nic o policji bo mi sie ciśnienie podnosi!! Normalnie nudzą sie chłopaki!! Mnie kiedys zatrzymali (chyba z nudów) bo miałam snieg na dachu! I to nie jakas kopę, bo odśnieżałam! Pół godziny w plecy, spóźniłam się do pracy przez dziadow! Puscili mnie w końcu, ale co sie zestresowałam to moje! Ma rzenia- pewnie, ze lepiej dać do posrednika i zapomnieć o temacie. Jak my kupowalismy działke to tylko przez biuro- chyba bałabym się inaczej, w sumie oni sprawdzaja hipotekę i takie rzeczy. Kurde, też bym sie zapisała na stepa ale jakos...nie mam motywacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×